Lipiec 2010 | Forum dla mam

U nas nie widać jeszcze żadnej piątki,po waszych relacjach widzę,że będzie ciężko 🤢

MONIA duzo zdrowka dla malej....cos choruja te wasze malenstwa.....ehhh EDYTKO to dobrze ze sobie poszaleliscie.....czasami trzeba....moj chce od czerwca wynajac dla nas mieszkanie...narazie jednopokojowe...z lazienka....kuchnia...i po znajomosci tylko 250zl +oplaty...naprawde okazja....jak to powiedzialam mamie to sie nawet ucieszyla....eee wkoncu bedzie miala spokoj...ale musze sie jeszcze zastanowic.....

ELUNIA ale lenka ma geste włoski....super wyglada...maly spi....po poludniu jedziemy z malym sie gdzies przejechac...moze pojedziemy nad morze jodu sie nawdychac....ja znowu zaczelam popalac.....ehhhh moj jest zly jak cholera...wcale mu sie nie dziwie....wczoraj dzwonil do mnie moj byly i mowil ze przyjedzie w sobote bo chce syna zobaczyc....ehhh nie zabronie mu...przyjade z fabianem i malym ....bo strach sam na sam sie znim spotkac bo psychiczny jest.....powiedzial mi ze ma mi cos do powiedzenia....i jestem bardzo ciekawa o co mu chodzi....pewnie bedzie chcial zebym alimenty wycofala.....jeszcze czego nie ma mowy...lece obiadek zrobic.maly sie obudzi to sobie zje...douslyszenia mamuski

a mam takie pytanie jeszcze gdzie sie podzialy michalindzior....kama??????wiecie moze?

http://allegro.pl/edukacyjny-rowerek-biegowy-na-amortyzatorach-i2315525804.html

Edytko wy macie ten rowerek ??
jestem na etapie wyboru dla bąbla i poszukuje jakiegos porownania cm
przepraszam,ze na sekund 5 ehh
i za brak obaicanych zdjec 🥴 🥴

ja kupilam malej taki rowerek , na limango za 120zl 😉

http://espa.net.pl/rowerki-biegowe-hauck-traxx-traxx-e-z-rider-10-rowerek-biegowy-hauck-e-z-rider-10-rozowy/p,190992

Edytko - piszesz, że Emi ma kaszkę na buzi po kremie z filtrem. U nas jest to samo!! Wtedy, co Franek był cały czerwony na buzi i go swędziała skóra, to okazało się że po kremie z filtrem (mam 50+), bo kilka dni temu też go posmarowałam i to samo, tyle że w znacznie mniejszym stopniu.
Tak więc muszę zmienić krem, ale boję się, żeby nie było tego samego, bo do najtańszych te kremy nie należą 🤢

W sobotę mój brat wylatywał, więc pojechaliśmy do mnie i nocowaliśmy. Franek taki katar miał, że same mu gluty leciały, aż po brodzie, masakra. Dzisiaj już lepiej, a mnie też tak dopadł katar później i kaszel, co to za cholerstwo?? 😠
Ale widzę, że nie tylko nas...

Wczoraj zmarła babcia R 😞 Dzisiaj miała być wypisana do domu, ale kiepsko zaczęła się wczoraj czuć, więc lekarz powiedział, że jednak wypisu nie będzie, a za jakiś czas już za późno było 😞


Fajne te rowerki biegowe, ale ja bym się nie zdecydowała. Dla nie to wywalona kasa, bo później i tak trzeba będzie kupić normalny rower. Wolę żeby Franek od razu nauczył się jeździć na rowerze z pedałami. Już mam nawet, ale jeszcze jest za duży 🙂

Co do Michalindziorka, to znalazłam ją na FB i NK. Kiedyś miałyśmy ją na NK, ale nie wiem, czy usunęła konto i ma nowe, czy tylko nas....wysłałam jej zaproszenia, to okaże się, czy chce mieć z nami kontakt czy nie.
A Kama sama się wypisała w naszego towarzystwa.

