Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
oliczeko napisał(a):
Następna będzie malina albo Rudzielec 🙂


NO JA NAPEWNO NIE BO JA URODZE W LISTOPADZIE!! 🤪
Dzisiaj bylam na KTG i przez 30 min mialam 2 skurcze 😮 cale mnostwo wiec jutro sie dopiero okaze kiedy ide do tego szpitala... 🤔


He he, to rodzimy razem, bo u mnie oznak zero, a na ktg to nawet nikt mnie nie woła 🥴 więc nawet nie wiem czy mam jakieś skurcze czy nie, bo nic nie czuję 🥴 ale w ciąży mi dobrze, więc się nie spieszę 😉 tylko wszystko już przyszykowane i teraz się kurzyć będzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie Brzunie i Brzusiowe Mamusie 😉
Nihasa serdecznie gratuluje w koncu masz swojego synusia przy sobie 🙂 bardzo sie ciesze ze sie wszystko dobrze skonczylo :*

Dziewczyny jaka ja mialam okropna noc to ja pierdziele.... Wczoraj od samego rana plecy tak na dole napierdzielaly mnie strasznie ale myslalam ze moze zle spalam... niestety do wieczora nie przeszlo. Bola mnie dalej a w nocy to do tego stopnia ze od 2 w srodku nocy musialam kimac na siedzaco bo spac sie nie dalo w zadnej pozycji :/ Nie zycze zadnej z Was takiego bolu plecow :/

No a poza tym to bylam dzis na ktg skurczy kilka po prawie 80 kilka po 60 a co wyniklo z badania ginekologicznego (ktore bolalo jak ja pierdziele) ze mam 1 cm rozwarcia.... skurcze mnie lapia az nie wiem gdzie mam pipe wsadzic :/ nie wyobrazam sobie badania ginekologicznego jak beda mi mieli tam wsadzic dwa albo trzy paluchy bo naprawde bolace to jak nie wiem. nie wiem czy mam dzwonic po meza zeby wrocil szybciej z pracy bo serio jak mnie skurcz zlapie to czuje jakby mi ktos nozem pipke rozzynal :/ nie wiem co robic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela91 napisał(a):
Witajcie Brzunie i Brzusiowe Mamusie 😉
Nihasa serdecznie gratuluje w koncu masz swojego synusia przy sobie 🙂 bardzo sie ciesze ze sie wszystko dobrze skonczylo :*

Dziewczyny jaka ja mialam okropna noc to ja pierdziele.... Wczoraj od samego rana plecy tak na dole napierdzielaly mnie strasznie ale myslalam ze moze zle spalam... niestety do wieczora nie przeszlo. Bola mnie dalej a w nocy to do tego stopnia ze od 2 w srodku nocy musialam kimac na siedzaco bo spac sie nie dalo w zadnej pozycji :/ Nie zycze zadnej z Was takiego bolu plecow :/

No a poza tym to bylam dzis na ktg skurczy kilka po prawie 80 kilka po 60 a co wyniklo z badania ginekologicznego (ktore bolalo jak ja pierdziele) ze mam 1 cm rozwarcia.... skurcze mnie lapia az nie wiem gdzie mam pipe wsadzic :/ nie wyobrazam sobie badania ginekologicznego jak beda mi mieli tam wsadzic dwa albo trzy paluchy bo naprawde bolace to jak nie wiem. nie wiem czy mam dzwonic po meza zeby wrocil szybciej z pracy bo serio jak mnie skurcz zlapie to czuje jakby mi ktos nozem pipke rozzynal :/ nie wiem co robic...

