Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ello 🙂
U nas dzisiaj byla polozna i nachwalic sie Dawidka nie mogla ze taki spokojny...no i oczywiscie jak wyszla maly zaczal pierwszy raz grymasic 😮 Co pol h cyca i marudzenie. Wylozylam go na golasaw lozeczku zeby dupinke powietrzyc i mu sie spodobalo. Zaraz lecimy na kapiel ale maly jak narazie nie przepada 😉 Dziisaj tatus probuje swoich sil 😜
Mleka poki co mam wystarczajaco i dokarmiacjuz butla nie bede. CO do piffka na laktacje polozna mowila ze spojnie mozna (jedno oczywiscie) i nie nalezy sie bac ze maluchom cosik sie dostanie 🙂

Zuziak a mojemu prawie wcale sie nie odbija po jedzeniu mowia ze jak na cycu to nie musi sie odbic to sie nie martwie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

hej,

póki co mam tylko sekundkę. wczoraj wróciliśmy ze szpitala.
Mały Antoni urodził się przez CC. Całe 4100, 55 cm i 10 pkt.
Miałam problemy z karmieniem i teraz się docieramy w domku więc mam mało czasu.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf też słyszałam że nie musi się odbić 😜 ale małej to wychodzi wzorowo 🙂 moja mała też nie lubiła kąpania sądze że przez to że kąpali małą w szpitalu pod zimną wodą 🤢 teraz lubi się pluskać ale nie lubi być wyciągana z wody... ale to tez jest do opanowania 😉
co do Karmi też właśnie mam ochotkę sobie strzelić po tej abstynencji 😜 sąsiadke widzę co chwile z flaszką Karmi jak chodzi po ogórku 🙂 hehe urodziła półtora miesiąca wcześniej...

Koniecznka gratulacje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bartuś wykapany 🙂 coraz bardziej lubi kapiele 🙂
Dzis od 10 wogole nie zmrozyl oka az do 20
W nocy ładnie spi. Jak zasnie o 1 to spi do 6.
dzis go obudzilam o 5 bo cycki juz mi pekaly od nadmiaru mleka.
Ogolnie malutki spokojny i kochany malo placze i oby tak dalej. 🙂
Ide troszke odpoczac poki maly spi.
Spokojnej nocki mamuski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry dzionek 😉
Kwasik dzieki za odpowiedz. U mnie to jest tak szew sam mnie nie boli nochyba ze na wyprostowana parskne smiechem to wtedy mam wrazenie ze zaraz sie rozerwe.
Byla u mnie wieczorem polozna i powiedziala ze od karmienia bardzo szybko macica mi sie obnizyla, i ze to po bokach to wlasnie otwarte rany macicy. Ze przy cesarce lekarz przecina macice i ja rozrywa...i ze to jest ten bol, mam jak najewiecej lezec. Szwy sie rozpuszcza ona ma tylk uciac koncoweczki co wystaja, goi siewszystko git. cale szczescie...
No i Niuniusek wrocil do wagi urodzeniowej wazy 3900 😉 Kazala schowac pompe 😉 i dawac piers skoro sutki wygojone, w sumie to lewy juz wygojony(w nim tez wiecej mleka) a prawy jeszcze pobolewa,ale maly spokojniejszy bo sie nameczy przy piersi i zasypia ladnie. Dzisiejsza noc byla super! Sama go obudzilam po pierwszej, potem on sie o 4, i o 6 😉 i sama wszystko ogarnelam nie musial kindzio wstawac mleka podgrzewac itd... wiec tez wyspany pojechal do pracy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂

Dobrze wiedzieć, że nie musi dziecku odbić się po jedzeniu, bo martwiłam się, że może nie tak trzymam małą albo za krótko. Od urodzenia 2 razy delikatnie się odbiło jej i raz u mojej mamy na ręku jak facetowi, az moja mama śmiała się zszokowana.

Trochę wszystko zaczęło mnie przytłaczać - raz myślę że dam radę, a innym razem, że nie poradzę sobie z niczym, nie mówiąc już o czasie dla siebie. Mała ma w większości dobre dni - ładnie śpi i jest grzeczniutka, ale czasami zdarzają się tak jak wczoraj - często budziła się i prawie całyczas na cycu - nie skończyłam prasować, a i mąż obiadem zajał się jak wrócił z pracy. Na szczęście - obym nie zapeszyła - ciągle daje mamie trochę przespać nockę - 4,5 do 6 h przesypiam, zależy jak sie budzi i o której idę spać.W ciagu dnia ani razu jeszcze nie spałam, odkąd jesteśmy w naszym mieszkanku, bo u rodzicow zdarzało mi się, no ale u nich nie musiałam nic robić, a tu muszę trochę mężulka odciążyć, bo jak miał urlop to spisał się wzorowo - wszystko robił, teraz też wszystko załatwia - dzisiaj jedzie złożyć wniosek o becikowe.

