Skocz do zawartości

Czerwiec 2010 | Forum dla mam


Maria_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Angela, czas leci, dzieci rosną 🙂 Fajnie, że karmisz piersią, jak możesz to karm jak najdłużej, tzn. też uważam, że do roku to max.

Zuziek, to sprzątaj i czekaj na Patryczka. Zazdroszczę, że już tak mało zostało Tobie do rozwiązania i mały załapie się na lato. Ja jestem ciekawa jaki będzie październik czy ciepły czy zimny? Jak druga opcja to zamiast czmychać na spacerki to będę musiała najpierw werandować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzień dobry

Madalena jak po wizycie??? 😉
Wczoraj dzień nad wodą i odwiedziłam koleżankę ze szpitala wróciła z synem do domku taki słodziak aż trudno uwierzyć że zaraz takiego w domu będę mieć... Pod wieczór pojechaliśmy do kina imax 3D na Transformersow oj młody szalał bo głośno i efekty super :P w jedynym momencie zaczęłam liczyć co ile mi się brzuch stawiał :P ale luzik przeszło... Dziś była wycieczka do lekarza z Zuzią bo zaś kaszle :/ no masakra jakaś... Zuzia nie dostała antybiotyku (na szczęście) bo osłuchowo jest ok ale skierowanie do alergologa chciałam chociaż terminy pewnie na wrzesień październik.... jak kaszel do środy się będzie utrzymywał to znowu przyjść... o.O

ja dziś zapiekanke robię i kij tam z moim cukrem dzisiaj jest w normie od kilku dni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem po wizycie. Termin n
mam na 17 lutego. Dzidziuś ma aż 1 cm serduszko bije i jest wszystko dobrze. Ja idę jutro do szpitala na badania przez te wymioty , dostane kroplowke i cos żeby mnie nie meczylo. Na jajniku mam cyste ale ona moze byc czynnościowa. Jutro na 8 mam byc na ginekologii. Ja spadlam z wagi 2 kg.

ze względu na wadę serduszka Piotrusia pójdę na badania prenatalne. Wy dziewczyny bylyscie na tych badaniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madalena, super wieści i wielka radość z bijącego serduszka 🙂 Mam nadzieję, że ta kroplówka pomoże i ulży w tych mdłościach.
Schudnąć można na początku, nie wiem jak miałaś przy Piotrusiu, ale ja z Olgą na początku zjechałam 5 kg i to bez mdłości, po prostu nie miałam apetytu zarówno na jedzenie i słodkie, jadłam trochę, bo musiałam, a teraz było inaczej, nie dosyć że chodziłam wiecznie głodna, to słodycze jadłam na potęgę. Z czasem przeszło, więc ostatnio co m-c przybywało mi kg z hakiem, nawet podczas pobytu w szpitalu z Olą schudłam z ponad 0,5 kg, ale w sobotę u rodziców jak ważyłam się to przybyło mi 3 kg w przeciągu kilku dni...masakra...zawdzięczam znowu zachciankom na słodycze i mniejszemu ruchowi, bo taka pogoda w kratkę mega mnie osłabiała. Mam nadzieję, że jakoś się wyrówna, bo teraz Ola w domu, bo przedszkole ma wakacyjną przerwę przez cały lipiec i drugą połowę sierpnia, więc chcąc nie chcąc będę musiała się więcej poruszać hehe 😉

Badania prenatalne w tej ciąży mi zaproponowano, ale poszłam prywatnie tylko na usg I trymestru, na badania prenatalne z krwi i jeszcze jakieś tam nie zgodziłam się, bo w rodzinie nie ma żadnych obciążeń, ciąża przebiega prawidłowo, pierwsza ciąża była ok. Ola zdrowa, więc w moim przypadku uważałam za zbędne. Ty może powinnaś zrobić, jak Piotruś miał stwierdzoną wadę serduszka, żeby przekonać się, jak jest z druga dzidzią, ale oczywiście decyzja należy do Ciebie.

Zuziek, ja jak widzę takie maluszki i rodziców z głębokimi wózkami to od razu cieszę się jak głupia, że niedługo ja też będę miała takiego bobaska i śmigała z wózeczkiem 🙂
A jak Transformersi? My chcemy iść dzisiaj albo w czwartek, ale na 2D z napisami. Było widać jakieś efekty na 3D?

