..:: Listopadówki 2009 ::.. | Forum dla mam

Iwonko plusem jest to ze sunia trafila w dobre rece a nie np na ulice badz do schroniska.

A ja zdycham juz trzeci dzien sie mecze. Kaszle i kaszla, az wszystko mnie boli. Dusi mnie ten kaszel strasznie, ciagle m leci z nosa no i jeszcze mam goraczke. Juz nie wiem jak sie ratowc ciagle biore leki ale one nic nie pomagaja. Te kaszel jest okropny... szczegolnie wieczorem i rana. Wczesniej przeszkadzal mi w nocy ale dzis psałam bardzo wysoko wiec bylo mi lzej, za to pocilm sie jak swinia, cala mokra ja i pizama i szlaflok i posciel.
Nie mam pojeci jak jutro bedzie w pracy no i jak bedzie z urozikami Olusia. On juz w nocy nie kasłał ale jak wstał to dalej rzęzi, bidulek.

Ten nebulizator uzywamy od trzech dni, Olo czasem bierze do buzi a czasm sie opiera i awantruje i bardzdziej chce sie niem bawic niz leczyc. Jednak wielkiej tragedii nnie ma i coraz dluzej sie nim leczy. Powinien wdychac to przez 15mi a Olek ale on tyle nie usiedzi, bo podoba mu sie ta para co leci.

Hej ja też nie moge jakoś się wyleczyć 😞
Ale nie po to pisze. Moja Mania bardzo rzadko choruje. Odpukać! Ale daje jej codziennie tranu witaminy to mam pikowit i wiecie co od miesiaca kupuje w aptece haruś. Taki preparat w syropie . Nawet ode mnie sie nie zaraziła. Niby pise ze od 3 lat ale pani w aptece powiedziała zeby jej dawać codzinnie 3ml. I chyba skutkuje. Więc polecam!

Iwonko czekamy na wieści z nowego domu - będzie dobrze! 🙂 A Marysia mądra dziewczynka, myślę, że zrozumie, że to teraz jest jej nowy dom. 🙂

Mój chorowitek dłuuugo miał okres, że nie chorował, jakoś pół roku. No ale potem infekcja latem, no i teraz. Cóż, dziecko chorować trochę musi, w końcu ten organizm też w ten sposób wyćwicza odporność. A, że wcześniej był strasznie chorowity i łapał infekcję miesiąc w miesiąc, to i tak jest lepiej. 😉

witam!
Iwonko - marysia przywyknie do nowego miesjca szybciej niz myslisz - to nam doroslym jest sie trudniej zaaklimatyzowac niz dzieciom - wiec bez obaw!!!
Zycze powodzonka i trzymam kciuki!!! Napisz dokladnie gdzie sie przeprowadzacie to moze kiedys z moja rodzinka wybierzemy sie w to miejsce - pozwiedzac troche i sie spotkamy razem z gosia i naszymi dzieciaczkami 🙂

shati - dzikeujemy za zyczonka - chce przypomniec, ze listopad to nie tlyko czas urodzin a ale takze nowych narodzin 😁 - taki szczelsiwy miesiac 😉 -ja czekam jak tykajaca booomba 😉

Mówie Wam jak czas szybko lecie jutro godzina 0. Jestem jakaś taka rozbita. Pożegnanie z całą rodziną płacz .Sandruś jak dolece i bede juz mieć internet podam Ci na gg albo na facebooku adres 🙂.Ciągle jeszcze cos pakuje a tyle rzeczy wysłałam busem. Trzymajcie za mnie kciuki bo im bliżej tym bardziej się boję. ☺️> Buziaki!

Akigo jesteś bardzo dzielna! Powodzenia! Dasz rade kobieto!

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Dzieciaczków :*

Iwonko trzymaj się kochana,będzie dobrze,bo przecież musi być :P

Co do spotkania to umówimy się w połowie drogi 😁 ja mam 6-7 godz samochodem do Iwonki 😞 ale jestem jak najbardziej za spotkaniem 😉

Jeszcze raz zdrówka wszystkim życzę 🙂 i uciekam.

Ja to już żyję wylotem do Polski 🙂 doczekać się nie mogę 🙂

Iwonko - powodzenia - dzis ten wielki dzien przeprowadzki. Odezwij sie kiedy bedziesz mogla- powodzonka!!!

