Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
Michal ja uspal i jeszcze zrobil mi kolacje,co ja bym bez niego zrobila?
Asia zawsze mnie intryguje ta Wasza sytuacja, z ta szkola,Ty mieszkasz w szkole i otwierasz jej "wrota" dla miejscowych ? co mlodziez robi w szkole? jakie kubki musza pomyc?wiesz u nas w szkole to tylko boisko ogolnodostepne jest i to tylko do godz 20


Kochany synuś 😁
Młodzież teraz, kiedy jest ciepło to głównie na boisko przychodzi, jest altana, w której sobie siedzą, gadają, w karty grają i nie wiem co tam jeszcze robią (kilka dni z rzędu to prawie do białego rana tam siedzieli (wiem, bo słychać ich trochę jak mamy otwarte okna), czasami chcą wejść do szkoły to pukają do nas do mieszkania i im otwieramy, chcą po wodę, albo posiedzieć gdy jest zimniej, stoi tam stół do pingponga i "piłkarzyki" to sobie grają, w szkole (która już od jakichś 14 lat nie pełni funkcji szkoły) jest wyposażona kuchnia, są dostępne herbata, kawa, czajnik i mogą z tego korzystać, czasami urządzają sobie noclegi (są tu takie wojskowe materace, które można wyciągnąć z piwnicy i wygodniej niż na karimacie się przespać), dwa tygodnie temu mąż się z nimi umówił i pożyczył rzutnik i sobie filmy oglądali. Ogólnie system działa, tylko z tym zmywaniem i sprzątaniem po sobie (kilka razy altana wyglądała nieciekawie) nie zawsze się spisują...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
Jeśli chodzi o młodzież to ja bym jeszcze raz zwróciła uwagę i broń boże bym po nich tego nie sprzątała! Niech się nauczą skoro z domu takich nauk nie wynieśli.


Kiedyś dorośli mieli tu imprezę, m.in. rodzice tych "dzieciaków" i rozmawialiśmy z nimi, tak po prostu nie o sprzątaniu (lub jego braku 😜), to oni nam powtarzali, żeby ganiać ich dzieci do sprzątania, bo ich jak nie upilnuje się to ciężko ze sprzątaniem, pytali czy porządek zostawiają i jak nie będą sprzątać to oni będą ich przyganiać tutaj, żeby gruntowne porządki robili 😜 Ta młodzież jest naprawdę w porządku, ale mnie generalnie wkurza śmiecenie i to jest ich jedyny grzech. Po nocowankach, albo imprezach (bo i takie się tu zdarzały) sprzątają, zamiatają, nawet mopują podłogi, ale tak na bieżąco to różnie bywa. Poniekąd ich rozumiem, ale naprawdę nie mam ochoty już po nich sprzątać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiula napisał(a):
Idę ja pod prysznic i spać się czas szykować, bo małż to już śpi, i to nawet nie na kanapie tylko w łóżku (zdrzemnął się na kanapie, ale przebudził, ogarnął i poszedł spać 😜).