Konradek ostatnio wieczorem to mnie tak podkopuje, że aż prawie podskakuję albo mówię ała. Ruchliwe dziecko. Mąż mówi, że może teraz jak tak szaleje to po urodzeniu i później będzie spokojniejszy. Ola, o ile pamięć mnie nie myli, owszem ruszała się, ale jakby mniej, a z pewnością już w bardziej zaawansowanej ciąży i co żywe srebro mamy w domu, a buzia to nie zamyka się i do tego taka głośna 😁

Aaaaaaaaaa, na piersiach pojawiają już mi się czerwone rozstępy, z Olą dopiero dostałam ich przy pojawieniu się pokarmu, na szczęście brzuch jest wolny od rozstępów i niech tak pozostanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Magdalena super ja bylam na prenatalnych tych w 20tyg. Polowkowych... Też bym poszła ze względu na wadę Piotrusia... Teraz dbaj o siebie i malenstwo 🙂 ja przybierałam na wadze teraz bardzo dużo dopiero na diecie cukrzycowej stanelam w miejscu a nawet schudlam... :P

U nas przerwa w przedszkolu na całe wakacje bo w lipcu jest dyżur ale tylko dla rodziców pracujących... Ale Adam ją bierze 2razy po tygodniu w lipcu i rodzice Wojtka chcą na tydzień Zuzie i Wiktorie na wakacje mi na rękę bo z tym brzuchem daleko nie zajde a w domu te moje dziecko się zanudzi...

Co do aktywności dziecka to Patryk jest mega spokojny Zuza ostatnie miesiące tak kopala po żebrach i żołądku rozpychala się strasznie a on jak wąż pływa i się przesuwa tylko bez żadnych turbulencji 🙂 co mnie uspokaja że będzie spokojny przynajmniej na początku hehe zobaczymy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja sie troszke lepiej czuje. Żeby tego malo bylo okazało sie wyszly mi przeciw ciala. Wyslali jeszcze raz moja krew do katowic na ponowne określenie przeciwcial. Wyszlo ze mamy konflikt co jest dziwne bo ja ma B RH ➕ a maz A rh ➕.
Mialam przetaczana krew po porodzie i prawdopodobnie nie bylo zgodności we wszystkich czynikach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madalena bardzo dziwne bo słyszałam że jak matka ma plus to nie ma konfliktu... ale ja nie lekarz więc oni lepiej wiedzą 😜

ja dziś na badaniach wcisnelam się na hamca bez kolejki a co 9 miesiącu stać godzinę w kolejce... :P
kupiłam na targu czereśnie, nektarynki, malinki i bób Zuzia oddelegowana do taty... ufff lekki odpoczynek dzisiaj wyjątkowo grzeczna była cwaniara w planie jest przetrzeć okno u niej i powiesić firanke bo odkąd wstawili okna i zaczoł się remont nie było jak się tam dostać... bo zawalone rzeczami było...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂

Dzisiaj miałam wizytę i wszystko ok 🙂 Mały waży 955 g (ok. 0,5 kg więcej od poprzedniej wizyty) i jest mega ruchliwy. Dostałam skierowanie na morfologię i mocz. Ciśnienie w normie i + 2 kg w ciągu 4 tygodni. Następna wizyta za 2 tyg., bo potem mój gin ma urlop.

Madalena, faktycznie, dziwne, że jest konflikt jak jest 2 x Rh +, bo przecież musiałbyś mieć Rh -, przy męża Rh +, ale może przetaczanie krwi miało na te czynniki jakieś znaczenie, nie mam pojęcia, ale jak lekarze tak mówią, to widocznie tak jest. Cieszę się, że już lepiej się czujesz 🙂

Zuziek, a co trzeba się wpychać, a poza tym kobiety ciężarne mogą na badania wejść bez kolejki, przynajmniej tak jest u mnie w przychodni. Mi z 2 razy zwrócono uwagę. że jest kolejka, to powiedziałam, że w ciąży nie muszę stać w kolejce. Raz to jedna młoda kobitka myślała, że chyba ściemniam i weszła ze mną, ale zatkało, jak ją pielęgniarka wyprosiła i powiedziała, że pani w ciąży wchodzi bez kolejki i ona musi poczekać, bo ja mam pierwszeństwo. Mina jej była bezcenna 😁 Wchodzę po prostu i nic się nie pytam 🙂 No to korzystaj z mini wakacji, jak Zuzka u taty i póki jeszcze Patryczek w brzuchu i nie przepracowuj się po remoncie 😉