Ja też karmię na zmianę - jedno karmienie, jedna pierś, a drugie druga, ale w tej prawej zawsze mam więcej pokarmu, nie wiem czemu, więc odciągam trochę przed karmieniem małej, żeby nie miała problemu ze złapaniem cyca albo w wolnej chwili odciągam jak jest potrzeba, jeżeli jadła z drugiej. A poza tym moja laktacja jest ok, więc na razie nie potrzebuję żadnych herbatek, ale takie Karmi wypiłabym...hehe, ale nie wiem czy ma to póki co sens.

Kurcze a my jeszcze na spacerku nie byłyśmy, najpierw wiadomo trzeba było trochę odczekać, pediatra kazała wogle najpierw werandować na balkonie, ale jak już mieliśmy zacząć to robić, to pogoda zchrzaniła się, dzisiaj jest jakieś tam słoneczko, 15 stopni i wiatr - nie wiem czy dobry pomysł byłby z werandowanie, co o tym sądzicie?

Zykam coś zrobić, póki malutka śpi.

Wysłałyście może smsa do Kkasi, bo kiedyś była na forum aktywna, a teraz od jakiegoś czas wielka cisza? Może ja napiszę i dowiem co u niej słychać.

Miłego dnia Mamusie i Brzuchatki 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka ja myśle że powinnaś ją wystawić na balkon mała ma już prawie 3 tygodnie ja po wyjściu ze szpitala tylko jeden dzień nie wychodziłam a tak praktycznie codziennie chociaż na chwilke...
tez mam czasem momenty załamania czy sobie poradze chociaż jest dużo tych lepszych dni...

mi mała nad ranem nie dała pospać 🤢 od 4 do 6:30 nie chciała zasnąć 😞 cyca nie chciała była najedzona a oczy jak 5 zł teraz ona odsypia a ja musze ogarnąć się z rana zjeść coś i sprzątanie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉 Mój mały tylko obudził sie koło 23 a potem o 2.30 i po 6 więc jestem wyspana, mały dał ładnie pospać, to chyba dlatego,że deje mu jednego cyca, teraz w każdym jest tyle pooarmu,że musze odciągać, no połozna dobrze poradziła;D ateraz mały chyba znowu zasnie, cos tam mruczy, bo mam nianie włączone 😜 he



[url=http://www.suwaczki.com/][/url


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 🙂

A u nas dzisiaj nocka nie za bardzo... tzn Dawidek nie marudził ale stwierdzil ze od 23.30 do 2 nie bedzie spal tylko dokazywal. Tak wiec z mamusia i tatusiem sobie zabawy urzadzal 😉
Anulka ja myśle ze jak mala wlozysz do wozka bude postawisz to spokojnie mozecie wyjsc. To nie jest zima zeby werandowac (tak powiedziala mi polozna) 🙂
Co do Kkasi to ja jakis czas temu do niej pisalam a pozniej Ann ale nie odezwala sie to moze sprobuj ANulka....
Komsi wyobraz sobie ze ja mam nadal kaszel i za kazdym razem jak sobie odkaszlne to mnie ten szew ciagnie na dole...dzisiaj mialam jechac na zdjecie go ale polozna wczoraj powiedziala zeby poczekac jeszcze ze dwa dzionki.
A wlasnie jak bylam na porodowce zszywana to mi leakarka powiedziala ze zalozy mi szew dla mezusia 😜 tak zeby pozniej bylo ciasniutko jak nalezy 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Jak mnie tu dawno nie było ale mały jest tak absorbujący że nie mam czasu kompletnie na nic. Ogólnie jest całkiem spokojny ale i bardzo jecy 🙂 Je co 2 godziny góra 2,5 130 ml i to czasami potrafi za godzinę upomnieć się o swoje. Ma teraz miesiąc i tydzień i waży prawie sześć kg. Ciuszki już mu dwa razy zmieniałam teraz nosi rozmiar 68. Mały klocek rośnie.

