Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
witam po dluzszej nieobecnosci spowodowanej brakiem internetu...
u nas wszystko dobrze, mnie troszke meczy bol gardla , pogoda do kitu prawie caly czas pada od dwoch dni i jest pochmurno, dzis bylam w urzedzie na konsultacji z wnioskiem o dotacje i mmam male poprawki i pod koniec tyg juz go zloze na 100%
w piatek mialam miec obrone licencjatu ( ciagnie sie juz to za mna rok) ale rano zadzw ze szkoly w piatek ze mam nie przyjezdzac na obrone bo mnie nie dopuszcza brakuje moich dokumentow i z ich winy nie obronilam sie masakra..
jesli chodzi o tescik to ja kupiłam 2 i nie mowilam nic piotrkowi nie chcialam za peszczyc ale czulam ze jestem w ciazy poniewaz brak okresu i jakos dziwnie sie czulam ( nie swojo) wiec rano zrobilam jeden i wyszly 2 kreski, powiedzialam tylko przyjaciolce i wieczorem jeszzcze raz zrobilam i sie potwierdzilo ,moj byl w pracy wiec napisalam mu smsa ze mmam niespodzianke dla niego jak wroci i nad ranem mu powiedzialam to sie cieszyl bardzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej

u nas nie było ochów i achów chociaż o dzidzie się staraliśmy ale z pracą wyszło jak wyszło i latania biegania żeby to jakoś załatwić że nie była tak naprawdę kiedy nacieszyć się tą wiadomością chociaż u gina karte ciąży mi założyli chociaż pewności o ciąży jeszcze nie było mam nadzieje że przy drugim będzie inaczej 😜

teraz tydzień w którym się okaże czy będzie dzidziuś czy nie he he na razie mam nadzieje że nie wczoraj wziełam ostatnią tabletke i czekam do piątku jak sie nie pojawi mam dzwonić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ann, no właśnie zamierzam Młodej dawać miodek, tylko muszę kupić świeże bułeczki i masełko 🙂 kupiliśmy ostatnio prawdziwy miód lipowy.
Mój mąż chyba pójdzie na zwolnienie. Dziś dzwonił, że nie może pracować. Jutro mam po 8 dzwonić do przychodni, żeby go zapisać do lekarza. Agę zapisałam na szczepienie na 19 października.
Właśnie jemy zupę z dyni z curry. Całkiem całkiem 🙂 wersję z jabłkiem zrobię następnym razem, jakoś miałam ochotę na pikantniejszy smak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olcia zdrowa i idzie do żłobka. Znowu pojawia się pytanie - ile tym razem pochodzi?

Ann, ja zaczęłam Olci słodzić miodkiem herbatkę malinową na początku września, jak zobaczyłam u niej katarek i nadal mam zamiar podawać jak nie w herbatce to czasem kanapeczkę posmaruję, jogurcik naturalny można też posłodzić.

A ja z Olcią lubimy zupkę dyniową ja robię taką zupę krem - na bazie wywaru warzywnego z dodatkiem dyni, ugotowane wszystkie warzywa miksuję, przyprawiam najczęściej solą, gałką muszkatołową, dodaję trochę ziół prowansalskich, podaję taki nie za rzadki nie za gęsty krem z ugotowanami osobno ziemniaczkami pokrojonymi w kostkę. Można zupkę podawać też z zacierkami, jadłam kiedyś, ale jeszcze nie robiłam. Acha jak ktoś ma ochotę zupę mozna zabielić delikatnie mlekiem lub śmietanką do zup.
Fajny pomysł na dyniową z curry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej wieczorową porą 🙂

Widze, że Was na wspomnienia wzięło 😉 ja pamiętam jak dziś... wróciliśmy z wczasów i jak zwykle okres mi się spóźniał... zrobiłam test i dopiero po 30 min pokazałą się druga kreska, na drugi dzień podobnie jak Ann poleciałam na badania krwi 🙂 pokazało 5 tydzień a ja trzepałam się ze strachu bo wcześniej poroniłam w 7 tygodniu. Minął tydzień i na pogrzebie u wujka mojego m. zaczęłam plamić, a na drugi dzień rano krwotok i do szpitala na izbe przyjęć. Mąż musiał jechać do pracy a ja się potwornie bałam zostać sama. A w ogóle Michał przyjął tą wiadomość jakoś tak spokojnie "no przecież się staraliśmy" (inaczej sobie to wyobrażałam 😉 ).