Wczoraj byliśmy na basenie solankowym z Olą, mała zadowolona. Rozmawialiśmy z rodzicami dzieci, które mają też atopową skórę i dłużej chodzą na ten basem - są bardzo zadowoleni, bo są efekty. Mam nadzieję, że będzie też tak u Oli. Tylko trochę przeraża cena 150 zł za 4 wejścia w miesiącu, ale zobaczymy jak będzie po lipcu, czy jest jakaś minimalna poprawa, wtedy najwyżej będziemy dalej jeździć. Dla dziecka wszystko się zrobi, szczególnie jeżeli chodzi o zdrowie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anulka właśnie wszyscy mi w kolejce mówili że mam pierszeństwo nawet jest kartka ale ja tak jakoś bez brzucha nie umiałam... :P a teraz w 9 miesiącu stać mi się nie chciało bardzo :P

ja Zuzie muszę zapisać do alergologa skierowanie już mam 😜 dostała tabletki teraz i powiem szczerze że oczy przestały ją swędzieć mniej kicha i skóra na rękach sie poprawiła bo przeważnie miała jak papier ścierny... a jeszcze lekarka zasugerowała że ona może mieć astme przez te jej zapalenia na przemian płuc z oskrzelami... :/ dlatego zobaczymy po wycięciu migdałów i wizycie u alergologa czy moje dziecko wkońcu przestanie chorować!!!

a remont dalej trwa... o.O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madalena_ napisał(a):
Wlasnie sama sie dziwnie jak to jest. Lekarz powiedział ze to nie chodzi o główny czynnik rh tylko popodciala. Podobno wielkiego problemu nie będzie. Przetocza mi krew z tymi przeciwcialami i będzie dobrze. A dzidziuś może mieć anemię lub zoltaczke.

Zuziek teraz przy końcówce korzystaj z tego ze nie trzeba się męczyć i stać w kolejce. I nie przemęczaj się przy tym remoncie. Kiedy Zuzia będzie miała wycinane migdalki?

Anuulka moze faktycznie pomogaOlci te basen. Dla dziecka wszystko sie zrobi byle tylko pomoglo.

Zuzia ma termin 7 sierpnia o ile nie bedzie chora :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no w najgorszym wypadku jak bede po terminie to Adam... dlatego tak bardzo chce się uwinąć w lipcu z porodem co by być z nią a młody kilka godzin beze mnie wytrzyma... bo nie wyobrażam sobie leżeć w szpitalu a moje dziecko pod narkozą w drugim szpitalu i to w innym mieście... :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień Dobry 😉
ja dzisiaj wybieram się na działkę do koleżanki w końcu pogoda jest a w domu nie mam po co siedzieć... 😉 po za tym krótkie wakacje mam bez córy hehe 😉
dzisiaj rozmawiałam z Wojtkiem kiedy chce skończyć remont... cóż z 2 tyg. na pewno to potrwa... on do mnie spokojnie wyrobie się ja do niego wierze że się wyrobisz ale ja nie wiem czy ja się wyrobie ze sprzątaniem... o.O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, wypoczywaj 🙂 Trzymam kciuki za wyrobienie się z remontem, za sprzątniecie, poród i przy tym wszystkim, żebyś mogła być na zabiegu z Zuzką, a jak nie, to jak piszesz masz wyjście, że Adam pojedzie.

Madalena, pod nadzorem przy konflikcie będzie ok. I jeszcze na dodatek musiałaś dostać zapalenia i gorączki od tego wenflona. Zdrówka!!!

Wczoraj byłam z mężem na Transformersach, a dzisiaj z Olą na Jak wytresować smoka 2, potem na podwórku, a że upał się zrobił to byłam wypadnięta, nogi trochę spuchły, ale jest ok.
Jutro jedziemy do Sopotu, bo jak co roku jest Piknik Rodzinny z męża pracy z różnymi atrakcjami dla dzieci i dorosłych.