A o której maz z pracy wraca? I ile czasu zajmie mu dojazd? Póki skurcze nie sa regularne to lepiej w domku czekać - może sobie gorąca kąpiel zrób?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nihasa napisał(a):
Kochane moje Mateusz jest ze mną! Urodził się wczoraj o 20.55 przez cesarskie cięcie. Jest zdrowy ma 56cm i wazy 3700 🙂 Poród był okropny ratowali mnie i małego bo dostałam rzucawki i ciśnienia 220 ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło i mam wspaniałego synka 🙂


Gratuluję serdecznie i najważniejsze że jesteście już razem 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martam83 napisał(a):
No to teraz malina Twoja kolej, skoro idzie pokolei 😜
A pepuszka niczym nie smarowalam bo nawet nie było potrzeby, dopiero dzisiaj przemylam spirytusem, choć samo pięknie sie goi.[/quote

He he mnie nic nie bierze, kilka skurczy przepowiadających a tak to cisza i spokój. Byłam na spacerze, może grawitacja coś przyspieszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela ja od wczoraj mam tak samo jak Ty, a dol plecow tak mnie boli, jakbym dostawala po nich mlotkiem, poza tym bol brzucha. Zauwazylam jeszcze u siebie sporo jakiejs wydzieliny... Jutro mam o 12 ktg, to podpytam czy to juz blisko... A powiedz mi jak u ciebie z ruchami dziecka? Bo slyszalam ze powinny byc mniejsze, a moja Ulka wypycha się coraz mocniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Angela ja od wczoraj mam tak samo jak Ty, a dol plecow tak mnie boli, jakbym dostawala po nich mlotkiem, poza tym bol brzucha. Zauwazylam jeszcze u siebie sporo jakiejs wydzieliny... Jutro mam o 12 ktg, to podpytam czy to juz blisko... A powiedz mi jak u ciebie z ruchami dziecka? Bo slyszalam ze powinny byc mniejsze, a moja Ulka wypycha się coraz mocniej.


A propo wydzieliny to pewnie czop, dzisiaj rozmawialam z szwagierką i mówiła mi że czop ni emusi byc podbarwiony krwią, może być taki mleczny grudkowaty, bo taki właśnie u siebie zaobserwowałam. DO tego ciągle mam wrażenie że mam bieliznę wilgotną, tzn wkładkę i faktycznie tak jest. I właśnie a propo ruchów to ja też często czuję a rozpycha się niemiłosiernie. A ponoć powinna być spokojniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wanilia napisał(a):
Angela91 napisał(a):
Witajcie Brzunie i Brzusiowe Mamusie 😉
Nihasa serdecznie gratuluje w koncu masz swojego synusia przy sobie 🙂 bardzo sie ciesze ze sie wszystko dobrze skonczylo :*

Dziewczyny jaka ja mialam okropna noc to ja pierdziele.... Wczoraj od samego rana plecy tak na dole napierdzielaly mnie strasznie ale myslalam ze moze zle spalam... niestety do wieczora nie przeszlo. Bola mnie dalej a w nocy to do tego stopnia ze od 2 w srodku nocy musialam kimac na siedzaco bo spac sie nie dalo w zadnej pozycji :/ Nie zycze zadnej z Was takiego bolu plecow :/

No a poza tym to bylam dzis na ktg skurczy kilka po prawie 80 kilka po 60 a co wyniklo z badania ginekologicznego (ktore bolalo jak ja pierdziele) ze mam 1 cm rozwarcia.... skurcze mnie lapia az nie wiem gdzie mam pipe wsadzic :/ nie wyobrazam sobie badania ginekologicznego jak beda mi mieli tam wsadzic dwa albo trzy paluchy bo naprawde bolace to jak nie wiem. nie wiem czy mam dzwonic po meza zeby wrocil szybciej z pracy bo serio jak mnie skurcz zlapie to czuje jakby mi ktos nozem pipke rozzynal :/ nie wiem co robic...

A o której maz z pracy wraca? I ile czasu zajmie mu dojazd? Póki skurcze nie sa regularne to lepiej w domku czekać - może sobie gorąca kąpiel zrób?


Kochana pol godziny zajmuje mu powrot do domu i wlasnie nie wiem o ktorej bedzie bo to zalezy ile pracy maja :/ tez juz myslalam o tej kapieli ale troche sie boje ze mogla bym zemdlec czy cos... narazie chodze bujam sie masuje te plecy i jakos idzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Angela ja od wczoraj mam tak samo jak Ty, a dol plecow tak mnie boli, jakbym dostawala po nich mlotkiem, poza tym bol brzucha. Zauwazylam jeszcze u siebie sporo jakiejs wydzieliny... Jutro mam o 12 ktg, to podpytam czy to juz blisko... A powiedz mi jak u ciebie z ruchami dziecka? Bo slyszalam ze powinny byc mniejsze, a moja Ulka wypycha się coraz mocniej.


