sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

Ja w ciąży tylko 10kg przytylam i po porodzie wróciłam do starej wagi ale coś czuje że teraz nie będzie tak pięknie... 😎 brzuch mi wywalilo waga większa... :P

Ja już mdłości mam za sobą teraz mam zachcianki... 😁

Witam nową forumowiczke 🙂 masz termin dzień po mnie 🙂

JA w ciazy przytylam 8,5kg ale zostalo mi 5 kg po ciazy 😞 teraz ruszam z waga 51 masakra 😮 😮 😮

MMmm rosołek.... 🙃 🙃 🙃 🤪 🤪 🤪

Witam nowa mamuske .....
Ja z jula przytyłam 6 kg ....
Cos dzisiaj kiepsko się czuje .....

O rety to ja nie wiem co ja tu robie 🙃 same takie chudzinki 😮 ja w pierwszej ciąży przytyłam 16 i nie wróciłam do wagi sprzed 😞 a więc startuję z nadwagą i mam już kilka kilo na plusie 🤢 a nie jem dużo i wymiotuję 😠

Tylko ze ja waze 2 razy tyle co wy przeciętnie ....wiec jakbym w ciąży przytya z 30 kg to wyglądałabym jak szafa trzydrzwiowa....
cały dzień dzisiaj cos nie tak ze mna ....zapachy mnie denerwują , ciagle latam rozmawiać z klopem ....

czarna79 napisał(a):

Tylko ze ja waze 2 razy tyle co wy przeciętnie ....wiec jakbym w ciąży przytya z 30 kg to wyglądałabym jak szafa trzydrzwiowa....
cały dzień dzisiaj cos nie tak ze mna ....zapachy mnie denerwują , ciagle latam rozmawiać z klopem ....

Mnie tez draznia rozne zapachy jak np moje perfumy co wczesniej je lubilam. Wyczulony mam wech :P

Czarna to jest nas dwie 🙂 ja jestem kurdupel ale dużo ważę. Boję się przytyć ale czasem to nie jest zależne od nas. eh
Katiaa a mnie nawet zapachy nie drażnią. Tylko odrzuca mnie od niektórych potraw typu śledzie 🤢 czasem na mięso patrzeć nie mogę 🤢

Kacha u mnie całe szczęście ze jestem wysoka ....ale co do wagi całe zycie bylam duza ...i zyje z tym i mi się to podoba ....chociaż wiem ze po ciąży schudnę jak zaczne karmic cycem ....

dzisiaj jakos tak po czosnku mnie strasznie mdliło .....moja mała tez chora wiec jej na noc wysmarowałam nozki czosnkiem ....a ona oczywiście o 3 nad ranem przyszła do nas spac i cała noc czułam ten czosnek ....bleeeeeeee

Z tym karmieniem to niestety różnie bywa 🥴 ja nie zawsze byłam taka, po ciąży już mi się nie udało schudnąć. Ale teraz nie to jest najważniejsze 🙂 jeszcze przyjdzie czas na wspólne motywowanie się do oodchudzania 🙂

Kacha_84 napisał(a):

Z tym karmieniem to niestety różnie bywa 🥴 ja nie zawsze byłam taka, po ciąży już mi się nie udało schudnąć. Ale teraz nie to jest najważniejsze 🙂 jeszcze przyjdzie czas na wspólne motywowanie się do oodchudzania 🙂

o właśnie dobrze prawisz trza ci polac ...może być piccolo????

czarna79 napisał(a):

dzisiaj jakos tak po czosnku mnie strasznie mdliło .....moja mała tez chora wiec jej na noc wysmarowałam nozki czosnkiem ....a ona oczywiście o 3 nad ranem przyszła do nas spac i cała noc czułam ten czosnek ....bleeeeeeee

No ble ble a ja jeszcze muszę pić syrop prenalen i jedzie czosnkiem i słodką maliną fuuujjjjjjj. Mnie zawsze wieczorami jest niedobrze. Najgorzej, że bekam a mój mąż się wścieka 😁 ciąża jest straszna pod tym względem 🙃

Kacha_84 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

dzisiaj jakos tak po czosnku mnie strasznie mdliło .....moja mała tez chora wiec jej na noc wysmarowałam nozki czosnkiem ....a ona oczywiście o 3 nad ranem przyszła do nas spac i cała noc czułam ten czosnek ....bleeeeeeee

No ble ble a ja jeszcze muszę pić syrop prenalen i jedzie czosnkiem i słodką maliną fuuujjjjjjj. Mnie zawsze wieczorami jest niedobrze. Najgorzej, że bekam a mój mąż się wścieka 😁 ciąża jest straszna pod tym względem 🙃

musisz mu powiedzieć ze ciężarnej wszystko wolno ....

😁 to nie pomoże 😁 no ale silniejsze ode mnie 🤢 nie wiem jak tam z tym u Ciebie? 😎

Kacha_84 napisał(a):

😁 to nie pomoże 😁 no ale silniejsze ode mnie 🤢 nie wiem jak tam z tym u Ciebie? 😎

ja nie mam problemów z bekaniem ....u mnie mdlosci i zasłabnięcia ....to wolałabym bekac ...moja kumpela z pracy opowiadala mi jak miała ślinotok w ciąży to była dopiero porazka wszędzie z kubeczkiem chodzila ...

