Czerwiec 2010 | Forum dla mam

Kubus poszedł spac, normalnie znowu mam moje dawne dziecko co chodzi o 19 spac ale z jedna drzemką co mi pasuje, i tak śpi po ponad 2 godz, to mam czas na wszystko, meza juz 2 tyg nie ma a w niedziele nasza rocznica slubu, szkoda,że bede sama;(

Sylwia, Ola ma już kilka lalek różnej wielkości, więc teraz przydałby się, moi rodzice myśleli żeby jej kupić. Jak byłam ostatnio u mojej babci to tak była zajarana spacerówką dla lalek, jeździła z nia z jednego pokoju do drugiego. Wózek po mojej siostrze i lalki, moje lalki też się uchowały, nawet jest jeszcze lalka bobas 24-letnia Karolinka 😁

Ann, super, że z ząbkami Stasia wszystko dobrze. My wybieramy się do dentysty w grudniu lub styczniu. Najpierw ząbki myliśmy żelem Ziajka, a teraz myjemy Elmexem.

Angela, jak mąż wróci to uczcicie sobie rocznice ślubu i zdanie prawka 🙂

Jak jest się małżeństwem to już raczej obchodzi rocznice ślubu, ale jak jest okrągła rocznica bycia ze sobą to trzeba trochę uczcić - jutro mija nam 10 lat razem 🙂

Spacerówką dla lalek to i Staś jest zajarany 🙂 Ostatnio po sklepie kursował z takim gustownym różowym wózeczkiem 😉

My chyba pójdziemy w klocki bo już raczej Staś do tego dorósł. A i też mam ochotę żeby dostał od kogoś Koziołka Matołka z płytą 🙂 Wyraźnie przydałby mu się też taki tradycyjny bąk, ale to może dostanie wcześniej bez okazji.

Klocki fajny prezent,bączka już mamy. Ola dostanie pod choinke od teściów drewniane klocki, teściowa już kupiła. Moi rodzice planują kupić sanki, ale mama wspominała o tym wózku dla lalek, więc nie wiem jeszcze jak to wyjdzie.
My z kolei zastanawiamy się nad laptopem http://allegro.pl/fisher-price-laptop-edukacyjny-i1888674461.html , mata muzyczny pociąg http://kraina-zabawek.com/48-mata-do-tanczenia-muzyczny-pociag-zabawki.html , mąż wynalazł jeszcze zabawkę taką z przyciskami i młoteczkiem na rozwój koncentracji i refleksu, ale nie ma już na stronie i nie pamiętamy jakiej firmy była ta zabawka.

Zuzia wózek ma już drugi... 🤨 pierwszy rozwaliła w ciągu 24h 🤢 drugi jak dotąd się trzyma 🙃 ja mysle nad klockami bo jako tako nie ma... i pewnie jakas lala bo je wuielbia zwłaszcza Dorotke taką szmacianą 😉 a całusy jej sprzedaje aż miło 🙂


Anulka wow 🤪 10 lat kupa czasu 😉

Angela szkoda że spędzicie je osobno... ja już nie chce słyszeć o wyjazdach... przez to moje małżeństwo zawisło na włosku 😠 i mimo że dalej nie jest kolorowo to nie wypuszcze Adam dalej niż Zabrze...
jednym słowem ma przesrane chłopak... 😎

Doberek ;*

wczoraj ostatnia dzisiaj pierwsza 😉

wypijam właśnie kawe bo spać nie mogłam Adam wrócił po nocce o 6 i mnie obudził od tamtej pory się wierciłam w łóżku i nie mogłam spać...

zapowiada się dość ładny dzień 😉 ale nie ma tak łatwo do pracy na 16 😎
za to jutro mam wolne 😉

miłego dnia kochane ;*

Hej 😉 My wstaliśmy po 7, teraz jem sniadanko 😉 Kubuś przespał cała noc bez pobudki 🤪 my jakies klocki chyba tez kupimy i autka,bo za nimi szaleje 😉

a że moje dziecko jeszcze śpi 🤪 🤪 to z nudów porozdawałam oklaski ;* 😘 😘

No to Wy szczęściary 😉 Stasiek dziś wstał o 5:30 😉

Ania napisał(a):

