Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Bylismy juz chwilke na dworzu, nawet troszke na sankach pojezdzilismy 😉 tzn. Kubuś jedził troche, a mama go ciagneła hehe, zaraz maz na obiad bedzie, bo Kubi spi teraz od poł godziny dobrze, ja poprasowałam sobie. Pozatym coś za uchem mi rosnie, nie wiem co to może być...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mari i kwasiek dzieki za zaproszenie do znajomych ;-)


u nas lipka ze sniegiem , za to bardzo zimno i nie ma jak wyladowac energi dzieciakow przez co ta energia je roznosi xD

Maria- prasujesz z przyzwyczajenia, zamilowania czy z zasady ze dziecku nalezy wszystko wyprasowac?

Spokojnego wieczorku kobitki ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka

u nas nic nowego w sobotę wybieramy się do lublina do męża rodzinki i tak myśle co tu spakować temu małemu smykowi mojemu

vena ja nadal Igusi prasuje ubranka jakoś nie mam sumienia takiego wymiętego jej założyć a jak prasuje bluzeczki lub sukienki to i body przegniote z grubsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej. Vena ja prasuje wszystko,żeby nie było pogniecione po praniu, kiedys tego nie robiłam tak za kazdym razem jak teraz. Długi czas po urodzeniu prasowałam Kubusia a potem chwile nie a teraz znowu tak 😉 o 7 juz pobudka, jem sniadanko i herbate z cytrynka...pozniej mzoe na chwile na dwór skoczymy kolo poludnia 😉 Miłego dnia mamuski;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry!
Ostatnio nie pisalam bo w sumie sie nic takie nie wydarzylo... oprocz tego iz moje kochane dziecie wrzucilo mi telefon do kibla.. ale suszylam cala noc i na szczescie dziala choc nie ukrywam iz mialam nadzieje ze sie nie wlaczy bo przydal by sie nowy .. 🙂
Marika zdrowa juz od dluzszego czasu my w sumie tez... dzis sie moze wybierzemy na basen,, zalezy jak sie taus bedzie czul bo wraca wlasnie zniemiec i bedzie ok 11. u nas nadal mrozy trzymaaja ale jest juz znacznie cieplej bo -11. Marika odstawila juz od tygodnia ranne mleko i nie je tylji czeka na sniadanko az zjemy razem ale mleczko z kaszka wieczorem wciaga bardzo chetnie. Milego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek ;*

ja nie prasuje już hoho bardzo długo bo nie mam na to czasu a lubie prasować 😉 oczywiście sukienki czy jakies bluzki i spodnie na wyjście to prasuje.

cholera już jest luty a ja nie spełniłam ani jednego punktu z postanowień noworocznych... 😎 miałam iść do okulisty, dentysty i ginekologa a do ani jednego nawet się nie zapisałam... ☺️

lece buziaki ;* pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej

a ja jakoś doła mam dzisiaj i nic mi się nie chce

co do lekarzy do okulisty miałam się stawić na wiosnę ale zaszłego roku i iść na laser ale jakoś nie mogę się zebrać i boje się tego zabiegu

do gina też by się przydało bo ostatnie pudełko tabletek zaczęłam wczoraj
a do dentysty też bą ząb mi się ukruszył z tyłu ale nie boli to nie ide
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej.
Ja.nie.prasuje.wszystkiego.tylko.to.co.jest.zmięte.
jak.gdzies.wychodzimy.to.prasuje.mu.wszystko.a.po.domu.nie.wszystko.
Jak.prasuje.i.coś.jest.zmięte.to.przejadę.żelazkiem.Ale.ogólnie.to.nie.cierpie.prasować.

Angela.dzięki.za.zaproszenie.Dopiero.dzis.znalazłam.chwile.i.weszłam.na.pocztę.

