Lipiec 2010 | Forum dla mam

Monia to jest olskie biuro podrozy i dlatego tak tanio, za 2 tygodnie 1tys zl za 4 osoby dorosle we Wloszech to chyba nie drogo? Moze sie przejedziemy na swieta na weekend gdzies do hotelu.

HEJO!!!!!!!! Pamietacie mnie jeszcze?????? Laski wracam do Was!!!!!

Kaszuszka super!!tesknilismy

Justi no w ciepłych będziesz miała pogode na pewno.Tylko czy Wojtusiowi będzie pasował taki klimat? Mnie sie marzy cały dzień lezec przy basenie i opalac a moja mała to 10 min w miejscu nie usiedzi wiec bym sie umęczyła.W tamtym roku jeszcze tak nie pedziła jak teraz wiec sadze ze i w tym roku cos sobie nie poleze, chyba ze nagle zafascynuje ja piasek i sie zajmie na troche 😁 😁 Nam w tamtym roku pogoda dopisała...zobaczymy jak w tym będzie.
Olusiu moze faktycznie Kama zmieniła forum???

u nas w najgorszym wypadku rowniez skoczy sie rozwodem hahahaha 😜
nie no mysle ze nie bedzie tak zle w koncu nie pierwsze wczasy razem 😉 i oby nie ostatnie 🙂

a Irciu wiadomo,ze w kazdym malzenstwie jest roznie raz lepiej raz gorzej

Ja niestety z racji tego,ze jestem choleryczka dla mojego m. a on stoickim spokojem mowi mi "ale o co ci chodzi" to mnie szlak trafia i dopiero dostaje nerwicy . . .
poki co odpukac jest ok o raz oczywiscie drobnymi klotniami ktore sie oczywiswcie zdarzaja 🙂

Oj pamietamy cie kochana jak bysmy mogly nie pamietac 🙂I bardzo sie cieszymy ze jestes z nami spowrotem 🙂 🙂 😘 😘 😘

Olusiu no taniocha, tylko ciekawe czy nie ma w tym jakiegoś haczyka...

ja tez tesknilam za Wami!!!!!!! i Ireczka mi uswiadomila dzisiaj jak ten czas zlecial i jak dawno nie pisalam z Wami!!! Ale powoli bede nadrabiala ten starcony czas 🙂

Czesc Kaczuszko, witamy:*

Kaczuszka jasne,ze pamietamy i prosze nam juz stad nei uciekac 🙂
i pisac , pisac i jesdzcze raz pisac co tam u was u Hani ??

jestes w Polsce czy nadal w niemczech >???

Justi napisał(a):

u nas w najgorszym wypadku rowniez skoczy sie rozwodem hahahaha 😜
nie no mysle ze nie bedzie tak zle w koncu nie pierwsze wczasy razem 😉 i oby nie ostatnie 🙂

a Irciu wiadomo,ze w kazdym malzenstwie jest roznie raz lepiej raz gorzej

Ja niestety z racji tego,ze jestem choleryczka dla mojego m. a on stoickim spokojem mowi mi "ale o co ci chodzi" to mnie szlak trafia i dopiero dostaje nerwicy . . .
poki co odpukac jest ok o raz oczywiscie drobnymi klotniami ktore sie oczywiswcie zdarzaja 🙂

Justi ja tez jestem choleryczka i ten stoicki spokoj mojego M. mnie wkurwia,ale powiem ci lepiej jak nic nie mowi,bo jak zacznie to wolalabym tego nie slyszec,wlasnie tak ostatnio mielismy ze wyprowadzilam sie do mojej siory bo powiedzial mi tyle przykrych rzeczy ze do dzisiaj mnie bola i chociaz rozmawiamy ze soba to bardzo dlugo tych slow nie zapomne..... 😞 😞 😞

