Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Wiesz, Magda, to jest też kwestia tego że inaczej człowiek myśli jak ma w zasięgu ręki najlepszych lekarzy a inaczej jak idzie do kogoś przypadkowego. Z biopsją jest tak że ona nie zawsze jest wiarygodna bo dobry wynik oznacza tylko tyle że w pobranej próbce nie było komórek nowotworowych. Ale wszystko zależy od tego kto ją robi: ja byłam u lekarza o którym inni lekarze mają opinię taką że po jego biopsji w zasadzie nie ma potrzeby wysyłać już guzka do oceny hist-pat bo wszystko wiadomo i on się nie myli.
Wiem to już na podstawie choroby mojego taty że jak poważna sprawa to warto wytrzasnąć kasę spod ziemi i iść do dobrego lekarza zamiast się wpędzać w ślepą uliczkę idąc gdziekolwiek.

Zresztą, jak starałam się bezskutecznie o Stasia to na źle dobrane lekarstwa wydałam dużo więcej niż na kilka drogich wizyt u innej lekarki która mi pomogła stosunkowo prostymi i tanimi środkami.

A co do chodzenia do lekarza z dzieckiem to też kiedyś poszłam, tłumaczyłam się jak głupia a lekarka bardzo miło do tego podeszła, zagadywała go i nawet coś tam mu dała na odchodne. Ale teraz byłoby już trudniej bo by próbował jej zdemolować gabinet 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja również kiedyś byłam u lekarza w swojej sprawie z Agnieszką. Byłam pewna, że dostanę zjebkę, że ze zdrowym dzieckiem przyłażę do przychodni pełnej chorych ludzi, ale na szczęście lekarka nic nie powiedziała, a nawet chyba była zadowolona, że maluszek do niej przywędrował 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 😉 No wkoncu moge wejsc, Kubus juz lepiej sie czuje, miał biegunke 3 dni i goraczkował 2 dni, aostatnie 2 dni prawie nic nie spał, dzis juz o niebo lepiej dla niego i dla nas, wychodza mu 3 teraz i sie meczy biedak...a u mnie super z mezem sie układa...i wogole fajnie, lodówke juz kupilismy i kuchenke z płyta ceramiczną, meble do kuchni mają byc podobno do połowy wrzesnia, zobaczymy, niedługo przyjdzie kłasc płytki do kuchni znajomy co łazienke nam robił i bedzie malowanie kuchni, nie moge sie doczekac az bede miała wszystko zrobione 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania napisał(a):

Zresztą, jak starałam się bezskutecznie o Stasia to na źle dobrane lekarstwa wydałam dużo więcej niż na kilka drogich wizyt u innej lekarki która mi pomogła stosunkowo prostymi i tanimi środkami.


Ann a możesz coś więcej napisać jak nie tu to na gg 11193022
moja najlepsza przyjaciółka ma problemy z zajściem i chciałabym jej jakoś pomóc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Angela i na jaki kolorek postawiliście w kuchni? 🙂
Ja się zastanawiam nad kolorem zasłon do salonu... mamy salon w beżach i brązach i przydałoby się go czymś ożywić. Jakiś bieżniczek na ławę czy komodę kupić, zasłony, może jakiś wazonik, doniczki zmienić i byłoby ok. Tylko nie wiem w jaki kolor zainwestować 😉 kusi mnie fiolet albo zieleń...
http://www.firantex.pl/images/35b0005fffec5dcfff804130b9110636.jpg


AAA!!! Dzwonili do mnie właśnie w sprawie pracy! 🤪 🤪 🤪 w tej prywatnej klinice, o której Wam pisałam 🤪 🤪 🤪 jutro o 10 idę na rozmowę kwalifikacyjną 🙂))))))))) gadałam już z Przyjaciółką, że jej podrzucę Agę na chwilę (Natalka mieszka tuż przy tej klinice). Idealnie by było, gdyby to była praca za 2-3 miesiące, ale jak będzie wcześniej, to też się coś wykombinuje 🙂 🙂 no, zobaczymy, muszę przemyśleć wszystkie opcje, żeby przygotować sobie plan działania 🙂 🙂 ależ mi się łapy trzęsą!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To super Kwasiek, powodzenia na rozmowie, aby Cie przeyjeli 😉 a mój maz kupił farbę soczysta morele, to taki ciepły kolor, w sumie niewiele sie różni od tego co teraz mamy na ścianach, może troszke inny odcień, ale jak wybrał tak wybrał...płytki w takim bezowym kolorze, fajne tez podoba mi się, jak Kuchnia bedzie gotowa to zarzuce fotki, próbowałąm robił łazienki ale za ciemne wychodza i rozmazane, starym aparatem nie to samo juz;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ola dzisiaj chwilami nieznośna i nie poszła spać, a dzisiaj tak jakoś przez pogodę średnio się czuję.