Dzisiaj była u mnie położna. Uśmiała się z niego że za każdym razem jak go widzi to jest dużo większy. Ładnie główkę już sam trzyma. Czasami mu opadnie ale ogólnie jest bardzo silny. Uwielbia spać na brzuszku i mam problem z położeniem go na noc na boczku (boje się go zostawić na brzuszku w nocy). Zaczyna już kojarzyć głosy i wczoraj zauważyłam że zaczyna śmiać się świadomie jak go łaskoczę.

Zazdroszczę wam jak piszecie że malutkie wasze tak rzadko budzą się w nocy i dają wam spać. Ja od momentu jak mały skończył 2,5 tygodnia budzę się co dwie godziny w nocy i go karmie. Zobaczymy jak będzie dalej. 🙂

Gratulacje dla wszystkich mamusiek które niedawno się rozpakowały 🙂

Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf chorybzdo biedna juz sobie wyobrazam jak musisz sie czuc kaszlac, ja jak zadlawilam sie wlasna slina nawiasem mowiac to tak swirowalam zeby nie kaszlnac ze sie malo nie udusilam...kindzio mnie styral ze przeciez jak sie zegne to koge kaszlnac no ale ja ... zapomnialam o tym... Siedzimy sobie z niunciem na balkonie 😉 lezy mi na kolanach zapakowany i sie dotlenia i naswietla 😉 mama zostawila go na chwilke samego wziela prysznic 😉 zaraz przygotuje tzn postaram sie rosol, o 13.0 wpada polozna. ajjj jeszcze musze lepetynke wysuszyc.... 🥴 sysko teraz takie skomplikowane...odpoczywac trzeba po prysznicu, po suszeniu ciekwe ile marchewek zdolam obrac 😉 🙂 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, zapomniałam dopytać gina, ale może Wy wiecie: ile czasu po porodzie powinno się iść na kontrolę do gina prowadzącego? Porządkuję różne sprawy przed ew. jutrzejszym zniknięciem i chciałam sobie zarezerwować wizytę tak pi razy oko, bo u niego długie terminy i w ostatniej chwili nie da razy niczego załatwić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello mamuśki 🙂

Ajjajaj jak mnie tu dawno nie było 🙂 tyle się dzieje, że kiedy mam tylko wolną chwilkę to albo śpie (żeby odespać nockę) albo prasuje.

Kosmi słodziak z Twojego chłopaka!! 😆

Co do spacerów to my na drugi dzień po wyjściu ze szpitala już byliśmy na 40min wyjściu 🙂 Marysia spała całą drogę jak aniołek 🙂 a wyjazdy na zakupy też już mamy za sobą i wiemy czego się spodziewać 😜 Jest tylko jeden minus (a może trzeba to uznać za korzyść) mała ma dokładnie 2 godzinne odstępy między posiłkami. Więc jeśli gdzieś wychodzimy mamy dokładnie 2h i trzeba wracać bo zaczyna się przeraźliwy płacz 🤢

A zdarza się też Waszym pociechą że mruczą podczas snu?? tak się zastanawiamy czasem czy już się mała wybudziła czy tylko "skrzeczy" przez sen.. takie to dziwne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KOmsi cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MOj Dawidek też w gryzmasie sie usmiecha i wtedy bym go zjadla 😁
A jaki mamy ubaw jak ciagnie cyca nagle go wypluwa i puszcza takie kupsko glosno popierdujac i blogi stan na buzi, normalnie padam z nog jak tak robi 😁 😁

Własnie dałam starszemu dziecku instrukcje obslugi do mlodszego dziecka i wypuscialam ich na spacer. Mam nadzieje ze jak maly cosik zagrymasi to sie Kamiska nie wystraszy 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann pierwsza wizyta po 6 tyg. oczywiscie wczesniej ewnetualne sciaganie szwow.

Agulka moj tak nie robi ale slyszalam ze dzieciaczki tak maja, wiec nie powinnas sie amrtwic 🙂
Moj Dawid np. jak zasypia albo ma juz lekki sen potrafi tak plytko oddychac i mysle ze raczej to normalne...
W przyszly czwartek lecimy do lekarza na wazenie i kontrole zoltaczki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale Wam zazdroszczę tych Waszych słodziaków 🙂 Ale nic to, mój też już na wylocie, tylko na razie ciągle próbuje wyleźć alternatywnym wyjściem 😉
Szykuję się do tego szpitala jak do grobu, spisuję testamenty, załatwiam wszystko co istotne przez najbliższy czas 😉 No ale jeśli mnie jutro zamkną, to mogę posiedzieć nawet i ze 2 tygodnie zanim mi się pomogą rozpakować. Sama już nie wiem, czy bym chciała, czy nie, ale się szykuję. Trochę mam nadzieję, że każą się położyć dopiero w poniedziałek, a do tej pory może coś się zdziała samodzielnie 😉 Co będzie to będzie. Na razie nie mam za dużego stresa, a jedynie nie chce mi się siedzieć w szpitalu. Bardziej się chyba denerwuje mój mąż, nie mówiąc o rodzicach.
A dziś sobie zrobiłam na rozruszanie spacerek do sklepu naprzeciwko i nawet o dziwo kondycja nie jest dużo gorsza niż zanim zaczęłam leżeć. Trochę szkoda iść do szpitala, jak już wreszcie można coś robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 🙂