Piotrus.spi.a.ja.ide.szyc.firanki.dla.szwagierki, 😉

A.mam.pytanko:
Była.któraś.z.Was.zakażona.paciorkowcem....Jak.to.jest.przy.2.ciąży.jak.miało.sie.przy.pierwszej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To ja jestem wyrodną matką i żoną chyba bo nie prasuję prawie niczego. Stasiek miał uczciwie poprasowaną pierwszą partię ciuchów jeszcze przed porodem, ale potem pogadałam z naszą lekarką, która ma sama troje dzieci i mówi, że dla pierwszego prasowała przez 3 miesiące, dla drugiego miesiąc a trzeciemu to już w ogóle 😉 Więc my od razu przeskoczyliśmy na tę trzecią opcję. Tzn. prasuję mu wierzchnie ciuchy od jakiejś wielkiej pompy typu Święta ale tak to w ogóle. Sami też zresztą dla siebie prasujemy tylko to co musimy, czyli dla męża koszule do pracy a dla mnie ciuchy wyjściowe. Żadnej pościeli, bielizny, ręczników itd. Nie mówię, lubię mieć wyprasowaną pościel ale szkoda nam na to czasu totalnie.

U nas ciągle Stasia czyści i walczymy o to żeby się nie odwodnił bo pije tyle co zwykle czyli jak wróbel. Aż mnie coś ściska, że już nie karmię piersią bo wystarczyłoby wtedy przystawić i nie byłoby problemu... Na szczęście chociaż tyle że nie ma temperatury, zresztą i tak nie bylibyśmy w stanie jej wiarygodnie zmierzyć, nie daje sobie, zarazy wyrywa termometr i krzyczy że SIAM! Jak Wy sobie z tym radzicie?
Niby to wygląda na rotawirusa, ale tak do końca to nie wiem czy to nie jest też efekt stresu z zeszłego tygodnia, tak jak te nocne lęki (nasza lekarka twierdzi że właśnie wkroczyliśmy w ten etap). Na szczęście dziś już włączyli nam znowu gaz, chociaż raz zdarzyła się ekipa słowna co do terminów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 😉
ja nie prasuje bo nie znosze 😜

Madalena ja mialam paciorkowca wykrytego w 36 m.c przy wymazie z pochwy (przy Dawidzie), standardowa procedura: dostałam antybiotyk. Jak przyjechalam na porodowke to bylo w wywiadzie. Podlaczono mi kroplowke podczas porodu i poweidziano ze gwarancja ze mlody sie nie zarazi bedzie podawanie jej PODCZAS PORODU 4 godziny, niestet albo stety 😜 zalezy jak na to patrzec, rodzilam Dawida 2,5h i bylo prawdopodobienstwo ze sie nim zarazil podczas wychodzenia z kanalu rodnego. Jak pisalam wczesniej chcialam wyjsc na nastepny dzien na wlasne zadanie ale wlasnie dlatego ze musieli mu przeprowadzic badanie co do bakterii to wyszlam po dwoch dniach. Mlody naszczescie sie nie zarazil 🙂

Ann a co tak giganta czysci?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania napisał(a):
To ja jestem wyrodną matką i żoną chyba bo nie prasuję prawie niczego. Stasiek miał uczciwie poprasowaną pierwszą partię ciuchów jeszcze przed porodem, ale potem pogadałam z naszą lekarką, która ma sama troje dzieci i mówi, że dla pierwszego prasowała przez 3 miesiące, dla drugiego miesiąc a trzeciemu to już w ogóle 😉

