Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej 🙂
Mamy dziś mały sukces wychowawczy, no może sukcesik 😉 Staś po raz pierwszy od dawna przespał w nocy 2,5 godziny w łóżeczku - bez protestów 🙂
Wczoraj byliśmy u pediatry (wreszcie znaleźliśmy sensowną) i Mały waży już 4090. Generalnie wszystko w porządku, ale dała furę skierowań żeby posprawdzać, czy nie ma jakichś konsekwencji moich ciążowych przypadłości. Dziś idziemy do neurologa.
A co do wagi, to ja chętnie przyjmę kilka kilogramów - obecnie jestem 5 kg poniżej wagi sprzed ciąży i jak na razie tendencja jest nadal spadkowa. Przekroczyłam już stan, który uważam u siebie za granicę wychudzenia 😉 Chyba będę musiała zresztą znowu przykręcić dietę, bo ta cholerna cukrzyca jeszcze ciągle nie mija. Ciekawe, ile dalej schudnę, skoro teraz chudnę na jagodziankach i cieście drożdżowym 😉 Idę dziś do gina, zobaczymy co mi powie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Do ortopedy i na usg bioderek (ale to jako standard), ponadto jeszcze na usg przeciemiączkowe, żeby obejrzeć mózg dopóki ciemię nie zarosło (to z powodu cukrzycy i niedoczynności tarczycy). Mieliśmy już usg jamy brzusznej (ze względu na nerki) - to z powodu rozszerzonych kanalików miedniczkowych - wszystko w brzucholu jest ok, ale dla pewności jeszcze do powtórki za pół roku.
To zdjęcie Stasia już nie jest najnowsze (teraz jest bardziej pucaty), ale nie mogę się jakoś jeszcze obrobić, żeby pozrzucać bardziej aktualne - kiedyś podmienię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

A Olcia jak zasnęła po kąpieli i karmieniu po 20 to spała ciurkiem do ok. 5.30, póżniej obudziła się już po 8.00.

Ann, to trochę nabiegacie się ze Stasiem po lekarzach, ale sprawdzicie i cieszę się, że jest ok.

Laaf, też cieszę się, że cycuś w obiegu, bo inaczej to byłaby załamka, ale musimy i tak wypróbować butle w razie W.

Dzisiaj jedziemy do urzędu miejskiego wreszcie odebrać Olci pesel, załatwiać sprawy meldunkowe i złożyć wnioski o nowe dowody z nowym adresem. A jak już będą dowody to jeszcze zostanie skarbówka i praca.

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela jakies zdjatko poprosze 🙂

Dziewczyny a jak jest ze spaniem Waszych pociech w dzień?

MOj Dawid budzi sie rano i oczywiscie je 🙂 pozniej 2 lub 2,5h zabawy i 0,5h snu i to raczej jak zajaczek i tak ze 4 razy dziennie. W sumie w ciagu dnia spi nie wiele bo ze 2 lu 2,5h jakos malo prawda? Czasami sprawia wrazenie rozdraznionego z niewyspania ale czyto jakis dziwny trybik czy tak w sumie moze byc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejo ;* moja mała sporo śpi w ciągu dnia... teraz np. też śpi obudziła się o 6 dostała papu potem znowu spała aż do 10 i znowu papu dostała troche się pośmiała pogadała z rodzicami 😉 i teraz znowu śpi :P hehe ja to mam wrażenie że ona zaś za długo śpi w ciągu dnia i że w nocy bedzie szaleć a tu niespodzianka bo mimo że śpi dużo w dzień nocke całą przesypia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

waja pytałam z ciekawości, bo zdjęcia macie zjawiskowe 🙂
laaf Aga też mało śpi w dzień. Dziś wstała o 7, zasnęła o 10:30, właśnie się budzi. Później zaśnie pewnie koło 16 na godzinkę.

Teraz karmię siebie, za chwilę nakarmię Małą (i obejrzę sobie jakiś film), opatulam nas w chustę i wyruszę na podbój apteki i piekarni 🙂 w wózku może i byłoby wygodniej, ale Mała od dłuższego czasu płacze w wózku, więc spacer wygląda tak, że ja idę z Małą na rękach i jeszcze prowadzę wózek. Więc to chyba trochę bez sensu 🙂

