Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Hejka!
Niki ma tylko szrame na policzku ale niegrozna
Magda zaraz wygogluje co to ten wirus, mam nadzieje ze powiedzieli ci jak sobie z nim radzić..
U nas noc ok pobudka ok 3 i zabawa więc wzięłam ja do nas i m ja przytulil za 10 min spała
Uwaga!! Aż do 7:40!!! Czyli 6:40 starego!!!
Sama sie już przedstawiła jakiś czas temu.
Teraz zasypia a ja lecę bo sniadanko czeka

Buziaki dla wszystkich chorowitkow!!! Dużo zdrowia!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dzien dobry Mamusie!

Kurde, co z tą Naszą Marysią... Dobrze, że przynajmniej bardziej kontaktowa dzisiaj... Tylko ta temperatura.. Ojej.. DUŻO DUŻO ZDRÓWKA DLA PTYSI!!

u nas noc koszmar.. Już dawno nie byłam taka niewyspana... Nie wiem o co kaman... Ledwo na oczy widzę.. No nic ide myć czuprynkę i posprzatam troszkę bandżaj w pokoju i poźnie spacer 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
M na spacerze z Niki
Ja w pizamie!!! Kawka książka i kubelek flipsow :-)

A u nas Niki zmieniła pory i długość drzemek
Śpi dłużej ok 30 minut i dwa razy po dwie h!!
Gdybym nie była w ciąży skakalabym z radości wyspania i wypoczecia ;-))

A tak pulsujacy ból głowy od rana, m zrobił pyszne sniadanko ale za ciężkie i w efekcie mdłości

Hehehe ale i tak jest fajnie
Niki zrobiła siusiu do nocniczka! Dwa dni sie bała a dziś ja przetrzymalam
Jak robiła to patrzyla tak jakby zs strachem czy tak może...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia a Marys nadal wymiotuje? ps. pamietaj przy tej goraczce mnostwo płynów. a moze u was bedzie to jednak trzydniówka bo chyba u was nie było?
eh te upadki na tył głowki, Filip miał juz dwa takie i wiem jakie to przerazajace, a Niki jeszcze razem z krzesełkiem ale widze po buzce ze nic nie widac.
ja musez juz zmienic nocnik bo ten który Filip ma to jzu za mały sie robi. a mały juz chyba kapuje to sikanie bo jak nie ma na sikanie to nie chce siasc, a jak blizko siku to siada bez problemu i po siku od razu wstaje i chce dotknac co tam zrobił hahaha i sie smieje.
dziewczyny zmowilysmy sie....mam okres chyba kolejna
zdrowka dla Miłoszka i Marysi! cikawe czy Flip juz zdrowy skoro byl chory i nie zauwazyłam? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
co do płatków owsianych to mozna. nawet w kaszkach bobovity jest owsianka. a te zwykłe tez mozna albo błyskawiczne. ja to sie zastanawiam czym sie roznia oprocz rozdrobnienia i czasu gotowania te zwykłe płatki od tych błyskawicznych.tak samo manna. czy sa one jzu jakos prazone czy co?do owsianki mozna dodac mleko modyfikowane i masz posiłek mleczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia jogurty tola zajadałąm w trakcie cukrzycy.najbardziej mi smakowały 🙂 az zerkne na skład , bo kiedys patrzyłąm tylko na te smakowe tez pyszne ale miały troche E.
kiedy robisz badania? czy masz juz skierowanie? aaaaaaj przeciez chora jestes to jak teraz robic ale geba jestem.eh musisz sie wykurowac szybciutko!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hmmmm ale dzień...
Płatki owsiane z bananem nie przeszły, kaszka kukurydziana też nie... na śniadanie zjadła biszkopty z mlekiem m.
Później nie chciała obiadu, zjadła pół miski mojej zupy i trochę kaszy gryczanej z sosem...
Od 12 jakoś już nie gorączkuje... oczko czerwone, podpuchnięte, właśnie spała 2 raz dzisiaj 2 godziny ponad 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,
dzięki za namiary na książkę zamówiłam sobie, poczytam może się dokształcę.
Jak czytam przepisy wydają mi się takie oczywiste, póżniej przychodzi do czynu a w głowie pustka.
Mam taki trochę głupi problem już któryś raz z rzędu spaliłam ryż, chcę Małej ugotować na kolację do owocków wsypuję ryż do gotującej wody i dupa zanim ryż stanie się miękki już jest spalony bo woda się wygotuje.
Zdrówka życzymy chorowitkom i szybkiego wyzdrowienia.
U mnie noc-masakra. Wczoraj na obiad zachciało mi się smażonych ziemniaków takich z chłodnikiem ogórkowym. Zrobiłam, zjadłam i strasznie mnie wzdeło miałam chęć wymiotować ale jakoś przeżyłam, no i chyba odbiło się to na pokarmie bo Mała całą noc na cycku wisiała, kręciła się wierciła jakby pozycji nie mogła sobie znaleść. A że śpi z nami już od sporego czasu-budzi się z płaczem gdy odkładam Ją do łóżeczka-skończyło się ziewaczką przez cały dzień i oczami na zapłaki.

