Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kochane Baby, bylam w klinice zbadali mnie i ctg zrobili i usg... i skurcze sa za rzadko. Wod plodowych jest dosyc, otwarta na ok.1cm wiec prawie nic. Dal mi doktorek jakies czopki...ale na co nie wiem zaraz sprawdze bo juz mialam dosc, ja tu sie qrna z bolu przyskurczach zwijam a oni na to ze to za malo... no dobra nie chce byc panikara ale qrna wytrzymalam od rana do 15.30 zeby sie u nich pojawic... ech 🤢
Mam wrocic za dwie godziny jak bedzie sie cos dziac. W dupie mam jak nie bedzie skurczy co 5minut nigdzie nie jade. Mam tylko nadzieje ze jakos zasne jak bedzie trzeba... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no Komsi pomeczysz sie chyba niestety troszke ale wyjscia nie ma. zapodasz lek i chociaz odpoczniesz. 3maj sie 🙂

Kruszyna ja mam skurcze co noc i kilka w ciagu dnia ale nic zupelnie z nich nie wynika...w sumie moglabym juz urodzic bo najgorzej wlasnie jak maly wieczorem zaczyna robic cyrki pod tytulem rzucanie moim brzuchem i tak silne napieranie na pecherz ze normalnie popuszczam...szkoda slow...jest juz silny i to meczy najbardziej...jutro wizyta u gina ale jak pisalam wczesniej na wywolanie sie nie spiesze bo boje sie oxy... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Komsi, dzielna kobitka z Ciebie - dasz radę! Trzymam kciuki.

Zuziaku, my za zaświadczenie nic nie płaciliśmy 😮 Nie wiem czy byłaś prywatnie czy państwowo, ale tak czy inaczej zaświadczenie powinno być bezpłatne 🤔

Linen, zmiany zapisane w tabelce, ale wkleję ją, jak będą jakieś większe zmiany - ilościowe 😉 więc Komsi dawaj czadu! 😜

aa, dziewczyny, Wy do becikowego nie potrzebujecie nr PESEL dziecka? Bo podobno jest wymagany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
spadam się myć. Mała wykąpana i nakarmiona jest na rękach u tatusia. Strasznie jej się dziś często ulewa 🤢 jutro przychodzi do nas położna - trzeba będzie z nią na ten temat pogadać...

spokojnej nocy, Jednopaki. Przeterminowanym Dwupakom życzę natomiast nocy niespokojnej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
komsi trzymamy kciuki żeby malutki szybko wyskoczył

laaf a Tobie nie kazali się po terminie zgłosić do szpitala?

Ja jak do niedzieli nie urodze a nic na to nie wskazuje to mam się zgłosić na oddział ale nie powiedziane że mi będą wywoływać tylko że zbadają i jak wszystko ok to mogą wypisać do domu a dopiero po tygodniu po terminie wywoływują więc zobaczymy tyle że ja żadnych skurczy nie mam i brzuch wysoko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hmmmm... u mnie sytuacja się rozwija dość dynamicznie. Tych wód płodowych (AFI=23) mam tyle ile podobno przysługuje tuż przed samym porodem. Gin się już dziś zastanawiał, czy mi nie dać od razu skierowania na poród, ale w końcu postanowił mi to AFI zbadać jeszcze raz w czwartek i wtedy zadecydować. W czwartek rano mam się stawić do niego na usg ze spakowaną torbą w bagażniku i zobaczymy co dalej... Właśnie się w panice pakowaliśmy, tzn. mąż pakował, a ja dyrygowałam z łóżka. Nijak mi się nie chce wszystko zmieścić do jednej torby (u nas trzeba mieć dla dziecka wszystko swoje). Czy Wy też macie takie wielkie szlafroczyska? A może macie patent na coś innego zamiast szlafroka? Czy one się faktycznie przydają w tym szpitalu, bo mam dużą ochotę w ogóle nie brać?
Zaczyna do mnie docierać, że to już naprawdę ostatnia prosta 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂

Malutka śpi już nakarmiona, więc mamusia ma trochę czasu dla siebie 🙂

Ciekawe jak Komsi?

