Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
http://www.facebook.com/?m2w&refid=7&pos=1 a to mój fb 😉 czekam na zaproszenia


Ewell Ty podalas link do glownej strony fb a nie do swojego konta i niestety nie moge wyslac Ci zaproszenia :P wklej link ze swoim kontem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Dziewuszki 😆
Wszystkim zainteresowanym przesyłam baaardzo dużo energii 😆 🙃 😁 Mnie od wczoraj rozpiera jakaś wewnętrzna siła i dobry humor. Byłam wieczorkiem na Kinie Kobiet w Heliosie z przyjaciółkami, objadłam się popcornem, wygrałam apaszkę Molton, a Jasiulek szalał w brzusiu tak, że raz aż wyskoczyłam z fotela jak z procy - łobuziak słodki 😉 Wczoraj też zrobiłam zakupy tak, by dziś nie musieć wychodzić z domu, bo u nas za oknem biało i ciągle sypie i sypie... Brrrr, a ja tak już mam dość zimy 😠 😞 Zabieram się za to za szykowanie rzeczy dla Synusia i jego pokoiku, zwłaszcza, że dostaliśmy już pożyczoną kołyskę od przyjaciół 🙂 Ale będę się oszczędzała, bo Mały coś majstruje i czuję go na całym dole, zwłaszcza w okolicach odbytu... A wczoraj miałam 11 skurczy, więc lepiej nie przeholować. Jeszcze do mnie nie dociera, że za dwa miesiące będę trzymać nasz Skarb przy sercu, na rękach... 😆
Miłego dnia kochane!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta , Nihasa tak to jest - tak źle i tak niedobrze 😞 Współczuję i przymusu leżenia i bycia w nieświadomości, co z szyjką itp. Do tego pogoda wcale nie pomaga, a życie w ciągłej niewiadomej jest bardzo frustrujące. Pomyślcie jednak, że ani się obejrzycie, a Wasze Maleństwa wyskoczą z brzusia jak korki od szampana i wywrócą życie do góry nogami, ale w najcudowniejszy sposób 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie kochane 🙂
wczoraj was podczytałam,ale nie miałam siły nic odpisać.byliśmy wczoraj z bratem za tym ich wózkiem.no i oczywiście kupił Tako Lareta(mój ideał)...ach ...
u nas tak sypie śnieg,zawierucha,że mąż nie poszedł do pracy 😞 😞 😞...odwołali ze względu na warunki...i jak tu nie łapać doła.do tego wczoraj wieczorem mąż tak ze mną leży i mówi coś mi tak dziwnie na przedzie w zębie...patrzymy a tu wnet połowa zęba się odłamała.dziś jedziemy do dentysty...zaś nas skasuje.a mąż boi się jak cholera
ogólnie dobrze się czuję...oprócz okropnych kwasów i zgagi.dzidzia kopie bardzo mocno...czasami te kopniaki są dość bolesne 😮jak mi przysoli to aż się obudzę w nocy 😮
nic jeszcze nie mam kupione...aaaa jedną butelkę i karuzelę nad łóżeczko...dla siebie jedna koszulę i ZONK ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wczoraj calutki dzień spędziłam na mieszkanku, to jakieś umowy podpisywalismy to do łazienki rzeczy wybieralismy... i troszke przecholowałam chyba bo brzuszek twardy miałam jak kamień a [rzez cały dziń nie miałam czasu nic normalnego zjeśc... no i dzisiaj zrobiłam sobie pełny relax, troszke się pouczę bo wcześniej muszę pozaliczać egzaminy w szkole, ale na wieczór mam pół litra lodów straciatella i filmik w planie 🙂 A przez ten wczoerajszy dzień przespałam całą noc, bez ani jednej pobódki i nawet na siku nie wstawałam 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry dwupaczki 🙂
Ja nie dawno wstałam 🙂Nocka dzisiaj o wiele lepiej.
Wczoraj miałam taką ochotę na mojego M., ale ostatecznie nic z tego. W poniedziałek mam wizytę z położną, to z nią pogadam, boję się że wywołamy ten poród za wcześnie 🤨 Gdyby nie te ciągnięcia i skurcze, to bym korzystała jeszcze 😎
U nas o dziwo świeci słońce i w miarę ciepło jest(cieszę się, że pogoda się im nie sprawdziła), także wybieramy się za raz na spacer, a popołudniu ma wpaść do mnie koleżanka z dziećmi.
Marcysiu niestety tak to jest, że ciągle na coś wydatków przybywa i to w najmniej pożądanym momencie 😞 Jeju, ale postaraj się nie martwić, bo najważniejsze że jesteście zdrowi i macie siebie, a cała reszta w końcu się ułoży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny jak Was tak czasem czytam,to czuje sie rozgrzeszona 😁 wczoraj wstałam i miałam załatwic tyle spraw,ale wróciłam do domu i ...poszlam spac 😁RUDZIELEC poprawilas mi humor ze Ty tez> snulam sie po domu,tylko troche przy komputerze posiedzialam i w sumie tak mi jakos przelecial ten dzien przez palce...nie moge zrozumiec jednego-jak to mozliwe,ze czasem mam taki cudowny nastroj,potem ide spac,budze sie i od razu w zlym humorze,albo z jakims dolem,mimo,ze przez noc nic a nic sie nie wydarzylo?? u nas sypie snieg,a my dzis z Piotrkiem na szkole rodzenia pierwszy raz,boje sie,ze bede tam najwiekszym pulpetem bo ja juz 15 kg do przodu 😁 😁
a dziewczny Wy jestescie na jakims innym forum tez czy tylko brzuszek?

