Lipiec 2010 | Forum dla mam

U Stasia jest tak, że on ma rozmiar góry o oczko większy niż rozmiar dołu. Spodnie teraz idealne są 80 a góra 86, niektóre koszulki nosi nawet już teraz 92 i nie są jakieś dużo za duże ale w spodniach tonie nawet 86. Acha, wczoraj go mierzyliśmy i ma już ok. 81 cm.

My już na całego wkroczyliśmy w fazę dwulatka. Dziś na przykład była straszliwa histeria o to że trzeba było wyjść z windy a on sobie jeszcze chciał tam postać. Ja w takich sytuacjach bez zbędnych komentarzy wynoszę go ryczącego i dopiero na jakimś sensownym terenie przytulam, mówię że widzę że jest wściekły i rozżalony ale to niczego nie zmienia bo i tak mu czegoś tam nie wolno albo ma coś tam zrobić. Zwykle chwilę poryczy i uspokaja się.

A dziś mieliśmy gości: kuzynkę z dwójką dzieci, rok starszym i rok młodszym od Stasia. Ale była jazda bez trzymanki 😉

lusiu...pewnie peruka/U mnie w pracy kobitka ma 3 raz nawrot i kolejna chemie bierze,...ciagle nosi perukę...szkoda mi tych ludzi 😞
Aniu u nas tez juz ten okresł nadszedł...no ale co trzeba byc twardym 😁
kooraliku, widze ze mamy podobnie z chorobami.u nas mala jest zdrowa tyle samo czasu co choruje i tak wkoło.

Mamy dziewczynek, jak u was ze spodniami w pasie? Bo u nas masakra, jak nosi jeansy to zakladam jej szelki i gumki w pasie sciasniam prawie na maxa ale potem material mocno sie roluje i uciska mala. Teraz kupilam jej kilka par legginsow i pizamke z c&A i jej z tylka spada doslownie, tylko zalozylam i spadlo do kostek, musialam wszysc dodatkowa gumke i obwod zmniejszyc o polowe. Masakra, nie wiem czy te ciuchy takie duze robia czy moje dziecko jest jakeis niewymiarowe, zamowilam jeszcze legginsy z H&m, jeszcze nie przyszly ale mysle, ze ebdzie podobnie.

Dzisiaj mialam pierwsza stluczke samochodem. Walnelam w lisa, bylo juz ciemno i jechalam ok 100. Wybiegl mi prawie przed maske, nie zdazylam sie zatrzymac i walnelam. Spanikowalam, awaryjne mi sie wlaczyly. Nie znalazlam go za samochodem i chcialam odjechac ale cos auto dziwnie jechalo, wysiadlam, zagladnelam pod spod i nic nei bylo, pewnie sie zablokowal i dopiero wyszedl jak podjechalam 2 metry. A juz sie balam, ze bede musiala skrobac lisa w nocy. Masakara, tel rozladowany nie maialm anwet jak do m zadzwonic. Najgorzej bylo mu spojrzec w oczy w domu:p No ale przezyl to jakos, tylko kratka pekla 😉 ale sie strachu najadlam

Wiecie co przy okazji badań Madzi wyszła jej niedokrwistość i wiem już czemu ciągle przeziebiona chodzi, ma obniżoną odporność, Moja rada róbcie dzieciakom podstawowe badania przynajmniej raz w roku, u nas już nie pierwszy raz wyszło coś przy okazji.

KORALIK ty to sie masz....same chorubska....tragedia....dzieki bogu kubus jest zdrowy....ehh...a rozmiar 92 to mu kupuje zawsze wieksze....dzisiaj go zmierze mysle ze ma gdzies 88cm

Koralik biedne te dzieciaczki, ciagle cos sie przyczepia. Moze rob malej herbate z pokrzywy, dziala krwiotworczo. Kolezanki mala tez chyba miala jakies niedobory bo miesa nie chce jesc, i po tygodniu juz bylo widac roznice bo usta zrobily sie bardziej czerwone.
3mam kciuki zeby szybko sie poprawilo

Ja teraz przy okazji szczepienia też chyba poproszę o skierowanie na badania, bo Franek mało je i nie chce zeby cos sie przyplątało. Teraz to mleko zje tylko wieczorem, rano kanapki. Sama nie wiem co mu gotować, nie wszystko lubi....taki niejadek sie zrobił 😞
Moze bym mu od czasu do czasu słoiczek kupiła. ale tez nie wiadomo, czy by chcial jesc, a wiadomo, tanie to ie jest.

