Majóweczki 2014:) | Forum dla mam

Dzięki dziewczyny 🙂
Kangoor cudownie 😘 z panami to u nas na bogato 😉 będą miały nasze księżniczki wybór 😁 z terminem to rzeczywiscie fajnie się zgralysmy 🙂
Ja to ciągle mam przed oczami jak to moje malenstwo tymi rączkami wywija, mam to nagrane na płycie. W ogóle zarąbisty komfort po tym usg połówkowym że dzidzius taki wybadany dokładnie. Teraz będę czekać na wieści od Was! Kolejną wizytę mam dopiero 8.01 bo mój doktor idzie na urlop i mam mieć już wynik z tej glukozy. 75 g mi wypisał czyli to samo co z Kubą 2 godz czekania między pobraniem to jest niefajne no ale jak trzeba to trzeba
Dobranoc 🙂
P.s Kangoor ale ta Twoja Hania fajowa!

No wlasnie, z tymi terminami to jest roznie. Ja sie trzymam mojego terminu 8 maja, mam super reguralne cykle i wiadomo kiedy dzidzius zostal poczety. Zreszta lekarka tez tak uwaza,.
Za tydzien mam polowkowe, a potem po 2 tyg ( 2.01) kolejna wizyte wiec sobie teraz czesto bede podglsdac mojego malego krolewicza 🙂
Dzieki Aniu za mile slowa w kierunku Hani.

Monia, mam pytanko, Ty sie klujesz tylko w brzuch? Moj ma juz dosyc, mam zrosty i straszne siniaki mi sie robia. Wczoraj rozmawialam z lekarka i podpowiedziala zeby sprobowac w udo albo w ramie. W ramie sama chyba nie dam rady ale z tym udem sprobuje, moze bedzie lepiej. A jak u Ciebie?

Aniu super że takie dobre wieści 🙂 oby u wszystkich nas takie były 🙂

Marta- trzymaj sie dzielnie! Mam nadzieje ze bol szybko Ci przejdzie i te osemki sie uspokoja. A co do zelaza to faktycznie pogadaj z lekarzem przy okazji wizyty i na pewno cos poradzi.
Ja tez jutro wybieram sie na zakupy, moj maz ma jutro dzien wolny (wow! wreszcie 🙂) wiec mam nadzieje ze kupimy wszystkie prezenty. Juz jakies pomysly mam ale moze sie tak zdarzyc ze w sklepie zmienie zdanie, jakas taka jestem w tej ciazy niezdecydowana ☺️

Hej!
Dzięki Aga 🙂 Też mam nadzieję i trzymam kciuki za same dobre wiadomości!
Byłam zawieść zwolnienie, u szefowej, u fryzjera ja to prawie na chłopaka jestem obcieta więc max co 2 m-ce musze chodzić... Jejku Brzuszki i tyle jeżdżenia 😮 i będę w domu z Kuba aż nie dociera 🙂 ale się cieszę!
Kangoor i Aga mam pytanko..bo pamiętam, że Wy jesteście na zwolnieniu. Czy miałyscie kontrolę z zusu? W poprzedniej ciąży byłam na zwolnieniu od 14 tyg bodajże i nie miałam kontroli ani raz więc pomyślałam, że może kobiet w ciąży tak nie kontrolują..u mojego taty jak złamal noge byli pare razy... A tu moja kolezanka która też jest w drugiej ciąży miała kontrol już 3 razy 😠 raz wyszła do nich z dzieckiem na rękach bo nie wiedziała, że to kontrol, co było tłumaczenia 🤨 Tylko, że ona ma swoją działalnosc to może dlatego?! Oj nie chciałabym takiej akcji 🥴

Ania, ja jestem na zwolnieniu od 31 sierpnia czyli od samiutkiego poczatku ciazy. Nie mialam kontroli jak do tej pory. Nie wiem jak Ty Aniu ale ja mam na zwolnieniu zaznaczone ze moge chodzic wiec mysle ze nie moga nic zrobic jak nie zastana mnie w domu. W poprzedniej ciazy tez bylam na zwolnieniu od samego poczatku do konca ale to nie bylo w Polsce wiec trudno tu porownywac.. ale moja szwagierka 1,5 roku temu "lezakowala" cala ciaze i tez miala zaznaczone przez lekarza ze moze chodzic i nie miala zadnego nalotu z ZUS.

Monia, ja w pierwszej ciazy mialam bardzo malo siniakow, prawie wcale, ale teraz juz mam zrosty podskorne od tych zastrzykow i siniaki robia mi sie dosc czesto. Poprzednio wbijalam cala ciaze tylko w brzuch bo tak jak Ty balam sie w udo. Dzis sobie zrobilam pierwszy raz i ku mojemu zdziwieniu wcale nie bolalo. Zobaczymy tylko czy nie pojawi sie siniak pozniej ale narazie wyglada OK wiec chyba znalazlam metode na chwilowy oddech dla mojego brzuszka 🙂

Aniu ja jestem na zwolnieniu od paździenika i nie miałam kontroli, moja koleżanka która miała swoją działalność miała chyba z 3 razy ale wydaje mi się że dlatego że zus płacił jej bardzo dużo bo miała najwyższe składki zdrowotne opłacane. Podobno jak Cie nie zastaną w domu to musisz im przedstawić paragon ze sklepu albo zaświadczenie od lekarza że byłaś na wizycie bo do tego masz prawo.

O Aga to chyba to. Ta moja koleżanka też na działalnosci i to pewnie przez to mimo , że miała napisane, że może chodzić. Wiadomo, że nie jesteśmy na zwolnieniu dla widzi mi się i by kogoś przycyganic czu naciągnąć a po prostu sytuacja tego wymaga, więc nie mamy nic do ukrycia ale ją biedną tak zestresowali że jej mąż jeździł i tłumaczył.
Monia i Kangoor wiem, że dla Was to codziennosc z tymi igłami ale ja to Was podziwiam! Serio!

Jak tam się dziewczyny czujecie?
Mi wczoraj dał popalic pecherz i w nocy... mozliwe że dziecko tak się ułozyło?
Co godzinę do łazienki...dzis juz lepiej.
Jutro mam wizytę u ginekologa, strasznie się denerwuje.
Miłego wieczoru 🙂

Jak tam się dziewczyny czujecie?
Mi wczoraj dał popalic pecherz i w nocy... mozliwe że dziecko tak się ułozyło?
Co godzinę do łazienki...dzis juz lepiej.
Jutro mam wizytę u ginekologa, strasznie się denerwuje.
Miłego wieczoru 🙂

Jula ja też zaliczyłam poślizg na parkingu przed sklepem ale udało mi się jakoś ręką podeprzeć, teraz musimy szczególnie uważać więc najjlepiej jakieś antyposlizgowe buty.
Szysza a Ty korzystaj z przywilejów bo tu nie chodzi już tylko o Ciebie, musisz się oszczędzać a i tak pewnie nikt nie podziękuje że się poświęcasz w ciąży.