Mamma-mia jak tam rozpakowywanko? He, he, bo fajna data się zbliża - 11.11.2011. 😁 😉


Akigo wciąż trzymamy za Was kciuki! 🙂 😘


Gosia82 a kiedy i na ile będziesz w PL? 🙂

Sathi napisał(a):

Mamma-mia jak tam rozpakowywanko? He, he, bo fajna data się zbliża - 11.11.2011. 😁 😉)

na ten dzien czekamy - 11/11/11 jest nasz 😉
mowie dzidzi - "pakuj mantki w piatek wychodzisz" 😉

Hej 🙂 My już też po urodzinkach Nadii udały się oczywiście świetnie , dziękuję w imieniu Nadii za życzenia 🙂:*

Wiecie co 11/11/11 to świetna data ale ja bym nie chciała właśnie w tedy urodzić, już tłumacze dlaczego a to dlatego że może to szczęśliwa data a może nie nie wiem, ale mam przyjaciółkę która urodziła 11/11/1987 i wszystko jest ok jest szczęśliwa ma rodzinę prace itd. ale kiedyś an imprezie rodzinnej złożyło sie tak że w rodzinie męża jest jakaś "wróżka" która nie jest wróżką z zawodu tylko potrafi czytać z dat urodzin i w tedy zpaytała moją przyjaciółkę o date urodzin bo chciałą jej powiedzieć co ja w życiu czeka i jak usłyszała date 11/11 to zbladła i zamilkła i nic jej nie chciała powiedziec tylko jej powiedziałą ze nie chce wiedzieć co ją czeka ale ma się wystzregac bo ma w dacie 4 kosy-koleżanka się nie przejeła oczywiście ale mi ta historia jakoś utkwiła w pamięci:P

A tak z innej beczki to Sandra pospiesz się z rozpakowywaniem bo już nie mogę wytrzymac z ciekawości co się urodzi :P ciekawość mnie żżera czy to chłopak czy dziewuszka

moja znajoma tez chciała mieć niespodziankę związaną z płcią i tydzień przed porodem była na usg i lekarka w szpitalu sie wygadała ze to dziewczynka i z niepsodzianki były nici;/

no zobaczymy na jaka date trafimy 🙂 tak naprawde to malo ode mnie zalezy 😉 Dzidzia jest szefem tej calej "imprezy porodowej" 😉 A co do tej kosy to moze byc 6 kos 😉 znaczy dzidzia z charakterem inaczej ostra sztuka hehe 😉 Byle tlyko nie dala rodzicom popalic 🙂
Generalnie byleby zdrowe bylo!!!
no coz bede na biezaco informowac 🙂
musze tezmo jego poinstruowac gdzie ma wejsc aby napisac, ze sie wykluło male kurczatko 😉

100 lat dla Kasi Kubusia! 🙂 Dawno do nas Kasia nie zaglądała... Ciekawe co u niej i jej dziewczynek? 🤨

a ja slyszalam ze dla numerologi powtarzajace sie w dacie liczby oznaczaja, ze osoba urodzona takiego dnia bedzie wyjatkowa i bedzie miala jakies szczegole zdolnosci (telepatyczne, medium czy inne).

Ja sie szykuje do urodzinek. Ciegle wydaje kase a caly czas czegos brakuje... i trzeba dokupic.

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia!

Witek dziś był na pogotowiu. A mnie z nim nie było. 😞 Wywrócił się niefortunnie jak był z moim M - i wbił sobie górne zęby głęboko, pod dolną wargą. Do mięsa, jak powiedział mój M. 😞 Nie chcieli jednak nic z tym robić na pogotowiu, tylko ścisnęli, żeby nie rozłaziło się w miejscu wbicia i dali plasterek, aby to póki co trzymał. 😞 Niestety nie popatrzyli mu na zęby, choć myślę, że warga zamortyzowała... Ech, jak jutro wstanie, to musze go zobaczyć dokładnie jak to wygląda, bo widziałam tylko tyle co w plasterku i w półmroku (spał już jak wróciłam). Mam nadzieję, że jednak nie jest tak źle - i, że nie będzie blizny. 😞


