Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂
Faktycznie dziś znowu wiosna,a mnie tez czeka sprzątanie i prania chyba ze 4pralki i nie wiem skąd to się bierze,bo przeciez nas póki co jest dwojka 😉
Zamawiam dziś rzeczy z ikei, wypłaty oczywiście nie ma,ale nie chce juz czekac,mam odłożone pieniadze i chce miec to z głowy, chce zeby wszystko juz było i zebym spała juz spokojnie.Jeszcze wozek przyjdzie w tym tygodniu...ehhh kasy pójdzie jak nie wiem,kosmetyki zostawiam na kwiecień.
Swieta spędzamy u nas, chyba przyjedzie tez moja siostra i nie mam pojęcia jak pomieścimy wszystkich w tym małym mieszkanku 🙂
Dobra wstaje,bo jeszcze leżę w lozku a robota czeka.
Miłego... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Doti teraz już będzie tylko lepiej 🙂 to Laure musiało coś nieźle uczulic 🤨 chyba że się mylę sądząc że to alergia. Mam nadzieje że ta dawka sterydu wystarczy

Apropo wyjazdów do kiedy macie zamiar jeździć dalej jak 50 km? Ja też za tydzień jade do rodziców to tak koło 130 km, wiekszosc drogi to autostrada więc się szybko jedzie. Potem to już nie wiem czy się będę do nich wybierać mimo ogromnych chęci.. Pamiętam że w poprzedniej ciąży skusilam się na wyjazd w góry na weekend gdzieś w połowie 8 m-ca, też jakieś 130 km i droga do super ale po powrocie tak mnie kręgosłup bolał że mi się ryczec chciało no i to mnie niestety skutecznie zrazilo na częste podróże w tych ostatnich m-cach. Zresztą ostatnio po podróży też już kręgosłup trochę bolał 🤨 Wam też tak dokucza jak jeździcie czy bez znaczenia, może mi tak daje w kość że ten mój brzuchol taki spory.
Na świeta na bank nigdzie nie pojedziemy i zrobimy u nas. Nie wiem jak się pomieścimy nawet stołu takiego wielkiego nie mam 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już się nie ruszam dalej niż 70km, dwa tygodnie temu byliśmy w górach 300km w jedną stronę i miałam dość po powrocie. Z resztą już trochę strach się tak oddalać od swojego szpitala 🙂 Kręgosłupa nawet mnie nie bolał ale tyłek strasznie 🙂
Wybieram się właśnie na małe zakupy bo odkryłam że niedaleko domu mam sklep/hurtowanie z artykułami dla dzieci, mają też sklep internetowy Akpol baby..zastanawiam się nad kupnem takiej poduszki z dziurą w środku podobno przydaje sie po porodzie naturalnym a jest akurat w promocji za 21zł. Miała któraś taką? http://akpolbaby.pl/pl/akcesoria-dla-mam/3750-kolo-poporodowe-male-ty-i-my-5907738120008.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie juz nie ruszam, bo lekarka zabronila mi jezdzic wiec rodzinka przybywa do mnie. A co do poduszki to ja nie mialam takiej. Podobno przynosi ulge wiec jak jest w promocji i mozesz sobie Aga na nia pozwolic to czemu nie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie ciężarówki,
Dzisiaj od rana na pełnych obrotach :P Przez remont mieszkam u rodziców, a to jest 20km do miasta. Musiałam rano jechać na badania - pierwszy raz doświadczyłam tego jak przepuszczają w kolejce 🤪 byłam w mega głębokim szoku. Gdyby nie fakt, że zjawiła się jeszcze jedna dziewczyna w podobnie zaawansowanej ciąży, to może bym się nie odważyła skorzystać z tej dobroci. Ludzi, aż po drzwi, a ja nie mam siły wysłuchiwać jakiś krzywych tekstów. Na szczęście jednak trafiłam na miłych i nikt nic złego nie powiedział.
Później musiałam jednak oddać kran do Castoramy, bo złe wymiary :P kiepsko jest się w tych godzinach przebijać przez całe miasto. I teraz jestem w domu u rodziców. W KOŃCU!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szysza mnie wczoraj też pani z kasy poprosiła zebym bez kolejki została obsluzona,moja mama mowi,ze ostatnio w TV był jakis program o przepuszczaniu wlasnie kobiet w ciazy i chyba niektórych to ruszyło 😆
Aga co do poduszki ja ją mam,bo dostałam ją w gratisie jak kupowałam rogala,ale czy się przyda to zobaczymy, tez słyszałam, ze jest pomocna.
Ja wlasnie zamowilam lozeczko i inne, pan przywiezie mi wszystko w poniedziałek za tydz. Ale jestem happy 🤪
Zostaną mi juz tylko kosmetyki dla siebie i małej ,ale to mozna kupic w każdej chwili wiec juz odetchnęłam 😆
12.30 a ja nic jeszcze nie zrobiłam,bo z koleżanka godzinę przez tel.rozmawiałam.
Ania co do wyjazdów to ja Ci powiem,ze do 100km,bo tak mieszkają moi rodzice to ja bym jeszcze na swieta pojechała,ale mój lekarz mi juz zabronił i kazał rodzinkę zaprosić do siebie. W weekend chciałam jechac do rodzicow,ale mój Piotrek juz sie zestresowal i twierdzi,zeby lepiej juz nigdzie się nie ruszać,wiec stwierdziłam, ze trudno, no i tak jesteśmy niestety na miejscu. Ale ja sama z siebie nie bałabym się chyba jechac tak do 150km, dalej moze faktycznie juz bym sobie darowała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Możliwe, że Marta masz rację 🙂
Ale jaja! Okazało się, że moja druga koleżanka z pracy jest w 11 tyg ciąży!!! To się szef ucieszy 🤪 Szkoda, że nie będę miała możliwości zobaczyć jego miny. Też pierwiastka 🙂 śmiała się, że wieści szybko się rozchodzą, bo dowiedziałam się od M 😁
Ale wiecie? Jednak to prawda, że kobieta zupełnie inaczej wygląda. Nawet jak jeszcze nie wiedziałam, to chciałam ją spytać czy nie jest w ciąży, tak jakoś mi się wydawało. Dobrze, że tego nie zrobiłam, bo bym ją sprzedała przed resztą kumpli w pokoju 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak nie kupiłam tej poduszki, rozmawiałam z koleżanka która już rodzila i doradziła mi że ten rogal który mam do spania można też tak fajnie zwinąć, więc sobie darowałam 🙂
Ale sklep rewelacyjny jest tam wszystko od wózków, łóżeczek po kosmetyki i staniki dla matek. Kupiłam taki prosty bawełniany do karmienia za 36zł 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja też się jakoś tak do 150 km nie boje, tym bardziej że drogi dobre i jest się na miejscu migusiem. Tylko ten kręgosłup 😠 po jeździe bo na codzien biodra żeby nudno nie było 😉
Nie chce generalizowac bo sama pochodzę z małego miasta i w inne małe miasto trafiłam, ale jak jeździłam do Krakowa w zeszłej ciąży ze zwolnieniem czy w innych sprawach zawsze mi ktoś ustępowal miejsca, przepuszczał, trafialam na naprawdę bardzo życzliwych ludzi pod tym względem. A tu stoje w sklepie czy w aptece, brzuch przede mną na pół metra zapomnrij że ktoś Cie przepuści czy nawet pani w kasie zawoła, ani raz mi się w tej ciąży tu nie zdarzylo.. i tak stoję zawsze jak kolek bo co ich będę kultury uczyć, w pyskowki się wdawać, ale aż przykre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio jedna pani przepuscila w kolejce w sklepie, miala coreczke taka gdzies 3 letnia wiec mysle ze znala "nasz bol" i dlatego rozumiala mnie. A tak poza ta sytuacja to zawsze kwitne w kolejkach.
A tak zmieniajac temat- czy dziecko przyjmuje jeszcze w szpitalu jakies szczepienie? Podawana jest wit K zaraz po urodzeniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEj,

