Czerwiec 2010 | Forum dla mam

hejka...kilka dni mnie nie bylo...

Komsi wariatko jak milo Cie widziec 🤪 🤪 🤪 🤪

u nas wszystko oki:0

zdrofffka dla wszystkich zycze 😉 Ann super ze po sprawie tylko sie obserwuj 🙂

spadam bo mlody spi to jestem w stanie cos porobic:0

achas, Sylwia chalupa cudnie rosnie az jestem dumna ze moge widziec jak rosnie wraz z naszymi znajomosciami 🙂

milej soboty 😘 😘 😘 😘

Dobry wieczór 🙂

Dziewczyny, czy orientujecie się badanie tarczycowe można zrobić za free ze skierowania lekarza czy odpłatnie?

A tu kilka fotek Olci w nowym kombinezoniku, maleństwo zaparzone w tv, bo reklamy leciały 😁
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/839/p1000359v.jpg/][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/8048/p1000359v.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/208/p1000363x.jpg/][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/2984/p1000363x.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/5/p1000364r.jpg/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/3278/p1000364r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Doberek ;*

super kombinezon 😁 ja też bede musiała pomyśleć chociaż o spodniach bo Zuzka ma fajne dwie kurteczki ciepłe ale spodni żadnych... 🤨 dobrze że buciki ma na zime uff... 🤨 bo z kasą krucho 🤢 jeszcze nam się koła w wózku zdupiły 🤢 i 170zł za komplet ehhh...

ale żem z rańca ponarzekała 😎 ;*
miłej niedzieli ;*

hej a my w wawce wczoraj byliśmy a agata meble ale poza jednym dziecięcym kompletem dla Igi i jedną kanapą która się mężowi podobała nic nas nie zachwyciło aż strach pomyśleć gdzie my kupimy meble żeby nam się podobały

dziś dalszy ciąg zwiedzania ikea napewno i z rtv jakieś bo nam się tv zesrał i niby mamy kloca wielkiego starego samsunga jeszcze z tą dupą wielką męża brat przywiózł bo oni kupili plazme i działa ale mąż się uparł na nowy

hej 🙂
Anulka jezeli dostaniesz skierowanie od lek. rodzinnego na hormony tarczycy to robisz je za friko.

U nas luzik, wczoraj spedzilismy wieczor z przyjaciolmi, pospiewalismy karaoke i bylo fajnie.Julka oddelegowana do babci.Zaraz po nia jedziemy, bo juz nam troche teskno.
Jestem w szoku, bo moje dziecko niesamowicie uroslo, musze rozejrzec sie za nowymi spodniami dla niej, bo nie ma w czym chodzic.W ogole nie jestem w stanie z nia przejsc nawet kawalka drogi, bo moj kregoslup nie daje rady.

Od polowy listopada Julka juz idzie do swojego zlobka.Juz teraz wiem, ze bedzie mi smutno, ale dam rade i mam nadzieje, ze Julka tez.

Z mezem okej w pracy mojej tez dobrze.Jedynie co mnie meczy to katar przeogromny, juz trwajacy ponad tydzien. przypuszczam, ze dzieciaki w pracy mnie tak zalatwily.

Anulka bardzo fajny ten kombinezon, wlasciwie nie kombinezon tylko spodnie i kurtka.
No wlasnie to chyba jest dla dziecka wygodniejsze niz caly jednoczesciowy kombinezon?

ok uciekam sie wysmarkac, buziaki:*

bry z rana, Laficzku drogi nawet nie zgadalysmy sie fonicznie w pl.. ech, no ale nic tam, damy rade jak sie keidys zgadadamy 😉