Swoją drogą przez to przestawianie zegarków uciekł mi cały dzień, ehh.
A mimo że z Tyną na dwór na spacer wyszłam-u nas strasznie dziś wieje-nie chciała spać wcale, padła dopiero o 19:00 ciekawe co będzie w nocy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejoł!
Ale ciężki dzien! Na spacer nie można, bo mało mi woka nie zwiało..
Ugotowałam obiad, posprzątałam.. Zrobiłam zdjecia Filipa pokoju, jutro wrzuce lub pojutrze...

Magda super, że wiadomo co jest Marysi, oby szybko przeszło.. Trzyma kciuki!!

Niki slodziutka, ma SUPER BAJERANCKIE PIĘKNE OCZĘTA!!!

Jade na rowerku ii standardowo oglądam Ally 🙂 ktoś pytał gdzie leci - otóż moj kochany Mąż z neta mi sciągnął 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No wychodziło by że to ten adeno... ale kurde 2 dzień tak wysoka gorączka pomimo podawania końskiej dawki nurofenu i czopków.... 😞 na wieczór znowu oklapła Marysia, zasnęła przy cycu z okładem na czółku...
Jutro muszę z nią wyjść i iść do ortopedy bo 2 miechy czekałyśmy na kontrolę, no i musi koniecznie zobaczyć jej stópki bo ma koślawe... a pojutrze otolaryngolog i badanie słuchu, więc znowu muszę wyjść... oby już jutro nie miała gorączki...

A tak w ogóle to chyba jak dziecko ma gorączkę to słuchu nie badają, co? Jak myślicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My dzisiaj mieliśmy intensywny dzień. Obiad na świeżym powietrzu w restauracji, bo chciałam trochę przewietrzyć Pawełka (mimo tej jego choroby...). Potem spacer, a potem pojechaliśmy do teściowej na kawę i zostaliśmy już na kolację 🙂 Pawełek padł szybciutko, ja już w łóżku, a Marcin jedzie umyć moje auto na myjnie 🙂
Gosia, co to jest "plackowe"?? NIgdy się nie spotkałam z takim określeniem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Butterfly to 'plackowe' to taki dodatkowy dzień wolny od pani Prezes na pieczenie placków albo mycie okien na święta 🙂 Od paru już lat mamy taki prezent od niej, daje nam jakis termin np. ok 2 tygodni, w tym roku od jutra do piątku przed świętami, każdy się określa kiedy nie przychodzi. NA Boże Narodzenie też dostajemy free, czyli w roku mam 2 dni dodatkowo wolne od pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Super!
A ja właśnie się wzięłam za oglądanie ofert na urlop... Musiałam już w pracy określić termin swojego dwutygodniowego urlopui wybraliśmy dwa ostatnie tygodnie sierpnia. Stwierdziliśmy, że z Pawełkiem to nie wyruszymy na żaden hardcore, więc pojedziemy bgdzieś blisko, gdzie pewnie sami nigdy byśmy nie pojechali. No i padło na Balaton.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej, nadrobiłam Was...
Zdrówka dla Mery życzymy.
Milo bidaczek chory, antybiotyk jakoś przechodzi, ale a czyszczeniem i zakrapianiem noska jest masakra, to samo z syropkiem na kaszel, nie mam na niego sposobu... 😞 gorączki brak, ale paskudny kaszel i zapchany nosek... jej kiedy skończy się to choróbsko 🤢

Basia na czasie wrzucę jakąś fotkę z włosami..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...