Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Marta napisał(a):
Misia napisał(a):
Marta napisał(a):
No Monisia wy nie jestescie przyzwyczajeni do placzu to wam wspolczuje..My juz mielismy trening przy kolkach, wiec jakos dajemy rade, ale nie moge sie doczekac konca.

Myślę, że do płaczu swojego dziecka to rodzice się nigdy nie przyzwyczają i zawsze będą to przeżywać...

Boze Emka co Ty sie tak wszytskiego czepiasz??? Lapiesz za slowka jak nie wiem co...
Mi chodzilo poprostu o to, ze Julka nigdy nie placze i teraz oni biedni sie stesuja..
Napisalam, ze my juz mamy wprawe, a pomoc kazdy chce dziecku..Nie rob ze mnie jakiejs wyrodnej matki, ze mi placz dziecka nie przeszkadza...
Sorry, ale jak dla mnie pisanie tutaj juz stracilo sens, bo widze, ze jakos niesmacznie sie tu robi.


Sorry, ale ja nikogo i niczego się nie czepiam. A Ty najwyraźniej dopatrujesz się w moich słowach czegoś co sama chcesz zobaczyć... no cóż, to już nie mój problem. Ja jedynie napisałam, że nigdy jako rodzic nie przyzwyczaję się do płaczu swojego dziecka.

No i to by było na tyle. Skoro nie można wypowiadać swojego zdania to po co w ogóle się odzywać??? Mam grzecznie przytakiwać innym mimo, że się nie zgadzam z tym co piszą tylko po to, by było miło i "smacznie"? Sorry, ale to nie jedna z dobrych knajp, do których przywykłaś, tylko forum internetowe. A ja nikogo nie obrażam,

I tym miłym akcentem kończę na dziś.
Dobranoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja niestety zgodzę się z Martą. Robią się tu jakieś grupki, a kiedyś wszystkie razem ze sobą pisalyśmy i było ok. Nikt nie wyrażał w ten sposób własnego zdania. Dziewczyny, uspokójcie się trochę, bo to się rozsypie, tak jak któreś z forum 2010 roku, dziewczyny zaczęły sie kłócić i nie było fajnie... Niektóre dziewczyny piszą tak jakby tylko ze sobą... Jak chcecie pogadać to macie priv, a tutaj wszystkie razem powinnyśmy pisać i sobie nie dogryzać...Może tylko mi się wydaje, ale takie jest moje zdanie. I Misia faktycznie przyczepiłaś się Marty, nie tylko ona to tak odebrala, więc może inaczej formułuj zdania... ona nic złego nie miala na myśli, bo ja też się przyzwyczaiłam do płaczu Niki.. Antoś nie płacze więc nie wiesz jak to jest... nie chodzi mi dokładnie o przyzwyczajanie się do płaczu dziecka tylko z czasem juz inaczej się na to patrzy... ;/ Bo ja na początku płakałam razem z Nikolką, a teraz to jakoś znoszę, tak już jest, że dziecko porozumiewa się z nami płaczem, nie może mówić to jak ma reagować? I nie jestem złą matką...
I bardzo mi przykro bo Marta usunęła konto... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny! Bardzo bardzo szkoda, że Marta usunęła konto. Ja również odebrałam wpisy Misi jako czepianie się Marty. Mam na myśli ten wcześniejszy o mówieniu mama i ten ostatni.A jeśli ktoś miałby wątpliwości, to chyba nie pozostawia ich tekst o "dobrych knajpach". Zgadzam się z Samantką odnośnie grup, które utworzyły się na forum i pomimo, że forum ma to do siebie, żeby wyrażać swoje zdanie, to można to robić w sposób delikatny i nie urażający nikogo i przecież większości z nas to się udaje. Nie piszemy tu po to, żeby wysłuchiwać krytyki, a raczej po wsparcie.I uwierzcie, że postępowanie każdej z nas można skrytykować, ale po co? Chyba nie o to tu chodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
haliszczanka napisał(a):
Cześć dziewczyny! Bardzo bardzo szkoda, że Marta usunęła konto. Ja również odebrałam wpisy Misi jako czepianie się Marty. Mam na myśli ten wcześniejszy o mówieniu mama i ten ostatni.A jeśli ktoś miałby wątpliwości, to chyba nie pozostawia ich tekst o "dobrych knajpach". Zgadzam się z Samantką odnośnie grup, które utworzyły się na forum i pomimo, że forum ma to do siebie, żeby wyrażać swoje zdanie, to można to robić w sposób delikatny i nie urażający nikogo i przecież większości z nas to się udaje. Nie piszemy tu po to, żeby wysłuchiwać krytyki, a raczej po wsparcie.I uwierzcie, że postępowanie każdej z nas można skrytykować, ale po co? Chyba nie o to tu chodzi.


