wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

zonanagazie napisał(a):

Diestel napisał(a):

ej laski co tu tak cicho??????

tabelkę aktualizuję
dziwnie się czuję, jest mi nie dobrze, kuje mnie brzuszek, oblewa zimny pot.
ogólnie brzuch mi opadł trochę

Mam to samo. Nie wiem, czego nie zjem mdli mnie. Jestem jakaś osłabiona i mam lekkie skurcze. Mała mnie smyra czym mnie drażni. Niech to się już skończy, bo sama nie wiem czy to psychicznie czy fizycznie bardziej mnie męczy. Zdecydowany spadek formy 😞

Dudasia zebys wiedziala Kochana...dzis to juz mam mega nerwy 🙂 a ciekawe jak jutro bedzie..mam nadzieje ze choc troche uda mi sie jeszcze dzis pospac bo jutro pewnie z emocji juz wcale nie zasne...Boje sie strasznie ale i ciesze cholernie ze dobijamy z Antkiem do mety.
Trzymajcie dziewczyny za nas mocno kciukersy w piatek wieczorkiem 😉 postaram sie wyslac w miare szybko foto Antosia, a jakby byl problem z netem w szpitalu to moj maz bedzie mmsem do wszystkich slal to Meg dostanie zdjatko i pusci dalej do Was.
Mam nadzieje ze zgodnie z planem we wtorek rano wyjdziemy, modle sie zeby zoltaczki u Antka nie bylo, a jesli juz to zeby byla mala..bo jak przypomne sobie 9 nocy w szpitalu z Sandrusia to az mnie telepie...

Ja to kompletnie zielona w sprawach mleka... ogólnie to zastanawiam się czy będę miała swoje mleko. Mam nadzieję, że piersi są nie od parady 🙂 Póki co, zero siary, jakieś miękkie 😞

Bedziemy trzymać kciuki mocno! 🙂
Kurczę, ja bym z tych emocji chyba już od tygodnia nie spała 🙂

dzieciolka, ja jestem po operacji plastycznej piersi i dlatego odrazu bede Antkowi dawac butle.
Gdybym miala mozliwosc to bym karmila cycem ale skoro nie moge to musze mu podawac sztuczne wiadomo 🙂

dzieciolka92 napisał(a):

Ja to kompletnie zielona w sprawach mleka... ogólnie to zastanawiam się czy będę miała swoje mleko. Mam nadzieję, że piersi są nie od parady 🙂 Póki co, zero siary, jakieś miękkie 😞

U mnie w pierwszej ciąży siary nie było, a mleka miałam dużo wiec spokojnie, psychika robi swoje, pamiętaj pozytywne myślenie i zero stresu.
Teraz siary nie mam wcale jakoś mega dużo, tylko podczas kąpieli trochę się zbierze.

cisza cisza cisza i jak się rozpisały.... 🙂 ja też siary nie mam 😞 zerro ale mam nadzieje, że pokarm będzie 🙂 innej opcji nie ma 🙂

Moj biust to niewiele urosl mieszcze sie w stanik sprzed ciazy wiec jak u mnie bedzie wygladac speawa z karmieniem to nie wuem az wstyd isc z takimi malymi cycuszkami kobiety maja nega duze a ja okruszki myslalam ze w ciazy biust mi urisnie z dwa rozmiary a tu zong 🤨
Mija dzis pcha sie mega az kluje mnie spojenie jakies nerwy mi uciska i czuje bol w nogach no masakra.Mam juz serdecznie dosc.
Karolka mysle o Naszych cc codziennie juz glowa mi peka od nerwow i mysli.Wykonczy mnie to.

Mi urosly z B do malego D, ale czuje, że będą tylko od parady 😞
Moja siora miała małe piersi, wcale jej nie urosły, ale mleko miała 😉

Teraz to nie ma co gdybać na temat pokarmu. Czy jest mleko czy nie to w dużej mierze kwestia psychiki. U mnie małe piersi, nigdy nie doświadczyłam nawału, mleka dokładnie na styk - nie musiałam wkładek laktacyjnych używać (po karmieniu, między karmieniami nie było szans na odciągnięcie czegokolwiek) a dzieci duże i pulchne na samym mleku 🙂

Piersi mam niewielkie a mleka miałam tyle, że mi po nogach ciekło :o
wieczorem miałam znów skurcze co ok 10 min, nie bolały ale aż oddychać nie szło, włączyłam sobie nawet stoper żeby zobaczyć czy są regularne.... I zasnęłam 😁 ha ha
jutro dopadne narzeczonego, pierwszy raz od chyba 2 mcy, poszczypie sobie trochę cycki, umyję okno. Jak po tym mi się nic nie ruszy to zapewne przenoszę tego skurczybyka malutkiego 😁

Widze ze kazda ma juz dosc, ja tez zasnelam wczoraj z bolu jaki mi dawala, boziu co za pieron z tej dziewuszki masakra ......bylam z rana oddalam siuski I zrobilam te wszystkie badania co zalecil jutro rano do odbioru...Dzis wizyta u ginki ostatnia juz, jupiiii moze uda sie uchwycic jej pyszczek I ciekawe ile ta damulka juz wazy obstawiam 2900 🙃

