Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Edzia - cieszymy się z Michałkiem, że Piotruś już dobrzeje. Co do rybki, to sama się zastanawiałam, szczególnie, że widziałam słoiczki z jarzynką i rybką. Może zacznij od czegoś takiego a potem dopiero zacznij gotować. Ja myślę żeby zrobić jak już, to rybkę na parze albo w folii w piekarniku. Tak, żeby nie było tłuste. Tylko zupełnie nie wiem jakie ryby dawać, więc pewnie jak już, to brałabym słoiczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia90 napisał(a):
Dziewczyny czy któraś podawała już swoim maluchom rybkę?? bo chcemy to zrobić ale nie wiem jak się do tego zabrać 😜

Ja dawałam Ani początkowo słoiczki z Gerbera Jarzynową z delikatną rybką (całość dość czerwona więc łatwo wysznupać słoiczek w sklepie). Zajada się tym strasznie. Późnbiej spróbowałam jej dać pstrąga (kupiliśmy prosto ze stawu, więc był świeżutki). Zmiksowałam jej pyszne białe mięsko i też wcinała, aż jej się uszy trzęsły.
Ogólnie rybki są bardzo zdrowe z wyjątkiem kilku, od których lepiej się trzymać z daleka.
Edzia90 powodzenia 🙂 z rybką 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja mam odmienne zdanie w tej kwestii. W słoiczkach są wszystkie składniki przebadane i ekologiczne. Jest surowa kontrola. A takie mięso kupione, gdziekolwiek już nie mówię o hipermarketach, jest zazwyczaj faszerowane antybiotykami i hormonami (oczywiście jeszcze za życia). Moja szefowa miała problem bo jej rocznej córci zaczęły rosnąć piersi. Dawała jej kurczaka (niby ekologicznego).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia90 napisał(a):
ja jakoś tych słoiczków które zawierają ryby i mięso chcę uniknąć nie jestem do nich przekonana, sama dla siebie nie kupuję mięsa ze słoików czy puszek więc wolała bym małemu też nie dawać. Ale to moje zdanie 🙂 🙂

Edzia szanuję Twoje zdanie. Tylko weź pod uwagę to, że słoiczowe jedzenie dla dzieci znanych i przebadanych firm (gerber, hipp, bobovita, czy bobo frut) to całkowicie inna bajka niż konserwy z pseudo mięsem, lub puszka z szynką, która aż się świeci od fosforanów. Takich puszek niespodzianek też nie jadam, bo to sama chemia i ściepy mięsnych i kostnych odpadów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej mmauski
Nie pisze bo jakos sil nie mam ale czytam was na bierzaco. Jestem oslabiona bo Alicja ciage budzi sie w nocy ostatni posilek je okolo polnocy a puzniej dopiero o 6 rano i nie rozumiem czemu nie spi normalnie te 6 godzin 🤨 zawsze sie obudzi czasami tylko na chwile, a czasem zaczyna gadac i bawic sie chce. Wstaje o 6 rano i dalej nie chce spac 🤢 Juz niedlugo bedzie pol roczku, a u nas z tym spaniem daej byle jak :/ Zaczelam nawet w ciagu dnia dawac jej mleko z butli, zeby najadala sie na 100 %, ale to tez nic nie daje. No cuz, jestem tym wykonczona niestety 😞
Mam pytanko czy ktoras z was podawala juz soczki??? Bo ja wczoraj kupiam z gerbera organiczny jabluszkowy, ale tam narysowane jest siedzace dziecko, a Ala jeszcze sama nie siedzi i sama nie wiem czy moge podac??
No od dzis Ala zaczea stawac na kolankach 😁 podciaga sie i ugina nozki, wedruje juz po kocyku jak chce, naszczescie jeszcze wolno wiec puk co moge jeszcze na chwile ja spuscic z oka 😜
Joanna fajna motorowka 😁 musze cos takiego ALuni kupic na basenik heheh zawsze to ciekawiej 🙂
I co do jedzenia ze sloiczkow to tez jestem za przynajmniej te pierwsze razy tak jak Soboinek napisala te jedzenie ma najleprze produkty i przechodzi powazne kontrole takze nie ma co sie obawiac.
No i od dzis zaczynamy rozszerzac diete zdecydowalam, ze nie ma co dluzej czekac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nanusia wielkie gratki dla Ali za stawanie na kolankach. To teraz ją będziesz gonić 😁 😁
I życzymy powodzenia w rozszerzaniu diety Alusi. Ciekawa jestem jak będzie reagowała na nowe smaczki. Życzę Ci aby była takim smakoszem jak Ania 🙂 Dziś pierwszy raz jadła morele i indyka ze słoiczka 🙂

