Skocz do zawartości

Styczniowe mamusie :D | Forum dla mam


szysza

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A ja po wizycie . Mam termin na ostatniego stycznia :P
Ale najprawdopodobniej będe miała cesarskie cięcie więc dwa tygodnie wcześniej .

prenatalne badania takze mam na NFZ , ponieważ po 2 poronieniach jest to wskazane. Dziś wypytałam lekarza , chodzi o to żeby odrzucić ryzyko wad genetycznych , zespołu Downa itd .
Widziałam serduszko i jestem mega szczęśliwa <3

Słoneczko Witaj ! Ja także jestem lipcóweczką tylko 2013 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mam usg dopiero 16 lipca i tak się zastanawiam czy nie pójść wcześniej prywatnie..Jak myślicie???
Mam strasznego stresa bo moja babcia jest z bliźniaków i mój teść też i wszyscy mówią że będą bliźniaki mojemu cały czas się śni że idzie na spacer a w wózku chłopak i dziewczynka 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola super że widziałaś już serduszko! 🙂 🙂 A czemu będziesz miała cesarkę?

Sloneczko w którym jesteś tygodniu? Pierwszw USG robi się między 11 a 13tc. Oczywiście to na NFZ ale jak ktoś woli wcześniej sprawdzić co i jak to za pieniążki 😉 Ja już robiłam w 5tc, ale to dlatego żeby sprawdzić czy nie pozamaciczna (raz już to przeszłam). Podobno częste USG nie jest wskazane ale ja wychodzę z założenia że jedno "nadprogramowe" nie zaszkodzi a przynajmniej Ma spokojna 🙂 Bliźniakami nie stresuj się. U mnie i Męża w Rodzinie też bliźniaki i mamy już dwóch Synów więc też myślałam że za trzecim razem mogą się trafić i nawet miałam stres jak cholera bo robiłam beta hcg i urosło sporo za dużo, co może oznaczać ciążę mnigą albo zaśniad groniasty (od razu byłam pewna bliźniaki! 😁 ). Okazało się że aparat był zepsuty i musiałam powtórzyć badanie.. Ale co nerwów zjadłam to moje 😁 Chociaż wiadomo cieszylibyśmy się podwójnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam cc ze względu na 2 poronienia i to że przy pierwszym porodzie odeszły mi wody , mimo to nie miałam skurczy . Dostałam oksytocyne , skurcze jak cholera a akcja porodowa ani w te ani wewte . Małemu zaczeło spadać tętno i po 16 h i tak musieli mnie kroić . Dlatego mój gin tym razem mówi że nie będziemy ryzykować .
Ja jestem w 8 tc i juz 2 razy miałam usg :p - chodzę prywatnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola to w cale się nie dziwię że tym razem na 100% cesarka. Współczuję przeżyć :* Ja się boję bo już dwa razy miałam krwotok po urodzeniu łożyska. Położna kazała mi tym razem koniecznie to zgłosić na porodówce bo za trzecim razem wszystko jest jeszcze bardziej rozciągnięte i może być jeszcze gorzej.. ale oczywiście nie musi i to mnie pociesza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
dorwałam się do kompa i postanowiłam napisać, mam nadzieję, że tym razem nic nie utnie 😉
dziś byłam na badaniu prenatalnym, na którym lekarz sprawdził wszystkie wymiary, przepływy, ect. na szczęście wszystko jest dobrze, wg niego to 12,6tc, wg mojego lekarza prowadzącego to 13tc 😉
zrobili mi jeszcze test PAPPA, wynik w przeciągu dwóch tyg.... trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze..
znikam 🙂
jak u Was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej cieszę się,że z Waszymi dzidziusiami wszystko dobrze.
Nie mogę się doczekać wtorku i mojego pierwszego USG 😉
Dziś trzeba się zmobilizować i troszkę posprzątać jakoś.
Ksawery marudzi ehh umówiłam go na poniedziałek do lekarza prywatnie bo nie bardzo ufam naszym lekarzom 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie szczęściary!
Dziewczyny, muszę się komuś wygadać, bo normalnie zaraz mnie rozsadzi!!!
Po wyjściu ze szpitala byłam strasznie rozbita. Gdy przestałam krwawić M. postanowił mnie "pocieszyć". Jest jedno "ALE"... zrobiliśmy przerywany + kalendarzyk (ze względu na moją chorobę nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej, a mój organizm nie toleruje lateksu). 4 dni temu okazało się, że przez rozbicie walnęłam się w obliczeniach i trafiliśmy idealnie w sam środek...
Wszystko było by w porządku gdyby nie drobne rzeczy: 2 x zachciało mi się kukurydzy konserwowej (tak miałam przy feralnej ciąży) + nagle zachciało mi się palić (a nie palę od pierwszej ciąży - czyli od sierpnia 2013). Cera nagle mi wyładniała, a przed okresem zawsze dostawałam kilka syfków (nawet M. powiedział, że "wypiękniałam"). Od kilku dni bolą mnie piersi - delikatnie (a odkąd powróciły mi okresy po pierwszej ciąży nigdy mnie nie bolały przed @). Reasumując - dzisiaj mam 2 dzień spóźnionej @!!! (A zawsze chodziłam jak w zegarku, nawet jak byłam chora to mi się nie spóźniała). Tempka utrzymuje mi się między 36,9 - 37,2 (ale nie prowadzę tego wykresu, więc nie koniecznie jest to miarodajne). Dzisiaj zrobiłam pierwszy test, ale wyszedł negatyw - jednak przy pierwszej ciąży pozytyw miałam dopiero po 6 dniach od spodziewanej @. Więc nic nie jest przesądzone... być może do Was wrócę...
Kuźwa, ale mam gonitwę myśli! Nie wiem co robić, co myśleć! A jak się potwierdzi? Wiem, że teraz muszę cierpliwie czekać...
RAAANYY! Ale się rozpisałam ☺️ Przepraszam. Musiałam to z siebie wyrzucić, a póki co nie mam komu o tym powiedzieć...