Pisałam wam, że Witek próbuje mówić Paulina a wychodzi mu... Biba. 🙃


Leniuszku mój brat jest 03.03.83, ale nadzwyczajnych zdolności w nim nie widzę... no chyba, że zdolność pochłaniania niesamowitych ilości jedzenia. 😜

ojej biedny Wicio 😞
W pierwszej wersji czytalam ze wybil sobie dwa zeby - az mna zatrzeslo ze strachu 🥴 szczegolnie,ze dzisiaj myslalam wlasnie o wybicu zebow u tkaiego malego dziecka - to jakas masakra... Na szczescie w nieszczesciu to tylko warga, ktora ma wlasciwosci szybko regenerujace! Zycze szybkiego ozdrowienia owej wargi!!! Buziak dla Wicia w policzek z tego powodu!

wstawie wam dwa zdjecia z naszej sesji foto pare tyg temu:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/35/raczkinabrzuszku800x800.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/2824/raczkinabrzuszku800x800.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/sandraciaza4533x800.jpg/][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/3921/sandraciaza4533x800.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Sto lat dla Olusia! Wszystkiego najlepszego! 🙂


Mamma-mia śliczne zdjęcia. 🙂


Niestety to nie warga, a pod nią. Będzie chyba miał "drugi uśmiech". 🥴 Na razie się niech goi, potem poszukam może jakiejś maści na blizny...

Sto lat dla Olusia 🙂

Biedny Wicio 😞 mam nadzieję że śladu nie będzie :*

Sandra piękne fotki 🙂 a jak co to pisz sms,że już po wszystkim 😉

zdrowka i szczescia dla Olusia
🤪 🤪 🤪 🤪

shati - w aptece sa masci na bazie cebuli, ktore pomagaja na blizny tylko doczytaj czy moga byc stosowane u 2-latka... tutaj jest cos takie co sie zwie Bio-Oil i mozna stosowac u malych dzieci, ponoc dziala cuda choc jest dosc drogie... zobacz czy nie mozna tego dostac w PL

Gosiu - na pewno napisze 🙂 ale na razie nic???
Chociaz smialo "wypedzamy" 😉 z moim tego brzdaca to jemu/jej tam chyba dobrze w tym moim brzuchu 🙂

Biedny Witus, co do maści to u nas na bazie cebuli maść na blizny co CEPAN ale śmierdzi cebulą a jego pachnący odpowiednik to CONTRATUBEX

STO LAT DLA OLUSIA

Hej Mamusie dzieki za życzenia!

Sathi ucałuj Witusia biednego od nas. :* :* :*

Nasza imprezka się udała ale co jest najlepsze to, że dostałam wczoraj wieczorem smsa, że rozina mojego M dziś przyjedzie. Ja myslalam, że jak przyjada to moze w sobote, wiec nie robilam wielkich zakuow. No coz bede kombinoac 🙂

A ponizej ulubiona piosenka Olusia

http://www.youtube.com/watch?v=8lUGwohNNWg&feature=relmfu

Maiha Cepan, fakt, sama kiedyś używałam, dzięki za przypomnienie. 😉 We Wrocławiu mam jeszcze krem No-scar, czy jakoś tak, ale nie wiem czy nie po terminie, będę musiała sprawdzić.

Wić jakoś podświadomie jeszcze przeżywa ten wypadek. W nocy po popłakiwał, a jak się wybudzał, to powtarzał "bam, bam!". Tak poważnieje, jak słyszy, że o tym jest mowa, ech. 🤨


Leniuszku no tak, dziś sklepy zamknięte... ale na pewno coś wymyślisz. 😉
He, he, fajna piosenka. Z ukrytym przesłaniem dla zakompleksionych, he, he. 😉


Myślicie już coś o sylwestrze? 😜 My pomału...

HEJ!

JA NADAL W WESRSJI "DWUPAK" - CZUJE SIE JAK BETONIARKA!!! CHYBA NIE URODZE TEGO 11.11.11 🤢
POMOZCIE 😉

🙂Spóźnione ale szczere życzonka dla Olka 🙂 Wszystkiego naj, zdrówka....Sathi Mój Jaś też miał niedawno przeciętą wargę, ale obyło się bez interwencji; bo nie wyglądało to źle....

Ja właśnie wyszłam z kuchni część przygotowań zakończona. Muszę zapakować jeszcze prezent dla Jasia, nadmuchać balony itp.

Gdy pytamy się Jasia kto ma jutro urodzinki mówi Ja lub Jaś....a jak pytamy ile będzie miał lat mówi, że trzy....(jego ulubiona liczba, wszystko jest trzy; ewentualnie sześć) Oczywiście mówi, że ma dwa a mój mały uparciuch krzyczy że trzy 🙂