Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
marinka napisał(a):
hmmm. bambosz proponuje pene z sosem carbonara 🙂 Pyszne 🤪

Na więcej nie odpowiadam bo mnie ch.. strzeli , którego nie mam 🤢 🥴 😮 😠 😞
Jeju, w końcu nastała szcerość... sorry

Iga! dziękuję za mądre rady!

no i sie odezwałam... ☺️

Dziekuje, a moge prosic jakis konkretny przepis, bo jak kiedys zrobilam to bylo nam strasznie niedobrze 😮
I niech cie nic nie strzela, to co dziewczyny pisały to nie było ze złości, ja np bardzo cie podziwiam i postanowiłam sie w koncu ogarnac bo przeciez ile mozna sie obijac 🥴 🥴 🥴???Zaczynamy sie z Zosia dogadywac i nawet pomyłam okna i takie tam...Wczesniej robilam takie rzeczy tylko wtedy kiedy maz sie zajal dzieckiem, a teraz jakos dajemy rade, moze tez dlatego ze koncza sie nasze problemy brzuszkowe 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
joma napisał(a):
Właśnie zrobiłam dwa pierwsze słoiczki dla Mania - ale to radość 🙂
Jeden jabłuszko, a drugi gruszka 🙂
A jutro jadę do mamy i działamy z przetwórstwem pełną parą, bo ja mam indukcję, a mama gaz ryczałtowany, więc taniej będzie hehe 😉

No i w końcu mój Niuniu drzemie, bo ojęczał się ehhh...

Oj tak, ja tez ruszyłam i tak jak nigdy nie lubiłam przetworstwa tak teraz mnie rwie do niego 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Zuzia dostaje kaszke jak miala 2 miesiace (bo mleko mogla jesc co 2h i to calkiem sporo 130ml... nie dalo jej sie oszukac woda czy herbatka... teraz jak jej dodaje po 2-3 miareczki to wytrzymuje do 3-3,5 godziny. I u nas to wyglada tak ze ostatni posilek jest o 19-19:30 i spi do 4-6, czasem wstaje po 7 i wtedy je co 3-3,5 godziny 🙂 . Teraz wazy 5,9 kg - 6 kg. Zaczelismy powolutku dawac deserki i obiadki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zaraz Ci napisze

Bambosz więc ja robię z tego przepisu i wychodzi nieziemsko pyszne
500 g makaronu spaghetti
100-150 g chudego boczku wędzonego
3-4 żółtka
250 ml śmietany kremówki , polecam też ser mascarpone(wg mnie najlepsze jest mascarone)
1 ząbek czosnku
szczypta rozmarynu
parmezan lub inny ostry ser
oliwa
sól, pieprz


Makaron gotujemy w dużej ilości osolonej wody na półtwardo. Boczek kroimy na cienkie plastry. Na patelni rozgrzewamy oliwę i zrumieniamy boczek. Dolewamy połowę śmietany, posiekany czosnek i rozmaryn. Wszystko chwilę dusimy. Do pozostałej śmietany dodajemy żółtka oraz ser. Mieszamy i wlewamy na patelnię. Nie dopuszczamy do wrzenia, bo sos się zwarzy. Doprawiamy do smaku. Sos łączymy z makaronem i serwujemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiar12 napisał(a):
Moja Zuzia dostaje kaszke jak miala 2 miesiace (bo mleko mogla jesc co 2h i to calkiem sporo 130ml... nie dalo jej sie oszukac woda czy herbatka... teraz jak jej dodaje po 2-3 miareczki to wytrzymuje do 3-3,5 godziny. I u nas to wyglada tak ze ostatni posilek jest o 19-19:30 i spi do 4-6, czasem wstaje po 7 i wtedy je co 3-3,5 godziny 🙂 . Teraz wazy 5,9 kg - 6 kg. Zaczelismy powolutku dawac deserki i obiadki.


ojoj... 😮 😮 jaka odwaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marinka napisał(a):
kasiar12 napisał(a):
Moja Zuzia dostaje kaszke jak miala 2 miesiace (bo mleko mogla jesc co 2h i to calkiem sporo 130ml... nie dalo jej sie oszukac woda czy herbatka... teraz jak jej dodaje po 2-3 miareczki to wytrzymuje do 3-3,5 godziny. I u nas to wyglada tak ze ostatni posilek jest o 19-19:30 i spi do 4-6, czasem wstaje po 7 i wtedy je co 3-3,5 godziny 🙂 . Teraz wazy 5,9 kg - 6 kg. Zaczelismy powolutku dawac deserki i obiadki.


ojoj... 😮 😮 jaka odwaga


Marinka moja znajoma podawala kaszke jak jej syn mial 2 tyg. bo jadl po 120ml co godzine!... zapytala poloznej i ta pozwolila tylko kazala zaczac od kaszki kukurydzianej- wiec ja nie widze w tym nic dziwnego , kazdy moze sam wychowywac dziecko jak chce - ja zdecydowalam tak i nie widze w tym nic zlego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiar12 Zuzanka cudowna podgladnelam cie na forum majowo kwietniowo czerwcowym brawo za odwage w wykonaniu tatuazu i powiem ci ze chetnie zrobilabym cos co uwieczni mojego synka tymbardziej ze dlugo go oczekiwalismy. a co do karmienia to ja juz pisalam kazda z nas wie co dla dzieciaczka najlepsze z pomoca pediatrow i poloznych napewno nie zrobimy im krzywdy.buziak
Kasia-Manki glowka do gory nic sie nie dzieje i dla ciebie tez buziaczek
ale moj Piotrul spiewa hehe lece do niego pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiar12 napisał(a):
marinka napisał(a):
kasiar12 napisał(a):
Moja Zuzia dostaje kaszke jak miala 2 miesiace (bo mleko mogla jesc co 2h i to calkiem sporo 130ml... nie dalo jej sie oszukac woda czy herbatka... teraz jak jej dodaje po 2-3 miareczki to wytrzymuje do 3-3,5 godziny. I u nas to wyglada tak ze ostatni posilek jest o 19-19:30 i spi do 4-6, czasem wstaje po 7 i wtedy je co 3-3,5 godziny 🙂 . Teraz wazy 5,9 kg - 6 kg. Zaczelismy powolutku dawac deserki i obiadki.


