czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Madalena Kubus ma jąderka na miesjcu raczej , ale nie patrzałam, tylko widać gołym okiem,że ma na miejscu jak jest zimniej mu...zobacze jutro rano jak bede go przebierac.

Madalena jak Dawis ma zmarzniete to widac ze sa oba...a czytalas co Ci pisalam o tych pecherzach na dxziasłach????

Kwasku, ja z moimi dolegliwoesciami musze bywac u neurologa...moje zawroty glowy sa non stop dlatego dostalam kolejne tabletki...ob pomogly ale w sumie jak mowi lekarka to te pekniecie naczynia spowodowane bylo slabym krazeniem krwi...i teraz zobacz w ciazy czulam sie idealnie, poprostu nic mi nie bylo (pod tym wzgledem), urodzialm Dawida i po jakims czasie znow sie zaczelo...

Sylwia a jak on kuzwa to zrobil??? 😮 😮ja pierdziele ale jazda...przeciez mial Igunie na rekach!!! sory ale czy on pomyslal o tym co robi??? 😮 😮 😮 cale szczescie ze malej i jemu sie nic powaznego nie stalo...ech strach pomyslec...

Kwasku jak zwsze w weekend sie wybieram i dzieki za info 🤪 🤪

KOmsi powrot do domu - gotowanie 😉 mimo ze kindziol po za domem 🙂 a jak wogole Maxym ? rozpoznal go bez problemu?

jezuuu Sylwia przerazilam sie czytajac to, ale to ty mialas Igusie na rekach no nie?Laafik chyba z wrazenia zle przeczytala czy ja?

U Maxyma klejnoty ok.

A po powrocie do domu, dziki wszystko obce, najgorsze to lozeczko... tam mial w normalnym kolorze drewna i cienkie szczebelki a jednak mamut niebieski i grubsze szczeble, ale pomalu ogarnia, choc dzis np plakal przed zasnieciem i wyciagalraczki to go wzielam przytulil sie i zasnal. Ostatnio w nocy tez tak zrobil...niedlugo sie przyzwyczai.

gotuje gotuje, bo kinol jak rano wychodzi tak wraca pozno a nie chce i on i ja zeby sie stolowal w mc. wiec schabowe z pieczarkami ala zrazy gotwe, jedzie w calje chacie wiec wietrze. bo z pilnowania wrocilam po 20. rozwalilam mieso , wykaaplam farmazona spac i jazda teraz bronek relax ledwo zyje a jutro na 11 umowiona jestem z kolezanka ta co ma 3tyg sarsza core od maxyma. potem na 3 znowu natki pilnowac, ojojoj, narzekalam na nude...

laaf to ja miałam Ige na rękach zresztą i tak bym nic nie pomogła jak 3 chłopów ledwie te bloczki podnieśli dopiero jak tata je rozbił ale mąż az kryknął z bólu ale nie było innego wyjścia bo podnieść nie mogli a ja w pisk bo myślałm że mu nogi połamią 😲 na samo wspomnienie już mi się płakać chce
ale dobrze że tylko tyle się stało a ta druga ściana do której go przygniotła ta przewrócona była obita styropianem i ten styropian troche zamortyzował bo mogło być gorzej przynajmniej tak m twierdzi że go wgniotło w styropian

Ale nie mam teraz masakrycznie czasu, dziewczyny! Stasiek daje do wiwatu mimo że ząb właśnie wylazł, mam nadzieję że to już tylko z rozpędu. W domu w ogóle nie śpi beze mnie więc nie mam już dla siebie czasu podczas jego drzemki a jak jest na chodzie to mi nie da podejść do komputera bo zaraz krzyczy żeby go brać na rączki. Zaczęłam przepychać na dzień łóżeczko do dużego pokoju i służy jako kojec ale dłużej niż 15 minut tam nie posiedzi bez krzyku i to pod warunkiem że nie robię nic takiego co musiałby natychmiast dostać i dotknąć.
Od kilku dni ma fascynację drzwiami wszelkiego rodzaju, mógłby otwierać i zamykać godzinami, nauczył się już że trzeba trochę się cofnąć żeby je otworzyć, ale trzeba go strasznie pilnować żeby sobie palców nie przyciął bo czasem trzaska z niezłym rozmachem. W ogóle jest bardzo silny, na tyle że czasem mam problem z utrzymaniem go jak mi się wije na rękach.

Już nie wiem co miałam napisać, w miarę Was regularnie czytam tylko pisać nie mam jak. My chcemy Staśkowi kupić na działkę piaskownicę, huśtawkę i plastikowego konia na biegunach (Little Tikes), więc coś z tego będzie prezentem na roczek, a może nawet wszystko bo pewnie dziadkowie też coś będą chcieli zasponsorować. O rowerze - jeździku też myślimy ale może się nie zmieścić w budżecie bo jeszcze na wakacje trzeba się wyposażyć.