Miłego weekendu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobry 😉
Madalena 3maj się tam z tą ręką żeby szybko ją wyleczyła ;*
ja dzisiaj plany na ogródku a tam wcale tak super ciepło upalnie nie jest :/ chmury przyszły a miałam wózek krzesełko wyprać :/ ale jestem zła... wrrr... ehhh jakoś dzisiaj wszystko mnie denerwuje od rana bez powodu...

idę coś zjeść bo to może z głodu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień Dobry 😉
ja dziś wizyte miałam szyjka skrócona ale zamknięta... :/ cóż pewnie bedzie jak z Zuzią całą ciąże uważać bo się skraca a na porodówce nie chciała się cholera skrócić do końca... o.O no ale lekarz powiedział że po 12.07 mam dorwać swojego na ostry seks :P jeśli chce urodzić wcześniej bo jeszcze z tydzień i mogę rodzić... chociaż jutro na USG jeszcze zobaczy wage... najlepszy tekst był jak powiedział że z 6kg tam może mam a ja mu mówie że śniło mi sie 5,9kg że urodziłam i stwierdzilam że chyba mnie lustro oszukuje bo każdy mi mówi że mam albo bliźniaki albo mega duże dziecko a ja uważam że jest brzuch duży ale bez przasady o.O moja waga 70,5kg przekroczyłam magiczne 70kg 😜 tętno książkowe a moje ciśnienie strasznie niskie 80/50 ale cóż taka moja natura w ciąży...
mam straszny dylemat do tego 😞 chciałabym się rozpakować bardzo bo ten zabieg Zuzi... ale cholera nie mam gdzie z tym dzieckiem wrócić :/ bo mieszkanie rozpierniczone... :/ i taki dylemat zaciskać nogi czy nie... o.O

a od razu po wizycie z Zuzką na kontrole była z dziewczyną eks i mamą eks... u lekarza ok antybiotyk do końca a tak to spoko... ale najgorsze że chciała iść ze mną do domu a ona tam do czwartku/piątku ma zostać... i wytłumacz dziecku że do taty jeszcze idzie... ale jakoś udało się ją przekonać... ale mi przykro było troche że muszę ją zostawić... 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam ;-)

Zuziek to zastosuje sie do zaleceń lekarza , bo potem bedziesz miał post. Wiec wykorzystaj sytuacje.
Jak wogule u Was z seksem w ciazy bo ja jakoś nie bardzo.

Ja dzis sie czuje okropnie , w południe tak wymiotowałam ze az płakałam z bezradności , jestem słaba i ledwo stoje na nogach. Staram sie cos jesc ale apetytu brak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madalena co do seksu ja miałam zakaz prawie całą ciąże ale pamiętam że w pierwszym trymestrze strasznie mi się chciało i codziennie nawet było... potem zakaz i teraz jest dziwnie bo mój się boi... 😮 🤨 a przy Zuzi mi się nie chciało wogole całą ciaże...
byłam na USG i ten mój lekarz ma poczucie humoru... Patrzy na brzuch i mówi pewnie że 6kg z czego 5kg to same jajka... Niech pani popatrzy i mi monitor a tam same jajka i siusiak... Hehe a tak serio to młody już 3100g termin przesunęło się na 28lipiec i oficjalną zgodę na rodzenie... 😉
3maj się tam Madalena bedzie na pewno lepiej... ;**
Anulka a ty jak tam???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuziek, a masz w razie co u kogoś pomieszkać po porodzie, jakby Patryk urodził się przed zakończeniem remontu? Wiem, że najlepiej w swoim domu, ale to mogłoby być to jakieś rozwiązanie, żebyś mogła z Zuzką być na zabiegu. To masz teraz dylemat zaciskać nogi czy nie.

Madalena, oj współczuję Tobie samopoczucia, oby minęło wraz z I trymestrem. A co do seksu to ja jestem bardzo chętna, no chyba że coś gorzej poczuję się to wtedy odpuszczę, no i współżyjemy generalnie codziennie poza tymi razami, jedynie zalecony przez gina post miałam przez 2 m-ce (kwiecień, maj i początek czerwca) ze względu na te plamienia, ale jak jest już ok. to nie widział żadnych przeciwskazań.

Dziewczyny, czy Wasze pociechy ostatnimi czasy są też takie niesłuchające się, złośliwe, marudzące o byle co, sfochowane jak coś nie po ich myśli itp.? My mamy tak z Olą, już nie wiem jak na nią wpłynąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...