Witajcie | Forum o ciąży

Mada2409 napisał(a):

Kobietki możecie mi napisać czy wyświetla się Wam mój cały komentarz ?

tylko Larisa się wyświetla

Mój chł natomist ma dwa typy Oliwer i łucja ale przystane na jego bo to jego "syn" a że ojca nie miał 😞 Więc bedzie Oliwer Olszak :*

Oliwera nawet żadnego nie znam, tylko Oliwiera, a to chyba nie to samo?
A Liiankę znam jedną, ma skończone 2 latka, i niech nikt nie mówi że to znane imię, Liliany można na palcach policzyć.

Jak wiecie pracuję w szkole i zauważyłam że imiona daje się dzieciom falowo, jaka moda na imiona tak w roczniku dziesięcioro takiech samych. Dlatego dziewczyny czym bardziej wymysle imię tym lepiej 😁 😁 😁

No i podniosłyście mnie na duchu 🙂 No wlasnie niestety urzad nie pozawala na Laryse ;/ ale kłócić się nie będę 🙂 Boże wam tez jest tak gorąco ? chodze z plamami potu na ciele jak jakis brudasek ;/

Ja coś o masowości imienia w roczniku wiem u mnie w klasie całe życie było nimimun 4Anki, 4 Danieli, 3 Łukaszów i inne powtórzenia, a w zawodówce na 22 osoby było 12 Anek 😉

Gunia nam Liliana wpadła w głowę jak książkę czytałam ale tam była wersja Lilith a u nas to właśnie Liliana mężowi tak się spodobało imię że zrezygnował z Marysi i Dorotki 🙂

Kto oglądał dzisiaj PnŚ??
http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/aqua-aerobik-w-ciazy/9687089

ale dzisiaj dużo do nadrobienia 😉to ja też pozwolę sobie zabrać głos. Co do Larisy to szczerze powiem, ze mi nie przypadło do gustu. klk, sorki 😉 Być może dlatego że nigdy nie lubiłam udziwnień w kwestiach imion. przepraszam ale tak już mam. jestem nudna :p. Chociaż jak decydowaliśmy sie na Rafała to też jakoś nie za dużo znaleźliśmy znajomych o tym imieniu.... odnośnie wagi to myślę, że coś pomiędzy 5 a 6 kg do przodu. wszystko w zależności od tego o jakiej porze dnia się waże 😉ja ogólnie zawsze miałam skłonności do tycia i aby "jakoś" wyglądać musiałam się pilnować więc tak jak napisała gunia chyba najgorsze "puchnięcie" dopiero przede mną ;/ oficjalne ważenie mam 18 stycznia przed wizytą więc wyjdzie w praniu ile tak naprawde przytyłam. a jak wizyta to dla mnie znowu wyniki.... co wizyta to muszę zrobić jakieś wyniki. Wy też tak macie?;/

Ja przez całą ciąże robiłam 3 razy wyniki w nastepnym tyg. robię 4 raz 🙂

Kasiu ja wyniki robię co miesiąc ale z względu na nerki i teraz serce więc niestety ale co miesiąć 20zł za morfologie i mocz a do tego za dodatkowe kasa idzie ale co tam zdrowie dzieciątka najważniejsze....

Ja do tej pory miałam trzy razy morfologię i mocz. Teraz mam zrobić tylko mocz, ze względu na to że miałam te bakterie i leukocyty, poza tym WR, HBS, glukoza. Gina wspominała jeszcze coś o teście na HIV, ale to pewnie następnym razem.
Ja tam wolę zrobic to co każe, bynajmniej potem w szpitalu będą widzieć że karta ciazy była prowadzona prawidłowo i dbałam o wszystkie wyniki. Wtedy podejście personelu też jest inne.

Ja maszeruje jutro na gluzkoze 😞 badzcie ze mna duchem 🙂

Agatka, ja nie poszłam, bo o 5 rano musiałam wstać i zjeść, bo mi się na wymioty zbierało 😁
Cd. badań, mam je co miesiąc, zazwyczaj morfologię i mocz, po pierwszej wizycie robiłam HIVy, toxo i inne gady- swoją drogą pobrali tyle krwi, że nie wiem czy zdążyła się z powrotem naprodukować 🙂
A jeśli chodzi o imiona, moje zostało wybrane jak miałam z 10 lat, ewentualnie miała być Lenka, ale mój kuzyn zostanie tatusiem kilka tygodni wcześniej i to imię sobie wybrali więc nasza będzie Hanna, nawet jeśli miałoby być ich 16 w przedszkolu to trudno, widocznie miało tak być 🙂
Ale w żadnym wypadku mi nie przeszkadza, że ktoś ma życzenie, aby jego dziecko miało wyróżniające imię, choć nie powiem, czasami mnie drażniło jak w szkole były DŻESIKA, to jednak mnie się nie podoba 🙂