A odnośnie płakania: ostatnio Aga też płacze podczas kąpieli. Wczoraj pierwszy raz od kilku tygodni nie płakała, a nawet się uśmiechała 🙂 i pierwszy raz od.... eeee... w ogóle pierwszy raz była wieczorem spokojniutka! 🙂 spokojnie jadła, szybko zasnęła, bez żadnego płaczu, drapania i marudzenia. Jakiś dobry dzień wczoraj miała 🙂 🙂 🙂

słuchajcie, kupiliśmy z Mężem ostatnio wagę łazienkową (w Biedronce za 30 zł) - wychodzi na to, że Mała waży już prawie 6 kg, a ja... 53,5! 🙂 🙂 czyli od porodu zrzuciłam tylko 5 kg 😁 mało tego, jeszcze niedawno ważyłam 52, więc jest tendencja wzrostowa 🤪 🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

laaf widocznie tak mu pasuje, dzieciaczki coraz bardziej beda sobie wydluzac okres czuwania.Moja mala tak nie spala w dzien jakies 2-3 tyg temu, od pewnego czasu bawi sie po jedzeniu i wymaga mojej uwagi, a potem zaspypia.Odkrylam na nia sposob, jak jest zmeczona to sobie mialkoli, nie placze tylko tak marudzi i wciska raczke do buzki, wtedy raczke zamieniam na smoczek, daje pieluszke kolo twarzy i malej po 5 sekundach nie ma. Musisz sprawdzic jakie daidek ma prefernecje co do spania moze cos mu przeszkadza zasnac.


dziwna rzecz sie przytrafila dzisiaj.Julce w weekend na nosku pojawila sie czerwona plamka, jakby jej naczynko peklo, a dzisiaj sobie to rozdrapala, ja przychodze, a ona pol noska ma we krwi, bylo troche stresu,dziwna sprawa... 🙂

Moja wlasnie spi na macie.Noc tez minela spokojnie od 23 do 3.40 a pozniej do 6, a w rezultacie spala do 8.30 🙂
Laafa bylas moze na targach "Mother&Baby" w hali Ludowej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Waja wstyd mi ze nawet nie wiedzialam 😜 a bylam w zeszly weekend na fontannie pol dnia i nigdzie nie doczytalam 😜

pytalam odnosnie tego spania z ciekawosci w sumie Dawid na zmeczonego wyglada dopiero wieczorkiem troszke kweka (ale nie placze) to go do lezaczka i lekko bujam 🙂. Na szczescie wcale sie do bujania nie przyzwyczaja tylko go to uspokaja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry! Maxym spi podobnie do Dawidka w dzien malo w nocy elegancko 😉 Laaf na tych fotach mmaly wyglada jak Mirek czysty tata.
15.09. lecimy z köln do wawy, 18.09. z wawy do szina 😉 a wracamy z tatusiem (bo po nas przyjedzie i na chrzciny) samochodem. bedziemy turysci pierwsza klasa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf kamień osadzający się na butelkach, smoczkach itp. to niestety standard. Podobno nie szkodzi, ale cholera wie 🤔 próbowałam nawet gotować butelki w wodzie źródlanej (kupiłam taki 5l baniak) ale osad tak czy siak - nie znika. Niektóre butelki już zmieniły barwę z przezroczystych na białe 🤢

Komsi, mam nadzieję, że Maxym będzie spokojny w samolocie 😉

waja jechaliście z jakiegoś biura podróży?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewuszki

takie duże te wasze maluchy my wczoraj ważyliśmy igusię to dopiero 4 kg ma tak jej średnio wychodzi 200-250 gram na tydzień to chyba nie tak żle nie?

co do spania w dzień to dziś jest już lepiej 3 raz już śpi dzisiaj a ostatnio to tylko raz spała a tak to takie czuwanie i tak mi się wydaje że chyba musiał ją brzuszek boleć po ogórkach bo teraz odstawiłam i śpi ale w sumie nie płakała bardzo to nie wiem ale na razie się wstrzymam z wprowadzaniem nowości

w sobote wesele a mi się tak nie chce że masakra bo i tak więcej będę siedzieć z małą w pokoju na górze niż na tym weselu bo przed 19 jest marudna a po kąpaniu to 2 godz wisi na cycu zanim zaśnie więc jak dobrze pójdzie to przed 10 może zejde he he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny,

mam już swojego kompka 🙂 także będę na bieżąco.

Antoś wyjazd zniósł rewelacyjne. Świeże powietrze mu dopisywało. W nocy nawet do 7 godzin potrafił przespać 🙂 Po powrocie też jest spokojny także, tylko się cieszyć.
A w ten weeken jedziemy do drugich dziadków...

Jeśli chodzi o spanie to Mały Antoni w dzień śpi ładnie. Budzi sę średnio co 3 godzinki. Po jedzeniu się bawimy, trochę na macie, trochę sobie porozmawiamy i pobawimy na kolankach aż wkońcu zaczyna ocierać rączkami o oczka i pokrzykiwać i jest to znak, że jest śpiący.
No i śpi 🙂

Mały też się ślini i wkłada rączki do buzi. Jak widać wszystkie dzieciaczki tak już mają 🙂

No i Robaczkowi udaje się już chwycić grzechotkę. Na chwilę ale radości mnóstwo 🙂

Oj z dnia na dzień uczy się nowych rzeczy, a mamusi serduszko rośnie. Pewnie każda z Was ma już takie ogromne jak ja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...