Risotto - też kochamy i robimy podobnie. Dla dorosłych jeszcze na etapie cebuli można chlupnąć białego wina, u nas zwykle dajemy pokrojoną w paski włoszczyznę (może być mrożonka), paski lekko obsmażonej piersi z kurczaka i czasem kurki - wtedy jest już całkowicie lux torpeda. Można nie dawać mięsa tylko kurki, też jest pyszne. Na talerzach już sypie się utartym parmesanem. To jest zresztą bardzo dobre danie dla naszych Maluchów jeśli składniki są odpowiednie.
Dziś zrobiłam na jutro potrawkę z kurczaka z rosołu (taką w białym sosie z masła, mąki i rosołu) - jutro Stasiek dostanie mannę na rosole i do tego potrawkę (z marchewką). Jak kupię koperek to może też jeszcze dodam, bo to jest wg mnie najlepsze wykończenie tej potrawy.

No i nie wiem, co jeszcze chciałam, idę chyba spać bo padam, albo jeszcze może zajrzę do lipcówek.

Acha, nie mam czasu powystawiać na Allegro tego wszystkiego co powinnam... W sumie się już sporo uzbierało: suknia ślubna, bagażnik na rowery, wszystkie puzzle i panele piankowe itd.

A, wiem co: z pieluch używamy w końcu tylko pampersów bo tylko one są na tyle elastyczne żebym była w stanie je założyć na uciekającym z gołą pupą Staśku. BabyDream są super ale na spokojniejsze dziecko.

Dobrej nocy 🙂

Dziewczyny, jak podaje się modyfikowane mleczko to lepiej już nie podawać wit. D? Ja odstawilam, bo modyf. zawiera m.in. D czy dobrze zrobiłam?

ja na szybko, bo już spać lecę.

Sylwia, masakra! Dobrze, że nic groźnego się nie stało...
Anulka, a jakie to tabletki? Jak wykrztuśne, to absolutnie niech Twój mąż ich przed snem nie bierze! Najlepiej rano, albo do obiadu. I dzięki za przepis dot. kluseczków - na pewno pojutrze zrobię 🙂 właśnie szukałam jakiś czas temu przepisu na kluchy 🙂

Ok, uciekam. Jutro mnie nie będzie, więc już dziś

życzę wszystkim Mamusiom pociechy z dzieci i masy powodów do uśmiechu 🙂 🙂 🙂

Ja wlasnie skonczyłam robote a jest 3:00 w nocy. Ledwo żyje

Laaf czytała i bardzo Ci dziękuje. Piotrusiowi te bable robia na zabkach które maja sie wykluc.

Jutro tzn dzis doczytam Was.

Sylwia dobrze ze nic sie nie stało męzowi. Chwila nieuwagi 😞 i nieszczescie gotowe

hej. J atez myslałam,że maz Sylwii trzymał Ige na rekach, ale idzie sie pomylisc, bo nie ma przecinka i wszystko napisane jednym ciagiem 😜 no ale kazda wie o co biega 😉 wazne,że nic sie nie stało, Kubus o 6 juz wstał i nie chce spac...woła mama z podłogi, bo na brzuch sie przewróćił z siadu ehhh ten majster mały, ciagle byle na rece i chce chodzic 😉

hejka 🙂

sto lat dla wszystkich mamuś!!!!!

Madalena to wychodzi na to ze tak rzczywiscie Piotrus zabkuje...

Komsi nie bylo Was 2 miechy to w takim wieku Maxyma sporo czasu, musi sie chlopina na nowo uczyc domu 😉

Sylwia szczescie mial ten Twoj m. ze na tym sie skonczylo...

Anulka male sprostowanie ja nie mam boli a zawroty glowy 😉

hej dziewuszki

mąż poszedł dziś do pracy normalnie bedzie siadział za biurkiem i jakoś dzień zleci bo szkoda mu brać też wolnego bo jeszcze się przyda w tym roku

a i z tego wszystkiego zapomniałam się pochwalić mamy pierwszego ząbka tzn jeszcze go nie widać w paszczy ale już się cały przebił teraz musi wyleźć żeby go było widać a właśnie ile czasu taki ząbek potrzebuje żeby się bielić w buźce od przebicia dziąsła?
a zaraz za nim widze że się pcha drugi ale jeszcze mu troszkę zejdzie

Hej 🙂

Mamusie wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta!!!

Laaf, faktycznie pomyliłam się pisząc o bólu zamiast o zawrotach głowy.