hehe to jest taka powiastka: przy pierwszym dziecku zagladasz co pol h do pieluchy, przy drugim wachasz i pomacasz a przy trzecim czekasz jak sama zacznie wedrowc 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Laaf nie myslałam,że ciaża ma 36 mies hihi 😁 😁 😁 żartuje sobie ale sie nie obraz. My sprzedajemy swoje auto a mąż chce golfa kupić , mamy wento teraz, ale on ma sentyment do golfów, dla mnie może lepiej, bo mniejszy troche...Kubuś był dzis po południu na sankach i szybko zasnął wieczorem, m go dziś usypiał, bo mi sie nie chciało i naczynia tez pomył jak mu powiedziałam, dobry chłopaczek hehe 😉 odkad biore tab anty to cera jest roche lepsza, a moze mi sie wydaje, ale chciałąbym żeby tak było 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂
Młoda fatalnie zasypia, leży i ryczy. Jak wchodze do niej, to się uspokaja, a jak wychodzę, to znów ryczy. I tak w kółko od 30 minut 😞
Ann a miał Stasiek gdzie się tym rota zarazić? Ja wczoraj myślałam, że padnę - tak mnie na noc przeczyściło, że masakra. I generalnie nie wiem od czego to, raczej nie pokarmówka, jelitówka tez nie 😮 grunt, że to była jednorazowa akcja i dziś już jest OK. Chyba. Tzn. coś mnie kłuje w żołądku, ale na tym się póki co kończy. Hm...
Zuziaku, jak się zapiszesz, to będziesz miała motywację, żeby jednak pójść 😉 więc jutro telefon w łapki i dzwoń 🙂
Co do prasowania, to ja prasuję. Obowiązkowo rzeczy Młodej i męża, ręczniki, ściereczki. Ze swoich ciuchów prasuję w sumie tylko spodnie i jakieś bluzki jak planuję gdzieś wyjść. Pościel rzadko prasuję, ale to zależy od rodzaju pościeli. Ja lubie prasować 🙂 Teraz właśnie czeka na mnie 7 podkoszulek męża, 7 koszul i 2 pary spodni 😉 ale chyba przełożę to na jutro, dziś chcę się wczesniej połozyć, tylko musi ten krzykacz-maruder najpierw zasnąć...

A, nie pisałam Wam. Na pracę póki co szans nie mam. Tzn. jak do kogoś dzwonią, to tylko na umowę-zastępstwo i to z dnia na dzień, więc póki Agnieszka nie pójdzie do przedszkola, to muszę siedzieć w domu.

laaf, Komsi pewnie lada moment się pojawi na forum, bo dziś chyba mieli jej zakładać neta 🙂

Ann, co do mierzenia temperatury, to ja dawno Agnieszce mierzyłam. Ale też miałam z tym ostatnio problem, bo tyłek był stale w ruchu i ciężko było ten termometr utrzymać. Wg mnie jedyną opcją jest teraz mierzenie temp. pod pachą termometrem elektronicznym, bo to szybki pomiar i w miarę dokładny, przy założeniu, że dziecko nie będzie się zbytnio wiercić (podczas snu można zmierzyć).

OK, krzyki ucichły, mąż się już wykąpał, więc teraz moja kolej. Wow, ależ ja mam łapy zniszczone 😮 🤢

kolorowych snów!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wezwaliśmy lekarza z Luxmedu, a co! Nie korzystaliśmy jeszcze nigdy z wizyt domowych i generalnie mało korzystamy, więc nie miałam skrupułów. Na szczęście nie ma odwodnienia ale mamy trzymać rękę na pulsie. Mówi że to rota i dzięki szczepieniu jest w miarę łagodnie.
Cholera wie gdzie złapał, od dawna nie byliśmy na zajęciach. Podobno to można przenosić samemu nie chorując.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej. Ann to nie ciekawie z tym Rota,a le będzie dobrze, ja Kubusia na nic nie szczepiłam ale mam nadzieje,że mi nie zachoruje. Dzis o 7 rano była pobudka, pozniej na obiad ze szwagierka chcemy pizze robic 😉 mam ochote zjesc, długo nie jadłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Babolki me KochanEEE !!!! Jestesmy !!! Tesknilam!!!


No wiec podczytalam Was, Sylwia cisniesz dieta cisniesz powodzenia! Ja jakos nie ogarniam, przy piwku ktore tu mi smakuje nieziemsko... nidyrydy 😜

Magdalena, Urwis Piotrus w szynie wyladowal... Artysta, ale na szczescie nie wyglada na zdjeciu na zalamanego. Czyli juz po "miekkich" kosciach u szkraboli.

Ann Giganta zlapalo! Zdroweczka i szybkiego zakonczenia !!! Pic pic pic !!!

Kwasiek to lipa z ta oferta, wiec nie pozostaje nic innego szukaj dalej, ech kurna w koncu trza cos znalezc. Ja sie tez tu juz glowie, rozmyslam, chcialabym na miejscu pracowac, ale tu tylko hotele, pesnsjonaty, restauracje, czyli weekendy wolne moge zapomniec... a nie chce pracowac w weekendy wiec jest jeszcze dom starcow i przedszkole. no i teraz rozkminiam caly czas 😉 chcialam z dzeicmi pracowac, ale jakos mam rozne mysli. no zobaczymy.


