Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Dzień dobry, ale czy taki dobry? W nocy znów masakra z temperaturą. ok 3 w nocy było 39 stopni. Kurcze, niech już te zęby wyjdą!!!

Witam
malamyszko to się wszyscy namęczyliście. ZĘBOLE WYCHODŹCIE!!!

U nas o 4,30 pobudka i później Ania była z nami w łóżku i rojbrowała. Po 6 jak lekko przysnęłam i obudził mnie huk - Ania spadła z naszego łóżka w sypialni. Na szczęście na 4 łapy jak kot i nic się nie stało. Prócz maleńkiego zadrapania na policzku bo pod łóżkiem trzymam stojak do wanienki i musiała o niego zahaczyć. Płakała tylko kilka sekund. Obejrzałam ją z każdej strony i na szczęście jest ok. Ale ten jej upadek uświadomił mi, że żegnamy się z przewijakiem na łóżeczku. Wygodnie jest, ale strasznie niebezpiecznie.

zuzka napisał(a):

Joanna jak Zuzi wychodziły pierwsze zębolki u góry to też myślałam ze one jakoś krzywo wychodzą ,nawet się przestraszyłam ze takie jak to się mówi"wampirki "będzie miała,ale to efekt opuchniętych dziąseł,teraz Zuza śmiesznie wygląda,nie jakby jej zęby wychodziły ,tylko jakby jej wypadły ,bo ma u góry prawą 2 i lewą jedynkę ,a prawej jedynki brak i ma przerwę między tymi zębami 😁

No to faktycznie śmiesznie to musi wyglądać 🙂 jedną jedynkę już widać ale dalej jest opuchnięte, więc może idzie i druga, na szczęście już przestała gorączkować, ale dalej nei chce jesć, budzi się z płaczem i ma rzadkie kupki :/ ja już mam dość! Boże jak ja marzę o całej nocy przespanej!!! Już straciłam nadzieję, że do kiedyś nastąpi!!!

Musze się dowiedzieć jak się wyłącza tą poduszkę bo nie mam zielonego pojęćia :/ a lepiej by było jak będzie ze mną z przodu bo często z nią jeżdzę sama!
Zuzka Twoja mama to jak moja teściowa nie dają sobie przemówić, że wszystko się zmienia i że to co było kiedyś już poszło w niepamięć! Tak jakby żyły dalej w tamtym świecie! Twoja mam wychodzi gdzieś do ludzi? Bo moja teściowa tylko do sklepu i na działkę, więc nic dziwnego, ze nie ma pojęcia o Bożym świecie! A reakcja Zuzy na babcię - smutne 😞

Nanusiu ja już kiedyś pisałam ale sie powtórzę,że Twój M to powinien Cię na rękach nosić i dziękować codziennie Bogu, ze ma taką cudowną kobietę! Nie dość, ze był na meczu, popił , odpoczął, zrelaksowal się to jeszcze śniadanie mu zrobiłaś, posprzatałaś, dałaś pospać itd a on jeszcze tego nei docenia??? Pozwól, że nie będę tego komentować, bo nie chce Ci przykrości robić... ciekawe co on na to, gdybyś ty chciała wyjść z koleżankami na drinka??? I On musiałby się zająć Lusią, posprzątać i ugotować coś i jeszcze dać ci pospać? Spróbuj kiedyś 🙂
Nanusiu skoro u Was nie można dawać dziecka do przodu, to znaczy, ze to jest bardzo niebezpieczne, do tego te naklejki, przekonało mnie to, że nie będę dawać Blanki do przodu. pewnie Polska jeszcze zacofana pod względem testów bezpieczeństwa i dopiero wprowadzą ten zakaz! Dzięki za info!
Co do żłobka to Blanka cieszy się jak ją rozbieram w żłobku, uśmiecha się i w ogóle nie płacze. Przywykła do tego, że nie jest cały czas z mamą czy tatą, zostawiałam już ją nawet z koleżanką, którą widziała pierwszy raz i nawet nei zauważyła, że mamy nie ma. Także jeśli chodzi o to, to się śmieję, że każdy przechodzeń z ulicy mógłby się zająć Blanką i ona by nie miała nic przeciwko 🙂 hehe
Gratuluję Alusi nowych umiejętności, zaraz z Filipkiem będą mogli się ganiać w berka 🙂 hehe fajnie! Czekam z niecierpliwością na filmiki!!!!
A tego spania od 19 do 5rano ZAZDROSZCZĘ PRZEZ DUŻE Z!!! 🙂

Malamyszko, my mieliśmy dokładnie to samo 2 dni temu, działa paracetamol w czopku na noc podany. Syropku staram się unikać i daje jak już naprawdę biedna budzi się co chwilę z płaczem i nawet na rękach nie chce się uspokoić, widzę, że cierpi to jak jej nie ulżyć :/ Trzymajcie się!