marcysia86 ja wczoraj tez mialam jakiegos doła,a wieczorem grałam z Piotrkiem w karty i raz mialam cudowne,a raz tragiczne...i sobie pomyslalam,ze to zupelnie tak,jak w zyciu 🙂 nie moze byc ciagle dobrze lub ciagle zle....zreszta pomysl tak-"gdyby nie było złych chwil,to nie docenialibysmy dobrych"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też ostatnio bylismy, następne zajęcia jutro 🙂
I tak samo się obawiałam co tam będzie, ale mamy świetne kobitki prowadzące, zainteresowały \facetów sexem tantrycznym 😁 😁 apropo mięsni kegla, bo je ćwiczylismy 😁 Bo podobno Sting kocha się ze swoja kobietką aż 5 godzin!!! ( ja tam bym wcale tak nie chciała...)
A jest nas 5 par, wszyscy w podobnym wieku i tym samym tygodniu dokładnie 😁

A i jestem dumna ze swojego mężczyzny bo jako jedyny jest pewny w 100% że chce być przy porodzie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a słuchajcie zapomniałam Wam powiedziec,ostatnio pokazuje Piotrkowi nowe zdjecie USG i Piotrek patrzy patrzy i widze,ze coraz bardziej smutny,obraca to USG i nie wie co powiedziec,wiec sie pytam czy cos sie stało a on taki wystarszony mówi-ze on nic nie widzi na tym USG i ze dla niego to Bubuś wygląda jak mały robaczek.
No myslałam,że padne! 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KarolinaMotyl napisał(a):
5 godzin?ja tez bym nie chciala :P BettyPe a jak tam sie ubralas?w sensie tam jest jakas szatnia aby sie przebrac w stroj sportowy czy cwiczy sie w ubraniach?


generalnie luźno i wygodnie, bo na świczeniach żeby ci dżinsy nie poszły 😁
miałam leginsy i taki luźny, dłuższy sweterek
a szatni nie było, tylko miejsce żeby buty zostawić bo ćwiczy się na materacach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też na szkołę rodzenia ubieram się wygodnie, a buty bierzemy na zmianę, żeby na sali było czyściutko 🙂
a na forum jestem tylko tym. Z resztą, to moje pierwsze i do tej pory jedyne forum w życiu. Widzicie, jakie jesteście mi bliskie? Z Wami stawiałam pierwsze forumowe kroki 😉 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela91 napisał(a):
KarolinaMotyl nie przejmuj sie dodatkowymi kg bo ja chyba jestem wiekszym pulpecikiem niz Ty-dwa tyg temu mialam 18 kg na plusie...


Bo Wy obie to patyczaki byłyście przed ciążą! Karola do tego jest wysoka i wcale u Was nie widać fałdek, poza jedną dużą w miejscu dawnego brzuszka 😉 Ale poza tym, to tylko Wam pozazdrościć!
Ja znowu się rozkręciłam z wagą i zrobiłam 1 kg w tydzień... 😠 A tu jeszcze dwa miesiące!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marcysia86 napisał(a):
witajcie kochane 🙂
wczoraj was podczytałam,ale nie miałam siły nic odpisać.byliśmy wczoraj z bratem za tym ich wózkiem.no i oczywiście kupił Tako Lareta(mój ideał)...ach ...
u nas tak sypie śnieg,zawierucha,że mąż nie poszedł do pracy 😞 😞 😞...odwołali ze względu na warunki...i jak tu nie łapać doła.do tego wczoraj wieczorem mąż tak ze mną leży i mówi coś mi tak dziwnie na przedzie w zębie...patrzymy a tu wnet połowa zęba się odłamała.dziś jedziemy do dentysty...zaś nas skasuje.a mąż boi się jak cholera
ogólnie dobrze się czuję...oprócz okropnych kwasów i zgagi.dzidzia kopie bardzo mocno...czasami te kopniaki są dość bolesne 😮jak mi przysoli to aż się obudzę w nocy 😮
nic jeszcze nie mam kupione...aaaa jedną butelkę i karuzelę nad łóżeczko...dla siebie jedna koszulę i ZONK ...