No slodko Olcia w kreacji 😉

Ja Maxymolowi kupilam kurtale, kombinezon jednoczesciowy i buty 😉 czyli zaopatrzony na zime ze ho ho, a temu takie szalenstwo bo wszystko w Aldim, w sensie w supermarkecie, czailam sie z reklamami kiedy beda kombinezony, bo dobre gatunkowo, a tanie 😉 9,99 € 😉 oczywisice w trzech sklepach bylam w roznych miastach 😉 w sensie tu w düsseldorfie w 2 potem do innego miasteczka podjechalam i wyszarpalam bo pojechalam za pozno...o 8 otwieraja sklep a ja bylam o 11 i juz nie bylo... no ale szarpnelam brazowy taki jak chcialam 😉 kurtke przecenili bo dwie zostaly 😉 to tez za 9,99€ a buty wczoraj wygrzebalam ale nie wiem za ile bo robilam inne zakupy tez ☺️ ale nie duzo 😉 i wszystko superasne cieplutkie, butki wygodne juz wczroaj smigal z tata na spacerku 😉

Ale słodziaśny Tygrysek Maxymek 🙂 🙂 🙂 Zupełnie niepodobny do tego co Stasia odwiedził w maju 🙂

troszku sie zmienil, to fakt, ale wszystkie nasze dzeici jakies takie inne 😉 a Dziewczynki to juz w ogole jakies takie starsze 😉)

My po spacerku, Ola zasnęła, z mężem właśnie kawkę piję. Popołudniu przyjadą moi rodzice.

Komsi, no Maxymek się zmienił,napewno urósł, ale fryzurka sporo też zmienia. Super wygląda mały tygrysek 🙂 Niestety rosną i zmieniają się te nasze dzieciaki - czas leci 😉

Waja, super, że u Ciebie wszystko ok 🙂 No niestety dzieciaki to bomby chorobowe, nawet jak same niezachorują to zarażą, tak ostatnio mojemu mężowi powiedziała lekarka przy jelitówce, bo mąż nie wiedział skąd wogle to ma, a mnie i Olci nie zaraził.
Co do kombinezonu to w jedno- i dwuczęściowym będzie maluchowi wygodnie. Ja kupiłam 2-częściowy, żeby Olcia na śnieg miała spodnie, a jak gdzieś pojedzie się samochodem lub do kogoś to założy się samą kurtkę. Niestety w tym roku nie mieliśmy spadkowej kurteczki na zimę, więc wolałam już kupić komplet. Jeden kombinezonik 2 częściowy ma po mojej małej kuzynce, ale on jest taki na styk i nie wiem czy nie wyrośnie do końca zimy, więc w razie W i też na zmianę ma drugi.

Sylwia, fajne meble są z ABRY http://www.abra-meble.pl/ , my sobie kupowaliśmy i jesteśmy zadowoleni.

A ja chyba jednak upoluję jeszcze jakąś fajną używaną puchówkę dla Stasia na Allegro. Ta którą mamy spadkową po pierwsze pewnie niebawem będzie do oddania a po drugie jest krótka i jak tylko weźmie się Stasia na ręce albo się schyli to mu wyłażą spod niej nerki. Spodnie już mamy (też używane z ostatniego rzutu), zastanawiam się tylko czy nie byłoby dobrze mieć drugich na zmianę gdyby te trzeba było wyprać.

Nie mam już dziewczyny pomysłów na zupy, wydaje mi się że ciągle gotuję to samo: rosół, pomidorową, żurek, krupnik, ogórkową albo klasyczną warzywną. Jakoś mi wena siadła. Dziś miał być żurek, ale przed zakwaszeniem spróbowałam i stwierdziłam że zostawię samą kartoflankę bo smaczna 🙂 Wiadomo że pod kątem Stasia to raczej powinny być tradycyjne i raczej odpada grochowa czy kapuśniak, ale jakoś już sama nie wiem co gotować. No jeszcze mam w planach barszcz ukraiński.