Zuzka 5:30 to i tak jeszcze nei tak zle jak 4h 🙂

Idę posprzątać bo o 12:30 idę do pracy, Blanka już w żłobku więc mam chwilę dla siebie - na sprzątanie niestety :/ :/ :/

sobolinek napisał(a):

Byliśmy dziś w Lidlu i kupiłam Ance bodziaki z długim rękawkiem (86-92) i super grającą książeczkę "W gospodarstwie"
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-4DBD7C34-972BD590/lidl_pl/hs.xsl/index_22822.htm
i jeszcze "365 opowieści na dobranoc"
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_22818.htm
Bardzo fajne rzeczy tym razem tam były, polecam 🙂

A Wy znów zakupowo 😁 A te bodziaki to na teraz czy na wyrost?? Bo my to się jeszcze w 68 spokojnie mieścimy...

malamyszka napisał(a):

Dzień dobry, ale czy taki dobry? W nocy znów masakra z temperaturą. ok 3 w nocy było 39 stopni. Kurcze, niech już te zęby wyjdą!!!

Malamyszko, nasz lekarz twierdzi, że temperatura przy okazji ząbkowania to nie od zębów tak właściwie, tylko w okresie, gdy wyrzynają się zęby organizm jest osłabiony i wtedy łatwiej o jakąś infekcję wirusową i to od tej infekcji temperatura, bo organizm walczy. No ale wiadomo, gorączka to gorączka 😞

U nas przebiła się (w nocy?) druga jedyneczka na górze i od razu widać poprawę nastroju u Uleczki 😆 obudziła się po 6., ale jeszcze ładnie się pobawiła u nas w łóżku dobrze ponad godzinę, co ostatnio było problemem.

Sobolinku, a widziałaś w Lidlu te welurowe śpioszki? Bo zastanawiam się nad kupnem ale mam daleko do lidla i nie mam jak podejść.
Ta temperaturka u małego to pierwszy raz. Nigdy wcześniej nie przezywał tak ząbków. Też zastnawiamy się czy to nie trzydniówka. Zobczymy jutro czy będzie wysypka. Tylko, że jutro nie mam małego z kim zostawić, bo i ja i Paweł pracujemy 😞 a do żłobka z temperaturą mi go nie przyjmą. Zobaczymy jak będzie. Może się wszystko dziś uspokoi.

hej kochane nie czytam zaległości tylko tak na chwilkę pochwalić się w końcu Gabryś zaczął raczkować 🤪 🤪 🤪 pewnie ostatni ale co tam 😜 😉 😜 miłego dnia 😘 😘 😘

alwo napisał(a):

hej kochane nie czytam zaległości tylko tak na chwilkę pochwalić się w końcu Gabryś zaczął raczkować 🤪 🤪 🤪 pewnie ostatni ale co tam 😜 😉 😜 miłego dnia 😘 😘 😘

Nie ostatni, nie ostatni 😜 Gratulacje!! 🤪

Temperatura 39,1. Paweł jedzie z małym do przychodni. Kurde, martwie się. Najgorsze, że siedze w pracy i nie mam jak im pomóc. 😞

No i już po lekarzu. Ani to trzydniówka ani zęby. Michaś ma anginę. Kurde, zastanawiam się czy dawać go wogóle do żłobka. I tak od poniedziałku będę siedziała w domu.
Paweł powiedział, żebym nie szukała pracy a małego wypisujemy ze żłobka. Ale ja tak nie che, wolałabym, żeby tam chodził, żeby miał kontakt z małymi dziećmi a ja, żebym miała pracę. Nie wyobrażam sobie życia z jednej pensji (choć wiem, że tak można).

Zuzka, obyś miała rację i jednak była to ta trzydniówka. Zobaczymy jutro. A lekarce nie ufam tak do końca - niestety nie było tej naszej tylko taka inna.
Co do żłobka, to wiem, że terqz go nie oddamy bo pewnie zaraz będą dzwonili - moja Mama jutro z małym posiedzi. Zastanawiamy się, czy go wogóle posyłać. Ja jestem za wysłaniem ale Paweł się upiera, żebym siedziała w domu. Ja sobie tego nie wyobrażam, bo teraz 1 pensja to za mało (ledwo 2 nam wystarczają, ale zawsze lubiliśmy wydawać kase), szczególnie, że od stycznia vat na ubranka i buty ma podskoczyć i wszystko zdrożeje.

