Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

Tuśka ja ci się w ogóle nie dziwię! Biedna jakbyś na smyczy była Marcie się chyba udało z polubieniem butli u Mai. Ja w ogóle dziewczyny powiem że dobrze oddetchnąć powietrzem innym niż .Ja bym już nie chciała tylko z Agatką w domu siedzieć choć myśl powrotu do pracy był dla mnie straszna.
mChwile bez dziecka nam się. należą i z tego tytułu nie można mieć wyrzutów sumienia!
Agatka jeszcze śpi!

Tusia ode mnie złego słowa nie usłyszysz. Ja i tak jestem dla Ciebie peeeełna podziwu, że tak długo karmisz TYLKO piersią (no nie licząc obiadków już teraz oczywiście).
Dorotko z tym gotowaniem jest tak jak pisała Samantka. Poświęć jeden dzień w tygodniu i zrób więcej jakichś obiadków, zamroź i potem na cały tydzień będzie. A ja to już w ogóle idę na łatwiznę, bo nie kroję warzyw, tylko kiedy mogę to korzystam z mrożonek. Zawsze robię więcej i mrożę. A jak Agatka zacznie siedzieć to spróbuj dać jej np. brokuła do rączki. Na pewno pokocha takie jedzenie warzywek 🙂
Ja bym bardziej uważała z tym wprowadzanie jedzenia, gdyby mały miał jakieś reakcje alergiczne. Na szczęście i póki co (żeby nie zapeszać 😁) młody ładnie na wszystko reaguje.

hej
Ja mimo ze mialam dzis w nocy noworodka co zjadal co 2,5-3 godz mam swietny humor! Zmiana ćwiczen przypadla malej do gustu bo chetnie je robila i smiala sie przez caly czas! Teraz tylko do stycznia zeby za szybko sie jej nie znudzily!!
Asiu My mimo tego ze mala chetnie je z butli i moze z kims zostac to i tak rocznice spedzalismy we trojke i powiem Ci ze nie jest tak żle!! Ale My mamy mozliwosc zeby wyjsc nawet w inne dni, choc na dwie godz. Wiec rozumiem jak Ci ciezko z ta decyzje!! Ale jak poczujesz ciut wolnosci to humor powinien sie poprawic!! Trzymam kciuki!

czesc dziewczyny, ja mam jakos lepszy humor dzisiaj, rozmawialam z A., postaramy sie jeszcze to jakos naprawic dla Nikolki. W sobote zabiera mnie wieczorem do kina 😉 Czuje sie tak jakbym znowu szla na 1 randke, moze dlatego, ze mnie nigdy nigdzie nie zabieral...:/
Dobra ide obiadek dac malej 😉

MandraSala napisał(a):

patii0423 napisał(a):

mój bubuś właśnie wciamał całą parówke na II śniadanie ;-) heh tak mu smakowała ze jeszcze by zjadl

🤪 parówkę???? Rany julek to ja chyba jestem jakaś przesadnie przewrażliwiona z tym zarciem - parówki to ja nawet sama nie jem bo to najgorsze swiństwo a Ty juz dajesz 7 miesięcznej dzidzi???? podziwiam ale nie popieram, co nastepne, gyrosy i kebab?
Chociaz może to lepsze niż takie ostrożne żywienie - bo nie ukrywam że sie bujem z cholernymi czerwonymi polikami i podejrzemam że to jakies pokarmowe problemy.....

wiesz, nie musisz się martwić czym karmie moje dziecko. To że jestem bardzo młodą matką to nie oznacza że złą !!! bo chce jak najlepiej dla mojego dziecka i napewno bym mu nie dała byle jakiego świństwa do jedzenia. Akurat to swojskie paróweczki z 100% mięskiem specjalnie dla niego. A kebab i gyros może zaserwujesz swojemu dziecku. ;/

patiibartek napisał(a):

MandraSala napisał(a):

patii0423 napisał(a):

mój bubuś właśnie wciamał całą parówke na II śniadanie ;-) heh tak mu smakowała ze jeszcze by zjadl

🤪 parówkę???? Rany julek to ja chyba jestem jakaś przesadnie przewrażliwiona z tym zarciem - parówki to ja nawet sama nie jem bo to najgorsze swiństwo a Ty juz dajesz 7 miesięcznej dzidzi???? podziwiam ale nie popieram, co nastepne, gyrosy i kebab?
Chociaz może to lepsze niż takie ostrożne żywienie - bo nie ukrywam że sie bujem z cholernymi czerwonymi polikami i podejrzemam że to jakies pokarmowe problemy.....