Acha, Aniu - kiedyś dałaś pomysł, żeby Frankowi usmazyć mielonego jak nie chce jeśc gotowanych pulpetów, więc tak zrobiłam - usmażyłam mu pulpeta tego z warzywami co zawsze jadł i zjadł z wielką chęcią - tylko niestety trochę tłusty, ale R pilnował smażenia i nie odsączył nadmiaru tłuszczu.

Witam Mamusie
Moja Lenka należy do wysokich dziewczynek bo ma już 87 cm i waży tak około 12,5 kg to zależy od dnia bo są dni że wcina i to dość dużo a nieraz prawie nic nie je i jak wyczytałam to jest normalne że dziecko ma takie skoki wzrostowe i wtedy więcej je. Raz jest pożeraczem a raz niejadkiem i się przestałam martwić.
Co do spodni to nie wszystkie ma takie fajne dopasowane a chętnie zakładam jej takie z gumką i wtedy wiem że jej z tyłka nie spadną ale ona sama sobie ostatnio ściąga z tyłka wszystko i chodzi w samym papmpku a jeszcze jest za chłodno na takie rozbieranie. Jeszcze zakładam jej ogrodniczki. Rozmiarówka ciuszków to jest u nas różnie bo zdarza się że załoze jej jeszcze 74 i jest jeszcze dobra ale tradycyjnie nosimy 80-86 body, spodnie to 80, bluzeczki 86 a buciki to już 23 musimy mieć.

To może i u Franka normalne, że taki niejadek jest. Teraz wrąbał miskę z jajkiem, czyli ulubione danie 🙂
U nas z ubrankami różnie, jakoś nie patrze na metki, a dawno nic nie kupowałam, bo sporo tego mam. Kurteczkę nosi na 18-24 m-ce, a buty ma rozm. 24 i są w sam raz. To chyba tyle, co tak pamiętam.

Olusia z pokrzywy? Nie słyszałam o tym, ino zeby chciała mi to pić ale spróbować można

Pokrzywa leczy wypryski, bóle głowy, pomaga w przypadku tworzenia się piasku nerkowego, w chorobach nerek. Pokrzywa jest najlepszą oczyszczającą i krwiotwórczą rośliną leczniczą. Ponieważ ma ona także korzystny wpływ na trzustkę, herbatka pokrzywowa obniża poziom cukru we krwi. herbatka leczy także choroby i zapalenia dróg moczowych, chorobowe zatrzymanie moczu. Jest szczególnie polecana w kuracji wiosennej również ze względu na posiadane właściwości przeczyszczające. Przeciwdziała schorzeniom wątroby i dróg żółciowych, chorobom śledziony, nawet guzowi śledziony, w zwyrodnieniu śluzowym żołądka i narządów oddechowych, przy skurczach i wrzodach żołądka, wrzodach jelita, chorobach płuc. W chorobach wirusowych i bakteryjnych pokrzywa jest również wspaniałym pomocnikiem, świeża pokrzywa przeciwdziała stanom znużenia i wyczerpania, ponieważ zawiera dużo żelaza. Dzięki silnemu dzialaniu odwadniającemu pomaga przy obrzękach, pomaga też w beldnicy, niedokrwistości, anemii i innych poważnych chorobach krwi. W połączeniu z innymi ziołami, pokrzywa jest skutecznie stosowana także w białaczce. Zmniejsza skłonność do przeziębień i pomaga w chorobach artretycznych i reumatycznych. Herbatka poprawia stan włosów, skóry, paznokci, usuwa zmęczenie.

W przypadku rwy kulszowej, lumbago, zapaleniu nerwów rąk i nóg, muska się lekko bolące miejsca świeżą pokrzywą.

HERBATKA:
1 kopiastą łyżeczkę do herbaty bierze się na 1/4 litra wody, zioła zalać wrzątkiem, pozostawić na krótko do naciągnięcia. Świeże ziele pozostawia się do naciągnięcia na bardzo krótko (wystarczy pół minuty). Herbatka musi mieć zupełnie jasną barwę: jasnożółtą lub jasnozieloną. Ziele suszone pozostawia się nieco dłużej do naciągnięcia (jedną do dwóch minut). Tak przygotowana herbatka rzeczywiście służy zdrowiu, a także cieszy oko swoim ładnym wyglądem.
Kilkutygodniowa kuracja:
Pije się ją łykami, aby wzmóc jej korzystne działanie. Rano, na czczo, jedną szklankę pół godziny przed śniadaniem a później 1-2 w ciągu dnia, też po łyku. Pije się ją bez cukru, smakuje całkiem dobrze. Dla poprawienia smaku można jednak domieszać trochę rumianku lub mięty.
Zapobiegawczo pije się tylko jedną szklankę dziennie przez cały rok. W wypadku jakichkolwiek alergii (w tym kataru siennego) herbatkę z pokrzywy należy pić przez dluższy czas.