Wspomniałyście o karmieniu i chudnięciu- Hanka w ten sposób będzie karmiona dzień i noc z tego względu, że we wrześniu mamy zaplanowany ślub 😜 a mała chyba była owocem zaręczyn 😁

Madera29 napisał(a):

Agatka, ja nie poszłam, bo o 5 rano musiałam wstać i zjeść, bo mi się na wymioty zbierało 😁
Cd. badań, mam je co miesiąc, zazwyczaj morfologię i mocz, po pierwszej wizycie robiłam HIVy, toxo i inne gady- swoją drogą pobrali tyle krwi, że nie wiem czy zdążyła się z powrotem naprodukować 🙂
A jeśli chodzi o imiona, moje zostało wybrane jak miałam z 10 lat, ewentualnie miała być Lenka, ale mój kuzyn zostanie tatusiem kilka tygodni wcześniej i to imię sobie wybrali więc nasza będzie Hanna, nawet jeśli miałoby być ich 16 w przedszkolu to trudno, widocznie miało tak być 🙂
Ale w żadnym wypadku mi nie przeszkadza, że ktoś ma życzenie, aby jego dziecko miało wyróżniające imię, choć nie powiem, czasami mnie drażniło jak w szkole były DŻESIKA, to jednak mnie się nie podoba 🙂

Wspomniałyście o karmieniu i chudnięciu- Hanka w ten sposób będzie karmiona dzień i noc z tego względu, że we wrześniu mamy zaplanowany ślub 😜 a mała chyba była owocem zaręczyn 😁

No to gratulacje jak tak 😉
dobry owoc tych zaręczyn..... 😁

A fuj fuj fuj ;/ dzieci jak najbardziej jeszcze beda ale ta glukoze niech jakos zmienia ;/ niech ja kaczka wezmie ;/ pierwsze 4 lyki mowie do K. nie ma tragedi 10 ostatnich ? juz zaczyna mi sie odbijac cofac przelykam z zatkanym nosem fuuuj :/ ale dalam rade jak widac . Teraz tylko spaaaac mi sie bardzo chce a o 16 ksiadz ;/ na szczescie uciekam z domu 🙂 .
To tak jak u mnie ) pierw zareczyny a pozniej szkrabik 🙂

U mnie podobnie... tzn my 4 lata temu sie zareczylismy dokladnie 10 kwietnia 🙂 i w kwietniu tamtego roku myslelismy nad bobasem... a w tym roku sie urodzi moze 10 ;D a 3 lisopada bedzie 7lat jak jestesmy razem 😉

My zaręczyliśmy się szybko po tzn krótko ze sobą byliśmy ale długo się znaliśmy, a zaręczyliśmy się 13 Stycznia 2010, 13 czerwca 2010 dowiedzieliśmy się na 100% że jestem w ciąży i słyszeliśmy serduszko maleństwa, 11 września 2010 wzieliśmy ślub cywilny, a 13 stycznia 2011 dokładnie rok od zaręczyn może bez paru minut urodził się Bartuś. Teraz się śmiejemy że Lila urodzi się 13 kwietnia 🙂

Agata z cytryną czy bez piłaś????
Ja piłam z cytryną ale nawet i to nie pomogło, dzisiaj teść przywiózł mi wyniki cukier 91, a 2godziny po glukozie 113 czyli nie jest tak źle.

Oj dziewczęta szybko działacie. U mnie Helcia była dopiero 1,5 roku po ślubie. Chcieliśmy trochę zwiedzić świata i dziecko musiało poczekać 😎
Dopiero po pełnej stabilizacji finansowej, wykończeniu domu i takie tam... zdecydowałam że to już. No i zgodnie z planem teraz drugie w drodze 🙂 Mąż u mnie nie naciska, ważne że jest sex, o dzieciach decyduję ja 😜

Ania no to szczęśliwa niech Ci będzie ta 13-nastka, ale by było śmiesznie jak sie w tym terminie rozpakujesz 🤪

Coś jestem dzisiaj nie w sosie, mega leń, Helcia drażni ☺️. Za oknem cały czas sypie, internet działa jak krew z nosa. Chyba wieczorem wyciągnę M do Tesco i coś kupię dla maleństwa, ot tak na poprawę humoru 😉

Ja pilam bez cytryny bo w laboratorium babka powiedziala,ze lepiej bez cytryny po mimo tego,ze moge 🙂 i jakos dalam rade .