jA CHORA, ktoś sprzedał mi wirusa, zatoki i ogólnie masakra! 3 dzien już leżę i walczę.

Dziewczyny co wy decydujecie i co myslicie w ogóle na temat szczepień?
Ja im więcej czytam tym bardziej jestem na nie! Oprócz żóltaczki.
Poniżej linki:

http://dziecisawazne.pl/czy-szczepic-dzieci/

http://www.stopnop.pl/

http://szczepienia.org.pl/

I co myślicie o pieluszkach muślinowych bambusowych i bawełnianych?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangoor w szpitalu szczepią tylko na gruźlice i wzw. Kuknelam w książeczke zdrowia i mój miał w szpitalu podaną wit K i D3. Potem podawaliśmy te witaminy tak jak kazała nam lekarka chyba od 8 doby do końca 3 m-ca.
Hoondi jak będziesz miała chwilke to parę stron wcześniej rozmawiałysmy o szczepieniach 🙂 jeśli chodzi o te pieluchy to masz na myśli pieluszkowanie naturalne? Nie znam się, jeśli ktoś jest zwolennikiem naturalnych metod to czemu nie spróbowac 😉 u mnie niestety zawsze zwycięża pragmatyzm. Wracaj do zdrowia :*
Zrobilam dziś kawał dobrej roboty 🙂 do końca tygodnia powinnam się wyrobić z praniem, prasowaniem itd. Będzie z głowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania fajne zdjęcie Kuby 😉
Ja dzis tez zrobiłam kawał dobrej roboty, posprzątałam cały dom, popralam wszystko co możliwe i zrobiłam miejsce na lozeczko i przewijak 🙂Teraz czekam na dostawę 🤢
A kręgosłup tak mnie boli,ze jutro chyba nie wstane 🙂 nawet okna pomyłam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!
Dzięki dziewczynki 🙂
Chyba w nocy dałam czadu..tak chrapnelam że sama siebie tym obudziłam 😁 obudziłam się na wznak to może dlatego. Nigdy nie lubiłam tak spać więc nie wiem co mi się wkręcilo 🤨 ale potem Mały przytuptal to już spałam na tym lewym boku obrocona w jego strone. Dzis działam dalej 🙂 wczoraj mi pranie na podwórku pieknie przeschlo i tak super pachniało. Zapowiada się równie ładny dzień, więc miłego 🙂 my wstajemy bo już ponad godz się kokosimy w łóżku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie ciężarówki 🙂
ale dzisiaj piękny dzionek. Na chwilkę wyszłam i od razu chce się żyć! A ja niestety muszę kisić się w domu 😞
Od rana z nosa mi się leje i w ogóle do bani się czuję. Chyba przeziębienie mi się rozwija.
Trzymajcie się ciepło!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kolejny piękny dzionek 🙂