Monika
dlatego wlasnie chcemy jechac do europy oczywiascie,ze Tunezja, Egipt odpada 😉
by zadne wirusy nas nei dopadly i rzecz jasna biore cala torbe lekow w razie gdyby nie daj boze cos mialo by sie nam przyplatac 😠 😠 😠 😠 😠
ubezpieczenie dodatkowe wykupie , itd itd
teraz zupelnie inaczej planuje urlop z bablem niz wczesniej jak jezdzilismy sami 🙂

i mi zdecydowanie nie marzy sie siedzenie , lezenie na lezaku
heheh Ja podobnie jak Wojtus jestem z tych ktorych wszedzie pelno 😉
czego moj m. nigdy nie zrozumie hehehhe 🙃 🙃 🙃 🙃
dlatego tak dobrze sie z Wojtusiem dogaduje 🙂 ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
i razem wariujemy wiec mysle,ze to z nim sie wyszalejemy na wakacjach

U nas jakos leci....niestety ale jeszcze przez pare lat bedziemy mieszkac w Niemczech....hania rosnie tak szybko, ze niedawno z cyca ja karmilama teraz skubana nie chce ni kaszki ani mleka pic - wyrosła z dziecinady 🙂 🙂 najlepiej kanapeczki, jajeczko i paróweczka 🙂 🙂 ulubione menu hanki 🙂 przeczytałam jeden watek ireczki na temat klotni i uswiadamiam sobie ze nie tylko u mnie bywa zle, ze nie tylko ja slysze przykre slowa..... ja np. juz nie raz uslyszalam ze mam sie pakowac i wynosic niestety jestem za daleko domu wiec nie mam takiej mozlwosci jestem tutaj sama jak palec!!!!! ale radzic sobie trzeba chociaz nie ukrywam ze facet potrafi tak zranic ze tego do konca zycia sie nie zapomni achhh kurcze kochana jak bede miala wiecej czasu to jeszcze na ten temat pogadamy...a piszczcie co u Waszych skarbów??????? kurcze jak te dzieciaczki nasze powyrastaly?????? Slicznotki sie porobily i przystojniacy 🙂

wyobrazam sobei Irciu
i wiem,ze slowa neistety bardzo bola
zarowno te wypowiedziane w twoim kierunku jak i te ktore sama wypowiedzials
oj ile ja slow powiedzialam niepotrzebnie do swojego m. 😮 😮 😮
ze szkoda gadac ☺️ ☺️ ☺️
jedno wiem na pewno skoro dalej ze mna jest to chyba rzeczywiascie kocha mnie rowniez za to jaka jestem choleryczka 😮
i choc staram sie by bylo lepiej , oj to nei zawsze mi wychodzi ☺️ ☺️ ☺️ czego strasznie sie wstydze ☺️ ☺️ ☺️ ☺️

Justi wiec oby w rtym roku plany sie spełniły i wszystko poszło po twojej mysli.
Ja dziewczynki musze przy piecu zawojowac,...bede potem:*

Mykam poki co wieczorem sie odezwe buziaki dla WAs!!! :*:*:*:

no to widze,ze samo zycie ☺️ ☺️ zarowno u Kaczuszki jak i u Irci
ehh latwo nie jest ...
ale jak wiadomo co dom to inny problem . ..

Kaczuszko rozumeim,ze teraz zajmujesz sie Hania, a twoj m. pracuje w niemczech??
przeprowadziliscie si ebo macie tam rodzine ?? czy po prostu zyje sie wam tam latwiej niz z naszej "PIEKNEJ" POLSCE ???

u nas wsyztsko w porzadku Ja w pracy , Wojtus z opiekunka 🙂
jakos leci po malutku raz lepiej raz gorzej

kaczuszka a masz tam jakichs znajomych? Moze zapakujesz sie z mala w pociag i wpadniesz do nas? 3 godzinki jazdy 😉

monia co do tego biura podrozy to nie ma haczyka, kuzynka co roku jezdzi do wloch, hiszpanii itd, maja campingi w wielu krajach, na stronce mozna sobie zamowic darmowy katalog