Kwasiek, do becikowego nie trzeba nr PESEL, przynajmniej nie wymagano u mnie.
Podaje się datę urodzenia dziecka, no chyba że później starasz się o becikowe i dziecko ma już PESEL to wtedy możesz go podać.

Zresztą jak mąż w zeszłym tygodniu załatwiał akt urodzenia to powiedział, że PESEL będzie za miesiąc.Póki co dla dziecka przy wizytach potrzebna Książeczka Zdrowia Dziecka, a skierowania są wypisywane w książeczce zdrowia matki.

Za zaświadczenie do becikowego też nic mąż nie płacił, ale musi jeszcze raz pojechać, bo mam wpisane, że jestem pod opieką od 12 tc, a byłam na wizycie i miałam stwierdzoną ciążę w 7 tc. Obawiam się, że pomimo jakiś tam zmian w becikowym, mogą nie przyznać ze względu na tydzień ciąży, tym bardziej że drukiem jest napisane na wzorze zaświadczenia, że nie później niż 10 tc. Zobaczymy co położna powie, bo nie fajnie byłoby jakby z takiego powodu becikowe przeszło koło nosa.

Wczoraj była w domu pani doktor, zbadała, posprawdzała odruchy, skórę i pępuszek. Mała ma zacząć brać już wit. D3, dostała skierowanie na badanie bioderek i usg brzuszka (to usg akurat jest odpłatne). Usg brzuszka tak na wszelki wypadek, bo Olci kiepsko odbija się albo wogle nic nie odbija się, a potem ulewa a jak obje się to 2 razy tak z niej chlusnęło, że moja bluzka lub Sebastiana i jej ubranko było do prania. Po 6 tyg. życia idziemy szczepić na krztusiec i coś tam jeszcze (muszę sprawdzić) - kompleksowa szczepionka 160 zł, a po 12 tyg. kolejna. No i muszę rywanolem smarować piersiki małej, bo ma powiększone przez hormony. Posmarować, zawiązać delikatnie bandażem na 20 min.

A jeżeli chodzi szwy to wewnątrz mam rozpuszczalne, a na zewnątrz miałam 4 szwy, które zdjęła mi położna w zeszły czwartek, blizna ładnie goi się i tak jak wyczuwam przy myciu to wydaje mi się, że pani doktor ładnie mnie zszyła.

Ja dostałam oxy już pod koniec porodu na skrócenie akcji, bo byłam już zmęczona, ale tak zaparłam się przy tym parciu, że mąż śmieje, że wyraz twarzy miałam jak zapaśnik sumo.

Moja mama co do mojego porodu nie panikowała, ale panikuje przy dziecku, że kichnie - a mała przecież oczyszcza sobie nosek, a nie jest chora itd.-mogłabym wymieniać i wymieniać. Wychowała dwójkę dzieci,co prawda tych lat upłynęło, ale chyba można się uodpornić na różne zjawiska, niemowlaki nie były kiedyś inne. Wiem, że chce dobrze, ale nie można dać się zwariować, bo inaczej z każdą pierdołą leciałabym chyba do lekarza, powiedziałam że ma się zrelaksować a nie siać panikę. Za to panikowała, jak już wspominałam, moja teściowa - bała się, że zacznę rodzić pod nieobecność męża to ona nie będzie wiedziała co robić, że nie zdąży zadzwonić po karetkę. Cieszę się, że złapało mnie w nocy i nawet nie zauważyli, że nas nie ma, dopiero po wszystkim mąż zadzwonił, że zostali dziadkami.

A nie pisałam Wam, mój Sebek w trakcie porodu (po 4 nad ranem) zadzwonił do mojego taty, że rodzę, a oni wstali razem z moją siostrą i już o 5.00 byli w szpitalu, ale ponieważ poród jeszcze trochę trwał to odesłaliśmy ich do domu.