Kwasiek, ja niektóre przepisy biorę ze strony osesek.pl http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka.html, np. ostatnio robiłam taki gulasz http://www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka/dania-miesne/76-gulasz-z-krolika-po-10-miesiacu.html tylko zamiast królika dałam indyka, bo miałam zamrożonego, do tego kasza jaglana, dodatkowo wykorzystałam wyjętą z wywaru marchewkę pokroiłam i była dodatkowa jarzynka. Ola z uśmiechem wtrząchnęła wszystko 🙂

A co do tabletek to później lukn jakie dostał mąż, jedne napewno są Sinupret, ja brałam je w ciąźy na mocny katar, więc te powinny być ok i w miarę łagodne.

Sylwia gratulki dla Igusi 🙂 właśnie ja sie tez zastanawiam jak to jest bo u Dawida ten zabek sie przebil ale narazie jest tylko niewiele ponad dziaslo i jak dlugo trzeba czekac zeby urusł do normalnych rozmiarow? Mamuski z doswiadczeniem zebowym prosze o odpowiedz 😉 (po Kamisce nie pamietam ☺️:blush 🙂

U KUBUSIA miesiac trwa od przebicia,aby cały ząbek było widać, ale może u kazdego inaczej....teraz sobei spi a ja na 10 wybieram sie na jazdy i manewry mnie czekają i ciekawe jak mi pójdzie, juz bedzie 8 godzin przejechane...

Gratuluję Igusi ząbka 🙂

U Oli jak już kawałeczek ząbka przebił się to do pojawienia się całości to chyba tak mniej więcej z 2 tyg. trwało.

U Piotrusia około miesiąca wychodzi cały zabek. Gratulacje dla Igusi.

Ja jestem mega zmęczona bo o 7 już zrobił pobudkę. A dzisiaj tez mam tyle roboty ze znów srodek nocy mnie chwyci. A dzisja jak sie kładłam to ptaszki tak śpiewały ze nie mogłam zasnąć w sumie juz na dworze było szaro.

Kupiłam w końcu wózek spacerowy. /naogladałam sie tyle tych wózków i miałam kupic najtanszy potem troche droższy a w koncu kupiłam za 290 zł Baby Design Travel przez allegro bo w sklepie były po 365 zł więc i tak nieźle. No to teraz po oglądnieciu tylu wózków już wiem wszystko na ich temat.

kupiłam dokładnie taki:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/825/babydesigntravel03.jpg/][IMG]http://img825.imageshack.us/img825/1945/babydesigntravel03.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Sto lat dla nas wszystkich, a przede wszystkim mnóstwo przyjemności z mamusiowania i jak najmniej zgryzot 🙂
Stasiek zrobił prezent i zasnął, zobaczymy ile ten prezent będzie trwać 😉
Mieliśmy w sobotę robić Stasiowi badania krwi a mnie zaległy cukier, ale jak na złość przychodnia jest zaraz przy hotelu w którym będzie mieszkać Obama więc się wypisujemy z tej soboty i wyjeżdżamy w plener 🙂
Wczoraj się Wam tylko wyżaliłam, a nie napisałam tylu ważnych rzeczy... No najważniejsze że Sylwia mężowi się nic poważnego nie stało ale ja bym chyba też padła ze strachu.
My jeszcze nie kupujemy wózka, na razie wystarczy nam ten od gondolki.
Stasiowi wyszedł już ten piąty ząb (górna lewa dwójka) ale marudzi nadal, podejrzewam, że jeszcze go boli. Potem będzie trochę przerwy prawdopodobnie bo kolejne zęby jeszcze nie są tak blisko, chociaż też idą (pozostałe dwójki).
Dobrego dnia Mamusie 🙂

P.S. Prezent trwał 25 minut 😉

Przed wyjściem na spacer chciał zacytować moje pytanie i przez pomyłkę weszłam w edytuj, usunęłam właściwie cały wczorajszy post, jak już zorientowalam się, że weszłam nie tam gdzie trzeba to już było za późno, bo wcisnęłam już wyślij wiadomość.

Dla zainteresowanych podaje jeszcze raz przepis na serowe kluseczki: 1 opak. serka homogenizowanego naturalnego, 1 jajko, 4 czubate łyżki mąki pszennej. Małą łyżeczką nabierałam trochę masy i wrzucałam na zagotowaną, lekko osoloną wodę. Jak wypłynęły to wyjmowałam i podawałam Olci z masełkiem (ropuszczonym bezpośrednio na kluseczkach), przy drugiej turze dodawałam trochę cynamonu. Wg przepisu kluseczki można podawać też z zupą owocową. A teraz pomyślałam, że jeżeli nie są one słodkie to z powodzeniem mogą podane maluchowi a la kopytka do gulaszu i jarzynki. Z 1 serka homo wyszedł mi 2-dniowy obiadek, bo Olci wystraczyła połowa z przygotowanych kluseczek.

