Majóweczki 2011 | Forum dla mam

nie to chyba raczej nie jest kwestia fotelika

rehabilitantka mówiła, że być może zmieni się to trochę po cwiczeniach - gdy Maja poczuje się pewniejsza

w wózku jezdziła przez 1,5 miesiąca idealnie - a pozniej koniec

nawet nie domyślacie się jakie to męczące. wózek nie, fotelik nie, leżaczek nie

czasem się śmieje że Maja jest jak ten Smerf " nie cierpię poniedziałków, nie cierpię...."

aaaaaaaa i przypomnialo mi sie jak z nia schodze na dól to zabieram ja wlasnie w tym starym foteliku na dole ja przerzucam do wozka i na spacer i wiecie co ona mi robi w tym foteliku 😮
zapiera sie łokciami i głowe ciagnie do przodu i to taaaak powaznie normalnie jakby miala usiaść no misiek dzis to zobaczyl (pomijam fakt ze robi tak juz kilka dni) i mówi patrz patrz chce nam uciec chyba jej żle z nami 😁 😁 😁 😁

Gosia no to Majeczka to moj ulubiony Smerf 🙂 GRUMPY 🙂 🙂 😉

Małgosiu U Nas fotelik w miare dobrze,ale wozek,lezaczek,mata...odpadaja...eh

Kasiulka dobrze jest nie jestes ani zla matka,ani Oskarek nie jest chorym dzieckiem i tego sie trzymajmy! glowka do gory! jesli chodzi o wozek to przez zime jeszcze ten ale na wiosne jakas parasolka czy cos,a jesli chodzi o foteliki na szczescie jest ok uwielbia jezdzic i sluchac muzyczki jak Manio 🙂 a moze sprobuj jakiegos nosidelka albo chusty? no kurde trzeba sie wszystkiego lapac a noz widelec cos podejdzie.
Jamargaretka nie zazdroszcze ale kocham smerfa marudke,buziaki dla Majuni.ostatnio moje dziecko tez jest absorbujace ale daje rade poki co.
Piotrul juz spiulka a mama oglada tap madl 🙂

monalissa napisał(a):

kasiar12 napisał(a):

joma napisał(a):

Oooo i znowu to samo....

Dziewczyny...cisza!

Joma- w moim wypadku na tym forum co bym nie napisala- bylo krytykowane, lub pozostawalo bez odpowiedzi... tak to odczuwam.
No ale coz dlatego pisze na kwietniowo,majowo,czerwcowym.
Pozdrawiam.

sorki dziewczyny ale nie moge sie powstrzymac ......zwłaszcza co do ostatniego zdania jakby kolezanka nie zauwazyła to jest forum majowe bardzo ignoranckie wiec piszesz zeby wzbudzic dalsza dyskusje na ten temat ?
dzizas no az mnie trzesie 😮

Nie chce niczego wzburzac, napisalam jak ja karmie moje dziecko i odrazu bylo z negatywnym podejsciem... wiec kto tu cos wzburza, napisalam to jak ja sie czuje.

kasiar12 napisał(a):

monalissa napisał(a):

kasiar12 napisał(a):

joma napisał(a):

Oooo i znowu to samo....

Dziewczyny...cisza!

Joma- w moim wypadku na tym forum co bym nie napisala- bylo krytykowane, lub pozostawalo bez odpowiedzi... tak to odczuwam.
No ale coz dlatego pisze na kwietniowo,majowo,czerwcowym.
Pozdrawiam.

sorki dziewczyny ale nie moge sie powstrzymac ......zwłaszcza co do ostatniego zdania jakby kolezanka nie zauwazyła to jest forum majowe bardzo ignoranckie wiec piszesz zeby wzbudzic dalsza dyskusje na ten temat ?
dzizas no az mnie trzesie 😮

Nie chce niczego wzburzac, napisalam jak ja karmie moje dziecko i odrazu bylo z negatywnym podejsciem... wiec kto tu cos wzburza, napisalam to jak ja sie czuje.

Z czystym szacunkiem ale moje zdanie jest identyczne jak monalissy 🥴 🥴
więcej nic nie pisze, bo mnie aż zalewa 😠

marinka napisał(a):

kasiar12 napisał(a):

monalissa napisał(a):

kasiar12 napisał(a):

joma napisał(a):

Oooo i znowu to samo....

Dziewczyny...cisza!

