lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Witam wszystkie przyszłe mamusie.
Mam pytanie do tych z was, które już wcześniej miały to szczęście być w ciąży. A mianowicie ciekawi mnie to kiedy mąż będzie mógł poczuć ruchy dziecka? W którym tygodniu tak mniej więcej?
Chciałabym, żeby mógł już poczuć nasze maleństwo, bo póki co tylko ja rzeczywiście doświadczam tego cudu.
Trochę mam uczucie jakby mój mąż jeszcze nie do końca mógł uwierzyć w to, że już w lipcu będzie ojcem. Czy to normalne, że mężczyźni dopiero później odczuwają większą więź z maleństwem?
Jestem taka szczęśliwa, że to właśnie my, kobiety, nosimy maluszki w sobie... 🙂
Pozdrawiam.

Witam wszystkie przyszłe mamusie.
Mam pytanie do tych z was, które już wcześniej miały to szczęście być w ciąży. A mianowicie ciekawi mnie to kiedy mąż będzie mógł poczuć ruchy dziecka? W którym tygodniu tak mniej więcej?
Chciałabym, żeby mógł już poczuć nasze maleństwo, bo póki co tylko ja rzeczywiście doświadczam tego cudu.
Trochę mam uczucie jakby mój mąż jeszcze nie do końca mógł uwierzyć w to, że już w lipcu będzie ojcem. Czy to normalne, że mężczyźni dopiero później odczuwają większą więź z maleństwem?
Jestem taka szczęśliwa, że to właśnie my, kobiety, nosimy maluszki w sobie... 🙂
Pozdrawiam.

hej z tego co pamietam to moj maz czul ruchy kolo 27tyodnia ale wiadomo ze kaza ciaza jest inna i inaczej bedzie u kazdej z nas

ppskrzypczak napisał(a):

Witam wszystkie przyszłe mamusie.
Mam pytanie do tych z was, które już wcześniej miały to szczęście być w ciąży. A mianowicie ciekawi mnie to kiedy mąż będzie mógł poczuć ruchy dziecka? W którym tygodniu tak mniej więcej?
Chciałabym, żeby mógł już poczuć nasze maleństwo, bo póki co tylko ja rzeczywiście doświadczam tego cudu.
Trochę mam uczucie jakby mój mąż jeszcze nie do końca mógł uwierzyć w to, że już w lipcu będzie ojcem. Czy to normalne, że mężczyźni dopiero później odczuwają większą więź z maleństwem?
Jestem taka szczęśliwa, że to właśnie my, kobiety, nosimy maluszki w sobie... 🙂
Pozdrawiam.

no i jesteś Paulina 😉
słuchaj ja nie wiem kiedy mój czuł w pierwszej ciąży , też chyba coś koło 25 tygodnia
ale ciąży nigdy nie odczuwał jakoś specjalnie , z resztą dla mnie to też zwykły stan fizjologiczny
on prawdziwe ojcostwo i przypływ tych uczuć poczuł jak mała miał kilka dni 😉

Dzień dobry,

Chyba lepiej niż wczoraj,
zaraz się przekonam na pewno bo zbieram się na zakupy.

Matylda zdrowiej szybko !!!!!!!!!!
Paulina w pierwszej ciąży też coś koło 25-28 tydzień a kiedy poczuł, że jest ojcem dopiero po porodzie jak zobaczył, dotknął i go Młody obsikał - faceci są wzrokowcami, póki nie widzą to "nie ma" 😉
Jagoda i jak tam zakupy w Ikei udane ? 😉

Uciekam coś przekąsić no i na zakupy.

Miłego dnia

ppskrzypczak napisał(a):

Witam wszystkie przyszłe mamusie.
Mam pytanie do tych z was, które już wcześniej miały to szczęście być w ciąży. A mianowicie ciekawi mnie to kiedy mąż będzie mógł poczuć ruchy dziecka? W którym tygodniu tak mniej więcej?
Chciałabym, żeby mógł już poczuć nasze maleństwo, bo póki co tylko ja rzeczywiście doświadczam tego cudu.
Trochę mam uczucie jakby mój mąż jeszcze nie do końca mógł uwierzyć w to, że już w lipcu będzie ojcem. Czy to normalne, że mężczyźni dopiero później odczuwają większą więź z maleństwem?
Jestem taka szczęśliwa, że to właśnie my, kobiety, nosimy maluszki w sobie... 🙂
Pozdrawiam.