Ann, pisz jak będziesz znać wyniki.

Madalena, może dostaniesz jakieś leki na wzmocnienie i będzie lepiej, ale przy trybie w jakim żyjesz przede wszytkich trochę oddechu przydałoby się.
A co do kwiatków...są śliczne i niektóre wyglądają jak prawdziwe, masz dziewczyno wielki talent 🙂

Kwasiek, trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę, super byłoby jak otrzymałabyś tę pracę, ale póki co cichosza, żeby niezapeszyć.

Angela, a fotki rozbiłaś z lampą czy bez?

My w zeszłym tygodniu mieliśmy niespodziewany wydatek w postaci aparatu, kupiliśmy nowszą wersję tego co mieliśmy. Tamten posłuzył nam ponad 4 lata i pewnie nadal byłby używany, gdyby lampa nie siadła i zaczęły się też problemy ze zdjęciami, dlatego nie czytało filmiku, który wrzuciłam na youtube i na imageshacku. Mąż dowiadywał się o koszt wymiany lampy - 200-300 zł i nie wiadomo jak długo taka lampa posłuży, więc zdecydowaliśmy się na nowy aparat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejo, no Ann trzymam kciukole. I podobnie jak Sylwia mam kumpele z problemem, schorowana a pragnaca dziecka i już nawet po asymilacji jeśli dobrze pamietam nazwę. Jeśli moglabys to daj namiar bo ta biedna już nie ogarnia. Haha pisze z mojej nowej zabawki to ipl znaki są 😉
Miłego wieczoru ja będę próbować jailbreak i simlock zdjąć... Nie wiem czy podolam ale spróbuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka babole...
kurna czytam od dwoch dni i pewnie wiele zapomnialam ☺️

Kwasku oczywiscie ze trzymam kciuki i mam nadzieje ze sie nie wycofasz jak propozycja bedzie fajna 😉

Ann grunt to pozytywne myslenie a ze lekarz tak fajnie podszedl do sprawy tzn. ze ma doswiadczenie i wie co mowi 🙂 dawaj znac chybikiem 🙂

Madalena kurcze cos slaba jestes...mam nadzieje ze to sie szybko wyprostje...

oczywiscie o czyms zaponialam... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam,
no ja bede zakladac firme muzyczna Djska 😁 hehe w ktorej bedzie pracowac moj Piotrek 🙂 a firma bedzie na mnie o tak 😁 zeby nowy sprzecior kupic wyciagam dutki unijne z pupu 😁
MARIKA tez dzis malo spala w dzien wiec szybko usnela nam dzis, teraz siedzimy z kolega i pijemy whiskacza 😁
Ann trzymam kciuki zeby bylo wszytsko oki
Kurcze tez bym chciala nowy aparat Anulka jaki kupiliscie i za ile?
Milego wieczorku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja akurat sobie skonczyłam rozmawiac z przyjaciółką 😉 nie możemy sie nagadac jak zwykle, Kubus spi od po 19 😉 a maz zaraz wróci, jutro idzie do pracy kostke beda kładli,ważne,że jest robota, bo kasa na remont topnieje w zaskakujacym tempie, a za chwile idę spac, okres dostałam i sie cieszę, bo 3 dni przed nie uważalismy, ale to powinny i tak byc niepłodne dni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Alicja, kupiliśmy Panasonic Lumix DMC-TZ18 http://www.mall.pl/kompakty-cyfrowe-zoom-optyczny-powyzej-10/panasonic-lumix-dmc-tz18-silver?gclid=CIP98r7k96oCFcoXzQodv1NS2g . Jest jeszcze nowsza wersja TZ20, ale ma kiepskie recenzje.
Aparacik ładny (wybrałam kolor srebrny), lekki i robi ładne zjęcia i filmiki. Kupowany w sklepie FotoJoker, za 888 zł, była promocja (może jeszcze jest) z 999 zł.

Kwasiek, zapomniałam napisać, że fioletowo-zielone akcenty pasują do brązów i beżów, dla mnie rewelacja.Wogle uwielbiam połączenie tych kolorów. Fajna ta zasłonka.