Olusiu - chyba zacznę Frankowi podawać pokrzywę 🙂 On lubi wszelkiego rodzaju zioła, więc niech spróbuje i pokrzywy 🙂

a u nas niestety mala nie lubi takich herbatek...lusiu tych od ciebie nie chce pic i tak sie zastanawiam czy jak bym jej soku malinowego dolała to moze by wypiła? jak myslicie? bo z miodem nie chciała tez pic.a szkoda.......
Olusiu, no ja bym chyba na zawał padła i za cholere bym nie zajrzała pod auto...podziwiam cie.

koooraliku a co dr ci zaleciła w związku z ta niedokrwistością? i tak tez mysle ze moja moze tez cos ma podobnego bo mięso jest beeeeee i go praktycznie nie je no chyba ze w postaci wędliny ale i tak szalu nie ma. Czesto ma katar i potem kaszel wiec musze z ta jej odpornością powalczyc

Gabi nosii bluzki na 80 i 86 a spodnie podobnie.Co do pasa to faktycznie cześć rzeczy wisi jej w pasie, szczególnie spodnie dresowe mamy 3 pary i wszystkie można wkładać bez rozciągania w pasie.wciągnęłam jej sznurek ozdobny i jest git 😁 butki nosimy na rozmiar 21 ale adidaski np 22 lekko za duże ale 21 znów za małe i co irma to ta rozmiarówka jest inna. Musze jej kupić sandałki z firmy Befado, nie sa jakieś drogie a maja certyfikat zdrowej stopy no i juz duzo osób zachwalało.Oni sa naszymi klientami bo kupują w naszej firmie lamówki, sznurówki i taśmy nośne do tych właśnie bucików wiec z tad w ogóle sie dowiedziałam ze maja dziecięce buciki.Chce malej na pewno zakupić u nich sandałki dam wam linka http://sklep.befado.pl/index.php?c=produkty&id_pgr=1997

Kupiliśmy takie sandałki i nie jesteśmy zachwyceni, ale zdecydowaliśmy się zostawić je na kapcie na jesień. Uważaj na dwie rzeczy: po pierwsze oni do tych sandałków (do innych butów nie) używają jakiegoś kleju który potwornie śmierdzi. M obwąchał pod tym kątem różne inne buty i żadne tak nie śmierdzą jak te sandałki. Po drugie te sandałki mają jakąś przedziwną rozmiarówkę, kupiliśmy 22 a są sporo większe niż 23 Ecco. Najlepiej zmierzyć dziecku stopę i pytać w sklepie o długość wkładki, wg mnie trzeba kupować o rozmiar mniejsze niż by się kupowało normalnie.

Monia widzialas takie adidasy? 😉

http://www.otto.de/Klettschuh-Adidas-Disney-Winnie-und-Friends-Gr-20-27/shop-de_dpip_AKL10010110553/?expId=4001&ArticleRef=721915C-22-4001&CategoryName=sh3023553&filter_filter_size=ksc_sc40234022&gsselect=KSC_SC-6-33.KSC_UK-1-17.&BundlePage=60&FromSearch=false

Monia - spróbuj z sokiem malinowym. Może Gabi nie jest przyzwyczajona do ziołowych herbatek...Franek jest zaprawiony w boku więc chętnie pije.

Madzia ma żelazo przepisane w syropie, poza tym mamy ograniczyćc mleko i produkty mlleczne, mięso to jeszcze czasem zje ale np. wędlin i kiełbas nie je np wcale a najlepszy jest chleb z masłem. 🤢

Koraliku - a co z wątróbką? Lubi Madzia? Bo moja mama robi fajne placuszki z wątróbki drobiowej. Jak jest szansa, że mogłaby je zjeść, to mogę podac ci przepis.

lusia my mało podrobów jemy chłop mój nie lubił i jakoś tak zapomniałam o nich ale podaj mi ten przepis spróbuje urozmaicić tą jej diete zobaczymy może jej zasmakuje akurat

Koraliku - później, jak wróci moja mama z pracy to przekręce do niej i zapytam się dokładniej, żeby niczego nie pominąć. Acha, no i buraczki tez są na krew 🙂

Cześć mamusie 🙂 Nie było mnie parę dni, ale nie włączałam wogóle kompa.