Dokładnie, można delikatniej wyrazić swoje zdanie i na ogół to się tu wspierałyśmy, rozmawiałyśmy, doradzałyśmy, a nie na wzajem krytykowałyśmy... zgodzę się z tym w 100%!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Po pierwsze to nie czepiam się Marty. Na temat mówienia "mama" pisałam już wcześniej, gdy Monika i Gerda o tym wspominały. A dawno, dawno temu jak pisałyście o gaworzeniu to też pisałam, że to tylko dźwięki, a nie gaworzenie. Jakoś wtedy nikt nie pisał, że się czepiam. Zatem dziwne, że nikt się wcześniej nie obraził i konta nie usunął. MandraSala też powinna na mnie się obrazić, bo napisałam, że wojsko Fasolkowi robi... a się nie obraziła. Wniosek taki, że niektórzy nie potrafią znieść krytyki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja sie nie zgadadzam z tym,ze misia sie czepia.Ona tylko napisala,ze nie idzie sie do placzu dziecka przyzwyczaic.Isie z nia zgodze,bo mamy od ponad miesiaca prawie caly czas placze,a ja i tak czesto placze z nia 😞 A tekst o dobrych knajpach o ile dobrze zauwazylam,byl w odpowiedzi na Marty post o czepianiu sie.Dziewczyny,ale naprawde fora sa po to,zeby wyrazac swoje zdanie.I to nie oznacza,ze trzeba sie ze wszystkim zgadzac.Ja tez napisalam Patrycji co o jej planie sadze,ale ona zachowala sie dorosle,wyjasnilysmy sobie swoje zdania i jest ok.Nie trzeba od razu jak obrazone dziecko kasowac konta!Ludzie my nie mamy po 15 lat,zeby sie obrazac na wirtuale kolezanki.Jestesmy doroslymi ludzmi z prawem do wypowiadania swojego zdania.Ja od zawsze bylam szczera i taka bede.A jesli komus nie odpowiadaja takowe posty,to niech ich po prostu nie czyta 😉I nie czepiajcie sie teraz tak misi,bo i ja i inne dziewczyny rowniez pisalysmy o tym,ze mama jest nieswiadome,a teraz wszyscy z niej robicie najgorsza i jej sie uczepilyscie.Cos jakby przyganial kociol garnkowi 😜 😜 😜Dobra to tyle w tej kwestii....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nawet jeśli ktoś nie potrafi znieść krytyki, to forum nie powinno być od tego, aby tego uczyć. Każdego można skrytykować, ale pomyśl jaka by tu była atmosfera, gdyby każdy każdego krytykował. Piszemy tu czasem o swoich głębokich przemyśleniach bądź obawach, tudzież radościach. Nie raz ktoś pisał, że pisze tu o rzeczach, których nie miałby odwagi powiedzieć komuś w realu. A dlaczego tak jest? Bo liczymy na życzliwy odbiór, a nie na krytykę właśnie.
No a już w ogóle nie rozumiem jak do ewentualnej krytyki podpiąć Twoje słowa o "dobrych knajpach". To raczej była ewidentna złośliwość.
Monisia właśnie wszystkie pisałyśmy, ale nie każdy użył słów "żałosne" i "śmieszne". A czasem diabeł tkwi w szczegółach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja pamiętam, jak wspominałyśmy o mówieniu mama wcześniej, ale nikt nie napisał, że jest to żałosne czy śmieszne... Bo tak wlaśnie napisała Misia. I skierowala to tak jakby do Marty, więc można to odebrać, że uważa ona Martę za śmieszną i żałosną.
Chodzi o to , że w delikatniejszy sposób można wyrazić swoje zdanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
haliszczanka napisał(a):

No a już w ogóle nie rozumiem jak do ewentualnej krytyki podpiąć Twoje słowa o "dobrych knajpach". To raczej była ewidentna złośliwość.
Monisia właśnie wszystkie pisałyśmy, ale nie każdy użył słów "żałosne" i "śmieszne". A czasem diabeł tkwi w szczegółach.

Nigdy nie twierdziłam, że jestem aniołem.
A o knajpach było złośliwe, bo nie będzie mi nikt wmawiał, że się czepiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Haliszczanka ale ludzie maja rozne sposoby bycia.Moze i Misia napisala to dobitnie,ale nie bylo tam napisane Marta.Ja to odebralam ogolnikowo.A poza tym Marta tez nie powinna usuwac konta,tylko probowac to wyjasnic.Przynajmniej ja bym tak zrobila,bo w zyciu nie mozna uciekac za kazdym razem jak ktos kogos skrytykuje.Ja tez wczesniej napisalam dobitnie Patrycji ale nikt z was sie mnie nie czepial,bo sobie to wyjasnilysmy.A ze Marta uciekla,to teraz pewnie bedziecie rozstrzasac kazde przez misie napisane slowo.Dziewczyny,troche luzu.Ide sniadanko sobie robic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Misia napisał(a):
Samantka a Ty nie pisz, że nie wiem co znaczy jak dziecko płacze. To, że o tym nie piszę nie znaczy, że mój Antoś nie płacze.