Hania, ta "13" rzeczywiście dla Ciebie jest szczęśliwa, ciekawe co jeszcze Cię zaskoczy w tym roku 🙂
My się zaręczyliśmy po 1,5roku bycia ze sobą, dokładnie 10.08., a 20.08 zrobiłam test i wyszedł pozytywny 🙂 i 01.09 byłam pierwszy raz na wizycie. Oglądałam sobie ostatnio zdjęcia z USG- zrobiłam album- z takiego malutkiego groszka takie słodkie stworzonko wyrasta, niesamowite 🙂

Jak się czujecie w tą oktopną pogodę?

Ja nie widze nic pechowego w 13, liczba jak licza a tobie Aniu mam nadzieje ze przyniesie jeszcze wiele szczescia w zyciu 😁
Karolina gratki slubu.
Agata podziwiam za wypicie glukozy bez cytrynki 😉
My zdecydowalismy sie na pierwsze dziecko po 1,5 roku znajomosci.Udalo mi sie zajsc w 2-3 miesiace, nie pamietam juz dobrze.W kwietniu zeszlego roku byly zareczyny, decyzja o slubie na poczatek wrzesnia i dziecko w miedzy czasie.Poszlo jak z platka 😉
Kurcze mloda mi kaszle co raz bardziej, jutro rano lece do gina na wizyte, a pozniej z Maja na kontrole do lekarza.
Mai album tez rozpoczelam od zdjec z USG, fajna pamiatka-nie ma co 😆
Biore sie za prasowanie-nie lubie!

Ada pierwszy i ostatni raz wypilam bez cytrynki 🙂) a powiedzcie mi - juz wiecej glukozy nie bedzie prawda ? 🙂
To można tak ciąć USG ? Ja myślała, ze pozniej sa te zdj potrzebne w szpitalu czy cos 😜

to widzę ze z wynikami mamy podobnie i nie jestem odosobnionym przypadkiem. teraz będą to też moje czwarte wyniki krwi, dodatkowo mocz i jakieś HIVy i tym podbne dziwactwa. no ale jak trzeba to trzeba...

Madera29 napisał(a):

Jak się czujecie w tą oktopną pogodę?

no ja właśnie dzisiaj okropnie. chyba nie czułam się tak słabo w czasie ciąży jak dziś.bolące plecy, senność, nie mogłam skupić sie w pracy a na dodatek jeszcze było jej taaaak dużo ;/ zupełnie brak humoru i chęci do robienia czegokolwiek. dobrze, ze mąż dzisiaj ogarnął temat obiadu. w całości - od zrobienia do zmywania. Może dlatego,ze wczoraj nie było mozliwości odpoczynku... bo jak nie kupowałam dla Malucha nic to wczoraj kupiliśmy wózek 😁 bardzo się cieszę bo uważamy, ze nie był drogi a wydaje się solidny i zadbany. pierwszy widziany na żywo u kogoś i od razu kupiony. Akurat pod tym względem jesteśmy zgodni - jak nam się coś podoba i spełnia nasze oczekiwania to to kupujemy. Baaaaardzo nie lubimy chodzić na zakupy, szczególnie te "ubraniowe". najlepiej idzie nam w hipermarketach spożywczych 😉 tym bardziej ciesze się, że nie muszę już szukać grzebać, czytać o tych wózkach w necie. Tak więc uroczyście oświadczamy, że Rafał ma już swoją pierwszą furę 😁

klk1509 napisał(a):

Ada pierwszy i ostatni raz wypilam bez cytrynki 🙂) a powiedzcie mi - juz wiecej glukozy nie bedzie prawda ? 🙂
To można tak ciąć USG ? Ja myślała, ze pozniej sa te zdj potrzebne w szpitalu czy cos 😜

No czo Ty, głuptasie 😜 U mnie wszystkie pocięte, a zdjęcia z płytki w 3d mam zamiar wywołać. Nawet zapisuje sobie daty itp., bo moja mama jakoś nie przyłożyła się do zebrania jakichkolwiek pamiątek i do tego jak byłam mała to też żadnych zdjęć nie ma, więc moja Hanka będzie miała full wypas za mamę 😁

Zabrałam się za robienie zaproszeń ślubnych, ciężka robota, ale jaka satysfakcja 🙂
Myślę nad prezentami dla gości? Dziewczyny, które jesteście już po- robiłyście takie coś? Oczywiście chodzi o drobny upominek, ale chciałabym, żeby coś dostali, jak myślicie? 🙂

Muszę wszystko ograną do kwietnia, bo potem nie da rady załatwiać z żarłokiem przy cycku albo z ulewą z mleka 🤨