Nanka a na tym soczku nie ma podanego miesiąca, od którego można go podawać?
Ja mam soki gruszkowe z gerbera ale nie organiczne i są powyżej 4 miesiąca. Tylko, że Ania ich nie pije bo ogólnie nie lubi nic pić, z wyjątkiem cycusia i herbaty z cytryną ze szklanki 🙂 i czasami wody. Wydaje mi się, że ona nie lubi przesłodzonych rzeczy a te soki to sam cukier tylko że naturalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzieki Soboinku. Wiesz na tych sloiczkach tutaj sa tyko rysunki i podpisy takie jak ( supported sitter, sitter, crawler, a puzniej toddler) I troche to jest zagadkowe? hehe uwazam, ze powinni podac miesiace hmm no nic zobaczymy, Ala juz siedzi, ale nie sama znaczy sama przez chwilke, ale zaraz pada do przodu lub na boki 😁
I co Ani smakowal ten indyczek ? Ja jeszcze wstrzymam sie z mieskami do puki nie posmakuja jej owoce i warzywa 😉
Monic widze, ze Filipek te same umiejetnosci posiadl co Alunia hehe tylko, ze Alicji stopki nie smakuja, probuje je ale zaraz rezygnuje, za to stawanie na kolankach jej sie bardzo podoba hehe Sie nie obejzymy i zaraz szkrabki beda opierac sie o luzko i siup do gory 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My dzisiaj musieliśmy już obniżyć poziom w łóżeczku bo Piotruś dziś odkrył że może łapać się za górę barierki i stawać na kolankach tak mu się to podobało że jak odciągałam go w inne miejsce to płakał i znowu to powtarzał przy tym ciesząc się do nas z taką miną cwaniaka hehehe jak stawał na tych kolankach cała głowa i troszkę tułowia mu wystawały 🙂 🙂

Może i macie racje z tymi słoiczkami ale ja i tak nie jestem do nich przekonana a tym bardziej że pod nosem mamy targ i dwie zaufane budki z mięskiem i z rybkami 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nanusiu też radzę Ci na razie wstrzymać się z podaniem Alusi mięska i rybki. Lepiej zacznij od jabłuszka, marcheweczki i później wprowadzaj jeszcze inne owocki, później zupkę jarzynową, gluten i dopiero pod koniec mięsko. Najlepiej zacząć od kurczaczka (opinia mojej mamy).
Jeśli chodzi o ten soczek to wydaje mi się, że spokojnie Alusia kwalifikuje się pod supported sitter więc możesz jej śmiało podać. Czytałam gdzieś, żeby z soczkami nie przesadzać i maksymalnie dawać 150 ml na dzień, bo to robione z zagęszczanych soków i że lepsza jest woda. Zresztą Alusia sama Ci powie co jej najlepiej odpowiada 🙂 smakowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia90 no to super, że Piotruś odkrył, że można się chwycić szczebelków i podnieść 🙂
Obniżyliście już na ten całkiem na dole czy pośredni? My jakiś czas temu obniżyliśmy Ani z tego poziomu noworodkowego na nieco niższy, ale jak tylko zauważę podobne umiejętności u niej to też obniżę o kolejny stopień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sobolinek napisał(a):
Edzia90 no to super, że Piotruś odkrył, że można się chwycić szczebelków i podnieść 🙂
Obniżyliście już na ten całkiem na dole czy pośredni? My jakiś czas temu obniżyliśmy Ani z tego poziomu noworodkowego na nieco niższy, ale jak tylko zauważę podobne umiejętności u niej to też obniżę o kolejny stopień.


My obniżyliśmy dopiero na ten średni, na kolejny obniżymy dopiero jak zacznie stawać, tak u nas w łóżeczku te dziurki w łóżeczku są porobione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...