Mój czorcik dopiero co usnął. Jest coraz bardziej kochana ze swoimi minkami i zachowaniem. Kiedy M. siedzi na dywanie ona przychodzi do niego i siada mu na nogach. Albo dzisiaj ją uczyłam jak przytulać tatę (ja z pod jego jedną rękę ona pod drugą, a m. śmiał się, że jego koszmar się spełnia o dwóch potworach które tylko by się przytulły i czyściły portfel 😜 😁 ).

Ja w tym tygodniu wybieram nadgodziny i generalnie do czwartku pracuje po 7,5h 🙂 super bo zdąże jeszcze coś w domu zrobić 🙂

Wczoraj moi rodzice byli rozłożeni na łopatki jak zobaczyli co Marysia wyprawia, np. maszeruje wysoko podnosząc nóżki, siada na podłodze i czyta książki, jak rozmawia przez telefon, wytrzepuje poduszkę zanim się na niej położy, itp. Widzą ją raz na dwa tygonie i powiem Wam że nacieszyć się nią nie mogą. A babcia z którą mieszkamy przyjdzie powiedzieć że trzeba coś zapłacić, albo trzeba jej coś zrobić i wtedy przyjdzie na wnuczkę popatrzeć... ech nie rozumiem tego.

Co do zup to dyniowej nigdy nie jadłam, ale muszę zrobić coś włoskiego... 🙂 ostatnio Marysia jadła z nami spagetti... wsuwała aż miło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agulka, Canelloni zrób 🙂 albo lazanię. Oj, zjadłabym jedno i drugie 🙂 🙂 widze, że z m. już się lepiej dogadujecie. To super, cieszę się 🙂 chyba nigdy wcześniej nie pisałaś nam, że poroniłaś... bardzo mi przykro 😞 a tak sobie ostatnio myślałam, że my czerwcóweczki jakoś szczęście mamy i żadnej się nic takiego nie przytrafiło. No ale o tym się nie gada na co dzień 🙂

Mój mąż usypia Agę. Ciekawe, czy mu się to uda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja ostatnio zrobiła pycha lazanię 😉 Zuzka wtranżoliła cały talerz z resztą wszyscy się zajadali aż miło 😜 a spagetti to uwielbia w ogóle wszystkie dania które może jeść palcami zjada do końca kluski kartofle makaron pulpety z sosem kotlety najgorzej jej wchodzą zupy 🤢 no ale ileż można je jeść :P jadła je od 5 miesiąca życia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, ale robicie smaku ja lubię makaron w każdej postaci.My jutro zamawiamy pizzę na obiad, bo nie będę miała czasu zrobić.

Poza tym Olcia po nas jest makaroniara, lubi dania z ryżem, a po tatusiu jest wielką fanką mięcha. Zresztą jest na ogół wszystko lubna,

A co do smaków chodzą za mną pierogi ruskie oraz baba ziemniaczana posmarowana jogurcikiem bałkańskim i są 2 wyjścia - albo zrobię sama te dania albo zamówię u mojej babci extra pakę pierogów i dużą blachę baby hehe. Pewnie skorzystam z drugiej opcji 🙂

Agulka, przykre doświadczenie, ale na szczęście macie swój promyczek Marysię 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂

Pierwszy test zrobilam w podrozy poslubnej i wyszedl negatywny, wiec staralismy sie dalej w drugim tygodniu wyjazdu odrzucilo mnie od alkoholu i generalnie mialam schize, ze zarazilam sie swinska grypa w samolocie czulam sie okropnie w dzien jeszcze funkcjonowalam, ale wieczorami bylam nie do zycia.Bardzo powiekszyly mi sie piersi, ale sadzilam, ze to na okres(mam okresy nieregularne).Po poworocie do domu dalej czulam sie kiepsko, piersi bolaly co raz bardziej, ale zupelnie nie wpadlam na to, ze jestem w ciazy, bo to wydawalo mi sie nieprawdopodobne, ze tak szybko moglo nam sie udac.zaczelam chodzic do pracy i pamietam jak dzis jak wracalam z nocnego dyzuru maz do mnie zadzwonil mowiac, zebym poszla kupic test, bo mu sie snilo, ze jestem w ciazy, wiec poszłam.Kupilam.przyjechalam do domu zrobilam i wyszly dwie kreski.Cieszylismy sie jak wariaci, bo jeszcze przed slubem rozmawialismy sobie, ze fajnie bylo by przywiezc fasolke z podrozy poslubnej.Ale szczerze mowiac cos mi sie wydaje, ze Julka powstala w noc, a wlasciwie w poranek poslubny 😉
Poszłam do gina on powiedzial, ze "faktycznie jest", ale mam przyjsc za dwa tyg, bo musi urosnac.Wlasnie dzisiaj rozmawialismy z mezem, ze jak to jest do niedawana zastanawialismy sie jak bedzie wygladalo nasze dziecko, a teraz juz wiemy i wiemy, ze ma swoj charakterek, ze lubi piosenki z Herkulesa i Pocachontas, a najbardziej lubi Hakune matate z krola Lwa.