Komsi śliczny awatarek 😉 Maksym przystojniak jak nic i faktycznie się zmienił 😜

Ann dlaczego zastanawiasz się tylko nad zupami? ja teraz wymyślam różne drugie dania bo Zuzka za zupami nie przepada zje rosół i pomidorówke ale to w niedziele i poniedziałek, a tak to ona preferuje np. makaron z sosem z mięskiem, spagetti, ryż z warzywami, kartofelki z kurczaczkiem w sumie wszystko już je co na obiad mamy ostatnio nawet jadła fasolke po bretońsku, grochówke to wcinała aż miło...

Zuzanna Panna ma fure jak Maxymo 😉 tylko ze Maxym nie potrafi sie na nim odpychac... 😉

a z tymi zupami to racja, ciezko cos wykminic, ja na tej zasadzie ide do sklepu co jest fajnego robir z tego zupe... mysle nad pieczarkowa na dniach, najpierw musze jednak dyniowa zrobic bo lezy i czeka dynia, dzis mialam robic ale niedzielny len mnie ogarnal, i skonczylo sie makaronem tagiatelle z parmezanem i bazylia 😉 no i oliwa oczywisice 😉 wszyscy zajadali 😉

A wiem co jeszcze miałam napisać 🙂 Maxymol Tygrysek mnie zaczarował i zapomniałam 😉

Magda, no to nieźle Piotruś zaszalał! Ja się właśnie boję o kuchenkę gazową. U nas na razie nie daje rady przekręcić kurków bo najpierw je trzeba wcisnąć a chodzą dość opornie ale np. u rodziców dziś kręcił aż miło 😮
Jam bym jednak spróbowała odstawić mleko, chyba że jeszcze poczekasz na efekt tych najnowszych leków i dopiero potem jeśli by nie pomogły.
A w ogóle to ostatnio w aptece podsłuchałam rozmowę pani magister i jakiejś mamy ciągle chorującego dwulatka i pani radziła żeby spróbować odstawić całkowicie nabiał, gluten i cukier. Męża kolegi córka tak właśnie miała że alergia na mleko objawiała się obniżeniem odporności i ciągłymi przeziębieniami. Odstawili mleko, córka przestała się z dnia na dzień przeziębiać. Ja się sama zastanawiam czy nie spróbować ze Stasiem bo gluty do pasa ma non stop mniej więcej właśnie odkąd zaakceptował mm.

A pisałam tylko o zupach bo drugie dania jakoś lepiej ostatnio ogarniam. Stasiek jada dwa dania: koło 13:00 zupę a koło 15:00 drugie danie.

aaa widzisz Ann ja robie jedno daniowe obiady albo zupa albo drugie chyba że w niedziele to wtedy dwa dania 😁

Ola tak wyszałała się jeszcze z dziadkami i ciocią (chrzestną), że raz dwa padła.

Ann, wydaje mi się, że warto kupić drugie spodnie kombinezonowe. A co do alergii i chorowania już wcześniej pisałam i potwierdzam,że prowodyrem może być mleko i gluten - tak miała moja siostra. Była bezglutenowa i bezmleczna, ale wyrosła z alergii. Ja też duzo chorowałam - u mnie była alergia wziewna: kurz, pierz i sierść.

Ja teraz gotuję Oli obiadki na weekendy, przeważnie zupki, bo na drugie danie je przeważnie to co my.

A ja właśnie kupiłam Stasiowi puchówkę:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1900547493
W sumie nie wiem czy trochę nie przepłaciłam jak za używaną, ale bardzo mi się podobała 🙂

Ania napisał(a):

A ja właśnie kupiłam Stasiowi puchówkę:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1900547493
W sumie nie wiem czy trochę nie przepłaciłam jak za używaną, ale bardzo mi się podobała 🙂

Ann, fajna kurteczka 🙂 Nie orientuję się ile kosztuje nówka w Zarze, ale wydaje mi się, że nawet jak na używaną w dobrym stanie to chyba niedrogo z przesyłką. W niektórych sklepach za tego typu kurteczkę można zapłacić grubo ponad 100 zł.