Czesc Kuleczki 😁
Marcysiu kochana uszy do gory..juz koniec miesiaca zaraz kwiecien i wszystko sie ruszy..no niestety zycie potrafi płatac figle a i u mnie zawsze tak jest ze jak cos trzeba to w miedzy czasie spierdzieli sie cos jeszcze i trzeba wybierac co wazniejsze ...takie jest zycie ..Dlatego zgadzam sie z Marta najwazniejsze ze jestescie razem kochacie sie i jestescie zdrowi i szczesliwi..ja zawsze o tym mysle gdy mi sie wydaje ze jest juz totalnie beznadziejnie...jest jeszcze kwiecien i maj wszystko dacie rade pozałatwiac i bedzie super 😉

U nas pada ,coz sie dziwic mowili ze tak bedzie i tak jest...ja juz po dzisiejszym spacerku..zakupy zrobione nawet palme juz kupilam bo pozniej jak przywala cene to nie wiadomo bedzie co zrobic 😆 Dzis juz jakos samopoczucie lepiej juz nie jestem taka ospała musze zaczac ogarniac mieszkanko na Świeta..a Stachurek wierci sie jak szalony 😁 nie daje o sobie zapomniec...ja tez przesypiam noce staje raz do łazienki ale spi mi sie bardzo dobrze 😉
Musze sie jakos wziac za pokoj Stasia bo przyszła juz szafa ktora kupilismy i bede mogla od tesciowej wszystkie pakunki przywiezc bo ona tyle tego kupuje, ze ja nie mam gdzie juz tego skladowac 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
totylkoja8 napisał(a):
Angela91 napisał(a):
KarolinaMotyl nie przejmuj sie dodatkowymi kg bo ja chyba jestem wiekszym pulpecikiem niz Ty-dwa tyg temu mialam 18 kg na plusie...


Bo Wy obie to patyczaki byłyście przed ciążą! Karola do tego jest wysoka i wcale u Was nie widać fałdek, poza jedną dużą w miejscu dawnego brzuszka 😉 Ale poza tym, to tylko Wam pozazdrościć!
Ja znowu się rozkręciłam z wagą i zrobiłam 1 kg w tydzień... 😠 A tu jeszcze dwa miesiące!!!


Kobity 😠 nie oslabiajcie mnie prosze z tymi kilogramami ..widzialyscie kiedys kobiete w ciazy ktora nie tyła?? 😁 wszystkie wygladacie slicznie i jestem w stanie zrozumiec ze marwicie sie nie tyle tym ze przytylyscie ale tym jak to sie pozniej zrzuci...ale wszystkie bedziemy chcialy wrocic do poprzedniej wagi wiec bedzie raznie...Oczywiscie wypowiadaja sie najwieksze grubaski te po 40 kg 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie, będziemy się nawzajem motywowały po porodzie i zobaczycie, na wakacje będziemy wyglądały jak laski ze Słonecznego Patrolu 😎 Poza tym jestem pewna, że jak zabiorę się wreszcie za coś konkretnego, czyli za robotę w końcu :P to nie będę miała czasu podjadać słodyczy i innych zapychających bomb kalorycznych. Dlatego z wielkim bólem odrywam się od monitora i idę działać! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ciekawe ile mam mi dzisiaj wskaże waga u położnej :P Ostatnio pokazlo tylko 600g do przodu, co w sumie dało 5kg, ale ja niestety nie należę do patyczaków :P więc chyba się cieszę że to tak mało :P A teraz robię skrzydełka a'la KFC :P i troszku kalorii sobie dodamy :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę, że temat wagi powrócił. Także ja się pochwalę swoim dorobkiem 😜 przed ciążą ważyłam 54 kg, a teraz 72 🤪 , także jak narazie +18, a do porodu zobaczymy... Ale jestem dobrej myśli, że zrzucę większośc chociaż
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki dziewczyny za słowa otuchy...
dobrze,że mam kilka rzeczy po małym...najgorzej martwi mnie fakt wózka,bo mogę odkupić od znajomej,ale wiem,że ma zarysowany czarny stelaż .jeszcze na żywo go nie widziałam,ale jak będzie mocno podrapany to nie odkupię,a wtedy będzie ZONK.

macie rację,zdrowie i to,że mamy siebie to najważniejsze.a niedawno tak nam się powodziło,mąż sporo zarabiał przez te 3 lata.a teraz jak ma się urodzić dziecko i miałam takie plany by kupić to czy tamto to szlak....

ale najważniejsze by dzieci były zdrowe...i szczęśliwe...jak patrzę na uśmiech swojego synka i jak mówi mi ciągle,że mnie kocha to jakoś mi lżej ☺️...on w ogóle jest taki milusiński,całuśny,bym tylko się na chwilę zasmuciła to już jest koło mnie i pyta czemu się smucę,że on mnie kocha i da mi buzi ☺️ ☺️ mój słodziak mały ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...