Dzisiaj sie Wojtek pyta Julki"julka kochasz tate?a jula sie do niego przytulila obejmujac go za szyje i slodko usmiechajac.pamietam,jak jedna pacjentka mi kiedys powiedziale, ze wiek 16-17 miesiecy to wlasnie ten okres,ze dziecko juz oddaje milosc.

Dobranoc kobitki:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂 dziewczyny, pojawiła się nowa seria pampersów: Sleep&Play, piszą że jest to linia ekonomiczna i rzeczywiście są sporo tańsze. Wie może któraś z Was, czym się różnią od tych standardowych i czy warto je kupić?

Ja sobie wczoraj trochę za bardzo dałam w kość, bo prawie cały dzień dreptałam. Wieczorem tak mnie ścięło że już nie pamiętam kiedy tak było ostatnio. Chyba jednak muszę się jeszcze trochę pooszczędzać, ale wcale mi się nie podoba taka perspektywa 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂
Ann, oszczędzaj się, oszczędzaj. To jeszcze świeża rana, więc pomalutku, ostrożnie...
co do pampersów, to nic nie powiem, bo nie używamy Pampersa. Ostatnio kupiliśmy Bella Happy i jestem z nich bardzo zadowolona, chyba już je będziemy kupować. Z Dad na jakiś czas rezygnujemy w związku z tymi odparzeniami Agi.
Młoda ma już chyba wszystkie zęby. Piszę "chyba", bo ciężko jej do paszczy zajrzeć, ale dziś rano jak się śmiała, to zauważyłam, że ząbek się już przez dziąsło przebił w jednym fragmencie, więc reszta to kwestia kilku dni.
Mąż ma L4 do końca tygodnia. Ale co mu po takim zwolnieniu, skoro musi zdalnie pracować... 🥴 no ale może premia będzie w tym miesiącu, więc musi się postarać...

Waja, zgadzam się z tym oddawaniem miłości. Ja widzę po Agnieszce, że ma potrzebę przytulenia się przed snem do Taty - ja już jej nie wystarczę 😉 i dobrze, bardzo mnie taki obrót sprawy cieszy 🙂 🙂

Idę coś zjeść. Dziś jakoś kiepsko spałam, kawa wcale mi nie pomogła stanąć na nogi 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Stasiek tez się zrobił przytulak, ale wiążę to raczej z naszą aktualną sytuacją, a może po prostu dojrzał w przyspieszonym tempie? Teraz lubi sobie posiedzieć na kolanach, przytulony do mnie albo do męża, pooglądać książeczki albo sobie z nami pogadać 🙂 Co do książeczek, to o ile wcześniej nawet martwiło mnie to że nie był się w stanie nawet na chwilę skupić nad nimi, teraz są jego ulubionymi zabawkami. Ciągle każe sobie mówić co się jak nazywa i każe sobie czytać 🙂

Widzę dużo dobrego dla Stasia w kontaktach z naszą panią Małgosią, zaczął się bardziej wszechstronnie rozwijać, a poza tym dostaje od niej naprawdę mnóstwo miłości i czułości. Czasami aż jestem trochę zazdrosna ale zaraz sobie tłumaczę że powinnam się tylko cieszyć 🙂 W piątek Stasiek idzie na pierwszy w życiu poważny koncert - pasowanie na pierwszaka w szkole muzycznej córki naszej opiekunki - dzieci będą grały, śpiewały itd. Mam nadzieję że nie będą mieli z nim zbyt dużego kłopotu, głupio by mi było gdyby musieli wyjść z sali bo za bardzo rozrabia. Nawet proponowaliśmy że możemy poprosić dziadków o zaopiekowanie się Stasiem na czas imprezy ale cała rodzina chce Stasia obecności więc się z chęcią zgodziłam 🙂

A ja w sumie może dlatego sobie za bardzo daję w kość że czuję się dużo lepiej niż po cesarce i wydaje mi się że oprócz dźwigania mogę już wszystko 😉 W piątek idę na zdjęcie szwów i kontrolę, ma być też już ponoć wynik badania gadziny i bardzo liczę na to że na tej operacji się skończy bo kompletnie nie wyobrażam sobie żebym znowu miała iść do szpitala na dokrojenie czy też z jakiegoś innego powodu.

