Czerwiec 2010 | Forum dla mam

Piotrus spi juz prawie 2 godz ;-) ale cisza w domu

hejka :* ja tak na szybko, bo mąż już z kolacją lezie. Chyba chora będę, czuję że mnie coś próbuje rozłożyć na łopatki. Ach, piękne to były czasy móc chorować, mieć czas na chorowanie...
muszę się pochwalić Agą: ostatnio nauczyła się masy nowych rzeczy, głównie odgłosów zwierząt. Wie, jak robi wąż, kurka, świnka, krowa, koń, rybki, sowa (mąż przylazł, już marudzi).

Dobranoc.

(najpierw odliczał 3..2..1 a teraz "get the fuck out!!!") 😁

branoc 😉

Hej 😉_ Kawsiek to wcześnie mieliscie ta kolacje hi hi 😉 a Kubus wczoraj poszedł spąc po 22 i to jeszcze jak dałam mu znowu mleko, bo chciał sie bawica o spaniu nie myslał w ogole, ja byłam juz padnieta po całym dniu z brojkiem, a tak to czas jakos leci, dzis chcemy gołabki na obiad zrobic, długo nie mielismy takich zwijanych, ostatnio tylko gołabki inaczej z kapusta w środku.

Hej 🙂

Ja dzisiaj mam wolne, szkoda że jutro idę do roboty, bo miałabym długi weekend.

Już odkurzyłam i pomyłam podłogi. A jak Olcia pójdzie spać to wytre kurze i sprzątnę łazienkę. Wczoraj na obiad ugotowałam wielki gar barszczu ukraińskiego, więc obiad mam z głowy. Dla Oli mam jeszcze na dzisiaj pomidorówkę, a jutro dostanie na obiad nasz barszcz.

Kwasiek, fajnie, że Agusia zna tyle odgłosów. Ola na razie wie jak robi kaczka, piesek i krówka, uczymy ją innych odgłosów, ale jak je usłyszy to się śmieje 🙂

Madalena, możesz napisać mi jak robiłaś ten dżemik dla Piotrusia.

Ola oprócz banana, nie chce mi jeść żadnego surowego owocu, czasami łaskawie zje gruszkę. Jabłko na zmianę z gruszką przemycam jej do kaszki manny lub budyniu. Z innymi owocami też będę musiała tak robić. Jogurtu naturalnego z owocem nie ruszy, zresztą bez owocu też jest be. Może spróbuję robic koktajle z naturalnej maślanki z dodatkiem owocu.
Ciekawe czy będzie chciała jeść mandarynki lub pomarańcze.
Na szczęście lubi warzywa.

Zmykam na razie, bo Olcia mi się zepsuła, a zapaszek jest konkretny hehe

hej

a ja dziś umieram tak mnie głowa boli że na oczy nie widze zaraz drugiego procha wezme bo pierwszy nic nie zdziałał

Iga z babcią na spacerze aż miło jakoś doła mam ostatnio i najchętniej zaszyłabym się gdzieś w kącie

iga zna odgłozy kury, kaczki konia lwa krówki owieczki pieska a dużo nazywa zwierzęta świnak- finka żaba-baba miś- miś bocian jest ko ko he he i nie pamiętam co więcej a i mówi bąku bo raz na nią tak powiedziałam i chodzi i powtarza jak zobaczy reklame z dzieckiem to od razu leci i krzyczy dzidziuś

co do owoców to bardzo chętnie je jabłka i gruszki bo te mamy swoje i są cały czas a wczoraj manadrynki to tak wpierdzielała aż jej się uszy trzęsły ale bałam sie jej dać dużo bo pierszy raz jadła

hej,
no wiec zaczne od tego ze Maxymcio dalej chyrla, co prawda w gorach bylo ok, ale z wt na sr dal czasu, nie mogac oddychac, kaszlac... lecze go sama, do jutra jesli nie bedzie porawy ide do doktorka, niech robi jakies testy co to za dzadostwo tyle sie trzyma... gluty, kit tam ale ten kaszel, wrr...

po dwa, kocham bawarie, chce tam mieszkac! teraz juz sie nie boje 😉przeprowadzki, jest cudownie, cicho i co najwazniejsze 😉 w miejcowosci w ktorej chceilibysmy zamieszkac nie widac zadnych turkow, marokanczykow itp 🙂 czyli obwa o zle towarzystwo proporcjonalnie do regionu spadla do zera 😉 nie ma wymalowanych 13tek, irokezow, czy kolczykow nie wiadomo gdzie 😉 oczywisice w wiekszej miejscowosci, zanjduja sie inne nacje, ale to 50km dalej 😉 tam do gimnazjum dopiero 😉 Nie zebyscie mnie zle zrozujialy, ja nie jestem jakims tam rasista, po prostu nie cierpie tych malolatow dzikich miejskich takich jak mam tu poprzebieranych niemcow za kretynow czy wystajlowanych marokancow albo turkow. nie chce zeby moj syn wychowywal sie dorastal w takim towarzystiwe, nie wrzucam wszystkich do jednego kotla oczywiscie, ale niestety wiekszosc rzezimieszkow to wlasnie oni...