Płacze, a histeryzuje i się wydziera to co innego. Nigdy nie pisałaś, żeby Antek miał jakieś napady histerycznego płaczu czy też żeby się wydzierał, więc napisałam, że nie wiesz jak to jest... Bo moja się wydzierała i nie można tego porównać ze zwykłym płaczem.
I mi się wydaje, że Marta nic złego nie napisała i Ci nic nie wmawiała. Zapytała tylko Dlaczego sie tak czepiasz? Na to mogłaś odpisać, -Marta, nie czepiam się, źle to odebralaś, czy coś w tym stylu... A nie od razu złośliwymi tekstami do niej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
Haliszczanka ale ludzie maja rozne sposoby bycia.Moze i Misia napisala to dobitnie,ale nie bylo tam napisane Marta.Ja to odebralam ogolnikowo.A poza tym Marta tez nie powinna usuwac konta,tylko probowac to wyjasnic.Przynajmniej ja bym tak zrobila,bo w zyciu nie mozna uciekac za kazdym razem jak ktos kogos skrytykuje.Ja tez wczesniej napisalam dobitnie Patrycji ale nikt z was sie mnie nie czepial,bo sobie to wyjasnilysmy.A ze Marta uciekla,to teraz pewnie bedziecie rozstrzasac kazde przez misie napisane slowo.Dziewczyny,troche luzu.Ide sniadanko sobie robic

Właśnie, ciekawe jest to, że jak Patrycji Monika napisała dobitnie co myśli to nikt nie zareagował, a jak ja Marcie (chociaż pierwotnie nie było to skierowane bezpośrednio do niej) to wszystkie rzuciły się do bronienia jej... ciekawe dlaczego. W sumie to domyślam się dlaczego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
haliszczanka napisał(a):
Misia w sumie jak dobrze przejrzysz posty, to zauważysz, że ja zareagowałam, na uwagi odnośnie stałego planu u dzieci.

Ale nie tak jak w tym przypadku. I jakoś konta nie usunęłaś, Patrycja zresztą też... sorry, ale śmieszne jest to, że tak Marty bronicie... jakby jakąś królową forum była... a ja ośmieliłam się skrytykować tę Waszą "Królową"... i dlatego jestem teraz tą złą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Misia napisał(a):
wszystkie rzuciły się do bronienia jej... ciekawe dlaczego. W sumie to domyślam się dlaczego...

Dlaczego???
Ja Was obie znam tak samo, po prostu wyrażam swoje zdanie 🙂 Ja nigdy nie miałam tu tak zwanej faworytki. Wszystkie jednakowo lubię i szanuję, dlatego, żadnych złośliwych podtekstów nie rzucam... I nie chcę się kłócić, bo to do niczego nie prowadzi. Po prostu chciałabym, żeby było tak jak dawniej... A na prawdę robi się kiepsko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Misia napisał(a):
haliszczanka napisał(a):
Misia w sumie jak dobrze przejrzysz posty, to zauważysz, że ja zareagowałam, na uwagi odnośnie stałego planu u dzieci.

Ale nie tak jak w tym przypadku. I jakoś konta nie usunęłaś, Patrycja zresztą też... sorry, ale śmieszne jest to, że tak Marty bronicie... jakby jakąś królową forum była... a ja ośmieliłam się skrytykować tę Waszą "Królową"... i dlatego jestem ta zła.

Jaką królową ??? hahaha Ptrzepraszam bardzo, a czym ona się różni od nas wszystkich??? Misia dzielisz ludzi na lepszych i gorszych... a przecież tak nie jest... Nie wszystkie się znamy osobiście, więc nie oceniajmy... Ja nie znam ani ciebie ani jej, więc dlaczego mialabym uwazać, że ona jest lepsza od Ciebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
samantka napisał(a):
Misia napisał(a):
wszystkie rzuciły się do bronienia jej... ciekawe dlaczego. W sumie to domyślam się dlaczego...

Dlaczego???
Ja Was obie znam tak samo, po prostu wyrażam swoje zdanie 🙂 Ja nigdy nie miałam tu tak zwanej faworytki. Wszystkie jednakowo lubię i szanuję, dlatego, żadnych złośliwych podtekstów nie rzucam... I nie chcę się kłócić, bo to do niczego nie prowadzi. Po prostu chciałabym, żeby było tak jak dawniej... A na prawdę robi się kiepsko...

Ja też nie chcę się z nikim kłócić, bo bardzo lubię pisanie na tym forum. Jestem tu od niedawna i w sumie też Was wszystkie znam jednakowo. Nie postrzegam Marty jako królowej forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...