Powiem CI ze moj maly od wczoraj bardzo ale to bardzo malo sie rusza... czasami sie tylko przekreci i to tyle. w porownaniu do jego aktywnosci wczesniej to wczoraj juz sie balam ze cos jest nie tak. co do wydzieliny to ja nie zauwazylam jakiejs wiekszej ilosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
malina Ty to juz nie masz co gdybac teraz Twoja kolej... 🤪 ja wpuszcze Angele ..czemu nie 🙃
a co do ruchow to moj strasznie wariuje...a podobno jak dzidzia sie wypycha to tez to widac na ktg

To może majowe maleństwa, mają taki urok, że pod koniec ciąży zamiast przystopować to szaleją 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
malina Ty to juz nie masz co gdybac teraz Twoja kolej... 🤪 ja wpuszcze Angele ..czemu nie 🙃
a co do ruchow to moj strasznie wariuje...a podobno jak dzidzia sie wypycha to tez to widac na ktg


Kochana Ty chyba tez mnie nie wpuscisz bo chyba Ty bedziesz miala wywolywany o ile mi sie kojarzy czy jak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela91 napisał(a):
Rudzielec napisał(a):
malina Ty to juz nie masz co gdybac teraz Twoja kolej... 🤪 ja wpuszcze Angele ..czemu nie 🙃
a co do ruchow to moj strasznie wariuje...a podobno jak dzidzia sie wypycha to tez to widac na ktg


Kochana Ty chyba tez mnie nie wpuscisz bo chyba Ty bedziesz miala wywolywany o ile mi sie kojarzy czy jak?

no nie gadaj ze sie do 8 nie wyrobisz?? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
Angela91 napisał(a):
Rudzielec napisał(a):
malina Ty to juz nie masz co gdybac teraz Twoja kolej... 🤪 ja wpuszcze Angele ..czemu nie 🙃
a co do ruchow to moj strasznie wariuje...a podobno jak dzidzia sie wypycha to tez to widac na ktg


Kochana Ty chyba tez mnie nie wpuscisz bo chyba Ty bedziesz miala wywolywany o ile mi sie kojarzy czy jak?

no nie gadaj ze sie do 8 nie wyrobisz?? 😜


nie no chyba sie wyrobie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
chociaz patrzaz z drugiej strony zobacz ile Nihasa sie meczyla wiec moze byc opcja ze jednak sie nie wyrobie :P nigdy nic nie wiadomo.. jedyne co mnie teraz martwi to jak ja kuzwa bede spala w nocy?? bo na siedzaco to za wygodnie nie jest a jak sie tylko poloze to bol sie nasila i o w kropce jestem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Angela91 napisał(a):
chociaz patrzaz z drugiej strony zobacz ile Nihasa sie meczyla wiec moze byc opcja ze jednak sie nie wyrobie :P nigdy nic nie wiadomo.. jedyne co mnie teraz martwi to jak ja kuzwa bede spala w nocy?? bo na siedzaco to za wygodnie nie jest a jak sie tylko poloze to bol sie nasila i o w kropce jestem...


jednak zycze Ci zebys nie musiala sie tak meczyc jak Nihasa ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rudzielec napisał(a):
Angela91 napisał(a):
chociaz patrzaz z drugiej strony zobacz ile Nihasa sie meczyla wiec moze byc opcja ze jednak sie nie wyrobie :P nigdy nic nie wiadomo.. jedyne co mnie teraz martwi to jak ja kuzwa bede spala w nocy?? bo na siedzaco to za wygodnie nie jest a jak sie tylko poloze to bol sie nasila i o w kropce jestem...


jednak zycze Ci zebys nie musiala sie tak meczyc jak Nihasa ☺️


no nie zycze zadnej z nas... Biedulka duzo przeszla ale najwazniejsze ze sie wszystko dobrze skonczylo i ma przepieknego Synusia juz przy sobie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...