A ja muszę jutro wziąźć kolejne opakowanie tabsów anty bez tygodnia przerwy, bo ostatnio zapomniałam i na drugi dzień brałam 2 na raz, a drugi bobasek jeszcze nie w planie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem. Wieści takie sobie: to nie endometrioza tylko guz tkanek miękkich (raczej mało zaawansowany), może złośliwy a może nie, okaże się dopiero po wycięciu. Tak czy tak trzeba postępować tak jak ze złośliwym więc w ciągu miesiąca pod nóż i to na operację full wypas po której 3 miesiące wakacji od dźwigania. Muszę się z tym ogarnąć, jutro idę do rodziców żeby się zajęli Stasiem a ja będę wydzwaniać po lekarzach i klinikach żeby sprawdzić jakie są terminy. W prywatnym szpitalu są nawet na za 2 tygodnie ale wtedy kolejny kawałek kasy na przyszłą budowę idzie się paść... No ale jak trzeba będzie to mówi się trudno i buli się ile trzeba.
W każdym razie przyspieszamy z nianią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ann, czyli wieści niezbyt. Cholera, że też Ci coś takiego zakwitło 😮 😮 😮 trzymam kciuki za szybkie wychlastanie dziada.

Ciekawe co u Zuziaka, chyba się kilka dni już nie odzywa 🤔
Waji też ostatnio ani widu, ani słychu... 🤨 🤨

Lecę spać dziewczęta, bo pewnie zasnąć nie będę mogła przez kilka godzin, a o 7 pobudka, żeby się ze wszystkim wyrobić 🙂

A tak w ogóle to byliśmy z m. na zakupach - musiałam jakąś białą bluzkę dorwać na tą jutrzejszą rozmowę. Wkurzyłam się i zdołowałam jak zwykle, bo albo drogie ciuchy, albo brzydkie, albo nie mój rozmiar, a nawet jak mój rozmiar, to musiałabym mieć 2 razy większe cycki, żeby dobrze wyglądać. Suma summarum kupiłam już "na odwal się" bluzkę w rozmiarze M. Ale przynajmniej ładna i cycków na wierzchu w niej nie mam 🙂

Kolorowych snów 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ann no patrz cholerstwo, dobrze ze masz rodzicow obok, i nianke znajdziesz tez szybko w wawie.
Kobieto wiem, ze stres neiziemski, ale spkojnie. Znajdziesz dobra klinike, specjaliste i musi byc jedynie dobrze. tzn ze bedziesz musiala odstawic teraz Giganta? w sensie co z karmieniem?
Zdrowie najwazniejsze przede wszystkim, budowa nie zajac. sciskam Cie moocno 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki dziewczyny za dobre słowo 🙂

Odstawiać teoretycznie nie muszę tzn. w szpitalu będę tylko dobę a po kolejnej dobie po narkozie mogę już karmić. Tyle że technicznie będzie to wyczynem nie lada bo on strasznie wierzga podczas karmienia i nie raz mnie skopie. Z rozpłatanym brzuchem to nie za fajnie więc jednak trzeba przemyśleć sprawę raz jeszcze. M mówi że nie wyobraża sobie żebym zaraz po zabiegu go karmiła, tym bardziej że organizm żeby się wylizać potrzebuje zasobów a nie przeznaczania ich na produkcję. Zobaczymy jeszcze, pogadamy z pediatrą, ginem i coś zdecydujemy. W ciągu dnia już ładnie się odstawił, ale noce i tak będą najgorsze.

Kwasiek, powodzenia jutro na rozmowie 🙂

Sylwia, Komsi, napiszę Wam coś więcej jak się trochę ogarnę, pewnie w ciągu kilku dni, ale lepiej byłoby na maila niż tu (gg nie mam).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Olcia im bliżej pójścia do żłobka to zaczyna mi później wstawać (zasypia ostatnio przed 20), będę musiała ją budzić, chyba że przyzwyczai się i sama przestawi. Jutro zaprowadzam ją na 7.30, żeby na spokojnie być przed sniadankiem, które jest o 8.00, żeby nie było w trakcie zamieszania.

Dzisiaj idę na chwilę do pracy ustalić wstępnie grafik i wypełnić formularz skrócenia wychowawczego, jutro podpiszę aneks do mojej umowy o pracę i posiedzę 2-2,5h, żeby zacząć wdrażać się na nowe stanowsko.

Ann, to musicie dowiedzieć się na 100% o te karmienie, bo jeżeli karmienie nie będzie przeszkadzało w gojeniu się rany (jak piszesz) to ok, ale jeżeli jednak wskazane będzie odstawienie od piersi np. ze względu, żeby Staś nie kopał Ciebie w ranę lub jakiś inny czynnik, wtedy może warto jenak zacząć całkowicie odstawiać małego do czasu opercji. Jak sam będzie pił z butli/niekapka czy kubeczka to będziesz miała problem wierzgania z głowy.
Jeszcze przyszło mi do głowy, w razie karmienia piersią, po operacji może kładź pomiędzy Was poduszkę, wtedy Stasiek nie pokopie tak rany.