Mój Mąż wczoraj lekarza sie pytał kiedy poczuje ruchy przez brzuch 🙂 Lekarz powiedział, że za tydzień-dwa...
Na każdej wizycie jak mamy usg wgapia się w monitor i jest zachwycony 🙂
Wczoraj jak lekarz pokazał nam po miesiącu jak urósł to reakcja Męża: " Ojejku jejku jaki już jestem duży chłopak! " 😜 Wspólnie nie możemy się doczekać następnych wizyt. Mój Mąż bierze wtedy urlop i zaznacza, że cały dzień ma dla swojej rodzinki 🙂

Justyna no tacy mężowie jak Twój też sie zdarzają , ale rzadziej 😉
mój to nawet często nie wie że mam wizytę a jak wie to zadzwoni zapyta co i jak ale i tak wątpie żeby cos z tego rozumiał
raz był ze mną na usg w pierwszej ciąży bo akurat miał wolne ale widziałam po nim że i tak za bardzo nie wie o co chodzi
i dwa pierwsze pytania mojego jak dzwoni po wizycie
1. "wszystko w porządku? "
2. "ile wziął za wizytę ?"
🙃

A mi nie chodziło o to, że się w ogóle niczym nie interesuje,
I nie ciekawi go dziecko.
Tylko pytanie brzmiało kiedy poczuł się ojcem.
Więc ojcem się poczuł dopiero jak Go zobaczył.
Wcześniej nie wiedział jak to będzie,
My mamy więź z dzieckiem od razu, a według mnie facet odczuwa to dopiero po porodzie.
I chociaż to nasza druga ciąża, i niestety tym razem mój mąż nie uczestniczy w wizytach to dokładnie wie co się dzieje z dzieckiem, który to tydzień i jakie ma wymiary.

hej moj maz tez niestety nieuczestniczy w wizytach ale ja tez go niepytalam czy chce moze to dobry moment zeby zapytac bo niedlugo bedzie 4d wiec zapytam jestem ciekawa reakcji a co do ciazy to interesuje sie ale na swoj sposob faceci maja inny tym rozumienia niestety niz my noj naprzyklad jest malo uczuciowy i napewno by sie niewzruszyl jak by zobaczyl malenstwo na monitorze choc kto wie moze sie myle ale co do okazywania uczuc to marnie z tym u iego ale coz taka jego natura

daga19902 napisał(a):

hej moj maz tez niestety nieuczestniczy w wizytach ale ja tez go niepytalam czy chce moze to dobry moment zeby zapytac bo niedlugo bedzie 4d wiec zapytam jestem ciekawa reakcji a co do ciazy to interesuje sie ale na swoj sposob faceci maja inny tym rozumienia niestety niz my noj naprzyklad jest malo uczuciowy i napewno by sie niewzruszyl jak by zobaczyl malenstwo na monitorze choc kto wie moze sie myle ale co do okazywania uczuc to marnie z tym u iego ale coz taka jego natura

u nas jest tak samo a nawet gorzej
ale nie narzekam , tak jak pisałam coś tam poczuł jak mała była już w domu , w szpitalu też się na nią patrzył jak na kosmitkę 😉

moj maz w szpitalu to tez widzialam ze jakis nie swoj byl i jak poprosilam gozeby mi podal mala to sie wykrecal ze sie boi ze cos jej zrobi heh dopiero w domu jak juz bylysmy i ja polozylam na lozku a ja poszlam do kuchni to sie polozyl kolo niej i ja glaskal i buziaka jej dawal wspanialy to byl widok bo jak juz pisalam n uczuciowy zbytnio nie jest

Witajcie !

Ja też się wypowiem, bo chyba co do ruchów się z Wami nie zgodzę ;-P - prawdą jest fakt, że każda ciąża jest inna - i tu nie ma wątpliwości.

Mój mąż ruchy dziecka poczuł w 18 tygodniu ciąży ... przyłożył dłoń do brzuszka i poczuł, co prawda nie tak często jak ja ;-) ... ale jednak. Więc wszystko zależy też od budowy naszego ciała i jak mocno maluch się rusza.