Ja tez Szysza kiszę sie w domu z zapchanymi zatokami 😞 ale juz mi lepiej, mam więcej sił.

Panowie robią nam sufit podwieszany w kuchni..oby do 19 wtedy będziemy miec juz kuchnię 🙂 a na razie z jedzeniem i gototwaniem kiepsko.
Przyjść mają też poraz kolejny panowe poprawiać łazienkę, bo oczywiście jest tyle niedociągnięć,ze masakra! Już mam dość remontu i przeprowadzki. Nie mam mebli dla dzidziusia, nie mam wózka, nie mam połowy rzeczy! Nie wiem, zgubiłam się w tym wszystkim!

Buziaki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda, co tam u Ciebie? Jak po wizycie w szpitalu? juz cos wiadomo z tym malowodziem? Daj znac co i jak.
A co tam u pozostalych dziewczyn? Monikaaa? Nina31, majowamama (nie pamietam Twojego nowego nicka), nevaeh? dziewczyny nic nie dajecie znac jak tam wasze maluszki rosna? Jak nas czytacie to dajcie znaczek czy wszystko w porzadku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kangoor napisał(a):
Magda, co tam u Ciebie? Jak po wizycie w szpitalu? juz cos wiadomo z tym malowodziem? Daj znac co i jak.
A co tam u pozostalych dziewczyn? Monikaaa? Nina31, majowamama (nie pamietam Twojego nowego nicka), nevaeh? dziewczyny nic nie dajecie znac jak tam wasze maluszki rosna? Jak nas czytacie to dajcie znaczek czy wszystko w porzadku.

Dokładnie! Dziewczyny jeśli nas podczytujecie odezwijcie się jak tam Wam mijają te ostatnie m-ce. Jak się czujecie i jak przygotowania ???
Jeszcze coś kojarze że Malgonia i MagdaC dawno się nie odzywały
Tak czy siak pozdrawiam wszystkie wymienione i niewymienione przez przeoczenie, mam nadzieje że u Was wszystko ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, ja byłam zapracowana cały luty miałam porządny remont w domu. M miał miesiąc wolny bo zmieniał prace i w końcu pracuje blisko domu. Udało nam się przez to skończyć dom i kopić wyprawkę dla małego został nam tylko wózek na który musimy zaczekać jeszcze 2 tygodnie. U maluszka wszystko dobrze mamy już imię. Będzie Aleksander M podjął końcowa decyzję a ja na to przystałam. Za dwa tygodnie mam USG i już się nie mogę doczekać aż zobaczę małego. Nadrobiłam wszystkie wasze wpisy, a miałam co czytać muszę to przyznać.
Pozdrawiam 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,
Fajnie Malgonia ze sie odezwalas. Ciesze sie ze wszystko u Ciebie OK. Teraz zwolnij troszke i wypocznij, po tych intensywnych lutowych pracach. Odzywaj sie czesciej!
U mnie dzis nocka fajnie przespana, choc maly ruszal sie jak szalony, chyba wyczuwa ze dzis bedzie wizyta i go bedziemy podgladac. Ja oczywiscie od rana juz sie nie moge skupic i czekam tylko zeby zobaczyc czy dobrze rosnie. Dobrze by bylo zeby mial okolo 1,8kg ale czy bedzie? Zobaczymy- troche sie denerwuje...
Milego dnia brzuszki, zapowiada sie kolejny sloneczny dzien!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Postaram się teraz częściej odzywać. Ja jak na razie mało nocy mam nie przespanych wiec się ciesze nawet do toalety w nocy mi się jeszcze nie chce. Brzuch mi strasznie rośnie aż się boje że mały jakiś wielki będzie. Jak na razie mam 8 kg na plusie i większość w brzuch mi idzie. Badanie na krzywą cukrową mam już na szczęście za sobą i wyszło dobrze. Mały coraz mocniej kopie aż brzuch podskakuje i przybiera różne kształty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zazdroszczę Wam tych przespanych nocy! U mnie kolejna nieprzespana, wybudzam się co 2-3h na siku. Mała tak wali po pęcherzu, że mam wrażenie,ze ciagle jest pełny, mimo ze przed snem staram się pic juz jak najmniej.
Dziecko tez sie juz tak inaczej rusza,bo ma mało miejsca chyba. Śmieje się z M, ze za 2 tyg.pojde na wizytę i dostanę skierowanie na cesarkę ,bo mała bedzie juz miała ze 4kg cheer: 😆 😆 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...