Trzymajcie się dzielnie 2paki!!!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czołem wszystkie czerwcoweczki 🙂

nocka jak zwykle zawalona ale humor raczej mnie nie opuszcza 🙂 Wlasnie tez zastanawialam sie co z Komsi...narazie nic nie pisala oby to dobrze znaczylo...
powiem Wam ze ja nawet nie wiem jakie szwy sa w moim szpitalu...kiedys jak tam rodzilam to na zewnatrz maialm po cieciu zalozone sciagalne a w srodku nic mi sie nie naruszylo - bylam mlodziutka i widocznie wszystko bylo bardzo elastyczne i nic nie popekalam. Teraz nie licze na to ale zdecydowanie wolalabym sciagalne. Jednak skora pracuje i te rozpuszczalne moga sie rozchodzic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie 😉

tylko u mnie takie badziewie z tym becikowym 🤢 zwłaszcza że całą ciąże chodziłam z NFZ no ale trudno... dzisiaj bede załatwiać wszystko co potrzebne do becikowego...

też niby rozpuszczalne mam szwy ale jednak kazali mi iść zdjąć i dobrze bo położna dała leki żeby naprawić spaprzoną robote lekarki która mnie sszywała 🤢

ciekawe jak tam Komsi 😉 może już się wykluła 😁

aaaaa moja niuńcia ma dzisiaj 2 tygodnie 😉
miłego dnia ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
komsi agulkakacper GRATULACJE !!!

Laaf ciekawe co Ci dzisiaj powiedzą...\

a mnie te wycieczki nocne wykańczają na maxa i do tego wiecznie paląca zgaga właśnie głównie gdy się budzę w nocy a najlepiej to mi się śpi nad ranem i jak mężulek pójdzie do pracy to mam całe wyrko dla siebie he he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GRATULACJE KOMSI i AGULKAKACPER!!!

Komsi, ładną wagę ma Twój Maxymek 🙂 Zuch dziewczyna. Ciekawe jaki jest długi?

A moja mała znowu najedzona, przewinięta i śpi. Idę poprasować wyprane rzeczy i popakować, bo dzisiaj popołudniu do domciu...juuuuuupi 😆

Laaf, obowiązkowa relacja po wizycie, może ginka powie, że już niedługo Dawidek będzie z Tobą 🙂

Zuziek, będzie dobrze i wszystko zagoi się. Nie wiem po jaką cholerę dopuszczają taką osobę do takiej roboty, bo jakoś nie wierzę, że akurat miałaś pecha, a może...tego nie dowiesz się. Oklask na pociechę 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulkakacper ogromne gratulki coreczki 🙂 Prosimy o szczegoły 🙂

Wrocilam od gina, skierowanie mam. Szyjka juz zupelnie miekka rozwarcie na 1 cm ale jak wszystkie moadre wiemy moze byc w kazdej chcwili a moze czekac 😜 Generalnie gin chce zebym poszla dos zpiatal jutro lub pojutrze, marudzi ze taka dluga przerwa pomiedzy dziecki i mimo ze wszystko jest jak w najlepszym porzadku do Sn to on by wolal zeby mnie poobserwowano. Ja oczywiscie i tak poczekam do tygodnia po terminie bo dla zasady w szpitalu lezec nie bede. Chyba ze zacznie sie dziac cos niepokojacego. Moze do tego czasu Dawidk sie okresli i zacznie wychodzic 🙂 Wszystko tylko nie wywolywanie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Komsi, agulkakacper - gratulacje!!! 🙂 🙂 dajcie więcej szczegółów do tabelki 😉 agulkakacper - kiedy urodziłaś? Komsi - ile cm ma Maxym? (o długość ciała pytam, żeby nie było... 😜)

my znów mieliśmy nieprzespaną noc... 🥴 🥴 🥴 mała dała czadu. Cały czas przy cycku siedzi, ulewa jej się co chwilę, płacze, znów chce jeść i tak w kółko... jeszcze ja nic nie jadłam, a w brzuchu mi burczy już od 3 w nocy 🤢 🤢

mąż pojechał do urzędu miasta, jak wróci, to może uda mi się coś zjeść...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...