koniecznka, gratki! 🙂 🙂 zaraz wrzucę tabelkę 🙂 co do problemów z karmieniem - też przechodziłyśmy. Po cc jest ciut inaczej, niż po sn, ale trochę cierpliwości i wszystko będzie cacy 😉 byłam pewna, że Ty już dawno urodziłaś, a tu suprajsik - 10 dni po terminie.

Komsi, właśnie! Ciebie bolała macica (tam, gdzie była cięta) podczas sikania? Bo ja takie skurcze miałam, że normalnie masakra, płakałam z bólu... śliczny ten Twój Maxym 🙂 🙂 🙂

Aleksandra, dobrze Cię widzieć 🙂 🙂

Ann, pierwsza wizyta po 6 tygodniach, tak jak pisały dziewczyny.

Co do spacerków, to my małej nie werandowaliśmy. Wychodziłam z nią na balkon na rękach, jak jeszcze wózka nie mieliśmy. Dostaliśmy wózek i aloha! 2-godzinny spacer 🙂 i też jesteśmy ograniczeni czasowo do tych 2 godzin, bo inaczej krzyk, jakby ją ktoś ze skóry obdzierał.

Byłyśmy dziś u pediatry - wszystko jest ok 🙂 Bilirubiną kazała się nie przejmować, dużym brzuszkiem też. Pochwaliła Agniesię za "parę w płucach" (musiałam ją uspokoić, żeby słyszeć panią doktor...). Agniesia waży już 3600, czyli w przeciągu 2 tygodni przytyła 0,5 kg : cycusie spisują się na medal 😉 😁

o właśnie, dziś Aa ślicznie spała w nocy, więc jeden z cyców miał 8 godzin przerwy w karmieniu. Obudziłam się rano z takim bólem piersi, jakbym znów nawał miała. I plama na pół koszuli nocnej 😲 Agniesia nawet nie musiała buzią ruszać, żeby się najeść...

Jutro idziemy z Małą na usg główki (standard u wcześniaków) - ostatnio wyszły jakieś nieprawidłowości i trzeba skontrolować, jak tam mózgowinka naszej kruszynki się rozwija.

Mloda śpi po jedzeniu, ja też się chyba kimnę. Tylko tą tabelkę jeszcze zaktualizuję i wrzucę.

A, laaf, jak tam Kamiśka? Poszła na spacer z braciszkiem, więc chyba jest ok między nimi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia


A i zapomniałam Wam napisać - zawsze często odwiedzałam moją mamę w pracy i miałam dobry kontakt z jej koleżankami (a jest ich sporo, koło 20 - cały wydział w ZUSie). Dziś mama do mnie zadzwoniła zapłakana, że wydział zrobił zrzutkę i kupili Agniesi matę edukacyjną, paczkę pampersów i drewniane krzesełko do karmienia ☺️ ☺️ ☺️ no szok po prostu, w zasadzie obcy ludzie, których znam z widzenia... będę musiała tam niedługo podjechać z Agniesią, żeby wszystkim podziękować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześc dziewczyny !

Wróciłam nareszcie ! Pewno nie będę w stanie nadrobić zaległości , ale SERDECZNIE GRATULUJĘ WSZYSTKIM MAMUSIOM które już sie rozpakowały ...
Po trzech tygodniach pobytu w szpitalu , nie mogę sie jeszcze w domu ogarnąć ... mam wrażenie jakby mnie z więżnia wypuścili !!!! ale nareszcie mam to za sobą , i najważniejsze że z Małym (i ze mnną ) już wszystko dobrze ....

Zaliczyliśmy przed chwilą pierwszy spacer ... 🙂 🙂 🙂 ale radocha !!!!

pozdrawiam Was serdecznie Kochane moje !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...