Joma- w moim wypadku na tym forum co bym nie napisala- bylo krytykowane, lub pozostawalo bez odpowiedzi... tak to odczuwam.
No ale coz dlatego pisze na kwietniowo,majowo,czerwcowym.
Pozdrawiam.

sorki dziewczyny ale nie moge sie powstrzymac ......zwłaszcza co do ostatniego zdania jakby kolezanka nie zauwazyła to jest forum majowe bardzo ignoranckie wiec piszesz zeby wzbudzic dalsza dyskusje na ten temat ?
dzizas no az mnie trzesie 😮

Nie chce niczego wzburzac, napisalam jak ja karmie moje dziecko i odrazu bylo z negatywnym podejsciem... wiec kto tu cos wzburza, napisalam to jak ja sie czuje.

Z czystym szacunkiem ale moje zdanie jest identyczne jak monalissy 🥴 🥴
więcej nic nie pisze, bo mnie aż zalewa 😠

Zreszta po ww odpowiedziach kazdy ma rozum i moze sam wysunac wnioski dlaczego tyle mam przestalo sie udzielac 🤪 🤢... tak wiec dzieki za wszystko ale wychodze z "kolka wzajemnej adoracji" bo nie wiem jak to mozna inaczej nazwac bye bye ☺️

PS. a i mozecie myslec o mnie jak chcecie 😉 (nawet ze zle zajmuje sie Zuzia- przez to podawanie posilkow przed 4 miesiacami... )

matko jedyna...

dzień dobry !
Miłego dnia dziewczyny ,Buziaki dla maluszków.Stas zasnął wiec ide na kawe 😉

mam pytanie do tych mam ktore zakupily lozeczko turystyczne: czy jest tam jakis materacyk czy trzeba kupowac osobno?

bea29 napisał(a):

dzień dobry !
Miłego dnia dziewczyny ,Buziaki dla maluszków.Stas zasnął wiec ide na kawe 😉

Bea mozesz mi napiasac co z tym lezaczkiem czy to jeszcze aktualne?

Witajcie! 🙂
pospałyśmy sobie smacznie... mmm 🙂

Co do fotelika, to nie wyobrażam sobie przewozić Hanię bez. Więc Gosiu, współczuję, że Majeczka robi takie cyrki... ale już widzę ją bordową i ugilaną po pas 😞
Kurcze... mimo wszystko nie ma dla mnie wytłumaczenia "to tylko kilka minut drogi"... bo wyobrażam też sobie co może się wydarzyć.

My dzisiaj jedziemy porozglądać się za kanapą narożną do salonu! 🙂 o!!! 🙂

No to miłego dnia dla "kółka wzajemnej adoracji" 🙂 🙂 😘

Witajcie 🙂

Ja nawet nie poruszam tematu....bo szkoda mi moich nerwów...i tak już nadszarpanych z rana....

Fijołek my mamy takie http://allegro.pl/lozeczko-kojec-turystyczny-sklad-babymix-i1798483957.html i tutaj jest już materacyk - tylko wiadomo to taki pseudo - materacyk.

Joma dzieki 🙂
mnie sie podoba takie ale zastanawiam czy ma takie wyjscie z boku dla szkraba.
http://allegro.pl/new-2011-lozeczko-turystyczne-kojec-moolino-atest-i1801687109.html
no i sie waham.. 🤢

Fijolek napisał(a):

mam pytanie do tych mam ktore zakupily lozeczko turystyczne: czy jest tam jakis materacyk czy trzeba kupowac osobno?

Fiołku jest materycyk.Ja juz kupiłam firmy coneco. Zalezało mi zeby miało podwieszany materacyk dla takiego lezacego babbbla, a potem słożyło zarówno jako łóżeczko jak i kojec, fajnie jak ma odpinany bok do wyjścia,. Nasze ma jeszcze przewijak i jakies elektroniczne sprawy tzn swiatełko i meldyjki, ale moim zdaniem to nie potrzebna sprawa

malgosia31 napisał(a):

Fijolek napisał(a):

mam pytanie do tych mam ktore zakupily lozeczko turystyczne: czy jest tam jakis materacyk czy trzeba kupowac osobno?

