listopadóweczki 2013 | Forum o ciąży

ja nic nie wiem o łyżeczkowaniu,
Malinka super ze wszystko ok z maluszkiem 🙂
Jezu ale bym zjadla takiego hamburgera z frytkami albo gyrosa z fryteczkami mniam 😁 😁 😁 a nawet nie mam frytek w zamrażalniku zeby sobie teraz zrobic 😞 😞 🙂

Ja też nic nie wiem o tym. Malinka to już kawał Maluszka 🙂 ja mam wizytę za 2 tyg dopiero. Nie orientujecie się czy bliżej końca wizyty są częściej? bo ja mam co 4 tyg no i teraz będę miała za 2 więc będę w 35 + 5 dni a potem? 🙂
Goshe to obieraj ziemniaki, na blachę i do piekarnika 😁

goshe napisał(a):

ja nic nie wiem o łyżeczkowaniu,
Malinka super ze wszystko ok z maluszkiem 🙂
Jezu ale bym zjadla takiego hamburgera z frytkami albo gyrosa z fryteczkami mniam 😁 😁 😁 a nawet nie mam frytek w zamrażalniku zeby sobie teraz zrobic 😞 😞 🙂

🤪 🤪 🤪

Niunia26 masz racje. Tez juz to wiem i cala reszte. Choc moze lepiej nie wiedziec. Malinko cieszę się razem z Tobą; *

Zeberka napisał(a):

Ja też nic nie wiem o tym. Malinka to już kawał Maluszka 🙂 ja mam wizytę za 2 tyg dopiero. Nie orientujecie się czy bliżej końca wizyty są częściej? bo ja mam co 4 tyg no i teraz będę miała za 2 więc będę w 35 + 5 dni a potem? 🙂
Goshe to obieraj ziemniaki, na blachę i do piekarnika 😁

😁 😁 😁

Zeberka napisał(a):

Ja też nic nie wiem o tym. Malinka to już kawał Maluszka 🙂 ja mam wizytę za 2 tyg dopiero. Nie orientujecie się czy bliżej końca wizyty są częściej? bo ja mam co 4 tyg no i teraz będę miała za 2 więc będę w 35 + 5 dni a potem? 🙂
Goshe to obieraj ziemniaki, na blachę i do piekarnika 😁

ta chce mi sie 🙃 i jeszcze o tej godzinie 😁 ale musze jutro zapas zrobic tak wrazie czego hehe 😁

ja mam wizyte 29.10 i wtedy dostane skierowanie na cc i bede musiala isc do kliniki sie zameldowac 🙂 lekarz zrobi mi usg i zaplanujemy termin 😁 pewnie 15 lub 18 listopad 🙂

Ja mam roznie wizyty...teraz mam 23pazdziernika....ale ja to nie mam ginekologa tylko położną tu...a z ginekologiem to sie widzialam tylko w Polsce... 🤨

Niunieczka napisał(a):

Malgosiu Ty bidusiu:*
Dziewczyny...proszę napiszcie wszystko co wiecie o łyzeczkowaniu po porodzie...

ogólnie w tym chodzi o to żeby oczyścić macicę z tego co tam zostało (np. kawałek łożyska)
moja mama miała to po każdym porodzie a za trzecim razem nawet pod narkozą... z tego co wiem przyjemne to nie jest ale nie boli...

goshe napisał(a):

ta chce mi sie 🙃 i jeszcze o tej godzinie 😁 ale musze jutro zapas zrobic tak wrazie czego hehe 😁

ja mam wizyte 29.10 i wtedy dostane skierowanie na cc i bede musiala isc do kliniki sie zameldowac 🙂 lekarz zrobi mi usg i zaplanujemy termin 😁 pewnie 15 lub 18 listopad 🙂

Goshe, jeśli wolno mi spytać...dlaczego jesteś tak zdecydowana na CC?

ale u mnie dziś brzydko ;-(chyba zostaniemy cały dzień w domu ;-( a chciałam iść na spacer ;-(

hej 🙂
Ilia mi po 1 porodzie stwierdzili ze mam dystocje szyjkową szyjki macicy, to cos takiego ze szyjka wogole nie chce współpracowac ze skurczami, wogóle sie nie rozwiera i moze dojsc w koncu do pęknięcia szyjki lub mięśnia macicy. Lekarka powiedziala ze teraz w 90% bede miala ten sam problem, moge spróbowac rodzic naturalnie ale raczej i tak skonczyloby sie cc wiec po co sie męczyc tyle godzin z tymi skurczami...

Dzień dobry!
Ilia ja tez pozwolę sobie na małą wypowiedz odnośnie cc...
Uwazam, ze dzisiaj nie ma już sn, ponieważ standardowo nacina się krocze, które później trzeba szyc! Często jest tez czyszczenie tj. łyżeczkowanie i naciskanie na brzuch po kilku godzinach męki..
Kolezanka z Anglii właśnie urodziła 3 tyg temu dowiedziałam się w czwartek. Męka..ciśnienie skakało jej do 210/150...az w końcu i tak wycisnęli 😞(. CC jest stanowczo bezpieczniejsze dla dziecka, a pomyślmy ile dzieci owija się pępowiną.. 😞 przy sn...
Dlatego ja tak strasznie o tym myślę i boję się naprawdę coraz mocniej..
Moja dzisiejsza noc do bani..spac nie mogłam i siku non stop;( ORAZ TE BÓLE JAK NA miesiączkę 😞....