A żeby tego było mało, to mniej więcej tydzień po stosunku, poczułam jakby ktoś mi ołówek wbił w macicę (z prawej strony, czyli gdzie wszystko jest OK) i od tamtego dnia mam straszne mdłości. Czasem do 12.00 czasem przez cały dzień... (pewnie jeszcze kilka innych rzeczy mogłabym wymienić, ale nie będę przedłużać tego posta). Pozdrawiam, wszystkie szczęśliwe mamusie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Kinia_nh 🙂
Niestety byłoby to za wcześnie... lekarz powiedział, że moglibyśmy starać się dopiero we wrześniu. Z drugiej strony czytałam, że tyle dziewczyn pozachodziły w ciąże po cc w ciągu 3 - 6 mc po porodzie i szczęśliwie urodziły. To dlaczego w razie czego miałoby mi się nie udać po takim małym zabiegu?
A co do bety to straciłam do niej zaufanie. W pierwszej ciąży mimo, że testy z apteki dawały pozytyw to beta wyszła mi negatywnie. A teraz mam tutaj berbecia latającego 😁
Muszę uzbroić się w cierpliwość :P i poczekać tak z 5 - 6 dni żeby wykonać następny test... Ble!!!
A oprócz mdłości męczy mnie zgaga! Czego nie wezmę do ust to mam ochotę zwrócić (ale na szczęście jest dobrze i udaje mi się to wszystko zatajać).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szysza . Ja pierwszą ciąże straciłam , a w drugą z której mam Kubusia zaszłam ,UWAGA tydzień po łyżeczkowaniu ! 5 tygodniu póżniej , na kontroli okazało się że ponownie jestem w ciązy !! 🙂

Fakt było sporo nerwów i stresu bo bałam się że za szybko , lekarze straszyli i co ?
I mam mój mały cud który 08.07 skończy 2 latka !

także trzymam kciuki by u Cb było tak samo 🙂


PS.
ja badania prenatalne mam 20.lipca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Ola 🙂
Gratuluję Ci odwagi 🙂 Tylko jest jedna drobna różnica: 21-maja miałam robią laparoskopię, gdzie usunęli mi lewy jajowód. Ciąża go rozerwała, a nie łyżeczkowanie. Fakt, że chyba po łyżeczkowaniu należy dłużej czekać (chyba 6 mc), a mi lekarze powiedzieli, że mam czekać 3 mc.
Objawów przybywa, okres dalej się spóźnia... w zasadzie przeczucie pojawiło mi się od momentu ukłucia i gdy zachciało mi się kukurydzy. Jestem pewna, że to jest to, ale nie mam dowodu. Natomiast boję się iść do lekarza. Zaczynają mnie męczyć koszmary, że znowu będzie ektopowa i je stracę. Stres mnie zżera, a hormony dodatkowo robią swoje. Jak powiedziałam M. że okres dalej mi się spóźnia, to przeraził się bardziej ode mnie! Bo za wcześnie i co to będzie... jak mu powiedziałam, żeby to olać i zostawić losowi. Żeby starać się o drugie dziecko, to mi powiedział, żebym się przespała, bo gadam głupoty :P normalnie wszystko mi opadło... na coś takiego nie mam już argumentów... może Wy macie jakiś pomysł? Co robić? Czy dalej czekać aż będę miała namacalny dowód, czy już teraz powiedzieć mu o wszystkim?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...