Hehe, a juz mialam pisac, ze cos Agucha sie nie odzywa;-) Ja mialam plan podobny z dopadaniem ale watpie czy sie uda;-)

Ja sobie dalam spokoj z sexem sprobowalismy I obojgu nam nie podpasowalo wiecej bolu niz przyjemnosci, 3ba poczekac po pologu moze za 2miechy zaczniemy dzialac....

czesc mamusie,
moja noc dzisiaj nienajgorsza 🙂 spalam od 22 do 2 a pozniej do 3.30 mialam pauze ale jak znowu przysnelam to ladnie do 7 rano jeszcze, 3 pobudki na siku oczywiscie..
Biegunka mnie zlapala rano pewnie ze stresu juz :/ Dzis mam w planie ostatnie porzadki porobic a popoludnie juz cale dla córci, musze sie nia dzis nacieszyc, choc i tak teskonota przez te kilka dni bedzie na pewno wielka. Mam nadzieje ze Sandi zniesie to lepiej niz ja 😁
A jutro od rana wyczekiwanie...za 30 godzin bede juz na oddziale 🙂

Madzia czekam na newsy po wizycie Twojej. Ciekawe ile nabrala wagi mala Mia 😁

O tak, czekamy! Karola a wiesz jaki duzy Antek? Ja we wtorek mam miec szacowanie mady ciala. Niby niedlugo a tu w miedzuczasie min 3 porody forumowe, Polie wroci do domu - tyle wydarzen!!! No i Bartek wroci w koncu do domu w weekend:-) A zaraz pozniej 1.09 i emocje, nowa grupa w przedszkolu, nowa pani - troszkę stresu będzie. Jakos zleci do 2.09. No a 3-go przeciez rodzę 🙃

Dzis rozmawialam z polozna ktora pobierala krew i pyta sie kiedy termin mowie ze na poniedzialek cc i ze dygam sie na maxa,i mowie ze jak ja wytrzymam do 11,12godz na czczo ona mowi ze emocje i stres wezma gore i nie bede myslec w ogole o jedzeniu Ona rodzila 20godz i nic nie przelknela 🤨
Juz w niedziele wieczorem bede sie dygac wczoraj przeprowadzilam rozmowe z moim gdyby cos poszlo nie tak wie co robic choc uwaza ze glupoty gadam i od siedzenia w domu czytaniu o cc w glowie mi sie poprzestawialo.Chcialabym zasnac wieczorkiem a rano obudzic sie i tulic malutka...nie ma tak dobrze...
Dam znac po wizycie co i jak..W sumie w dniu slubu zjadlam obiad chyba o 14h pierwsze sniadanie i tak podziubalam a potem po 18h stres przewazyl zapewne w poniedzialek beda te same emocje towarzyszyc...

Właśnie odszedł mi wielki czop... A zaraz muszę jeszcze po zakupy jechać, jak mi wody w tesco odejdą to ale będzie siara 😁

Dudasia, gdzie kupujesz tkaniny? 🙂 Ja uwielbiam szyć 🙂
U mnie siara jest już baaardzo długo, czasem śmieję się z tego z mężem. Uszyłam sobie właśnie takie wkładki laktacyjne wielorazowe, na wszelki wypadek 🙂

Duda mój gin szacuje ze Antek waży juz około 3,5 kg. No ale czy ma rację zobaczymy jutro 😉

Ja siary tez nie miałam a teraz mleczko leci 😁 mama kupiła miejsce laktator elektryczny i chciałam wypróbować i dosłownie parę kropelek wyciekło 😁 a położna sprawdzała mi piersi to mówiła ze mleko jest i to dużo.
Juz w ogóle nie mam brzucha!!!! Tylko taki miękki jest 😁
Agucha coś czuje ze niedługo urodzisz!
Karolina będę trzymać mocno kciuki!
My czekamy na wyniki..

Poli to super ze brzuszek tak szybko sie obkurczyl a raczej macica,zazdroszcze ehhh daj znac jak wyniki....Ja siare mam ale wolalabym karmic mala cycem bo kupe kasy wydamy na mleko z proszku zobaczymy jak bedzie....

dziewuszki a czy po porodzie bedziecie smarowac brzuszek, czy juz nie ma sensu??? Czytalam gdzies ze warto przez msc pielegnowac brzuszek.Poli, Lagunka jak jest u Was??

U mnie dziś pranie goni pranie, zakupy jeszcze mnie czekają, podkłady, majtki itp.
Noc do dupy, śnił mi się poród, więc chyba jeszcze nie zacznę rodzić. Po za tym spać nie mogłam.
Fajnie jakby ktoś za mnie ciuszki poprał i poprasował, bo strasznie się rozleniwiłam.
Odkąd mieszkam z powrotem w kawalerce to i więcej tyję.

Ja Madziu będę smarować jak wrócę do domu, tym samym kremem co w ciąży tym palmersa.