Dobrej nocki i do następnego razu 😘

Dobranoc Asiula
Ja też zmykam, bo mój małż właśnie wszedł do domu z nordicu 🙂
Spokojnej nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamusie
My po przyjemnej nocy 🙂 Ania raz się obudziła na cyca i później spała do 6,40.
Wczoraj oglądałam nową gazetkę z tesco i od czwartku będzie w sprzedaży niezły wózeczek
http://gazetki2.tesco.pl/pobierz/gazetki/21/21-oferta-tygodnia/hm/gazetka.pdf
za śmieszne pieniążki bo za ok 60% taniej. Dziś po śniadanku pójdę go obejrzeć z Anią i się zastanowię do czwartku 🙂
A na jutro zaprosiłam teściową na obiadek i planuję zrobić tortillę (wczoraj w biedronce zrobiliśmy mały zapasik hehe).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doberek
wyspałam się!!! 🙂moze nie tak do końca ale zawsze to lepsze niz poprzednie nocki tzn pobodka była o 1.30 ,4 ,5 a potem o 8,no i od rana humorek dopisuje ,Zuza chodzi i śpiewa ,pewnie zapesze ale ciesze sie tym co mam w danej chwili,
Sobolinku byłam w sobote expresem w Katowicach ,zawoziłam na dworzec pkp ,kierowcy który jechał do Poznania, rzeczy dla A ,bo mu zimno w tej Norwegi, "machałam" Wam jak jechałam A4 😁ale wy w Myszkowie byliście 🙃no i zawiozłam mu jeszcze tablet zebysmy mieli lepszy kontakt ,ale my juz dinozaury jesteśmy i A jeszcze go rozpracowuje,ale na necie juz wczoraj gadalismy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka
Byłam w tym tesco i wózek gorzej chodzi niż mój stary ale jary peg. Wszystko się zacina, budkę siłą trzeba potraktować, no i depczę hamulec bo ja z tych wyższych. Jak wózek był pusty to chodził leciutko, ale jak włożyłam doń Anię to bardzo ciężko skręca i jest źle wyważony bo się nie da podbić, co bez problemu robię z pegiem pełnym zakupów i Anię w środku. Tak że szkoda nawet tych 154 zł.
Za to obok stała typowa parasolka bez budki i Ania ciągnęła do niej 🙂 wsadziłam ją i prowadził się jak złoto 🙂 a po złożeniu lekkie to i małe 🙂 Gdyby miała budkę i jakiś kosz... to pewnie nie byłaby już taka fajna i lekka hehe.
Zuzka super, że się w końcu wyspałaś!!! Oby było takich nocy coraz więcej 🙂
Jak fotelik, udało Ci się go zrobić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mamusie 🙂
nie było mnie 5 dni a tu tylko ok 10 stron 😮 mało mam nadzieję że jest to spowodowane ładną pogodą nie za gorąco nie za zimno 😉 ja i tak dzisiaj nie nadrobię padam na pysk mały daje trochę do pieca (znów chory ) 😞 no i wiadomo zmiana miejsca to i taki jakiś inny jest
po prostu odpalałam kompa to się melduję 😉 że jeszcze pamiętam o Was 😜 sprawdzę pocztę i idę luli ale myślę że jutro to już zajrzę na dłużej bo mama będzie w domu to się nim zajmie jakby co a ja nadrobię i streszczę te wszystkie dni 😉 spokojnej nocki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Alwo, rzeczywiście cichutko. Mam nadzieję, że przez wakacje.
U nas nic nowego. No, może oprócz tego, że Michaś zaczął sam jeść kaszkę łyżeczką. Normalnie zjada całą miseczkę. I gada jak najęty. NIestety tylko po swojemu.

Sobolinku, a jak Anusia po spotkaniu z osą? No i jak po szczepieniu.

Alwo, a jak Gabryś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doberek
co to była za noc,najpierw zuzazasnela o 22 potem ja randkowalam z A ,a jak juz sie polozylam to byl ciekawy program ne tvn style o karmieniu piersia ,pokazywali kobiety w anglii ktore karmily piersia jedna swoja 7 letnia corke ,druga byla w trakcie odstawiania 2 letnich blizniakow,a kolejna miala 3 letniego syna ktorego karmila i w tym czasie adoptowala 19 miesieczna dziewczynke z chin i postanowila sobie za cel tez karmic ja swoja piersia mimo ze to dziecko nigdy takowej nie mialo w ustach ,ale stwierdzila za chlopczyk pokaze malej jak to robic ,na szczescie mala nie chciala sie nauczyc,wiec kobieta po nieudanych probach dawala jej to mleko lyzeczka,te 2 letnie dzieci to jeszcze bylo normalne ale jak widzialam ta 7 letnia pannice i to taka potezna dziewczyna byla jak lezy z mama na lozku i sie karmia to przepraszam mamusie karmiace ale bralo mnie obrzydzenie,
no a teraz zuza obudzila sie o 6 i ..z wielka ciekawoscia oglada bolka i lolka,

Malamyszko super ze michas tak fajnie je ,zdolniacha z niego my tylko widelcem i to tylko to co mozna na niego nabicc
alwo jaka masz pogode w PL? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny, kurcze, padnięta jestem. A tu jeszcze trzeba ogarnąć mieszkanie i chciałam upiec ciasto na jutro, bo przyjedzie do nas chrzestna Michasia. No i okazało się, że mam tylko 15 dkg mąki a potrzebuję 30. 😞 A że jestem sama z Miszką, to ciasto zrobię na szybko jutro jak skończę pracę i zjemy na ciepło. Też będzie dobre.
Miszka dalej ładnie je kaszkę łyżeczką. Teraz tylko czekam na początek mówienia. Bo Miszka to taka niemowa. Tylko ględzi po swojemu. No i krzyczy "EJJJJJ". Najczęściej z balkonu na cały głos. No i jak kogoś woła, to krzyczy ej. NIe wiem, chyba ze żłobka to przyniósł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Malamyszko ja też piekę ciasto, bo mam jutro superowych gości 🙂 Mnie z kolei brakło jajek i musiałam wyskoczyć do tesco a w tym czasie T kąpał Anię. Na szczęście mam rzut moherem 🙂 Życzę udanego spotkania przy kawce i przy pysznym cieście 🙂