Kaczuszko wierze ci jak sie czujesz tam samotna ja jak bylam w Uk tez tylko z moim M,(jeszcze nim wtedy nie byl) to jak sie klocilismy to tak samo sie czulam chociaz nie kazal mi sie wynosic,wtedy u nas bylo jeszcze ok,ale odkad sie dziecko urodzilo to duzo sie zmienilo,dla mojego M.najwazniejszy jest Kacper,a ja gdzies na szarym koncu...rozumiem go z jednej strony bo ja tez kocham malego ponad wszystko,ale mam tej milosci tyle ze starczy jescze dla mojego M.a u niego jest inaczej chociaz on twierdzi ze tak nie jest ja to przynajmniej umiem przyznac sie do winy a on nie wiem ze poczesci to moja wina bo wszystko mnie przerasta wokol ale on tego nie rozumie twierdzi jak ja moge byc zmeczona skoro NIC NIE ROBIE.....Ja tez czasem mam ochote odejsc ale gdzie pojde do matki przeciez dopiero sie wyprowadzilam stamtad i znowu mialaby kierowac moim zyciem nigdy,a po drugie poki nie zaczne pracowac to niema szans bo nadal jestem na garnuszku meza,ale za 2,5 tyg powinnam wrocic do pracy wiec wtedy cos sie w koncu zmieni w moim zyciu,anie tylko dom i dziecko......
No i zacznie sie wiosna bo ta zima tylko przybija i doluje......Mam nadzieje ze bedzie lepiej... 🙂

faceci .... 🤢 🤢 🤢
ciekawe co by bylo gdyby to oni byli 24 h z dzieckiem i to im zarzucilo by sie , ze nic nie robia 🤔 🤔 🤔

Irciu no to trzymam kciuki za powrot do pracy, a z Kacperkiem zostanie tesciowa ??
wracam do pracy niechcem,ale muszem 😜 😜 😜 😜

No mysle ze z nim mi zostanie bo ostatnio ten temat poruszalam z nia w zeszlym roku,ale wie ze mam wrocic do pracy zreszta sama zaproponowala mi ze sie nim zajmie tak wiec mam nadzieje ze sie nie wycofa....
I juz na wejscie wiem ze mi go rozpusci do konca no ale niestety troche wolnosci jest mi potrzebne jak i jemu bo tylko mama i mama sie liczy.....Jakto sie mowi cos za cos 🙂

KACZUSZKA witaj 😉milo ze wpadlas..wpadaj do Polski 😉JUSTi racja faceci....

IRCIU trzymam kciuki za powrót do pracy 🙂

dziewczyny dla pocieszenia tez wam napisze ze z m sie kłócimy...eh u nas podobnie kiedys było inaczej.Moze to dlatego ze teraz mamy więcej obowiązków na głowie mało przyjemności i za czesto sie widzimy? nie mamy czasu za soba zatęsknić... ja również często żałuje słów wypowiedzianych w kutni.Mam taki charakter ze muszę zawsze o kolejne słowo wiecej powiedzieć ehhh. M odkąd pracuje w areszcie tez jakis bardziej nerwowy jest i troche chamowaty sie zrobił. mam nadzieje ze jak wróce do pracy to cos sie w końcu zmieni bo czasami mam dos takiej sytuacji w jakiej tkwimy.Oboje marzymy by juz mieszkać na swoim bo z rodzicami wiadomo..raz dobrze raz zle.Teraz dojdzie nam moja pensja wiec choc spłacimy sobie kredyty no i juz nie trzeba bedzie kombinować jak przeżyć do następnego mies.

Kaczuszka no u nas male zmiany. Ja wracam 1 marca do pracy a Gabi zaczyna chodzić do żłobka.

Olusiu no ciekawe, moze sie skusze jak mala będzie większą. Kurcze kiedys człowiek nie korzystał z takich przyjemności a teraz jak zbytnio nie ma jak.