Justi dokładnie ten rowerek mamy 🙂

Lusiu właśnie ten rowerek przygotowuje dziecko do jazdy na normalnym rowerze z pedałami omijając etap bocznych kółek i kijka także myślę, że jest bardzo przydatny. Poza tym można do niego dokupić przekładnię z pedałami i zrobić z niego normalny rowerek a starcza on do ok. 6-stego roku życia więc myślę, że jednak nie jest to kasa wyrzucona w błoto 😉

Emilka po tym kremie ma kaszkę na całym ciele ale odziwo na buzi nie. Nie jest to jakaś straszna czerwona wysypka, tylko pod palcami czuć takie maciupeńkie krosteczki. Mała się od tego nie drapie, także już kremu zmieniać nie będę bo próbowałyśmy już z Nivei, z Iwostinu i teraz z Lirene i za każdym razem jest to samo.

Edytko - myślałam, że taki rowerek to tylko do biegania 😉 😁

Ja muszę niestety poszukac czegoś innego do "opalania". Ale ceny są takie kosmiczne, że szok 😲

Właśnie wystawiłam na sprzedarz Franiowe łóżeczko z materacykiem. Mam nadzieję, że szybko się sprzeda, bo póki co jest z niego miejsce na rzucanie "śmieci" 🙂

Lusiu dzieci na tym rowerku na początku tylko biegają odpychając się na przemian nóżkami, a potem podnoszą obie nóżki do góry jak się rozpędzą i w ten sposób uczą się łapać równowagę 😉 Na youtubie są filmiki jak dzieci korzystają z tych rowerków.

edyta86 napisał(a):

Lusiu dzieci na tym rowerku na początku tylko biegają odpychając się na przemian nóżkami, a potem podnoszą obie nóżki do góry jak się rozpędzą i w ten sposób uczą się łapać równowagę 😉 Na youtubie są filmiki jak dzieci korzystają z tych rowerków.

Edytko - ja wiem, jak wyglądają takie rowerki w realu, bo koło mnie taki chłopczyk na nim jeździ. Mnie tylko chodziło o to, że z pedałami rowerek bardziej przyszłościowy, bo na dłużej, nie wiedząc, że do tego można pedały dokupić 🙂

U nas tez byly wysypka od kremu w tamtym roku, w zasadzie od kazdego kremu ktory nie byl do skory atopowej, a teraz juz jej przeszlo, smarowalam ja tym samym kremem co w tamtym roku i nic nie bylo 😁 ja zaczynalam od tych najtanszych z rossmanna,schleckera itd.

Lusiu nie chciałam żeby moja wypowiedź zabrzmiała jak wymądrzanie się także jak tak to odczułaś to przepraszam ☺️ A z tymi pedałami dowiedziałam się przypadkiem na allegro jak szukałam rowerka 😉 My z tej opcji dokupienia przekładni skorzystamy jak mała dobrze opanuje trzymanie równowagi czyli może już za rok,góra dwa.

Uciekam spać bo dzisiaj cały dzień senna jestem...jak tylko sie na chwilę kładłam to zaraz mi oczy leciały. Spokojnej nocy moje ulubione mamuśki 😜

edyta86 napisał(a):

Lusiu nie chciałam żeby moja wypowiedź zabrzmiała jak wymądrzanie się także jak tak to odczułaś to przepraszam ☺️ A z tymi pedałami dowiedziałam się przypadkiem na allegro jak szukałam rowerka 😉 My z tej opcji dokupienia przekładni skorzystamy jak mała dobrze opanuje trzymanie równowagi czyli może już za rok,góra dwa.