A tak poza tym to Ani wrócił koński apetyt i nie wymiotuje 🙂 Za to jak tylko widzi mięso i kawę to ma się przechlapane bo jest głośne i stanowcze MNIAM 🙂
Anka też non stop nadaje ale po swojemu i cały czas przeplata to TATA 🙂 Jak mówię jej MA-MA to ona mi z uśmiechem odpowiada TA-TA i stąd jest przekoreczka-sikoreczka hehe.
Wiem głupoty już piszę, idę się wykąpać a w tym czasie ciasto się upiecze.
Spokojnej nocy mamusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mamusie 🙂
ale Was zaniedbuję ☺️ ☺️ ☺️ sorki po prostu nie mam czasu na siedzenie przy kompie ja po prostu w ogóle go nie odpalam ☺️
Gabryś ok trochę mi gorączkował ale na szczęście to ząb ma tylko jakiś taki paskudny kaszel byłam u lekarza osłuchowo ok tylko gardło czerwone może to początek jakiejś choroby 😠 oby nie 🤢
zuzka pogoda weż nic nie mów bo szlak mnie trafi chociaż mówią że po weekendzie ma być ładnie no pożyjemy zobaczymy 😜
sobolinku no widzisz nawet nie nadrobiłam a teraz z tych ostatnich postów dowiaduję się że Anię osa dziabnęła najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło 😁
malamyszko BRAWO dla Miszki zuch chłopak a co do mówienia to u Nas podobnie tylko po swojemu no i czasami mama tata kaka kurna ał (na psa) da (daj) 🤪 ale dużo już pokazuje przynosi żeby mu np. otworzyć a i ostatnio dorwał nasze ślubne zdjęcie i się jego zapytałam gdzie tata to pokazał a gdzie mama to się na mnie patrzy i śmieje a ja mu mówię pokaż na zdjęciu gdzie mama i pokazał 😁 jednym słowem z dnia na dzień coś nowego 🙃
miłej spokojnej przespanej nocki życzę oczywiście jak tylko dam radę to zawsze zajrzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mamusie 🙂
widzę że wszystkie teraz leniuchuję 😜 😉 🤪
pewnie jak jest pogoda to trzeba korzystać tutaj też ok 😎 od 3 dni trochę wieje skwaru nie ma ale najważniejsze że nie pada i dnie na powietrzu mijają błogo no nie licząc uwag mojej mamy 😠
miłego odpoczywania papap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ależ długo mnie nie było tutaj. Dzisiaj też już miałam nie zaglądać, ale się stęskniłam i stwierdziłam, że chociaż się przywitam, najwyżej bez nadrabiania, ale zajrzę 🙂

Tydzień miałam trochę zajęty, weekend byliśmy poza domem i stąd ta moja nieobecność. U nas wszystko OK.
Od 10 nikogo nie było, więc lecę zobaczę choć trochę co naskrobałyście pod moją nieobecność 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jakoś strasznie nie szalałyście z tym postowaniem, bo raptem trzy strony miałam do przeczytania po tygodniu nieobecności... 🤔

Ula też codziennie coś nowego nam pokazuje, coraz więcej gada, już nie tylko po swojemu, pojawiają się pierwsze jakby-słowa, ale i bez mówienia można doskonale zrozumieć o co jej chodzi (mimo, że czasami próbuję udawać, że nie wiem o co jej chodzi 😜). Sama je, od jakiegoś czasu nauczyła się nabierać kaszę/ zupę/ jogurt na łyżeczkę i coraz mniej brudzi przy tym samodzielnym jedzeniu (wcześniej było to na zasadzie dziubania łyżką i zjadania z niej tego co ją oblepiło). Uwielbia zabawę w uciekanie, mimo że nadal się wywraca (dziś będąc na podwórku obdrapała sobie czoło... dawno nie miała żadnej "kuki'... ).
W piątek i w sobotę byliśmy z mężem na festiwalu Pozytywne Wibracje, Ula spała pod czujnym uchem moich rodziców i brata 🙂 Generalnie wyjścia udane, drugi dzień bardziej mi się podobał, i koncertowo i zabawowo. Pierwszy raz od bardzo dawna mieliśmy z mężem okazję poszaleć na parkiecie, było super. Uwielbiam z nim tańczyć, bo ma świetne poczucie rytmu, umiemy razem się powygłupiać, nie przeszkadzamy sobie a pomagamy sobie nawzajem dobrze się czuć w tańcu i dobrze się bawić. Niestety nie doczekaliśmy na jam session z Angie Stone, a i tak położyliśmy się spać o 3... A od 6. Ula już buszowała (wcześniej przed 5 zjadła mleczka i jeszcze dospała). Umowa była taka, że mąż do niej wstaje i faktycznie wstał, a ja spałam sobie do 10 🤪 A potem leniwa niedziela u moich rodziców, a Ula oprócz czasu kiedy miała drzemki to była na podwórku, nadrabiała chyba ten tydzień, kiedy mało była na powietrzu.

