Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
No Stasiek też raczej cierpliwością nie grzeszy 😉 Trochę się już nauczył operować łyżką, jeszcze mu to idzie niezgrabnie i co i raz pizgnie gdzieś jedzenie w przestrzeń ale coraz częściej trafia nawet do paszczy 🙂 Mimo wszystko najchętniej je ręką ale pakuje sobie wtedy do buzi wszystko co ma w miseczce więc wydzielam po 2-3 kęsy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej

a my byliśmy dziś na zakupach kuiliśmy Igusi czapkę zimową i buty chcieliśmy też kombinezon 2 częściowy ale po pierwsze jest ich bardzo mało samych kurtek mnóstwo a ceny normalnie z kosmosu komplet od 250 zł no i nie kupiliśmy bo nas nie stać na taki drogi i nawet nie było bardzo co jej przymierzyć i nie wiem jaki ma rozmiar tzn ubranka na 80 nosi ale kombinezon to chyba na 86 trzeba brać nie?
już zgłupiałam od tego a któraś z was kupowała już kombinezon?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mam wrażenie że do numeru 86 są głównie kombinezony jednoczęściowe bo przecież dzieci w tym rozmiarze jeszcze nie chodzą tylko leżą w wózku 😉 Też miałam z tym problem.

Na razie wylicytowałam właśnie na Allegro używane spodnie Cocodrillo rozmiar 80 za całe 26,05 zł 🙂 Kurtkę mamy póki co spadkową ale może się zdarzyć że będzie ją trzeba oddać bo brat spadkodawcy rośnie w zastraszającym tempie i już prawie dogonił Stasia mimo że ma dopiero 4 miesiące 😮

Co do rozmiaru, to ja bym nawet wolała kupować osobno spodnie i osobno kurtkę. Według mnie spodnie powinny być bardziej dopasowane (my mamy spadkowe 86 ale Stasiek w nich tonie więc dokupiłam 80 na początek zimy) a kurtka może być sporo za duża jeśli ma ściągacze przy rękawach - taka żeby na pewno starczyła do końca mrozów. Kurtkę bym kupowała 86 a Stasiek na pewno nie ma jeszcze 80 cm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Wczpraj poszlismy spac o 22 30, predzej Kubus nie chce, ale to nic... 🤢 jakos damy rade, wstał koło 8 za to, wyspana jestem, tylko wieczorem nie mam juz za bardzo czasu dla siebie. W dzien spi za to dłużej 😉 a tak to fajny kombinezon Sylwia ten szaro-różowy 😉 Kubus ma taki niebieski ale w jednolitym kolorze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka :* ja tylko na chwilkę, bo mąż zrobił restart systemu i mam wszystko taaaakie wielkie, że muszę nawet suwakiem przewijać, żeby zobaczyć co piszę 🤢 w każdym razie żyjemy. Dziś kiepska noc, od 3:30 do 5:30 Aga nie spała. Ja się obudziłam o 9:30 i już wstałam, natomiast Młoda jeszcze śpi, zaraz pójdę ją obudzić, tylko się jeszcze chwilkę nacieszę "samotnością".

Co do kombinezonu, to my mamy jednoczęśćiowy Coccodrillo rozmiar 86, Aga ma 78 cm (i bardzo szybko rośnie, ciekawe czy do końca zimy uda nam się na tym kombinezonie wytrzymać) - póki co Młoda w nim tonie, wygląda jak kosmonautka, ale jej badzo wygodnie wiięc jesteśmy bardzo z zakupu zadowoleni. Kosztował chyba 130 zł w promocji. Mamy jeszcze kurteczkę zimową, ale nie mamy do nich cieplejszych spodni, muszę gdzieś na allegro dorwać same spodnie ocieplane. Adze na pewno jazda na sankach się spodoba, bo wczoraj przez pół godziny jeździła z tatusiem na chuście 😉 co dziwne w jej przypadku - jeździła i w ogóle się nie ruszała, nawet głową nie ruszała, tylko uśmiech od ucha do ucha i "chłonięcie otoczenia". Jak już m. doprowadzi komputer do porządku, to Wam wrzucę zdjęcia z jazdy na chuście 😉