O rety i tak źle i tak niedobrze 🙃

Może jak 1 trymestr się skończy to wraz z nim większość naszych przykrych dolegliwości. Mnie również mdłości męczą wieczorne i nocne. Rano mam spokój.

ja w pierwszej ciazy przytylam 18 kg ale trzy miesiace po porodzie juz wrocilam do wagi sprzed ciazy, teraz chyba tak nie bedzie bo zre jak opentana i juz mam 3 kg na plusie 😮 moze ta żarłocznosc minie i nie bedzie tak do konca. Ja tez mam nudnosci ale tylko jak jestem glodna wiec jem i jem 😁 pozatym strasznie chce mi sie spac, dzis zrobilam sobie drzemke w pracy bo jeszcze luzy po swietach 🙂

Witajcie 😉 jestem tu nowa a ponieważ jak na razie nic konkretnego nie wiem powiem to co pewniejsze 😉
Według moich osobistych obliczeń mogłabym urodzić w sierpniu wiec tu jestem. Mam za sobą 2 wizyty, 5 testów ciazowych pozytywnych z czego ostatni byl wczoraj a pierwszy 1.12 🙂 na pierwsza wizytę do gina wybralam sie4 grudnia. Nie bylo nic widać oprócz powiększonego endometrium. Następna wizyta 18.12 widać tylko pecherzyk. Miałam dosyć mocne krwawienia przepisany duphaston i czekam.... Następna wizyta teraz w srode i sie doczekać nie mogę... Bardzo sie boję ze cos moze byc nie tak. Ciesze sie ze Wam sie udało 🙂 trzymam za każda z Was kciuki 🙂 pozdrawiam :*

Część 🙂

Ja teraz też tyje bo jem i jej mdłości mam za soba ale Smaki się włączają... Tez mam na plusię 3kg przed zajściem w ciążę też trochę przytylam bo nie miałam stresów w zeszłym roku w ciągu 2miesięcy schudlam 10kg że stresu schemat kawa fajka kawa fajka załamanie nerwowe...

Ewcia czekamy na wieści 🙂 trzymam kciuki 😉

A dziś se na obiad spaghetti zrobiłam mniami uwielbiam a na deser wymyslilysmy z córka lodową rolade 🙂

ewcia151515 napisał(a):

Witajcie 😉 jestem tu nowa a ponieważ jak na razie nic konkretnego nie wiem powiem to co pewniejsze 😉
Według moich osobistych obliczeń mogłabym urodzić w sierpniu wiec tu jestem. Mam za sobą 2 wizyty, 5 testów ciazowych pozytywnych z czego ostatni byl wczoraj a pierwszy 1.12 🙂 na pierwsza wizytę do gina wybralam sie4 grudnia. Nie bylo nic widać oprócz powiększonego endometrium. Następna wizyta 18.12 widać tylko pecherzyk. Miałam dosyć mocne krwawienia przepisany duphaston i czekam.... Następna wizyta teraz w srode i sie doczekać nie mogę... Bardzo sie boję ze cos moze byc nie tak. Ciesze sie ze Wam sie udało 🙂 trzymam za każda z Was kciuki 🙂 pozdrawiam :*

ewcia a kiedy mialas ostatnia miesiaczke? wg tego liczy sie kiedy bedziesz rodzic 🙂 tryzmam kciuki za wizyte. ja na pierwsza wizyte ide w piatek, poki codziennie rzygam dalej niz widze :/

przy coreczce zuzi przytylam 25kg, wiec duzo, ktore szybko zrzucilam i wrocilam do starej wagi.

Ostatni okres 4 listopada.
Ja Wam troche pozazdroszcze tych mdlosci i objawow 😉 ja na razie nie mam żadnych prócz bolacych piersi...
Mam kurcze zle przeczucia. Nic nie jest dobrze wg mnie 😞 do tego ciagle plamienia lub krwawienia.
Czas pokaże

ewcia151515 napisał(a):

Ostatni okres 4 listopada.
Ja Wam troche pozazdroszcze tych mdlosci i objawow 😉 ja na razie nie mam żadnych prócz bolacych piersi...
Mam kurcze zle przeczucia. Nic nie jest dobrze wg mnie 😞 do tego ciagle plamienia lub krwawienia.
Czas pokaże

czyli faktycznie jakos na 10 sierpnia masz termin.
nie martw sie- trzymamy kciuki by bylo wszystko dobrze, choc wiem ze ciezko jak sa te krwawienia. dobrze ze mierzesz luteiny czy tma duphaston.
objawy moga swiadczyc ale nie musze, nie kazda musi miec typowe objawy a uwierz ze rzyganie w aucie co kilka km jest fatalne 😞 a ty mas zobjaw- bol piersi 🙂

wiesz tabletki mialam tylko na 10 dni troche pomoglo ale nie do konca a na wizyte mialam umowic sie za 3 tygodnie.
no w sumie jakbym miala tak rzygac to nigdy bym do pracy ani na uczelnie nie dojechala a to codziennie godzina jazdy w jedna strone 😮