Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Zapraszam do uzupełnienia ankiety, może niektóre z proponowanych sposobów łagodzenia dolegliwości będą przydatne, a jeśli już nie to proszę podzielić się Swoim doświadczenie dolegliwości lub ich brakiem. 🙂
https://docs.google.com/forms/d/1OijfkLvQTwzfsxx-1Cp5DNsTqoeFcOaMpQEATXsJ2vg/viewform?sid=6351b612ff65d10c&token=0y3j9T0BAAA.f48wCT4a4UBZZaXcOIjsbA.awFTqyQQOjdYnKZnUOv4Vg
Z góry dziękuję! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
witam ja sie wczoraj najadlam pizzy a dzis mi tak niedobrze siedze i pije cherbatke mala chora pogoda do dupy siedzimy w domu super marietta ze z mala lepiej a co do 1 marca to tez w domu robotnik miala wczoraj przyjsc ale niestety zagrala w h..a i bylam bardzo zla a nic dzis go okazanie znow apuli to ty chudzinka jestes zazdroszcze tez milego dnia wam zycze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
zbieram się powoli do sprzątania chatki, nie chce mi się, ale cóż, nic mi się nie chce od wczoraj, tylko płakać.... może to te słynne ciążowe zmienne nastroje. Sama nie wiem, może jak się zmęcze to mi przejdzie, bo jak dotąd to mężowi się oberwało, a był w domu aż 20 min, po służbie i poleciał do drugiej pracy....może to ta samotnośc tak wpływa dołująco, zwłaszcza, że większość ma wypady i spotkania rodzinne i ze znajomymi w ten długi weekend. Ja mam kota, ale już znowu poszedł spać 🙃 ale się pożaliłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

Karolla - ja też wczoraj miałam jakiś totalny zjazd. Czułam się mega nieszczesliwa i tez ciagle chcialo mi sie plakac (co absurdalne, bo raczej ostatnio mam wiele powodow do radosci a nie do łez). Zreszta poryczałam się na... TOP MODEL! poważnie! 😁
Poza tym fizycznie czułam się równie koszmarnie. Łydki miałam jak ze stali, sama sobie masowalam, bo tez sie wyzyłam na mężu i sie obraził 🤢
Do tego Junior był wczoraj zupełnie nieruchawy, w nocy mnie nie obudził ani razu, nad ranem tez, po czekoladzie i kawie tez, jak lezałam na plasko czego nie znosi tez nic...juz ciagnelam meza na oddzial do szpitala, ale na szczescie po ogórkowej u tesciowej Leon dał znac i troche mnie uspokoil. Troche - bo sobie wkrecilam, ze moze sie zaplatał, albo cos jest nie halo skoro tak niemrawo się rusza 😮U nad od rana jest zupelnie ciemno i burza i leje ciurem, a musimy jechac znowu do kraka. Nie chce mi się.

Wczoraj tez natrafilam na taką stronkę:
http://www.ofeminin.pl/ciaza/dokladny-kalendarz-ciazy-d11145.html
z ktorej wynika, ze za kilka dni zaczynam 8 miesiac. Dziwne... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry

Za oknem jakaś totalna masakra 😞
Humorki to niestety wina hormonów i z tego co pamiętam z pierwszej ciąży to 3 trymestr to porażka pod względem wahań nastrojów.
Ja też wczoraj ryczałam, jak się okazało, że farby nam braknie a potem jak zobaczyłam kolor który wyszedł 😞
Remont nam się niemiłosiernie przeciąga a ja tęsknie jak cholera za Młodym 😞
Już bym najchętniej po niego pojechała a tu jeszcze pracy od groma.
Do tego oddaliśmy dywan do prania i będzie dopiero w poniedziałek albo wtorek a jak Kacper zobaczy, że go nie ma to się chyba załamie 😞

Dziewczyny ale głowa do góry, do porodu będzie tylko gorzej 😜 Mężowie muszą być na to gotowi.
Mój już na mnie nie zwraca uwagi, pyta się tylko czy to ja czy ciąża 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, już mi lepiej, po tym jak wyżyłam się szorując łazienkę, kuchnię, odkurzając i myjąc podłogi, chwilę teraz muszę odpocząć...
Dagii napisał(a):