U nas katarzysko się przyplątało, Emi zaraziła się od kuzynki 🤢 A już mieliśmy ją szczepić...i znów nici 😠 Poza tym mała miała jakieś zapalenie w ujściu do pochwy, ale już jest dobrze.

Ach i mamy kolejnego 15-stego ząbka 🙂 Mała ślini się ostatnio na potęgę 🤢

Amelko nie mierzyłam Emilki ale ona należy raczej do wysokich 😉 A waży niezmiennie od paru miesięcy 11kg 😉

Olusiu no to przeżyłaś chwilę grozy z tym lisem 🤢 😲
A Viki szałowa 🙂

Lusiu spróbuj kupić jeden, albo dwa słoiczki na próbę...nie wydasz dużo kasy, a przekonasz się, czy mały zechce to jeść.

A tu aktualne zdjęcia małej gwiazdy 😜

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/718/zdjcie213g.jpg/][IMG]http://img718.imageshack.us/img718/9610/zdjcie213g.jpg[/IMG][/URL]

Tu z kuzynką o rok starszą (to ona zaraziła małą katarem hehhehe)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/138/zdjcie214k.jpg/][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/7999/zdjcie214k.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/zdjcie218u.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3521/zdjcie218u.jpg[/IMG][/URL]

Tu sama się ubrała hehehe 😜

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/18/zdjcie188f.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/5567/zdjcie188f.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/59/zdjcie208p.jpg/][IMG]http://img59.imageshack.us/img59/9392/zdjcie208p.jpg[/IMG][/URL]

Dostałam na maila bardzo ciekawy tekst:

Prośba Akademii Medycznej

Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają
na trudności, kiedy muszą kontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych.
W/w służby zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w swojej komórce numer służący w nagłych wypadkach do kontaktu z bliskimi osoby poszkodowanej. Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy takiej osobie znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich informacji jak: grupa krwi, przyjmowane leki, choroby przewlekle, alergie, itp.
Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście kontaktów osobę, z którą należy się skontaktować
w nagłych wypadkach. Numer takiej osoby należy zapisać pod międzynarodowym skrótem ICE (in Case of Emergency). Wpisanie więcej niż jednej osoby do takiego kontaktu wymagałoby następującego oznaczenia: ICE1, ICE2, ICE3, itd. Oznakowanie zdecydowanie ułatwiłoby prace wszystkim służbom ratowniczym. Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje, a może ocalić życie. Akcja ma zasięg europejski. Wpiszcie ten numer teraz do swojej komórki bo potem zapomnicie i prześlijcie ten e-mail dalej, dzięki temu możemy ocalić komuś życie!

Ja już wpisałam 😉

edytko mala swietna! zminila sie ostatnio. A z tym ubieraniem to jakbym viki widziala:p ostatnio sama nawet spodnie ubrala 😉

A z tym numerem ICE to nawet na PO w szkole uczyli albo w podstawowce byly takie szkolenia z pierwszej pomocy ale wtedy kazali pisac gdzies na kartce i miec w kieszeni bo komorek jeszcze za bardzo nie bylo:p

Edytko - Franek tez uwielbia się przebierać i ubierać 🙂 Ostatnio chodzi po domu (teraz z resztą też) w swojej kurtce. Każe sobie założyć i szczęśliwy 😜
Emi super wygląda 🙂
Co do jedzenia, to nie zamierzam mu kupować słoiczków, bo wczoraj ładnie jadł, bo oczywiście ugotowałam krupnik, który bardzo lubi, więc jest ok, poza tym zrobiłam mielone, więc też zjadł wczoraj jednego 🙂

Ciekawe z tym numerem. Będę musiała wpisać. U mnie wczoraj na pasach w krótkim odstępie czasu byłyby 2 wypadki, a jeden to jakaś masakra - troje ludzi - gdyby nie wykazali się mądrością i nie zaufali kierowcy, który pędził i nie zatrzymał się na pasach, a pierwszy to zrobił.....

Jutro jadę do rodziców, będe nocować, bo w niedzielę rano chcemy jechać na giełdę po jakieś buty dla mnie, a Franek zostanie z dziadkami 🙂 I jak zwykle nie wyśpię się przez chrapiącego R 😠 😜