hej,
my dzis bylismy na urodzinkach u znajomych corci 3 latka konczyla, imprezke zrobili w lokalu super bylo i chyba z 40 osob.. animatorzy byli zabawiali dziecie,,, marika w sumie byla najmlodsza i myslalam ze nie bedzie sie bawic a ona normalnie szalala super sie bawila az w szoku wszyscy byli bo niektore dziecie sie wstydzily.... jak bede miala fotki to powrzucam,.
wczoraj byl u nas piotrka mojego brat z zona i poimprezowalismy i ciezki dzis poranek byl...a tak to wszystko oki

Alicja to miło spędziliście weekend - super 🙂 No czasem tak jest, że starsze dzieci wstydzą się bardziej niż te młodsze, fajnie że Marika wybawiła się 🙂

Ann masz racje z tym mlekiem i juz odstawiłam

Magda, alergen utrzymuje się organizmie do miesiąca więc jeśli to mleko, poprawa może nie być natychmiastowa. Ja bym poczekała do końca tych leków i poobserwowała co dalej, ewentualnie później jeśli by nie było poprawy, bym się przeszła może do gastrologa, tak dla spokojności?

hej. Ja jestem, u mamy nadal i jutro jedziemy do domku, a tak to reszte napiszę w środę popołudniu...Udanego wypoczynku z rodzinka;*

Doberek ;*

dzisiaj mój Adam bedzie miał szkołe przetrwania 😁 moja mama u babci a ja na 16 do pracy do 22 musi ją sam wykąpać nakarmić i uspać... jestem dobrej myśli 🙃

co do kombinezonu znalazł się jakiś u kuzynki bo oddałam przez przypadek z resztą ciuchów dla chrzesnicy jak go przywiozą to się okaże czy bedzie dobry czy za mały wtedy bedziemy myśleć. 🤨

teraz kawoszczak i sprzątanko ;* całuje ;*
miłego dnia 🙂

Zuziaku, poradzi sobie poradzi 🙂

A co do ciuchów jeszcze to u nas są sklepy z używaną odzieżą ale w tych najtańszych nigdy nie umiem znaleźć nic sensownego a z kolei te z lepszym asortymentem wcale takie tanie nie są. W naszej okolicy jest jeden sensowny ale tam jest stała cena za 1 kg: 60 zł a to oznacza że za 10 zł kupię bluzę ale spodnie zimowe to już raczej będą ważyć sporo więcej i przynajmniej 20-30 zł będzie trzeba za nie dać, tak samo kurtka. To i tak taniej niż kupiłam, ale ostatnio jak byłam w tym sklepie to po raz pierwszy naprawdę niczego sensownego nie znalazłam, ani jednej sztuki. Prawdopodobnie już się fama rozeszła że mają dobry towar i szybko się rozchodzi. Teraz muszę się jeszcze przejść bo w tych dniach mieli mieć dostawę.

A ta kurtka tyle kosztowała bo jest markowa. Generalnie kupuję ubrania niemarkowe bo nie widzę potrzeby przepłacania za metkę jeśli mogę mieć coś podobnego taniej. Ale z drugiej strony kiedy nie mam możliwości zobaczyć używanego ciuszka przed zakupem, wolę kupić za kilka złotych drożej markowy bo wtedy są większe szanse że będzie sensowny (dobrze pomyślany, z dobrego materiału i solidnie uszyty). No i potem jeśli się nie zniszczy, będzie go można łatwiej dalej odsprzedać 😉

Dziś M musiał wziąć dzień wolny bo nasza opiekunka się rozchorowała. Wyraźnie kupiła zarazę od Stasia, było widać już w zeszłym tygodniu że ledwo się trzyma na nogach, więc jej powiedzieliśmy że jeśli będzie się źle czuła to ma dziś zostać w domu i się spokojnie wykurować przez te dni, a nie strugać bohaterkę a potem rozłożyć się na dłużej.