No coś ty!! Wcale tak nie pomyślałam 🙂 Może to ja napisałam tak, że to ty pomyślałaś, że ja tak uważam, ale wcale tak nie jest 😁

Mam problem z pogrzebem babci, bo moja mama nie będzie mogła zostać z małym, a boję się go ciągać, bo nie wiem czy tyle wytrzyma. Bo na 12 pożegnanie w szpitalu, 13.30 pogrzeb a później stypa, więc trochę zejdzie....najwyżej mogłabym zerwać się wcześniej ze stypy, ale musze wziąć wózek, a jak wezmę, to gdzie wieniec?
Wkurwia mnie to - przepraszam za słownictwo, że pewnie znów jak pies będę siedzieć w domu cały dzień sama... 🤨

Lusia wcale na stype nie musisz isc, wystarczy ze pojdziesz na cmentarz a wienca tez nie trzeba, mozesz kupic mala wiazanke pogrzebowa, na pogrzebie zniczy sie chyba nie pali, nie pamietam, ale moja babcia mowila ze w dupie z kwiatami bo one nie potrzebne, zmarlemu znicze palic zeby znalazl droge do nieba czy cos w tym stylu 😉

Olusia - ale to matka teścia, więc wieniec będzie, a my byśmy jechali razem samochodem.

Lusiu to się cieszę, że cię nie uraziłam 😘 Ale tą wypowiedź zamotałaś heheehh 😁

A co do pogrzebu, to chyba jedziesz z R?? To przecież on może trzymać wieniec, czemu ty masz się wszystkim przejmować...a co do Frania wydaje mi się,1 że wytrzyma, teraz jak byliśmy na weselu to synek państwa młodych wytrzymał aż do ok. 19, potem dopiero zawieźli go do domu. Także myślę, że nie będzie tak źle, jedyne co, to ty będziesz musiała cały czas znajdować mu jakieś "rozrywki" aby się nie nudził.

Edytko - tylko że Franek nie jest do końca zdrowy, a za ciepło nie jest. Co do wieńca to mam na myśli o przetransportowanie go w samochodzie - wiadomo, że nie będę go niosła 🙂

Pozdrowienia od Michalindziorka, u niej wszystko ok, chociaż dużo się dzieje. Sewciu nie chce jeszcze na nocnik, dużo gada, ale nie skłąda jeszcze zdań 🙂

Ooooo pozdrów Michalindziorka 🤪 A czemu do nas nie dołączy??

Edytko - pozdrowiłam Michalindziorka od was wszystkich i napisalam, gdzie jesteśmy, może zechce do nas dołączyć.

Byłam dzisiaj z Frankiem u lekarza sprawdzić, czy wszystko dobrze - niestety cały czas ten katar. Na szczęście wszystko dobrze, zmieniliśmy tylko kropelki do nosa.

Jak szłam od lekarza do biedronki, to akurat drogą, którą pan biedronek chodzi - niestety to najlepsza droga jaką mogłam iść. Rozmawiałam wtedy przez tel. z teściową i co ja widzę, idzie ta kobita z wózkiem, a obok niej biedron 🤪 Palił papierosa, i jak mnie zobaczył, to się zmieszał, ale przywitaliśmy się. To była godzina, kiedy on wracał z pracy, więc poszła po niego, i pewnie zakupy...
Dziewczyny, nikt inny oprócz tej baby nie chodzi z wózkiem. Nie wiem, może to jego kobita, ale jeśli tak, to nie dziwię się, że na mnie zwrócił uwagę 😉 😁 😁 😁 Albo jest sporo starsza od niego, albo taka młoda stara, zaniedbana dziewczyna - wątpię.
Dziwne to bardzo....chyba że on rzeczywiście jest samotnym ojcem. Może zagadam do niego o spacerek z dzidzią 😎 😜
Ale cieszę się, że on wie, że ja wiem, w końcu najgorsze są niejasności.

Lusiu a nie mówiłyśmy żebyś go nie przekreślała 🤪 Może naprawdę coś z tego wyjdzie 🤪 😎 Zbierz się w sobie i zaproś go na spacer!!! Myślę, że warto 😉