No to Wy szczęściary 😉 Stasiek dziś wstał o 5:30 😉

o jaaaa 🤪 5:30 masakra moja Zuzka najwcześniej o 7 😉 hehe

u nas pobudka po 8 spałam z Igą a mąż na dole bo kaszleć mi zaczęła wczoraj że w nocy tak ją dusiło że szok na 15 do lekarza idziemy

jakoś się pierdzieli wszystko ostatnio i jeszcze mąż przyniósł wiadomości bo dzwonili do niego z biura rachunkowego że kontrole skarbową będziemy mieć w przyszłym tygodniu no załamać się można po prostu

co do zabawek to klocki mamy mate już przerabialiśmy do dupy była ze zwierzątkami lalke ma jedną dziś dostałą od mojego kolegi szmacianke

hej, a ja planuje kupic Macymkowi rowerek 😉 czterokolowiec http://www.puky.de/de/mod_produkte_produkt/kategorie/pukylino/produkt/Pukylino_oceanblue/index.html?pkysid=c3cae4399c9ba20878808a1d14421585
albo taki http://www.puky.de/de/mod_produkte_produkt/kategorie/laufrad_lr_m/produkt/Laufrad_LR_M_oceanblue/index.html

Hmmmm... ten drugi to rowerek biegowy? My się zastanawialiśmy nad tym bardzo, ale nam powiedzieli że na to jeszcze za wcześnie bo liczy się wzrost a nie wiek i Stasiek jeszcze nieprędko dorośnie 😞 Ale ten czterokołowy fajny 🙂 Co prawda nie chcę wiedzieć co Staś by z takim rowerkiem wyprawiał 😉

Sylwia to chyba macie znajomosci ze doszły Was wiadomosci o kontroli. Współczuje tego stresu ze skarbówka bo nawet jak wszystko jest ok to człowiek sie bo czy przypadkiem czegos nie przeoczył.

Tak sobei siedze i się dołuje, smutno mi bez męża a jeszcze 3 tyg, ale wtedy do maja będzie w domku, byle półtora tygodnia wytrzymac i wtedy pojade do koleżanki 😉 Biedny Piotruś, oby wyzdrowaił jka najszybciej biedulek;*
Dziwnie tak na forum bez Kwaśka.

No fakt jakoś smutno bez Kwaska i jest mało stron do nadrobienia jak jej nie ma. Kobieto wracaj do Nas ;-)

Bidulek Piotruś! Mam nadzieję że ten antybiotyk mu szybko pomoże.
Jakoś sezon na choróbska rozkręcił się w pełno - Stasiek niestety też znowu zaczął dziś kichać i leje mu się z nosa. A poprzednie przeziębienie przeszło może ze 3 dni temu...

hej

Iga dostała antybiotyk ma brać przez 10 dni stwierdziła że nie doleczyliśmy poprzedniej choroby co miała gardło czerwone bidula tak kaszle że budzi się co chwile aż mi jej szkoda

Madalena o kontroli powiedział nam facet co ma biuro rachunkowe i nam rozlicza firme mówił że mają teraz akcję kontroli sprzedaży na allegro i że nie ma się co przejmować no nic zobaczymy co wymyślą remament dziś zrobiliśmy tzn pozliczaliśmy wszystko teraz mąż musi wprowadzić do komba i będzie git

a i jeszcze towar miałam dzisiaj dziewczyny przyszły te body grube ale tylko 3 wzory róż niebieski i zielony to sobie luknijcie

Matko Magdalena, juz sobie wyobrazam co musialas czuc przy tym pobieraniu krwi 😞 Bidula nasz Piotrusiek;(

My jak mielismy miec kontrole to na napisali ze wpadna do chaty sprawdzic papiery... ale obeszlo sie bez intruza ze skarbowki w domu, kinol pojechal do nich...

Pieprzone antybiotyki... Maxym kaszle dalej, moze nie tak strasznie ale kaszle... wiec pewnie w poniedzialek znwu do lekarza bede musiala z nim isc...

