Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
a ja dzisiaj jakas zalamana, nerwowo podchodze dzis do dziecka wiec pomaga mi tesciowa a takie mam wyrzuty sumienia jak stad do krakowa i z powrotem,co ze mnie za matka sama nie wiem....
musze wam powiedziec ze szampon mustelli dziala 🙂 ciemieniucha dzis jakby mniejsza i mieksza wiec latwiej sie wyczesuje a jak pieknie glowka pachnie, za jakas godzine poltorej zacznie sie kolka i tak do 23-23.30, choc sab simplex w polaczeniu z kapiela troche dodaje ulgi, ehh oby sie to juz skonczylo i obym ja wrocila na swoj tor....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hussi31 napisał(a):
a ja dzisiaj jakas zalamana, nerwowo podchodze dzis do dziecka wiec pomaga mi tesciowa a takie mam wyrzuty sumienia jak stad do krakowa i z powrotem,co ze mnie za matka sama nie wiem....
musze wam powiedziec ze szampon mustelli dziala 🙂 ciemieniucha dzis jakby mniejsza i mieksza wiec latwiej sie wyczesuje a jak pieknie glowka pachnie, za jakas godzine poltorej zacznie sie kolka i tak do 23-23.30, choc sab simplex w polaczeniu z kapiela troche dodaje ulgi, ehh oby sie to juz skonczylo i obym ja wrocila na swoj tor....


Oj Hussi ja mam tak samo. Mojej Tosi pomylił się chyba dzień z nocą bo śpi do 12 w południe a idzie spać o 24 😠 Do tego od wczoraj w ciągu dnia robi jakieś nieziemskie awantury których do tej pory nie było. A jeszcze mąż mnie wnerwia i nie mam juz kuka rurka siły!!! Coraz częściej mam ochotę zapalić (przed ciążą paliłam) ale jestem twarda bo nie zrobię Tosi krzywdy, ale sił brak a nerwy na wyczerpaniu!!! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
suszarka włączona - Hania śpi
wyłączona - otwiera oczy
włączona - zasypia i śpi już nawet twardo
wyłączam - otwieramy oczy! 😮

Ja pikole... dobrze, że ta suszarka jest, bo tak to nie wiem kto by prania za mnie powiesił 😜

zostawiam suszarkę włączoną i idę robić kolejną porcję bułeczek... 😉

ja moja Hanie czasem sadzam przy pracujacej pralce 🙂 podobny efekt. a jak wiruje to slysze chrapanie dziecka 🙃 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monalissa, jeśli nadal macie wodniste kupki radzę odwiedzić szpital.
U nas okazało się, że to rotawirus... My od wczoraj jesteśmy w szpitalu. Tomek dodatkowo wymiotował (dziś już całe szczęście nie), podwyższone próby wątrobowe i okazało się, że żółtaczka wcale nie ustąpiła - bilirubina 100, gdzie norma 3-22 (nie wiem w jakiej to jednostce, dlatego spytałam o normy...).
Zła jestem bardzo na naszą panią doktor, że nie zleciła żadnych badan i tak to zlekceważyła twierdząc, że żółtaczki już nie ma... Ech 😞
Wpadłam na chwilę przestrzec, żebyś nie czekała zbyt długo z działaniem, bo wcale nie musi być gorączka czy wodniste kupki non stop, żeby to był rota...
Zaraz wracam do szpitala, trzymajcie kciuki, żebyśmy w poniedziałek wrócili zdrowi do domku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anonimosia napisał(a):
Monalissa, jeśli nadal macie wodniste kupki radzę odwiedzić szpital.
U nas okazało się, że to rotawirus... My od wczoraj jesteśmy w szpitalu. Tomek dodatkowo wymiotował (dziś już całe szczęście nie), podwyższone próby wątrobowe i okazało się, że żółtaczka wcale nie ustąpiła - bilirubina 100, gdzie norma 3-22 (nie wiem w jakiej to jednostce, dlatego spytałam o normy...).
Zła jestem bardzo na naszą panią doktor, że nie zleciła żadnych badan i tak to zlekceważyła twierdząc, że żółtaczki już nie ma... Ech 😞
Wpadłam na chwilę przestrzec, żebyś nie czekała zbyt długo z działaniem, bo wcale nie musi być gorączka czy wodniste kupki non stop, żeby to był rota...
Zaraz wracam do szpitala, trzymajcie kciuki, żebyśmy w poniedziałek wrócili zdrowi do domku.