Dziewczyny ale głowa do góry, do porodu będzie tylko gorzej 😜 Mężowie muszą być na to gotowi.
Mój już na mnie nie zwraca uwagi, pyta się tylko czy to ja czy ciąża 😉

no ciekawe, mam nadzieję, że jak najmniej takich dni będzie smutnych...
a propos farby, jak ja zobaczyłam na ścianie kolor, który świadomie wybierałam, to zawinęłam się na pięcie i poleciałam po inną puszkę - załamka, zamiast jasny szary, który miał pięknie kontrastować ze słonecznym żółtym, wyszedł jak to określił mój mąż "ciemny, mokry cement", a pokój dziecięcy wyglądał masakrycznie ponuro, więc zdecydowałam się na inny odcień żółtego, no i teraz nawet w taką szrówę jak dziś jest tam wesoło dla oka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 napisał(a):

Wczoraj tez natrafilam na taką stronkę:
http://www.ofeminin.pl/ciaza/dokladny-kalendarz-ciazy-d11145.html
z ktorej wynika, ze za kilka dni zaczynam 8 miesiac. Dziwne... 🙃

Jagoda, ja do dziś nie ogarnęłam z tymi miesiącami księżycowymi, kalendarzowymi...nie mam pojęcia, które tygodnie odpowiadają któremu miesiącowi. Mniej więcej jestem teraz w 7, chyba... bo co sposób i co strona pt. "kalendarz ciąży" to inaczej mi pokazuje... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie straszcie z tymi farbami, bo my mamy kupic wszystkie w pzyszlym tygodniu 🙂

Co do żółtego - Karolla - to powiem Ci, że pokój naszego Ksawka pomalowaliśmyprzed Jego urodozeniem farbami dla dzieci z serii KUBUŚ PUCHATEK i 2 ściany były żółte, 2 zielone i pościel i wszystko raczej w kolorach miodowych i ja dopiero całkiem niedawno się zorientowałam, że właśnie dlatego nasz syn ma tak zakodowane w podświadomości, że wszystko MUSI być teraz żółte, bo to jego ulubiony kolor 🤪 🙃 😁

My się zbieramy do Krakowa projektować kuchnię, a potem jeszcze musimy jechać na zakupy bo lodówka pusta, a jutro znowu święto. Nie chcę mi się jak nie wiem co 🤢

papa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dla tych, które nie wiedzą, a chcą wiedzieć ;-)

1 miesiąc - 1-4 tydzień,
2 miesiąc - 5-8 tydzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny!!!!!

chyba wszystkie grillujecie, albo remontujecie (!!!) taka tutaj cisza 🙃 a jak samopoczucie??
ja dzisiejszej nocy pierwszy raz od wileu dni, tygodni, nie cierpiałam przez kręgosłup, miło 🙂

pogoda bardzo ładna, zgadzam się z Tobą Olu, my dziś w ten słoneczny majowy dzień byliśmy na pogrzebie cioci mojego męża.. taki ten świat już jest, jedno życie się kończy, a kolejne zaczyna...

Pauli, znam te przeliczniki, ale każdy i tak inaczej pokazuje, nawet ten, który przytoczyłaś dwa spośród miesięcy wydłuża do 5 tygodni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry!!!
powoli zabieramy się za zakupy...
Co myślicie o tym materacu?
http://allegro.pl/materac-hypoalergiczny-latex-kokos-120x60x10cm-i3199003897.html

W tych klasycznych kokos, pianka , gryka warstwy kokosa i ryki wydają mi się tak małe, że mnie to nie przekonuje. My śpimy na lateksowym i jest super. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kerry napisał(a):
dzień dobry!!!
powoli zabieramy się za zakupy...
Co myślicie o tym materacu?
http://allegro.pl/materac-hypoalergiczny-latex-kokos-120x60x10cm-i3199003897.html

W tych klasycznych kokos, pianka , gryka warstwy kokosa i ryki wydają mi się tak małe, że mnie to nie przekonuje. My śpimy na lateksowym i jest super. 🙂


Ja osobiście uważam, że nie ma co zbytnio inwestować w ten pierwszy materac, bo po mniej więcej 2-3 latach kupuję się inny. Ale to tylko moje zdanie 😉
Byliśmy dzisiaj w Ikei i oglądałam inne materace niż kokos gryka ale jednak ja zostaje przy tym co mówią lekarze.
I kupimy jakiś materac na all
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A poza tym to dzień dobry 🙂