Malamyszko duużo zdrówka dla Michałka!!!!!!!!!!!
Widziałam te śpioszki, ale zapakowane. Wyglądały przyzwoicie 🙂To jest bardziej kaftanik i śpioszki na ramiączkach. Ja takich Ani już nie zakładam. Ja wolę pajace do spania, a w dzień to bodziak z długim rękawkiem i rajstopki. A jak wychodne to na to jeszcze spodnie i sweterek lub bluza.
U nas też zęby, ale okazało się, że Ania też będzie wampirzycą bo przebiła się górna 2 😁 😁 😁 Mamusi przy macaniu się pomyliło hehe. Ogólnie jest marudna, choć teraz się bawi na dywanie. Nic nie chce jeść. Ale nie zmuszam jej, bo wszystko nadrobi a z głodu nie umrze.

Asiula napisał(a):

sobolinek napisał(a):

Byliśmy dziś w Lidlu i kupiłam Ance bodziaki z długim rękawkiem (86-92) i super grającą książeczkę "W gospodarstwie"
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-4DBD7C34-972BD590/lidl_pl/hs.xsl/index_22822.htm
i jeszcze "365 opowieści na dobranoc"
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_22818.htm
Bardzo fajne rzeczy tym razem tam były, polecam 🙂

A Wy znów zakupowo 😁 A te bodziaki to na teraz czy na wyrost?? Bo my to się jeszcze w 68 spokojnie mieścimy...

Asiula teraz Ania nosi 80 i 86 więc raczej na teraz 🙂 Rośnie na dłuż 🙂

doberek 🙂 niestety ostatnio czasu brak by tu czesto zagladac..tym bardziej ze teraz raczej biegam po mieszkaniu za Filipkiem....a przeciez jest tyle ciekawych rzeczy ktore musi dotknac i gdzie musi wejsc...dzis postanowil zobaczyc co jest w jego lozeczku..podlozyl sobie karton 😮 i sobie na niego wszedl by miec wyzej 😮 😮 😮 jestem w szoku.... a tak to tylko w kolku brum, brum i jezdzi tym swoim autkiem.....

Monic Filipek juz taki wyrosniety heheh dawno nie widzialam...
A czasu ostatnio widze wszystkim brak. WLasnie mialam sie pytac jak tam z tym chodzeniem i jak sobie dajesz rade, ale widze, ze pewnie wogle nie siadasz. My za jakies 2 tygodnie moze tez juz dreptac bedziemy na moje oko i juz sie boje hahaha 🤪

Dziewczyny czy bedziecie w tym roku stawiac choinke ??? Bo ja tak bardzo chcialam i obiecalam sobie, ze jak Ala juz bedzie to zywa kupimy, ale jak widze jak Ala wlazi w kazdy zakamarek i wszystko podnosi i bierze do buzi- to zywa choinka nie jest dobrym pomyslem !! 🤨 zreszta pewnie ciagala by za babki i ozdoby i jeszcze wywalilaby na siebie ta choinke. ehhhh juz sama nie wiem co mam robic. Chyba jeszcze poczekamy do nastepnego roku 😉 a jak wy robicie ???

Nanusia, my mamy taką choinkę 1,5 m i stoi zawsze na małym stoliku. I w tym roku też tak zrobimy. Tylko będzie trzeba małego pilnować, żeby się do niej nie dostał.

hej dziewczyny, malamyszko trzyam kciuki za Michałka! My jeszcze nie myślimy o tym, zeby zabrac Blankę ze złobka. Na razie zadnego antybiotyku nie brała!
Martwi mnie, ze dzisiaj ma wysypkę na klatce piersiowej, głowie i pleckach :/ i teraz czy to od zębów, czy od serka nowego czy może proszek bo załozylam jej body wyprane w kolezanki proszku :/ ehhh biedna się budzi ciągle, chyba ją swedzi, zasypia tylko na rękach i to u mnie, bo u Artura nie chce! Szykuje się kolejna nocka nieprzespana 😞(((

Nanusiu tez chcialam żywą choinkę, ale tak jak Ty obawiam się, tego, ze Blanka zaraz ją będzie podjadać! A igły to masakrycznie niebezpiecznie!

Joasiu pamietasz u nas bylo tak samo z tymi plamkami. Mi sie wydaje, ze to od zebow. Najpierw goraczkowanie, a puzniej plamki tylko jak bylam u lekarza to powiedziala, ze jak nie swedzi to nie ma co sie martwic, a jak ty piszesz, ze ja swedzi to hmm moze uzyj clotrimazol jakby nie schodzilo i dalej swedzialo. Biedulka Blanusia ciagle cos- mam nadzieje, ze te zle fatum z tym horowaniem sie w koncu z konczy!! 3mam kciuki.