Pogoda piekna, wlasciciel pensjonatu z köln, (30km ode mnie) wyniosl sie bo mial dosc zgielku, pogoni za kasa, wyzyskiwania przez pracodawcow wielkich korporacji 😉 zona zostala, bo jakos nie chciala sie przenosic na wies, sa razem ale osobno, u niego jest syn, 12 lat zadowolony, grzeczny i w ogole ach i och 😉

Moiwa troche... inaczej, w sensie jak zapoda dwoje bawarczykow to ni cholery pewnie sie nie zrozumie 😉 no ale jakos nie mialam wiekszego problemu dogadac sie tam z kelnerami, sprzedawcami itd. i poddsluchiwalismy jak gadaja miedzy soba, i tak jak przypusczzalismy tarsi wieiem nawijaja osstro po swojemu, a reszta normalnie hochdeutsch, czyli prawdziwym niemcem 😉

Maxym byl w szoku, jak jechalismy miedzy gorami w samochodzie cisza nawet radio nie wlaczone ten siedzial i dziwil z fottelika az mu sie buzia czasmi otwierala 😉

no to tak pokrotce 😉

Komsi to Ty jeszcze mie wrociłas z weekendu bo cos chyba przeoczylam.

Udało mi sie szybko znaleźć

Fajny przepis 😉 ja musże tez kiedys zrobic 😉 a tak pzoatym to kuzynka przyszła i zaraz herbatke wypijemy 😉 tesciowa mnie zdenerwowala, bo mowila,czemu Kubus na nocniku nie robi, kiedys chciał a teraz za chiny nie chce, bo jej dziecko jak rok miało to juz siedziało 😠

Magdalena, plan przeprowadzki na bawarie jest juz od jakiegos czasu, temu ten spontan wyskok weekendowy na oblookanie miejsc obsluchanie ludzi 😉. Wrocilismy juz w pon wieczorem.

Bylam z mlodm u doktorka...czyste wszystko. qrwa to skad ten kaszel?!!!!!!! i katar???!!!!!

dalej dawac syropy ... i czekac... wrrr

Komsi a moze to katar i kaszel alergiczny ?? Skoro tak długo trwa i nie przechodzi.

Madalena, dzięki za przepis :0 na pewno zrobię. Ola wypija 1 Bobo Fruta dziennie.

Komsi, może to faktycznie alergia. Nie wiem jak tam u Was, ale w PL można młodszym dzieciom zrobić badanie z krwi (nazwa mi uciekła), na podstawie którego można stwierdzić jaki jest % alergii i czy występuje czy nie. A dopiero jak dziecko jest starsze to można zrobić testy na co konkretnie jest uczulone.

Ola na szczęście zdrowa, musze jeszcze pójść z nią do naszej lekarki po zaświadczenie, że może uczęszczać do żłobka. 25.11 w żłobku będzie teatrzyk dla dzieci, więc fajnie jakby Olcia zobaczyła.

Dobranocka 🙂

Powiedzial, ze taka pora, ze organizm oslabiony, ze teraz taki wiek do 2go roku zycia ze wychorowac sie dzieci musza. ze przechodzi i wraca, bo wirusow bakterii wokol pelno.
w nocy troche lepiej, tzn przy zasypianiu kaszlal i przez pierwsze dwie godziny bylo go slychac, potem spal do rana.
do tego wszystkiego ma nerwa, i zrzedoli bo mu zab wychodzi...

Hej. No tak to jest ztymi choróbskami Kubus od mies zdrowy na szczęście... A ja sprzatałam aby jutro mieć mniej roboty...pogoda do dupy, bo ani wyjsc na dwór ani nic...pada i slisko do tego, bo byłam w sklepie.

u nas kinol przymusowe wolne, wiec poszedl uspac maxymola. Troche lepiej chyba faktycznie mu, w trakcie montowania kolejny syropek z mieszanki cebulowo czosnkowo miodowej 😉 i mi Angela narobilas ochoty i robie golabki...

Qrna mac! bylam w Pl to afere robilismy bo nam pod chata w rezerwacie strzelali do kaczek i wysiedziec nie mozna bylo... skonczylo sie policja, stresem kolka lowieckiego itd. ale przestali, a tu chyba na dziki poluja las mam w poblizu i napierdzielaja jak szaleni.... w trakcie ciszy?! bo od 12 do 14 cisza ma byc... ot jak sie rzadza...