wiesz, nie musisz się martwić czym karmie moje dziecko. To że jestem bardzo młodą matką to nie oznacza że złą !!! bo chce jak najlepiej dla mojego dziecka i napewno bym mu nie dała byle jakiego świństwa do jedzenia. Akurat to swojskie paróweczki z 100% mięskiem specjalnie dla niego. A kebab i gyros może zaserwujesz swojemu dziecku. ;/

OK OK Zadzwonimy do Pani 😉

Dorota ja zamawiam puzzle piankowe 30x30 cm każdy połączenie przyjemnego z pożytecznym - tez na nich leży a potem się bawi i edukuje ba maja obrazki literki i cyferki narysowane - mnóstwo tego na allegro - chce zamówić na tylle dużo żeby wyłozyć nimi cały salon - mam dośc tych kocyków ręczniczków i innych szmatek porozzkładanych w salonie.

tuska8 napisał(a):

Patrycja nie denerwuj się choć powiem szczerze, że mnie też zdenerwowała forma, w której napisała to MandraSala...

szkoda nerwów i brak słów.. ;( ale jak to przeczytałam to aż się we mnie zagotowało!
Tak wogóle to super , że masz tyle mleczka - tak 3maj 😉

Muszę nadgonić to co pisałyście, ale dziś kurcze nie dam chyba rady. Właśnie myje okno, i sprzątam po malowaniu , a po południu jade robić kolejny tort ;-)

cóż... są mamy i mamiska ;-)

tuska8 napisał(a):

no ja jak na razie ściągam, żeby stopniowo przechodzić na modyfikowane.. później spróbuję, żeby powoli zanikało mleczko.
Szarla jak dobrze pamiętam to Ty kiedyś pisałaś nazwę tabletek, które się bierze aby zatrzymac proces laktacji.

Tuska, ja slyszalam ze norprolac jest bardzo dobry. tylko troche drogi.. ale niby dziala rewelacyjnie.

tuska8 napisał(a):

no ja jak na razie ściągam, żeby stopniowo przechodzić na modyfikowane.. później spróbuję, żeby powoli zanikało mleczko.
Szarla jak dobrze pamiętam to Ty kiedyś pisałaś nazwę tabletek, które się bierze aby zatrzymac proces laktacji.

dlaczego chcesz przestać karmić piersią?

która z was robiła obiadek z buraczka? mogłaby któraś podać przepis? ;>

Są paróweczki i parówy 🙃 😉

Przepis na buraczek - ja dodaje po prostu do zwykłego codziennego obiadku (np. gotowana kurka ziemniak marchewka) zamiast cukinii czy brokuła - buraczki - kawałek z mrożonki hortexowej, blenderuje, do tego olej rzepakowy 2 łyżeczki i zagęszczam kleikiem kukurydzianym lub ryżowym ale polecam kaszki pszenne orkiszowe i wieloziarniste do zagęszczenia do kupienia w sklepach ekologicznych, ja na razie je wstrzymałam ze względu na te poliki i blokowanie glutenu na jakiś czas.

Tuska ja tez mam trochę dośc tego ze to ja ciagle wstaję w nocy i tylko ja mogę pomóc jak jest mały lub duzy głód, ale ta pani doktor któa u nas była przekonała mnie że warto karmic chociaż odrobinke piersią bo wówczas dzidziusie nie chorują - i żebym pokarmiła do końca zimy czyli ten okres zwiększonego ryzyka przeziębieniowego. Miałam karmić 9 miesięcy ale jeśli będzie mleczko ( a doktorka twierdzi że dopóki będę przystawiać to będzie) to pciągniemy do wiosny żeby szkrabik był zdrowy. Więc wprowadzę kaszkę na mleku modyfikowanym na wieczór w południe jest obiadek i w ten sposób od 11:00 do 17:00 mam czas dla siebie a jak będzie potrzeba to dam butlę zamiast mleczka tez popołudniu i mam czału dzień wolny prawie. Więc jesli masz mleczko to może pokarm go jeszcze przez zime np. raz czy dwa razy - będzie Ci łątwiej wstrzymać w ten sposób laktację (stopniowo) i nie bedzie Ci przykro a Alanek będzie miał więcej odporności od Mamusi 🙂