Pomalu sie aklimatyzujemy, tzn chyba juz zaaklimatyzowani 😉 Bajka ogolna, gory dookola, spacery po sniegu pod domem trasa spacerowa plus na biegowki narty. Do wioski centrum ok.1800m czyli piekny spacer jak che do piekarni 😉 jest jedna blizej ale tak fajnie sie tam spaceruje ze nie ma co tu w poblizu.

Z Maxymem na drzemke wozkiem ok 12.00 (choc stawia sie nieziemsko w dupie ma wozek latac chce) ale jakos sie udaje 😉
I po drzemce ok.15 15.30 po obiadku na nogach w snieg, i lata, zaczepia wszystkich, dzaidkow babcie, za reke bierze prowadza sie, wola czesc albo aloo i czu albo czal... cyrk, cygan maly.
Maskotka Reitu 😉 wszyscy go zaczepiaja, spacerujacy, bo ten prezciez cieszy sie jak krolik do wszystkich 😉 z tymi swoimi czerwonymi polikami 🤪

No to tak pokrotce, ide cos zjesc, bo jak zasiadlam to musialam wszystko przeczytac 😉
Milego dziona!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doberek ;*

Kwasiek taaaaaak! dzisiaj dzwonie do dentysty i ginekologa 😉 do okulisty idzie się bez zapisów... masakra 😜 krótkie zdanie a jak zmotywowało 😜 hehe

dzisiaj do pracy na 10h ufff... ale to nic nie bedzie ludzi to se poczytam książke 😉

miłego dnia ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

A ja mam dzisiaj dzień wolny, ale co z tego jak zwykle pełno roboty i ganianina od rana. Wstaliśmy troszkę szybciej niż zwykle, śniadanko i podwózka samochodem, najpierw żłobek, a potem w drodze do pracy mąż podwiózł mnie pod przychodnię, bo miałam wizytę u gina na 7.15 😮 ale mniejsza o to, ważne że wyniki wątrobowe i coś tam jeszcze są bardzo dobre, 3 opakowania Cilestu przepisane, ale badania nie miałam, no cóż.

W drodze powrotnej zakupy i teraz mały odpoczynek przy kawce i kompie, potem zamarynuje musztardą meksykanską karkówkę na obiad, sprzątnę i na 13:30 jadę na rozmowę w sprawie pracy (biurowa) do Ośrodka Kształcenia Ustawicznego Nauczycieli.
Szybka reakcja - wysłałam w ciemno we wtorek wieczorem cv i list motywacyjny, a wczoraj zadzwonili z zaproszeniem na rozmowę z panią dyrektor. Zobaczymy czy uda się czy nie. Trzymajcie kciuki 🙂

Po rozmowie muszę zrobić opłaty jak na złość oprócz czynszu jeszcze w tym miesiącu prąd i gaz. Na koniec CH, bo chcę kupić coś mężowi na Walentynki. Wiem okazywanie uczuć jest przez cały rok i mamy nasz Dzień Kupały w Noc świętojańską, ale pomimo że nie nasz, ale miły akcent 🙂

No i dzień zleci i trzeba będzie lecieć po Olcię do złobka. Następne wolne we wtorek 🙂 upieklo mi się od tłumów walentynkowych, na pewno będą oblegane wszystkie możliwe filmy. Co prawda napisałam prośbę o pracę do godz. 15:00, ale jak dają wolne to rewelka 😁

We wtorek Ola miała w żłobku bal karnawałowy,panie mówiły,że super bawiła się i brała udział we wszystkich możliwych konkursach. Jak będę miała jakieś fotki to wrzucę.

Komsi, witaj 🙂 super, że podoba się Wam nowe miejsce zamieszkania. A co do pracy to może warto nad tym przedszkolem zastanowić się. A są szkoły w poblizu. Może warto zastanowić się nad jakąś swoją działanością w kierunku Twojego zawodu, może dostałabyś na nią dotację.

Ann, zdróweczka dla Stasia!!!