Pierwsze ruchy zaczęłam mieć od 16 tygodnia ciąży. Kopanie się wiercenie, z dnia na dzień są mocniejsze i bardziej zauważalne. Teraz jak leżę i patrze na brzuch, gdy malec mocniej kopnie to widzę to na brzuchu - tak delikatnie.

Najbardziej nie lubię jak się przekręca czuję to bardzo wyraźnie, w zależności od tego gdzie w danym momencie jest. Jestem bardzo drobnej budowy i to z pewnością dlatego. Poza tym tyle co przytyłam to wszystko idzie w brzuch, nic innego się nie zmienia ... no może jeszcze rozmiar biustu.

To tyle ode mnie.

Pozdrawiam.

No wiec tak z amelka pierwsze ruchy poczulam jakies 2-3 tyg pozniej jak teraz a ruchy maz w 25 tyg.wtedy nie chcial przegapic zadnej wizyty .. bral wolne i wogole przezywal wszytko.

teraz ruchy zaczelam czuc o wiele szybciej i maz juz widzial przez brzuszek ruch naszego dzidziusia , bylo to mile ale tez bolalo jak by obkrecanie dziwne uczucie jak by dziecko pchalo sie w jeden punkt na brzuszku zawolalam meza i tez widzial jak brzuszek faluje .. ale widzial ! poczuc reki nie polozyl.. jeszcze mu sie nie zdrzylo, na wizycie tez zadnej nie byl nie wszedl do srodka bo ktos musi zajmowac sie mala juz naeet meza kolega widzial bo lekarz zaprosil go do gabinetu ..myslac ze to moj maz .. ale maz tak jak by sie o wiele mniej interesuje i mna i dzieckiem to juz wcale.. a jak czasem gadam do brzuszka to pyta z kim gadasz/ 😠 😠


wogole dziewczyny to mam takiego dola przez meza płakalam .. dzis wychodzac do pracy.. wyobrazcie sobie ze budzik zadzownil i slysze ze maz lezac w lozku cos gada podchodze do lozka a on mowi cytuje"kochanie przeciez wiesz ze sie z nia nie przespie jak przyjde do domu, zreszta ona lezy jak kloda mam posOw....c kogos takiego ! łzy polecialy mi ciurkiem i jestem tak zla na niego ze szok .obudzilam go wychodzac do pracy ..twierdzil ze cos mu sie pewnie snilo...ale takie slowa wiecie jak dalo mi to do myslenia .. 😞 🤢 😞 🥴 🤨

wogole to czuje sie załamana strasznie patrze na wage i wychodzi na to z enic nie przytylam waga z przed ciazy a wiecie co juz 3 osoba mi powiedziala ze sie stalam kulka 😞 normalnie szok ! ze twarz mam taka okragla ze boczki dostalam i mi sie wylewaja ... jestem zalamana waga niby dobrze pokazuje .. niechce wygladac jak z amela w ciazy to bylo straszne dlaczego nie moge byc szczupła mama jak z gazety w sexi pizamce z idealnym brzuszkiem 😞 rece opadaja ... 😮

boze marietta niedziwie sie ze sie poplakalas ja tez by tak zrobila napewno takie slowa rania i daja do mylenia .Znajac mnie to ja bym niewytrzymala i sprawdzila meza a co do ciazy to sie nieprzejmuj wiadomo ze sie przytyje a po porodzie znow bedziesz soba nielam sie i niedenerwuj 🙂albo pogadaj szczerze z mezem czemu sie tak zmienil to taka moja propozycja trzymaj sie kochana

Marieta nie wiem co Ci napisać 😞 trzymaj się dzielnie kobieto 😘
Na pewno musisz z nim porozmawiać 🤔

Jagoda nie mam pojęcia od czego może tak boleć pierś, może siara??

U mnie znacznie lepiej niż wczoraj.
Brzuch w miarę dobrze.
Widać, że leki działają.
Jeszcze tydzień i wizyta 🤪
Już się nie mogę doczekać.

Dziękuję miłe Panie za odpowiedzi 🙂 mój mąż też uczestniczy w każdej wizycie 😉 a jak usłyszał bicie serduszka maluszka to przez tydzień chodził i tylko "tyk tyk tyk" 🙂 Interesuje się dzidziusiem cały czas, ale właśnie zauważam, że jakby nie do końca docierało to wszystko do niego (szczególnie jak działa mi na nerwy i mam ochotę go zabić - mam nadzieję,że to tylko hormony).