Moja kumpela co nie mogla zajsc, tarczyca itd... zaszla jest w 17 tyg 😉 bala sie mowic wczensiej bo poronila juz kilka rrazy i nie chciala zapeszac, zawiozlam jej ciuchy swoje, niestety tak przypakowala ze w spodnie po mnie sie nie miescila, tylko bluzkami ja uraczylam 😉

zaraz spadam spac... kinol mnie troszeczke wpeinil, dzieki Bogu poszedl szybko spac, to bronka w spokoju swietym spilam 😉

Dobry wieczór 🙂

Olcia w ciagu dnia miała wysoką gorączkę 39,7*, moja mama opiekowała się małą, bo my w pracy, więc dała czopek Eferalganu i spadła do 38,7. Byłam u tej lekarki to dała skierowanie do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc.W szpitalu Olinkę osłuchano, zrobiono rentgen klatki piersiowej, podano Ibum. Rtg ok, temp. spadła do 36,9*. Ma infekcję dróg oddechowych. Wogle oczka przestały jej ropieć po kropelkach. Ma brać to co wczoraj przepisała lekarz + ewentualnie antybiotyk, ale ten włączyć jak Oli wzrośnie znowu temperatura, ale mam nadzieję, że już nie podwyższy się.

Idę spać - dobrej nocy 🙂

Doberek ;*

ojejku ale te wasze szkraby chorują 😞 zdrówka życzę ;*
Moja Zuzka na razie tfu tfu zdrowa i oby tak zostało...

Dzisiaj WOLNE!!! chciałam posprzatać okna, kurze podłogi korytarz itd. ale cholercia Adam do 14 śpi po nocce 🤢 i nie chce go budzić hałasem...

buziaki ;* miłego dnia 😉

bry, chryste panie... podejrzenie o zapalenie pluc... co sie dzieje, z naszymi szkrabami... wrrr
Maxym jako tako, smarki mniejsze, kaszel nadal jest. tak jak bylo raz na jakis czas, ale dzis w nocy kaszlal a juz nie bylo tego... ech... moze stanie sie cud i mu po weekendzie doch przejdzie, i nie bedzie trzeba do lekarza w pon...

Kinol w pracy a my relax 😉 zaraz pomalu posprzatamy, nastroju i ochoty nie mam na gotowanie obiadu... moze jakis rosol najszybciej zmintuje w sensie bedzie na dwa dni i sie nie narobie 😉 ale to musze do sklepu z macymkiem bo kuraka nimam...

zobaczymy.

Kubus ma spac a cyrki odprawia, nauczył sie manipuowac i tak ostatnio szaleje mały robal 😉 wrócilismy z krótkiego spaceru i śliczna pogoda, mogłby tak zostać długo 😉

Poradźcie mi dziewczyny. Stasiek teraz jest praktycznie cały dzień na dworzu, śpi na powietrzu, je drugie śniadanie itp. Do domu tylko na zupę, potem znowu na dwór, do domu na drugie danie i ew. potem jeszcze dalej na spacer aż do kąpieli. Zastanawiam się w kontekście tych przeziębień czy jednak tego trochę nie ukrócić. Sama nie wiem, może nie będzie ciągle zakatarzony ale z drugiej strony może on te infekcje łapie np. na zajęciach od dzieci a dzięki tym spacerom lżej je przechodzi? Nie ma nigdy temperatury, kaszel tylko czasami i lekki, właściwie oprócz kataru nic się nie dzieje.

Hej 🙂

Ann, wydaje mi się, że robisz dobrze- Staś spędzając dużo czasu na świeżym powietrzu nie dość że się dotlenia to jeszcze hartuje.

Ja traz mam urlop i w pierwszy dzień mojego niby odpoczynku okazało się , że Marysia dostała antybiotyk bo kaszel który miał być niby alergiczny taki nie był 😞 i biedulka teraz siedzi z nami w domu.

Tak się zastanawiam nad zmianą wieczornego posiłku. Co podajecie swoim dzieciom na kolacje? Dalej kaszki czy coś konkretniejszego? Do picie mleko czy herbatka?
Tak się zastanowiłam nad ty co pisała Ann i doszłam do wniosku że Marysia pije dużo herbatki granulowanej i je słodzoną kaszkę na kolacje w dodatku przez butle. Kurcze wszystko czego nie powinna.