o matko!! a jak bardzo wodniste kupki ma Tomek? Bo ja slyszalam ze jak sie karmi piersia to takie moga byc. Moja Hanka robi raczej rzadkie ale z grudkami.. kurcze.. nie wiem czy to dobrze.. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam mamusie, my dzis mielismy badanie sluchu i wszystko ok 🙂 i we wtorek mielismy szczepienie.
Ja juz zjadlam golabki i malej nic nie bylo, po kukurydzy tez nic- wiecej gazow tylko. Co do FB to moj profil http://www.facebook.com/profile.php?id=1663071534

A to moja rodzinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My już od wtorku jesteśmy w domu ale dopiero teraz mam czas na "mamuski". Szymek już zdrowy jeżeli chodzi o infekcję, nerka do obserwacji, czekają nas cotygodniowe badania moczu i wizyty w poradni nefrologii dziecięcej we Wrocławiu. 18 lipca jedziemy do kliniki na oddział, żeby wykonać badanie scyntografii i znowu spędzimy parę dni na oddziale. mam nadzieję, że po badaniu nas wypuszczą.

Co do kup, to Szymek robi bardzo wodniste czasami z grudkami a czasami bez, dodatkowo prawie nie przybiera na wadze. Jak byliśmy w szpitalu to pokazałam kilka razy te kupki lekarzom i pielęgniarką i stwierdzili, że takie kupy są normalne przy karmieniu piersią a nie przybiera bo am chorą nerkę a to ponoć ma duży wpływ.

Jeżeli chodzi o piwo, to nawet położna w szkole rodzenia polecała Karmi na laktację, ja pijam Lecha free, ma mniej alkoholu ale też mniej wspomaga laktacje bo nie ma karmelu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fijolek, słychać, że leci woda, jest trochę kupy a'la jajecznica, a reszta jest płynnawa.. U nas Tomek tez bardzo mało przybierał na wadze - może z powodu tej cholernej żółtaczki...
Jolajcik, super, że z Szymkiem już lepiej.
Boże, pobyt dziecka w szpitalu to najgorsze co może być i chyba nikt tego nie zrozumie póki się tego nie przeżyje na własnej skórze. Ja teraz się rozklejam pakując rzeczy Tomka do szpitala.. 😞 Wyć mi się chce z bólu i smutku.. Choć wiem, że życiu to nie zagraża, ale mimo wszystko... 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no to to co ma Hanulka to nie jest rzadkie z tego co mowisz. Hania pieknie przybiera na wadze - wazy juz 6kg 🙂 a skonczyla dopiero 8 tygodni.
Ja pije duzo karmi, a w ten weekend organizuje grilla z okazji 30-tych urodzin i mam zamiar napic sie zimnego normalnego % piwesia,.. mlesio dla Hani juz odciagniete i czeka w lodowce. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie/// ale sie zestresowałam jak czytałam o kupkach.. i zaraz analiza jakie mała robi.. Anonimosia trzymajcie sie !!!
a my dzis odebralysmy specyfik robiony w aptece na ciemieniuche.. no i musze powiedziec ze efekt po pierwszym razie był 🙂 bo juz traciłam nadzieje ze to zejdzie. i jeszcze ta bujna czupryna.
no i juz dzis sie ciesze... jak z mała ok bedzie(co przy dziecku nie mozna przewidziec) to jedziemy ze znajomymi na weekendzik nad morze... ahhh 🙂 🙂 🙂 🙂 i jednym słowem zaczynamy podrózowanie z Martynka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ponawiam pytanie poduszeczki... czy Wasze dzieciaczki śpią na płasko czy na poduszeczkach?
Ja już włożyłam do łóżeczka...

and.... czy nadal po kąpieli zakładacie czapeczki?
Moja Hania tak bardzo tego nie lubi, że choćby cała kąpiel była miła i bez płaczu to przy czapce płacz.... 🤢 🤢

A dzisiaj tyle je, ze szok 😮 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
ponawiam pytanie poduszeczki... czy Wasze dzieciaczki śpią na płasko czy na poduszeczkach?
Ja już włożyłam do łóżeczka...

and.... czy nadal po kąpieli zakładacie czapeczki?
Moja Hania tak bardzo tego nie lubi, że choćby cała kąpiel była miła i bez płaczu to przy czapce płacz.... 🤢 🤢