A dzis mam bogos heh, bo wczoraj zostało duzy kapusty po goąboach to nie mogła się zmarnowac, tylko kto to wszystko zje???! No Komsi fajnie,że mogłam sie przydac he, ja ziemniaczki gotuje do bogodu, bo nie wiem czy młody bedzie chciał samą kapustę heh

po godzinnej rozmowie ze swinoujsciem, golebie potrzaskalam, gotuja sie mlodemu kuraka zmerdalam i na czerwono zabarwilam 😉 bedzie mial kuraka w pomidorowce 😉

Doberek ;*

ojjj co to się u mnie działo... wczoraj spółdzielnia wymieniała drzwi wejściowe i nie dała do nich kluczy (dopiero miała je dać przy założeniu domofonów) i mieliśmy otwarty dom na całą noc... 🤢 i wiecie co? kto się zjawił? OJCIEC! 😠 dobrze że Adam go przyłapał zanim zdąrzył wejść do mieszkania bo jak by się kapł to na bank by w nocy przyszedł... drzwi musieliśmy belką zatorować i cała noc z buta... 😠 😠 policja przyjechała że było włamanie a mama zrobiła dziś wije na spółdzielni że była interwencja i od razu klucze dali... masakra 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 a mama ma jeszcze w poniedziałek sprawe za to jak wybił szybe i ukradł jej telefon... ja dzisiaj musiałam wziąśc wolne bo ktos musiał być w domu w razie gdyby zechciało mu sie przyjśc (do puki mama nie załatwi w spółdzielni) ale na szczęście dziś już bedziemy spać spokojnie...

niezla chaja Zuziek... ten Twoj strary to ma nosa...
ale zeby kluczy nie dac odrazu, ech polityka...
🤢

No Zuziek zawsze jakis stres, ja za chwilunie ide spac, bobo spi od 21 30 czy cos takiego,,,,maseczke zmyłam z twarzy i troszke lepiej sie czuje 😉 Dobranoc Mamusie;*

heja.
U nas znow nauka samodzielnego zasypiania. Masakra. Od jakiegos czasu mloda zasypia tylko na rekach. Jak usypianie jej trwało 10 minut, to oki. Ale ostatnio musiałam ją za każdym razem godzinę nosić, żeby usnęła. A ona już trochę waży... tak więc od 21:20 młoda w pokoju, w łóżeczku, drze się na nas. Mam nadzieję, że kolejne dni będą lepsze...

m. się podowiadywał w sprawie dotacji i chyba na nic poza dotacją z urzędu pracy na pierwszą działalność liczyć nie możemy. Tzn. dałoby radę, ale dopiero w marcu jest nabór dokumentów, więc pewnie pod koniec przyszłego roku można byłoby dopiero zakładac działalność. Cóż, cięcie kosztów, może jakoś damy radę...

weekend. W końcu.

Zuziaku, przygoda faktycznie... oj bidulko Ty nasza 😘 mam nadzieję, że ta noc będzie dla Was spokojna...
Komsi, no zazdroszczę tej bawarii... 🙂 choć ja to jestem typ zapuszczający korzenie i nie znoszący zmian, ale... 🙂 a właśnie! Ty kiedyś Kinolowi montowałaś golonkę po bawarsku - masz jeszcze przepis?? Jak masz, to dawaj! 🙂 robilam ostatnio, ale coś nie bardzo mi wyszło...

spokojnej nocy Mamuśki 😘

hej coś pustki ostatnio

widze przepisy poszły w ruch ja jutro bedę montować sałatkę z makaronem ryżowym a w niedziele kurczaka Magdy Gessler nadzianego na butelke z piwem zobaczymy jak wyjdzie

m już śpi coś mi ostatnio z Igusią zasypia no coż starość nie radość he he

😲

Kwasku Ty masz pamiec no robilam robilam, jakos tak podsmazalam, cebule chyba dodalam, potem piwskiem zalalam... oj musze pogrzebac w przepisac jak to dokladnie bylo, chyba woda tez zalewalam...oj zobacze i dam Ci zanc.

Magdalena super slyszec ze motor sie sprawdzil, ja kupie ten rower na stowe dl amacymka pod choinke 😉 i jezszce chcialabym taka mate aqua doodle .

hejka 😉 Kubus spał dziś całą noc do 8 rano, chociaż od 21 30 ale i tak sie cięszę, bo ja poszłam o 1 w nocy, na dole tesciu miał gosci i byli głosno,że nie mogłam spac, ale dobrze,że Kubuś miał mocny sen 😉 pozniej kolezanka chce wpasc, to dzień dzis tez szybko zleci 😉 Miłego Weekendu 😉