U nas już prawie koniec, dzisiaj już ostatnie rzeczy robimy i jutro po Kacpra jedziemy 🙂
Udało się podzielić pokój na 2 części tak jak sobie to zaplanowałam, i kącik Kacpra mamy już gotowy, a Emilii będzie powstawał z czasem 🙂
Jedyne co nam się nie udało, to zakup rolety, bo się pomyliliśmy i wzięliśmy 50% zaciemniającą a nie 100% ale chyba z czasem kupimy tą 100 bo to bez sensu.
Brzuch jakoś wytrzymał ten remont ale nie powiem było momentami ciężko we czwartek idę na wizytę i mam nadzieję, że wszystko tam jest dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolina - Co do przeliczników, to żaden z nich nie da Ci 100 % pewności w którym jesteś miesiącu kalendarzowym - mówimy tu o dziewięciu miesiącach. Bo jak wiemy obowiązujący popularnie podział ciąży na dziewięć miesięcy nie jest ścisły. Okres ciąży podlega bowiem takim samym prawom podziału, jak wyliczanie rytmu miesięcznego kobiety. Zależy zatem nie od miesięcy kalendarzowych, ale księżycowych,z których każdy trwa 28 dni. Jeśli więc przyjąć, że ciąża trwa 280 dni, dale to 40 tygodni albo 10 miesięcy księżycowych. Lekarze w obliczeniach operują zwykle pojęciem - tygodnie ciąży - te skończone oczywiście ... ale to wszystkie chyba wiemy ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej u mnie dzis koniec remontu narescie jak sie dopadne do pralki to bede prac i prac heh a wieczorem relax w nowej wannie siostra ma przyjechac posprzatac okna umyc ja wczoraj na komunie bylam ale pojadlam masakra ale wieczorem i tak wsunelam ciasto jakis taki apetyt na slodkie zlapalam ja jak ola ja jak bylam w szpitalu to mala wazyla 117g a niewiem ile mierzy bo nienapisane bylo ja wizyte mam jutro pogoda piekna wiec pewnie na dzialke sie skoczy w tym tyg dosadzic reszte kwiatow ja zaraz wyskakuje z lozka i sniadanko ogarne sie i czekam na robotnika niech juz konczy milego dnia zycze 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka!
u nas od rana pięknie słońce świeci!!! 🙂 Majówka udana 🙂
Dzisiaj od 6:30 na nogach- badania krwi. jutro wizyta 🙂
Wczoraj pierwszy raz poczułam jak Młody miał czkawkę.
Ja obstawiam, że Młody może już ważyć ok 2 kg 🙂
Trzymajcie się!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Was !

Ciepło, słoneczko świeci ... pięknie jest ! I zielono !!!

Jutro mam USG ... no zobaczymy ile młody waży i mierzy ... :-)

Za dwa miesiące rozwiązanie ... hmmm w sumie, nie mogę się doczekać ;-)

21 maja - wizyta u ginekologa + wcześniejsze badania ...

Ostatnio szybciej się męczę ... masakra, a później nie mogę się szybko zregenerować. No cóż, taki urok ... tym bardziej jak jest gorąco ... za chwilę z mężem wybieramy się na spacer po starym mieście i jakieś dobre lody ... mmmm :-)

Serdecznie pozdrawiamy ! :-*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
u nas OK
ja nie mam żadnych dolegliwości , nic a nic , aż dziwię się sobie że nie mam na co narzekać
tzn ogólnie na życie mogę he he
Kerry to dużo Twój waży , moja LENA w 28 tc ważyła 1200 g 😮 a w 33 już 1800 (oczywiście szacunkowo ) bo nie dało się dobrze zmierzyć bo głowa była już za spojeniem łonowym a na 5 dni przed porodem miała 2800 a urodziła się 3400 więc spora różnica 🙂

ja mam wizytę za 2 tygodnie również 21go maja i ostatnie obowiązkowe usg więc dowiem sie co i jak
potem jak dotrwam to jeszcze sobie zrobię po 36 tc żeby wiedzieć ile waży jak się da zmierzyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):

Kerry to dużo Twój waży , moja LENA w 28 tc ważyła 1200 g 😮 a w 33 już 1800 (oczywiście szacunkowo ) bo nie dało się dobrze zmierzyć bo głowa była już za spojeniem łonowym a na 5 dni przed porodem miała 2800 a urodziła się 3400 więc spora różnica 🙂


Matylda- jutro się dowiem ile waży, obstawiam że może już ważyć ok 2 kg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój maluszek wazy 1300 g . Ale wiecie co ? moja lekarka mówi że nie jest pewna co do płci i za miesiąc może uda się powiedzieć na sto procent . Boo juz nie jest taka pewna czy to chłopiec . A ja bym chciała już wiedziec 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...