Dorotko zapytam mojego M jak będzie miał czas gdzie kupował kojec to CI napiszę. My na podłodze mamy parkiet. W kojcu położyłam matę i puzzlę piankowe... ale puzzle młody gryzie. Dziś położyłam kołdrę, bo jak Antoś wstawał to się ślizgał i upadał. Zamierzamy kupić dywan, żeby łatwiej mu było stać i w ogóle.
Tusia ja tam uważam, że To Twoja decyzja. Powiem Ci coś. Uważam, że dla Alanka może będzie lepiej jak będzie karmiony butelką, a miał szczęśliwą mamusię, a nie jadł cycusia, a mama była rozgoryczona, smutna i przybita. Bo on to wyczuje. Mimo, że sama karmię i chcę długo karmić to świetnie Cię rozumiem. Sądzę, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Ja młodego karmię cycusiem, a oprócz tego dostaje obiadek, deserek lub sok i kaszkę na mleku modyfikowanym. Tylko, że i tak po każdym jedzonku jest cycuś. Do wstawania nocnego się przyzwyczaiłam... nawet co 2 godziny ostatnio. Smutno mi, bo ja z M też nigdzie nie mogę wyjść. Zawsze we trójkę. Mam na miejscu rodzinkę, młody z butli wcina ... ale nikt nie chce z nim zostać 😞 przez 7 miesięcy byliśmy raz w kinie... film trwał 1,5 h. Potem wstąpiliśmy do sklepu po chleb, to mój ojciec, który został z Ankiem dzwonił gdzie my tak długo jesteśmy... Na początku września zaproponował, że będzie z nim zostawał 2 razy w tygodniu na 2 godziny, żebyśmy odetchnęli... i od tego czasu został z nim raz... zawsze jak proszę, to nie ma czasu... gdybyśmy mieszkali tam gdzie rodzina M to byłoby zupełnie inaczej. Oni wszyscy w Antosiu zakochani. SOrki... musiałam się wyżalić... nie znoszę tego miasta i mojej rodziny 😞(( i jest mi mega przykro, że nikt nam nigdy nie pomógł... nawet tuż po porodzie 😞(( M jak ja byłam w szpitalu i siedział ze mną, to nawet obiadu nie jadał, bo moja mama nie wpadła na to, by mu zaproponować... fuck... aż się poryczałam 😞 a M pracuje w domu, więc my z Antkiem 24h na dobę...

Tutaj link dla Dorotki http://allegro.pl/w74-duzy-kojec-dla-dzieci-dziecka-8xkombi-czesci-i1880779882.html
A tu link jak mój cwaniaczek wstaje
http://imageshack.us/clip/my-videos/849/o3q.mp4/
I tak sobie stoi, stoi, stoi i stoi.... a czasem przemaszeruje wzdłuż szczebelków 🙂

Misia napisał(a):

Tutaj link dla Dorotki http://allegro.pl/w74-duzy-kojec-dla-dzieci-dziecka-8xkombi-czesci-i1880779882.html
A tu link jak mój cwaniaczek wstaje
http://imageshack.us/clip/my-videos/849/o3q.mp4/
I tak sobie stoi, stoi, stoi i stoi.... a czasem przemaszeruje wzdłuż szczebelków 🙂

🤪 🤪 🤪 O kurdeeee!!!! Ale artysta 🙂 Nikolce to jeszcze daaaaaaleko do takiego stania :p jak ja trzymam to prostuje nogi sztywno, ale sie nie podnosi 😉

Jejku jaki Antoś już silny chłopiec. Grzesio jeszcze nie wstaje ale wklejam filmik z dzisiejszej przystawki do obiadku.
http://www.youtube.com/watch?v=NeYbxKFOshQ

oooo je , ale Antoś silny chłopczyk 😉
tuska - ja Cię doskonale rozumiem. Ja musiałam szybko nauczyć Bartka karmić butelką bo przez weekendy chodze do szkoły 😜 ale nie mieliśmy z tym żadnych problemów. Jeśli chcesz nauczyć go do butli, to niech twój go najpierw karmi - niech się przyzwyczai. Bo jak będzię ciebie widzieć z cycuchami to będzie wolał cycuchy 😜 (u nas tak było)
P.S. masz wiadomość na priv. (napisałam z nicka patii0423 bo myślałam , że już mi odblokowali)

Ja mam z kim zostawić Bartka, ale jakoś tego nie wykorzysuje specjalnie.. chyba że idę do szkoły 😜 czekam aż mój zaprosi mnie w końcu do kinna albo gdzieś we 2ke.