Marietta trzymaj się cieplutko 😘 nie denerwuj się, może to tylko jakiś durny sen, tak jak mówił.
Sexi mamy to tylko modelki,celebrytki i pewne wyjątki 🙂 Powinni je za to ukazać, bo normalne kobietki popadają przez nie w paranoje 🙂

witam w sirode 🙂 u mnie pogoda do d..y sypie snieg szaro i ponuro az sie niechce nic czlowiekowi nawet niemam ochoty zeby zjesc sniadanko maz w pracy a ja znow w lozeczku ale widze ze na forum chula wiatr moze i wy niemacie dzis nastroju i weny do pisania milego dnia kobietki ja czekam z utesknieniem na slonce i wiosne 🙂

Hejka!
U mnie od rana pracowicie.
Właśnie znalazłam chwilę, żeby wpaść do Was 🙂
U mnie też śniegu po pachy... mam już dość tej zimy 🥴
Żeby nie było bez narzekań... Coraz bardziej dokucza mi kręgosłup.
Oczywiście po chodzeniu czy po pracy... ale bez przesady fizycznie nie pracuję przecież.... 😮
Nie potrafię leżeć i nic nie robić...

Jakieś pomysły na obiad? 🤪

ja dzis pomidorowa tak jakos mnie nalecialo a co do kregoslupa to tez mnie boli a najbardziej jak leze na plechac dziwne ale coz

Dzień dobry 🙂

A ja niedawno się obudziłam 😮
Muszę się bardziej mobilizować i wstawać rano bo tak to będę się kisiła w tym łóżku do wieczora.
Zrobiłyście mi smaka na pomidorową -może jeszcze ugotuję 🤪
U nas dzisiaj "pozostałości" z wczoraj, kurczak z warzywami i ryżem.

Jagoda - a co na to Twój mąż? może spiszcie z rodzicami umowę u notariusza? albo tylko to zaproponujcie to może będą bardziej poważni. A jeżeli przeprowadzka jest Waszym marzeniem to wydaje mi się, że warto zaryzykować 🙂
Powodzenia 😘

A mi piersi w ogolę nie rosną 😁 ale to dobrze, bo nie chcę mieć większych, ciekawe czy w ogóle coś drgną z miejsca, czy się zmniejszą tak jak w pierwszej 🤪

Marietta jak tam?? 😘 trzymasz się 😘

Cześć brzuszki 🙂
I u mnie bialo jesli chodzi o pogodę . Komp nadal w naprawie (ciekawe czy da sie go reanimować czy to juz jego koniec 😞 póki co to jak mi sie uda to wchodze z meza kompa 😁 )
u mnie na obiad ogorkowa i mielone w sosie grzybowym ziemniaki i ogorek kiszony .
jutro do ginekologa. Dzis jeszcze do dermatologa z corka :9 .Caly czas walczymy z plamami juz jestem wykonczona . Dobrze ze jeszcze meza mam kilka dni to mam wsparcie i odpoczywam psychicznie .
Marietta trzymaj sie kochana .
Co do piersi mnie czasem pobolewaja sutki i ogolnie rosna (cholery 😞( ) jak tak dalej pojdzie to stanika zadnego na siebie nie dostane . 😞( 😠
maluszek rosnie i sie kreci przewaznie po lewej stronie mi siedzi 😁
usg w polowie marca wiec jeszcze troszkę czasu. Dzis popoludniu maz jedzie po lozeczko 😆 😆
Trzymajcie sie dziewczyny ,bede zagladac 😉 jak dorwe sie do kompa 😉

Hej Kochane 😘
Ech pada pada pada... Mąż znowu będzie miał odśnieżanie po pracy :P A tego trochę jest...
Dzisiaj nie jest nawet źle- mam chęci do pracy i co najważniejsze wenę 🙂

Marietta, nie załamuj się. Silna jesteś. A na tych zdjęciach z Amelą w brzuchu wyglądasz jak modelka 😘

Jagoda jest szansa, a nóż widelec rodziców natchnęło 🙂 I tym razem problemów nie będzie... Nie wiem czy notarialne zabezpieczenie coś da, no bo co- myślisz że rodzice podpiszą że się nie wycofają??? I co jak się rozmyślą nie daj boże w ostatnim dniu??? Przecież nie posadzisz ich za to...