Co do tego ukruszonego ząbka to dentystka stwierdziła, że na tyle niedużo się ukruszyło, że nie trzeba tam nic specjalnego robić, dała mi tylko na patyczku jakiś preparat z fluorem, żebym pomiziała nim po tym ząbku (ona nie chciała na siłę tego robić, żeby Ula nie zapamiętała źle gabinetu i zechciała przyjechać za jakiś czas, bo Ula nie była skora do współpracy z panią). Na szczepieniu jeszcze nie byliśmy, naprawdę nam tam nie po drodze, zwłaszcza teraz, gdy pracuję dzień w dzień, ale to jeszcze tylko ten tydzień i znów wolne, do września 🙂

To chyba generalnie wszystko. Rozpisałam się jak zwykle, sorry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Padam na twarz, noga mnie strasznie boli i zaraz idę spać... a T właśnie poszedł sobie na nordic. Wróci pewnie po północy 🙂
Ania ma baaardzo duży apetyt i nie ma śladu po wymiotach (ODPUKAĆ) Ja jestem wniebowzięta jak widzę jak Anka pochłania kwaśne owoce, naleśniki, zupę jarzynową w kawałkach i nie wybrzydza tylko chodzi i woła MNIAM 🙂
Asiula fajnie że się odezwałaś, bo jeszcze trochę i będzie trzeba nasze forum reanimować hehe 🙂 Kobietko ale Ci zazdroszczę tych 2 wieczorów pełnych wrażeń! A szczególnie tych tańców... dla mnie to marzenie które już się nie spełni... a poza tym T nie tańczy i tym bardziej chwali się, że Twój małż taki dostrojony do Ciebie tancerz. Brawo. Bawcie się kochana póki macie czas i zdrowie, wiem co mówię niestety.
Pięknie, że Ula tak ładnie już samodzielnie je.

Uciekam, bo jutro od rana mnie czeka dzień pełen wrażeń, rano przyjedzie do nas Emilka z moją mamą a po południu czeka nas obiad u teściowej.

Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, w końcu znalazłam czas, żeby wejść na forum. Po pierwsze, nie miałam wcześniej netu, bo formatowaliśmy komputer a potem musiałam szykować Michałka do wyjazdu z Tatusiem do Babci w Zwardoniu. Pojechali na 1,5 tygodnia. Ja zostałam w domu i robię sobie generalne porządki. Powoli chce sprzątnąć każdy pokój.
Dziś Michaszek wyjechał. Wcześniej byli z Pawłem na szczepieniu. No i zaczęło się. Właśnie Paweł dzwonił, że temp 39,2. Mam nadzieję, że szybko przejdzie. No i idą w końcu trójki. Pewnie wszystko się nałożyło na siebie i dlatego ta temperatura.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
WItam
A my kupiliśmy dziś bardzo leciutką i tanią parasolkę dla Ani. Wcześniej ją wybadałam na necie.
http://allegro.pl/wozek-spacerowy-caretero-alfa-folia-ultralekka-i2485218746.html
Ania nie chciała z niej wychodzić podczas przymierzania w sklepie i na spacerze w parku.
Malamyszko strasznie Ci zazdroszczę tego, że masz dłuższą chwilę świętego spokoju od Michałka. Też bym tak chciała ... chociaż na godzinkę. Anka od 2 dni znowu nie śpi w dzień i cały czas chce się bawić, nie mam czasu nawet iść do wc, wypić kawę czy zrobić obiad. Muszę kombinować a ona już wszystko rozumie i nie da jej się oszukać. A chałupę mam tak zarośniętą, że tylko Zuzka wie jak hehe.
Jeśli Cię to pocieszy to Ania też dzień gorączkowała po tej ostatniej szczepionce a miała 2. Także Michasiowi na pewno samo przejdzie, ale wiadomo tatuś troszkę panikuje i pewnie babcia mu wtóruje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...