Madalena, oj mam nadzieję, że usg i te inne wyniki będą lepsze i szybciutko poprawi się zdrówko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Madalena z tego co piszesz, to cukier ciut zawyzony, moja ciocia tez musi badac cukier i też ma taki...z tego co widzilam na jej spisie, ale starsza osoba, w ogole zrób badania na cukier w jakims osrodku zdrowia i na miejscu chyab bedzie wiadomo. Albo mierz cukier w domu jak masz taka mozliwosc, przed jedzeniem i po jedzeniu. Wtedy lekarz bedzie tez cos wiedział. A mnie brzuch bolał w nocy od okresu, tera zmnie az blizny bolą gdzie miałam szwy, ciagnie sztrasznie, ale tylko przez pierwsze 2 dni. MiłegoDNIA 😉
Ann bedzie dobrze, musi byc, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło 😉 Buzka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Magda, cukier faktycznie za wysoki (chyba że masz jakieś inne jednostki), na czczo powinno być do 90 a 2 godziny po posiłku (i to raczej większym niż jedna kromka) do 140. To że Ci było słabo, raczej nie ma związku z wysokim cukrem, prędzej miałoby z za niskim, słabo się robi przy nagłych spadkach cukru i wtedy trzeba szybko czymś podwyższyć. Spróbuj przez kilka dni jeść prawidłowo, nie głodzić się tylko jeść regularnie wszystkie posiłki bez jakichś szaleństw ze słodyczami i wtedy sobie jeszcze pomierzyć. Cukier może jeszcze skakać od zmęczenia czy jakiejś infekcji, generalnie świadczy to też o ogólnej formie organizmu, ale widać że predyspozycje do za wysokiego masz.

Ogarnęłam się z tymi terminami. Jestem zapisana do Centrum Onkologii na 9 września (bez godziny więc pewnie spędzę tam cały dzień) do ichniego chirurga onkologa który mnie zakwalifikuje na zabieg. Przez telefon powiedzieli mi że spokojnie powinniśmy się zmieścić do końca września. Miałam zaczynać od profesora z tamtej kliniki ale do niego termin był dopiero na 27 września, zapisałam się też, ale jeszcze nie wiem czy go sobie nie odpuszczę. Dzwoniłam też do tego prywatnego szpitala w którym operuje lekarka u której byłam i powiedzieli mi że jak przyjdę z decyzją koło 10 września to też spokojnie dadzą mi termin do końca miesiąca.
Co do naświetlania, to tego rodzaju guza się nie naświetla ani nie dobija chemią, jedynie go się wycina.

Ciekawe jak tam Kwasiek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja po rozmowie...

Dostałam tą pracę. Tzn. ja i jeszcze jedna dziewczyna będziemy na okresie próbnym 2-tygodniowym. Później przedłużenie umowy (umowa - zlecenie). Generalnie potrzebują kogoś na kilka godzin dziennie: we wtorki, czwartki i piątki. Niestety w godzinach przedpołudniowych, więc będzie to trochę problematyczne. Stawka za godzinę niezbyt wysoka, zaraz będę obdzwaniać Kluby Maluchów, bo do niani musiałabym sporo dopłacać... Jak się sprawdzę, to istnieje możliwość pracy na pełny etat i na innym stanowisku (teraz byłabym pielęgniarką zabiegową, asystującą przy drobnych zabiegach chirurgicznych). Plus jest taki, że miałabym doświadczenie i nie zabraliby mi prawa wykonywania zawodu. Minus taki, że praca jest od jutra... i za niewielkie pieniądze.
Sama nie wiem co o tym myśleć... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczęta

kwasiek no trzeba przemyśleć ale skoro jest możliwość zostania po okresie próbnym to myśle że warto spróbować

moja siostra też dziś poszła na rozmowę kwalifikacyjną do tych ośrodków co wam pisałąm że ja składałam cv tylko że ona na sekretarke
o u mnie lipa bo nie wiem czy dzwonili czy nie bo miałam 2 połączenia nieodebrane wczoraj a że zamieszanie po weselu t telefon odnalazłam dopiero wieczorem a dziś oddzwaniam ale nikt nie odbiera i nie wiem czy może dzonili w sprawie pracy czo o allegro 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...