Dzień dobry!
Ilia ja tez pozwolę sobie na małą wypowiedz odnośnie cc...
Uwazam, ze dzisiaj nie ma już sn, ponieważ standardowo nacina się krocze, które później trzeba szyc! Często jest tez czyszczenie tj. łyżeczkowanie i naciskanie na brzuch po kilku godzinach męki..
Kolezanka z Anglii właśnie urodziła 3 tyg temu dowiedziałam się w czwartek. Męka..ciśnienie skakało jej do 210/150...az w końcu i tak wycisnęli 😞(. CC jest stanowczo bezpieczniejsze dla dziecka, a pomyślmy ile dzieci owija się pępowiną.. 😞 przy sn...
Dlatego ja tak strasznie o tym myślę i boję się naprawdę coraz mocniej..
Moja dzisiejsza noc do bani..spac nie mogłam i siku non stop;( ORAZ TE BÓLE JAK NA miesiączkę 😞....

Witam kochane 🙂
Małosiu ja już miałam robiony posiew i wszystko było ok
Malinka super że wszystko w porządku a dzidziuś już faktycznie sporawy 🙂
Niuneczka łyżeczkowanie to jest taki zabieg polegający na usunięciu zawartości macicy u nas kobietki są usypiane pod narkoza zabieg jest bez bolesny trwa tak do 20min i z reguły tego samego dnia wypuszczają ze szpitala do domu
ja miałam bo samoistnie poroniłam ale łyżeczkowanie też sie robi kobietką po porodzie gdy w macicy zostaje wykryty kawłek łozyska wtedy trzeba go usunąć zabieg jest bez platny tyle wiem
u mnie dzisiaj bardzo brzydka pogoda zimno i po chmurzone byłam rano z mężem na zakupach i kupiłam sobie cala torebkę bzów taka mialam chentke jak się do nich dorwałam to jak jakaś nie normalna 😁 🤪
co tam robicie na obiadek dzisiaj?

No moje kochane... wróciłam od lekarza. Okazuje się, że mam rozwarcie 3-4cm... 😁 Prawdopodobnie urodzę w przyszłym tyg, bo do 19.10(nast.wizyta) raczej nie wytrzymam hehe. Mam leżeć i przeczekać chociaż ten tydzień o ile się uda :P Miałam co prawda skurcze, ale wg mnie lichutkie... takie bym powiedziała "przepowiadające", ale naprawdę słabe, a tu proszę rozwarcie... widocznie mam wysoki próg wytrzymałości na ból. Malutka waży prawie 3kg. A co do paciorkowca, to mają mi podać antybiotyk przy porodzie i będzie wszystko ok. Matko kochana... to już się dzieje 😮 Mąż za chwilę ma składać łóżeczko. Ja ewentualnie pozmywam, bo nikt mnie z tego nie wyręczy. 🤨

🤪Kasia WOW 🤪 🤪 az 4cm rozwarcia to ja bym sie szykowala na poród za dzien lub 2 dni 🤪 😁 😁 😁 a malutka bardzo ladnie wazy 😁

Jejku nie mam siły jakos dzisiaj, bylismy na cotygodniowych zakupach i kurcze ledwo sapie 🤢 to juz chyba nie dla mnie 🤨 a jeszcze o 17 przychodza do nas znajomi z 2 dzieci 🙃 🙃 🙃

Kasia powodzenia, ale poleż trochę i pociągnij ile się da.

Kasiulka trzymam kciuki za Ciebie 😉 😉
a zastanawiałam się która z nas będzie pierwsza 😜 i prosze Kasia wydaje się że ty 🙂

o kurde 😁 to juuużż? 😁 zaczyna do mnie teraz dopiero dochodzić, że teraz my będziemy rodziły 😁

Nie dziękuję dziewczynki 😜 Kurde, niech sobie może jeszcze posiedzi te pare dni w brzuszku :P Ale jak nie będzie chciała, to siłą ją nie utrzymam 😁 😁 😁 Zaczyna to chyba do mnie docierać... jak to szybko zleciało 🙂

ja myślałam, że jak już jest rozwarcie to już kwestia godzin a nie dni 😁 a czujesz coś? w sensie czy czujesz, że masz to rozwarcie? 😁

Zeberko najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja nawet nie wiedziałam, że mam już rozwarcie... 😁 Miałam tam jakieś delikatne (dla mnie delikatne...)skurcze i to wszystko... Siadam na samolot, a gin.mówi "ooo...ale Pani ma już rozwarcie na jakieś 3-4cm 😮 ) Mało co nie spadłam z tego fotela 🙃 Powiedział, że kocha takie pacjentki, które mają wysoki próg wytrzymałości na ból, bo co niektóre już przy pierwszym cm przeżywają... 😮 Ja czuję się tak jak przed wizytą, tu mnie coś strzyknie, tu lekko zaboli... i tyle. Mała ma już tak nisko główkę, że mało co jej widać było na USG. Na dodatek obróciła się plecami 😜 Śmieje się do męża, żebym tylko porodu nie przegapiła 😁 ale myślę, że tych bóli jakie przyjdzie mi przeżywać, raczej nie pomylę z niczym innym. Byle wszystko poszło tak jak trzeba i Olka urodziła się zdrowiutka jak rybka 🙂

nie wiem jak Wy, ale ja już mam pełne portki;p;p Stwierdzam iż nie wytrzymam tego bólu...niestety , ale jest to najgorszy ból..

moja dzisiaj cały dzień się nie ruszała...już odchodziłam od zmysłów..nawet paczka pierników nie pomogła.., az do teraz księzniczka raczyła się obudzić... 😉 to smyk mały..

Kasia tak mnie wystraszyłaś, że właśnie wróciłam ze sklepu z klapkami i nową torbą (bo do tamtej nie mieściło mi się nic, a trochę tych gratów jednak jest bo same 2 ręczniki i szlafrok zajmują pół torby) i tym sposobem jestem spakowana i gotowa 😁
Goshe kupiłam te getry z h&m 🙂 będę miała na wyjście i na pierwsze tygodnie coś wygodnego 🙂