Przepraszam za literówki, ale bukwy mam na 2 cm i aż mnie łeb od tej rozdzielczości boli 🤢 🤢 Ann, wiesz może gdzie mam rozdzielczość zmienić, żeby wszystko wróciło do normy...? 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek ;*

jedzenie tez Zuzce wychodzi świetnie oczywiście najlepiej palcami ale kanapki ładnie zje a łyżeczką mimo całej buzi obsmarowanej też se jakoś radzi 🙂

ja ostatnio przeprosiłam wózek 3w1 spacerówke ale okazało się że koła są do wyrzucenia aż dwa a podobno są mega drogie 🤢

dużo pisania jak tam w domu z Adamem 🤢 nic dobrego to wiem... 😞
aaa... znalazłam dodatkowa prace na pon, wt i weekend ale dość daleko ode mnie 40min tramwajem i po 12h ale co zrobić nic lepszego nie znalazłam do grudnia musze wytrzymać...

dzisiaj mam zamiar odwiedzić kumpele 😉 na cały dzień 😜
miłego dnia ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Angela sorry ze nie przyjechalam ale jak zajechalismy w pt do bytowa to wiadomo rodzina maxym w szoku, w sobote sie nim wszyscy nacieszyc nie mogli a w niedziele wyjechalismy o 10. i 10h jechalismy...masakra najgorzej oczywiscie w pl... do granicy, a potem jakos poszlo za hanoverem dal mi kindzia prowadzic bo sie korki zaczely a on juz mial dosc, wiec dowiozlam towarzystwo do domu. Maxym poznal wszystko latal cieszyl sie no i wiecie pewnie z fb ze chodzi farmazonio w koncu 😉 pomimo ze byl zjechany podroza biegal po mieszkaniu wszystkie lapmy kazal palic, darl sie cio to cio to lampa 😉 i zabawki dzis od nowa poznawal 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
o i nasza zguba się znalazła witamy z powrotem 😉

a mnie coś gardło boli chyba się od Igi zaraziłam
jutro mamy wizyte u kardiologa trzymajcie kciuki żeby ta dziurka się zarosła trochę się boję tej wizyty bo Iga ostatnio reaguje płaczem na wszystko a jak się będzie darła to jej nie zbada kupiliśmy jej lizaczki bo je uwielbia ale dostaje tylko w sytuacjach kryzysowych he he jak sobie z nią nie radzimy kupie jeszcze picie i paluszki żeby miała zajęcie no i stos zabawek pewnie weźmiemy ze sobą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sylwia, Ann - trzymam kciuki!
Komsi zdrajczynio Ty 😜 dobrze Cię znów widzieć 🙂))

W pracy m. podobno atmosfera ok, szef uśmiechnięty, pracownicy z kacem moralnym, ale wszystko rozeszło się po kościach 😉 uff 🙂
no i njus dnia - meble dziś odbieramy! 🤪 🤪 🤪 czyli przez najbliższych kilka dni mężuś będzie się bawił w pana złotą rączkę. I za kilka dni Młodą wyeksmitujemy do jej pokoju, tylko tutaj też trzeba będzie przemeblowanie zrobić, upchnąć gdzieś komodę, żeby pokoju nie zagracić. No i wtedy bye bye siedzenie na kompie, bo komputer jest w pokoju Agi, więc będę mogła z niego korzystać tylko wtedy gdy Aga nie będzie spać... reorganizacja wszystkiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wróciłam laski 🙂 Mam wynik i w zasadzie jest dobrze. Tzn. gadzina została wycięta w całości z marginesem zdrowych tkanek więc nie muszę wracać na stół. Trochę gorsza wiadomość to taka że to jednak był ten nowotwór-nie nowotwór który jest złośliwy miejscowo ale nie daje przerzutów. Podobno mogę o nim zasadniczo zapomnieć ale mam się regularnie macać i jakbym coś wymacała niepokojącego mam natychmiast lecieć do lekarza poza kolejnością. Poza tym nic nie muszę więcej z tym robić i pod tym względem jest to lepsze od endometriozy bo przy niej bym musiała jeszcze przez pół roku tankować hormony.
Uffff... 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...