Dziewczyny, czy Agulka podała już przepis na racuszki na mleku modyfikowanym? Może niedopatrzyłam, ale jeśli nie było to Agulka jak będziesz mogła to podaj ten przepis, plis 🙂

Byłam w Biedronce i mam pieluchowy 2pak, ale na początku myślałam, że wkurzę się, szukam 4, a tam same 2, 3 i jakieś 1 op. 5, a 4 nima - już chciałam iść spytać się czy nie mają na magazynie, ale udało się - dokopałam się aż do 1 paczki z Oli rozmiarem.

Kwasiek, przypomniało mi się, że pisałaś coś o lampce do Agusi pokoiku - nie wiem tylko jaką chcesz czy stojącą czy wisząca na ścianie. Fajne lampki są w Ikei, my kupiliśmy przed Oli urodzeniem lampke gwiazdkę - granatową (25,99 zł) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90010877 i z oświetlenia jestem zadowolona.

Gratuluję 5 ząbka Stasiowi 🙂

Nie wiem czy chciałam jeszcze coś napisać, mam jakiś odlot, położyłabym się spać, ale moje dziecko nie chce spać, wieć trzeba mieć oczy na zapałkach i opanować ziewanie.

Anulka81 napisał(a):

Dziewczyny, jak podaje się modyfikowane mleczko to lepiej już nie podawać wit. D? Ja odstawilam, bo modyf. zawiera m.in. D czy dobrze zrobiłam?

ponawiam moje pytanie 🙂

ja nie wiem mówiłyście że do roku sie daje wieć ja daje (jak pamiętam 😉) a ja zapomne to nie daje he he

sylwia85 napisał(a):

ja nie wiem mówiłyście że do roku sie daje wieć ja daje (jak pamiętam 😉) a ja zapomne to nie daje he he

Sylwia, no właśnie tylko nie wiem czy jak lekarz mówił, żeby dawać do roku to dotyczyło to przy karmieniu piersią czy ogólnie. Ja nie daje Oli od ok. tygodnia, więc można powiedzieć, że prawie do roku dostawała i jak możnaby przy modyfikowanym podawać to z chęcią zrobiłabym to, bo nie mam co zrobić z 2 listkami wit. D - jak coś wyrzucić? Niestety nie mam komu oddać czy odsprzedać, chyba że mąż popyta w pracy w razie W.

Witamine D daje sie napewno do roku Wit K nie podaje sie jak dziecko pije mleko modyfikowane.
Moja Pani doktor stwierdziła ze do lata będę dawało Wit D a potem już nie trzeba bo dziecko duzo chodzi po słoncu. W połowie czerwca mam szczepienie to pewnie wtedy zadecyduje żeby juz nie podawać.
Anulka to daj Olci jeszcze te kilka sztuk tóre masz a potem odstaw bo 2 tyg dłużej nie zaszkodzi jej dawac albo dawaj je w pochmurne dni bo tak podobno tez niektórzy lekarze zalecaja ze jak sa duże upały ze wystarczy co 2 dzień.
ale jak by sie dziecko ur np w grudniu to podaje sie nie rok tylko półtora. Czyli od grudnia do lata następnego roku.

Madalena, dzięki za odpowiedź, tak wiem, że jak jest słonecznie to daje się co 2 dzień, więc jeszcze będę Oli dawać 🙂
I fajną spacerówkę kupiliście 🙂 niech się dobrze wozi.

Anulka mi lekarz mówił,że do 2 lat się podaje wit D3,wiec bede podawała i codziennie podaje, no chyba,że czasem amm jazdy i zapomne babci powiedziec, to raz na jakiś zcas nie dostaje, ale w mleku też jest i skoro Kubus pije 3 razy na dobe, czyli w nocy, to ma tez jej sporo, no ale jak trzeba to trzeba... Fajna spacerówka Madalena i co zadowolona zniej jestes, daszek zakrywa buzke Piotrusia?

jeju dziewczyny spokojnie z ta wit. D!!! zwroćcie uwage jak sie zrasta ciemiaczko...Dawid ma prawie pelne sie nie martwie... szczerze? ja mlodemu podaje co kilka dni bo poprostu zapominam i sie nie martwie... po za tym on sie poci dosyc sporo a wiem ze wlasnie potliwosc jest objawem przedawkowania...

oj babole jak bedziecie mialy koljne dzidziusie to czasem sie zasmiejecie jeszcze z tych wszystkch wytycznych 😉 nie zebym Wam chciala dopiec ale czasem mnie bawi jak piszecie niektore rzeczy - przepraszam jesli kogos urazilam 🙂