Madalena, faktycznie Piotruś nie wygląda na załamanego faktem, że ma nóżkę w gipsie i też dużo zdróweczka, że szybko wygoiło się!!!

Kwasiek, no szkoda z tą robotą, ale szukaj dalej.

Zuziaku, pierwszy krok - zmotywować się szybko i umówić się telefonicznie na potrzebne wizyty, wtedy to już nie będziesz musiała odkładać na późnieji będziesz miała z głowy.
Właśnie doczytałam, że motywacja pojawiła się i bardzo dobrze 🙂

Ja mam tylko zaległą wizytę u dentysty, zęby zrobiłam łącznie z piaskowanie itp. przed i w trakcie ciąży i miałam pojawić się po porodzie w listopadzie 2010 i niedotarłam do tej pory, ale chyba trzeba będzie się przejechać na przegląd, nawet jak nic mnie nie boli.

Co do prasowania to w miarę to lubię, a prasuje tylko te rzeczy nasze i Oli, które zbyt się pogniotły, wyjątkiem jest pościel małej zawsze przed zmianą wyprasuję, nasza pościel jest z kory albo bawełniana i zbytnio nie wygląda na pogniecioną, więc odpuszczam to sobie 😉

4 dni mnie nie było to żem się rozpisała...hehe

Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Komsi napisał(a):
Hej Babolki me KochanEEE !!!! Jestesmy !!! Tesknilam!!!


No wiec podczytalam Was, Sylwia cisniesz dieta cisniesz powodzenia! Ja jakos nie ogarniam, przy piwku ktore tu mi smakuje nieziemsko... nidyrydy 😜


komsi witamy z powrotem my też się stęskniłyśmy 🙂 a ja staram się staram ale jakoś tak opornie mi to idzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sylwia dasz rade, mnie to do słodkiego ciaagnie ostatnio, przez to,że mało ostatnio tego jadłam, ale do 60 i tak moge dobic hehe, połtora kg mi zostało do tego, a niedawno było 57,5 no ale po tych św ten kg mi został.... No Komsi fajnie,że jesteś, nie ma jak komplet mamusiek, ja juz ciato na pizze robi i rosnie sobie pomału a na 14 obiad ide papryke doroic 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Komsi napisał(a):

Ann Giganta zlapalo! Zdroweczka i szybkiego zakonczenia !!! Pic pic pic !!!

Taaaaaaaaa, nie wiecie jak? Paszcza zaciśnięta i stanowcze NIE! Lekarka powiedziała że prawdopodobnie nie odwodnił się dlatego że jest zahartowany do picia mini mini. No bo dla nas 250ml na dobę to jest mega sukces 😉 A przecież mleka nie pije.
Ale już tfu tfu chyba brzuszek zdrowieje, dziś produkował już normalnie i Stasiek biega po domu krzycząc na zmianę: Apko! Jajo! Ale mnie dla odmiany chyba rozbiera.
Czy Wasze dzieci też tak straszliwie szaleją kiedy są chore? Zawsze wydawało mi się że wtedy dziecko jest spokojniejsze i raczej się pokłada niż szaleje 😉

A, no i witaj Komsi 🙂 Ale Wam dobrze 🙂

My na razie nie wychodzimy, może w sobotę znowu wyjdziemy na spacer. Póki co oglądamy z Aniołem (takim drewnianym którego Stasiek dostał na chrzest) samochody i tramwaje przez okno 😉 Stasiek Aniołowi wszystko pokazuje, tłumaczy mu że nie wolno się bawić roletką etc. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 🙂

no Komsola to zes wrocila!!!! bosko ze tak sie Wam podoba 🙂 co do pracy trzymam kciuki 🙂

Anulka u Ciebie tez ale jak wiesz rozmowa nie oznacza praca....ale faktycznie czlowiek lepiej sie poczuje jak nawet go w ten sposob wyroznia 🙂

Ann to jak Wy macie takiego rota to Wam zazdoprszcze Dawid byl apatyczny prze 3 dni ale pil duzo tak wiec problemu nie bylo...a generalnie zawsze duzo pija a Stas jak widze to malusio 🙂

milego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...