ojoj... 😮 😮 jaka odwaga


Marinka moja znajoma podawala kaszke jak jej syn mial 2 tyg. bo jadl po 120ml co godzine!... zapytala poloznej i ta pozwolila tylko kazala zaczac od kaszki kukurydzianej- wiec ja nie widze w tym nic dziwnego , kazdy moze sam wychowywac dziecko jak chce - ja zdecydowalam tak i nie widze w tym nic zlego.


masz rację każdy wychowuje sam i jak mu się podoba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hussi31 napisał(a):
Martynka sliczny kombinezonik 🙂 chwal sie chwal po to tu jestesmy 😁
Jamargaretka no wiesz co ta nasza sluzba zdrowia to jakis absurd ze pod opieka szpitalna to juz ci sie ortopeda nie nalezy,a terminy jakie, ehhh wspolczuje.
a jesli chodzi o otylosc niemowlat to jasne nie przekarmiajmy ich,ja u nas na wiosce mam takiego otylaka ze hej nie chodzil chyba do 2 roku zycia bo mial jak to jego mama powiedziala urocze faldki, tylko co z tymi dziecmi ktore nie przybieraja na wadze az tak szybko, u mnie na przyklad Piotrus jest na Nutramigenie a wcale jakos wysoko na tych centylach nie jest, no ale ponoc nic mu nie dolega wiec sie nie martwie zobaczymy za dwa tygodnie na nastepnym szczepieniu,a wogole to na skladzie nutramigen 2 bo juz na tego przeszlismy - jest od 4 miesiaca- kalorycznosc jest nizsza,smiesznie ale nie omieszkam zapytac mojej pani doktor czemu.
dziewuszki a jak wyglada u waszych pociech ciemiaczko? bo ja juz mam wrazenie ze nigdy sie nie zarosnie...zmniejsza sie ale jakby powoli albo to moje tylko widzi misie...


U nas jest jeszcze mam wrazenie takie jak było, ale u starsezgo synka zrosło sie około 1 roku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
malgosia31 napisał(a):
hussi31 napisał(a):
Martynka sliczny kombinezonik 🙂 chwal sie chwal po to tu jestesmy 😁
Jamargaretka no wiesz co ta nasza sluzba zdrowia to jakis absurd ze pod opieka szpitalna to juz ci sie ortopeda nie nalezy,a terminy jakie, ehhh wspolczuje.
a jesli chodzi o otylosc niemowlat to jasne nie przekarmiajmy ich,ja u nas na wiosce mam takiego otylaka ze hej nie chodzil chyba do 2 roku zycia bo mial jak to jego mama powiedziala urocze faldki, tylko co z tymi dziecmi ktore nie przybieraja na wadze az tak szybko, u mnie na przyklad Piotrus jest na Nutramigenie a wcale jakos wysoko na tych centylach nie jest, no ale ponoc nic mu nie dolega wiec sie nie martwie zobaczymy za dwa tygodnie na nastepnym szczepieniu,a wogole to na skladzie nutramigen 2 bo juz na tego przeszlismy - jest od 4 miesiaca- kalorycznosc jest nizsza,smiesznie ale nie omieszkam zapytac mojej pani doktor czemu.
dziewuszki a jak wyglada u waszych pociech ciemiaczko? bo ja juz mam wrazenie ze nigdy sie nie zarosnie...zmniejsza sie ale jakby powoli albo to moje tylko widzi misie...


U nas jest jeszcze mam wrazenie takie jak było, ale u starsezgo synka zrosło sie około 1 roku

ja zawsze wiedzialam ze do konca pierwszego roku trzeba czekac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny zadam może głupie pytanie....
Ale co ile zmieniacie w dzień pampersa?
Bo mi jakoś zostało z okresu noworodkowego kiedy przebierałam po każdym karmieniu (btw zawsze tez była kupka więc nie było mowy inaczej) no i nadal zmieniam po każdym karmieniu czyli w naszym przypadku co 2h - no i nie wiem czy za bardzo nie szastam pieluchami - bo w sumie nie doprowadzam do momentu gdy jest baaaardzo przemoczona...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
joma napisał(a):
Dziewczyny zadam może głupie pytanie....
Ale co ile zmieniacie w dzień pampersa?
Bo mi jakoś zostało z okresu noworodkowego kiedy przebierałam po każdym karmieniu (btw zawsze tez była kupka więc nie było mowy inaczej) no i nadal zmieniam po każdym karmieniu czyli w naszym przypadku co 2h - no i nie wiem czy za bardzo nie szastam pieluchami - bo w sumie nie doprowadzam do momentu gdy jest baaaardzo przemoczona...


Joma ja zmieniam co 3 godziny tak mniej wiecej, nie dłuzej,czasami jest mokra czasami mniej, ale wychodze z założenia ze tu chodzi o higiene i wygode maluszka. W nocy nie zmieniam wogóle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...