Fiołku jest materycyk.Ja juz kupiłam firmy coneco. Zalezało mi zeby miało podwieszany materacyk dla takiego lezacego babbbla, a potem słożyło zarówno jako łóżeczko jak i kojec, fajnie jak ma odpinany bok do wyjścia,. Nasze ma jeszcze przewijak i jakies elektroniczne sprawy tzn swiatełko i meldyjki, ale moim zdaniem to nie potrzebna sprawa

mamy takie
http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-coneco-funny-game-plonsk-i1803024357.html

Witam
Oskarek zasnął więc wpadłam na chwilę...
Martynka super...pozazdrościć...uwielbiam takie zakupy 🙂
Fijolku ja lozeczko tkie dostalam i byl materacyk,ale my narazie nie uzywamy go a jesli nawet zaczniemy to oczywiscie kupimy materac nowy,Ale moja znajoma kupila ostatnio cos takiego jak tobie sie podoba i materacyk byl,byle jakiale jest i jest tez przewijak i tak jak Malgosia pisala inne bajery.A co chcecie dla Hani kupic?
Joma,Monalissa,Marinka,Malgosia,Ewelka,Bea,Kasiar witajcie...

Malgosia no fajne.
kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞

Fijolek napisał(a):

Malgosia no fajne.
kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞

za duzo tego i ciężko wybrac...napewno cos znajdziecsz...A co z łóżeczkiem?Bedziecie teraz z takiego korzystac?czy do mamy kupisz bo z tego co pamietam bedzie opiekowac sie Hania gdy wrocisz do pracy.

Mój kochany 'GRUBASEK"

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/sam0952b.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/9075/sam0952b.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Fijolek napisał(a):

Kasia my nie zmianiemy wozka. Jestem zachwycona x landerem i pewnie dlugo nie zmienimy 🙂
co do poduszki, to slyszalam ze dziecko do roku nie powinno miec niczego pod glowa. A Zawitkowski kiedys powiedzial, ze jak dziecko zabierze z sypialni rodzicom podusie to znaczy ze jest gotowe i ma potrzebe spac na podusi. My dostalismy taka malusia z ikei ale Hania wogole nie chciala na niej spac. Wiec jest schowana.

U nas jest w łożeczku pod materyckiem kilka pieluch ze by główka była minimalnie wyzej, poduszeczki zadnaj nie kłade...

Kasia-Manki napisał(a):

Fijolek napisał(a):

Malgosia no fajne.
kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞

za duzo tego i ciężko wybrac...napewno cos znajdziecsz...A co z łóżeczkiem?Bedziecie teraz z takiego korzystac?czy do mamy kupisz bo z tego co pamietam bedzie opiekowac sie Hania gdy wrocisz do pracy.

no wlasnie potrzebuje lozeczko zeby stalo u moich rodzicow. nie wyobrazam sobie zeby Hania nie miala swojego spania tam.

Fijolek napisał(a):

Kasia-Manki napisał(a):

Fijolek napisał(a):

Malgosia no fajne.
kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞

za duzo tego i ciężko wybrac...napewno cos znajdziecsz...A co z łóżeczkiem?Bedziecie teraz z takiego korzystac?czy do mamy kupisz bo z tego co pamietam bedzie opiekowac sie Hania gdy wrocisz do pracy.

no wlasnie potrzebuje lozeczko zeby stalo u moich rodzicow. nie wyobrazam sobie zeby Hania nie miala swojego spania tam.

No tak pomyslałam...masz racje...tez bym tak zrobila.

Kasia-Manki napisał(a):

Fijolek napisał(a):

Malgosia no fajne.
kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞

za duzo tego i ciężko wybrac...napewno cos znajdziecsz...A co z łóżeczkiem?Bedziecie teraz z takiego korzystac?czy do mamy kupisz bo z tego co pamietam bedzie opiekowac sie Hania gdy wrocisz do pracy.

FIOŁKU jesli moge coś doradzić to lepiej kupic łóżeczko sprawdzonej firmy tzn markowe, jesli finanse nie są problemem oczywiście... te troche tańsze które są po 100 pare złotych szybko się psują i niestety materiał się pruje 😠 co juz przetestowałam przy starszym synku...lepiej zapłacić troche wiecej i miec pare lat łóżeczko niż wyrzucać kase w błoto. U nas łózeczko przyda sie na wyjazdy ale bardziej jak młody juz bedzie sam siedział jako kojec... to jest niezastapiona sprawa kiedy dziecko zaczyna sie juz ruszać a Ty musisz coś zrobić...w łozeczku zwykłym ryczy, poza tym moze sie uderzyć o szczebelki, ja tez wychodze z założenia że tam gdzie sie spi to sie śpi i dziecku powinno sie to miejsce jedynie z tym kojarzyc wtedy nie ma problemów z zasypianiem 🙂