A co do pieluch, Dada się u nas nie sprawdziła, regularnie kupska wychodziły na zewnątrz. Dobry był Rossmann dopóki Stasiek dawał się przewijać stacjonarnie, od kiedy trzeba za nim gonić, stały się te pieluchy za mało elastyczne. Sprawdzały się tylko oryginalne Pampersy, tyle że są drogie, dlatego bardzo się ucieszyłam jak zobaczyłam tę nową linię, bo można je kupić w promocji nawet za niecałe 30 zł za paczkę 50 sztuk. Wypróbujemy. Tak mi się coś kojarzy że Komsi pisała właśnie że używają Sleep&Play, u nas dotychczas ich nie było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój mąż właśnie zjadł pół główki czosnku 🤪 lekarka mu powiedziała, żeby jadł czosnek - to je 🤪 🤪 nie sorry, już zjadł całą główkę 🤪 teraz będzie ział na kilometr 😁 😁 😁

Ann, oj tak, książeczki fajna sprawa 🙂 Agnieszka uwielbia, jak jej Tatuś czyta - kilka książeczek dziennie trzeba jej przeczytać, bo łazi za nami z książką w ręku i krzyczy na nas 😉 a próbowałaś Staśkowi wiersze czytać? Aga uwielbia Tuwima i Brzechwę 🙂 🙂 jak jej czytam, jak to babka z dziadkiem wyrywają rzepkę, to aż się zapowietrza ze śmiechu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Stasiek też lubi Rzepkę 🙂 Czytamy mu dużo wierszyków, ale jakoś ciężko kupić książeczki z twardymi kartkami z klasycznymi wierszykami. Wydało je wydawnictwo Wilga ale nawet u nich na stronie widzę że te najfajniejsze mają już wyczerpany nakład 😞 W księgarniach jest mnóstwo jakichś wynalazków na twardych kartkach ale Brzechwy i Tuwima nie uświadczysz 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas w sumie całkiem się spisują normalne kartki. Aga jakoś ich specjalnie nie drze 🙂

A ja sobie pogadałam z mężem i w sumie jego ex dziewczyna kiedyś (chyba) poroniła. Chyba, bo to generalnie dziewczyna, która strasznie często ściemniała i miała nieczyste zagrania... no ale mój mąż tak czy siak to przeżył... szkoda tylko, że nie wiadomo, jaka była prawda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kubuś oglada tez ksiazeczki a nwet gazety czasem, ale musi miec dzien. O 12 jakos zasnął dopiero, pewnie na 14 sie obudzi na obiad, dam mu klopsiki w sosoie pomidorowym, bo jeszcze zostały, a jutro chce pomidorowa zrobic,zeby miał na 2 dni, bo jutro mam jazde a w czwrtek tez mnie nie bedzie. W koncu jedna dziewczyna sie odezwała w sprawie sukni slubnej i chce przyjechac w przyszłym tygodniu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olcia też lubi książeczki, szczególnie ze zwierzątkami - zawsze pokazuje kaczuszki (Kwa kwa), pieski,świnki (Papa - od świnki Peppy) i żaby (Baby). Kaczki to wręcz uwielbia, wszędzie je wypatrzymy w książce, gazetce, w tv, nad rzeczką i obowiązkowo od czasu do czasu musi obejrzeć teledysk Kaczuszki lub posłuchać tej piosenki.
Z wierszy lubi oczywiście Kaczkę Dziwaczkę hehe.
Poza tym lubi oglądać gazetki Dziecko, Mamo to ja itp., bo tam są dzieci (Dzidzie) i inne ciekawe obrazki.

Wogle jest tak kumata, że szok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEJ, JESTEM

U NAS BYLO TAK ZE OKRES MI SIE ZAWSZE OPOZNIAL I JAK JUZ TROCHE TO TRWALO POSZEDL TEST W RUCH..WYNIKI OBSERWOWAL MIREK I SAM MI POWIEDZIAL 😉JA PRZEZ POL H GADALM ALE JAJA ALE JAJA BO TO BYL PIERWSZY MIESIAC NASZEGO STARANIA SIE 😉 NO I SE JEST TAKI MALY SMRODEK 😜

DAWID NIE LUBI CZYTANIA KSIAZEK I NIE CHCE SIE NA TYM SKUPIAC...NIE WIEM WOGOLE CO ZROBIC BO BROI NON STOP NA WSZYSTKO SIE WSPINA ZA WSZYSTKO CHWYATA NAWET Z KRZESLA NA STOL KUCHENNY MA BLISKO...JUZ NIE MAM JAK GO CHROPNIC...

SPADAM BO JAK ZWYKLE BRAK CZASU..MILEGO WIECZORU

ACHAS GRATKI DLA maksymka i dla stasia za mobilnosc 🙂 kurna dawid pozmienial czcionke...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...