A dzisiaj tyle je, ze szok 😮 🙃 🙃

ja poduszeczki nie mam zamiaru uzywac az do roku - tak wszedzie podaja i nie widze osobiscie potrzeby podkladania tych cienkich. Klade pieluszke tetrowa pod glowe na wypadek gdyby sie ulalo..
co do czapeczki, my zakladalismy a moze do 3-4 tygodnia. potem jak przyszly upaly to sobie darowalismy. Hania dostaje szalu na sam widok czapki.. teraz zaraz po kapieli idzie w ruch szczotka do czesania i czapka tylko by przeszkadzala..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anonimosia kochana wszystko będzie dobrze. Jesteśmy z Tobą. Pomyśl że to dla dobra Tomeczka. Wiem co czujesz bo mój Bartuś też był w szpitalu. Wiadomo chociaż gdzie mógł złapać tego rotawirusa? Mojej koleżanki synek zaraził się w przychodni. U nas wielkimi krokami zbliża się neurolog, na wizycie musimy poprosić o skierowanie na USG mozgowia. I musimy synka zapisać do poradni otolaryngologicznej. A 02.08 drugie szczepienie. Matko ile tego jest i ta cholerna anemia... 😞
Martynko my podusi jeszcze nie używamy, a co do czapeczki to ja założyłam tylko dwa razy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
ponawiam pytanie poduszeczki... czy Wasze dzieciaczki śpią na płasko czy na poduszeczkach?
Ja już włożyłam do łóżeczka...

and.... czy nadal po kąpieli zakładacie czapeczki?
Moja Hania tak bardzo tego nie lubi, że choćby cała kąpiel była miła i bez płaczu to przy czapce płacz.... 🤢 🤢

co do poduszki to ja poki co nie daje... uwazam ze jeszcze za wczesnie. a czapke po kapieli zakładałam na samym poczatku, ale bardzo krótko tylko dla tego ze zawsze troszke minie za nim jej wyschna. i tez nie lubi czapek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
U nas też czesto słychac jak wode robi (taką pianę)... ale kupy żółte, ładne... Czasami woda czasami granulki ale ładnie na wadze przybiera...


wiesz co nam tez mała robiła z piana.. okazało sie ze za duzo piła laktacji,, nam połozna kazała do 3 h karmic z tej samej piersi , a pozniej dac druga.. zeby piła tez to tresciwe mleko. i powiem Ci ze te piany i strzelajace kupy ustapiły .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
martyna_czaro napisał(a):
Dzięki dziewczyny! 🙂
Może to dlatego Hania nie chce spać w łózeczku, przez tą poduszkę... ale mama niedomyślna...
Juz poduszka zniknęła z łóżeczka :P

I z tą czapeczką też dam sobie spokój jak jest tak ciepło... bo to masakra jest :P :P


MArtynko pomysl sobie jakby ktos Tobie czapke załozył teraz,,, 🤪 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
martyna_czaro napisał(a):
U nas też czesto słychac jak wode robi (taką pianę)... ale kupy żółte, ładne... Czasami woda czasami granulki ale ładnie na wadze przybiera...


wiesz co nam tez mała robiła z piana.. okazało sie ze za duzo piła laktacji,, nam połozna kazała do 3 h karmic z tej samej piersi , a pozniej dac druga.. zeby piła tez to tresciwe mleko. i powiem Ci ze te piany i strzelajace kupy ustapiły .

Staram się tak przystawiać i faktycznie jak teraz tak długo z jednego cyca je, a później z drugiego to nie ma tych kup.

A co do tego czopka co dzisiaj rano dałam! Po tym jak się obudziła zrobiła kupę i bączki puszczała, troche kwękając. I kilka kup dzisiaj było ładnych, nawet na plecach 😉 :P i śmierdząca jedna 😁 😉 Cały dzień nie było płaczu (no oprócz spaceru 😮 co jest dziwne bo na spacerze tylko spała, ale nam dzisiaj robiła humorki 😜 ).
Wieczorem już czopka nie dawałam ale jutro rano chyba też dam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
gdzies czytalam ze podusie od 6 miesiecy sie daje... nie wiem czy Zawitkowski o tym nie pisał.


Wyjęliśmy poduszkę z łózeczka i Hania zasnęła prawie od razu 🤪 🙂 🙂 no jeszcze porządnie najedzona była, bo z dwóch cyców na maxa pojadła...
Mam nadzieję, że pośpi teraz 🙂 🙂

A co do czapeczki to wyobraziłam to sobie Aniu 😉 :* Tez mi było żal Haneczki, że jej za gorąco i źle ale myślałam, że tak trzeba dla jej dobra... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...