Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
My wyruszymy na sanki koło 10... nie wiem tylko jak ją zapakować, bo nie mam śpiworka żadnego... boję się że mi zmarznie... i myślicie, żeby kombinować z doczepieniem pasów, żeby nie uciekała? 😮 pociągam ją trochę, a co! niech ma 🙂

Ogólnie to boli mnie gardło 🤢 mam nadzieję, że przejdzie i mnie nie rozłoży nic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My pozyczylismy sanki rok temu muszę poprosić o zwrot ;-)
Nie mam pasów ale Niki jak będzie jej sie podobało to będzie sie trzymała. Wiecie ci oba wyprawiala z m na placu zabaw?! Ja to zawsze krzycze bo dla mnie za drastycznie a ona taka szczęśliwa ;-) to samo na basenie i ogromnej zjezdzalni, takiej tubie.. Nic jej nie rusza..

Niki spi w pajacu frotte więc stopki ma w ubranku narazie. Jeszcze mam tak na 0,5-1 rok do przodu większe więc potem pomyśle o pizamce dopiero.

Jutro wpada koleżanka na kawę.. Ciekawe jak to będzie i czy będzie mi sie dane napić kawy ;-))
Dziś udało mi sie załatwić dwójkę w tym samym czasie ;-)

Szukam prywatnie ortopedy bo do 25 nie chcemy czekać, poczytalam o tej wadzie tylko sie zalamalam. Jak nie urok to sraczka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pierwsza sankowa wyprawa za nami, najlepszą ftajde sprawia ciagniecie sanek ;-)
My tez smarujemy sie niveą na kazda pogode ;-) teraz Mała zjada jogurt i chyba jeszcze z nia wyjde bo jest taaaak fajnie, ale w wozek ja zapakuje tym razem hehe

W koncu nie przynocowalam pasów, nie chciala uciekac... ale po jakims czasie i tak wylazla... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota ja bym smarowała jej między paluszkami tłustym kremem, albo oliwką... grzybica to raczej nie jest, chyba, że niedokładnie po myciu jej osuszasz stopy, ale wątpię... bardziej pomyślałam o tym, że dzieciaki teraz ciągle w skarpetkach, butach i stopy nie oddychaja tak jak w lecie... nawet u dorosłych jest problem ze stopami w zimie, szybciej skóra rogowacieje... spróbuj jej dokładnie wycierać po kapieli i smarować, wydaje mi się, że to powinno wystarczyć.


ooo wpisałam w google i też radzą natłuszczać, jakby robiło się czerwone i widać byłoby że ją piecze lub boli to wtedy może być grzybica. A byłaś z nią na basenie może niedawno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata, też masz fajnie z pogodą 🙂 ja lubię jak jest śnieg, ale nie ukrywam, że wolę wiosnę 🙂 a w tym roku to już w ogóle 🙂 będe mogła stroić Marysię hehe

Ech ciepełko, słoneczko, pełno robaczków, które można oglądać.... ciekawiej jest na świecie wtedy 🙂 no i są kwiatuszki 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota , czytałam kiedyś , że skóra tak się może zachowywać właśnie wtedy gdy jest niedokładnie wysuszana po kąpieli, dotyczy to w takim samym stopniu skóry między palcami jak i pod paszkami.
Byłam z Mają na dworku, śnieg ją jakoś specjalnie nie zainteresował, jest to jest 😮 😮 poszłyśmy na nóżkach i prędkość miałyśmy zawrotnie ślimaczą 😁 😁 😁
Zupka się gotuję , mięsko na obiadek się" przyprawuje" w lodówce a teraz lecę natrzeć szyneczkę , bo postanowiłam zadbać trochę o zdrowe żywienie i sama upiec wędlinkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mysza szalejesz !! 🤪

jejku, mi się nic nie chce robić, nic! Może jakbym była u siebie i wszystko byłoby po mojemu to miałabym większe zajawki na takie rzeczy... tutaj to w kuchni niezbędne minimum, czyli obiady dla M i czasami dla nas... no po prostu brak chęci... 😞 i może jeszcze obawa przed krytyką, że to nie tak robię, tamto inaczej i w ogóle... więc wolę siedzieć w naszm pokoju-sanktuarium i robić z Mary niewyobrażalny bałagan podczas zabawy 😁

Moje dziecię wstało, idę je nafaszerować zupą 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja to zawsze gotuje obiad jak dla kosiarza! zeby tylko bylo na dwa razy 😉 leń jestem..
my sanek jeszcze nie mamy...zawsze wszystko na ostatnia chwile no ale jeszczr nic straconego bo u nas jak zwykle sniegu jak na lekarstwo

mialam tez te skore taka okropna miedzy palcami u stop i faktycznie po starannych wycieraniach po kapieli skora wrocila do ''normalnosci''
jak na razie znowu walcze z aftami 😞 zawsze jak tylko oslabia mi sie odpornosc to zaraz mi sie te paskudy robia ale malej przeziebienie powoli przechodzi-szpital wojewodzki mamy od pewnego czasu calkiem zamkniety bo niby panuje swinska grypa chyb aprzez te pogode wirusy lataja jak szalone

jak czytam ile wasze maluszki jedza to mnie wcielo-moja max ile wcisnie mleka to jest 240ml a picie to trzeba jej na sile albo sposobem przemycac i to po lyczku

aha CZY PROBOWALYSCIE KAKI? taki owocek? jesli nie a lubicie slodziutkie owocki to baardzo polecam! smaku mega nie maja ale maja witaminki i sa slodkie i lepiej kupic to niz jakies wiorowate mandaryny
aha i jeszcze polecam chusteczki nawilzane huggies te zielone zapach jest zaje....ty!!! terozowe- z maslem shea tez sa super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Igula a gdzie ta kake kupujesz? W Tesco jest?
Niki je 210ml x2 i to ostatnio zostawia tak 30-60ml.
Kolacje -kaszke i zupke raczej je cała porcje.

Magda ja tez z kuchni uciekam bo teściowa zaraz sie wpycha i rozpycha, tylko usłyszy ze schodze do kuchni to od razu biegnie za mną. Ja wtedy uciekam ;-) nawet herbatę przy niej cieżko zrobic bo akurat cukiernica jej potrzebna... Wrrr
Najgorsze ze ona sobie wchodzi do naszego pokoju..

Ja mieszkałam przy Plickiej i tez tam ortopede zaliczylam z Niki.

Neurolog zaklepany i jeszcze tylko ortopeda po 18 bo ma wyłączony telefon.
Jutro przyjdą firanki ;-) fugi w łazience skończone ;-)
Lustro zamówione przed świętami... M był wczoraj a tam....inwentaryzacja do 11-01!!!!!!
Czad!
Ja juz i tak chodzę jak robot więc raczej poczekam na komplet z wprowadzeniem pełnym. W sypialni i tak juz mam tylko łóżko, tv i meble mamut Niki. Ciuchy u Niki w pokoju na kanapie. Reszta juz na dole. Nawet komode mam juz w salonie. Kuchnia stoi bez blatu i drzwiczek - mam nadzieje ze do końca tyg m skończy. Najgorsze ze robi po swojej pracy i jak coś zabraknie to lipa bo sklepy juz pozamykane..
Okna wymylam;-)
90% zabawek Niki juZ na dole ;-)

A ja nawet nie mam siły sie cieszyć ze jak chce mogę schodzić ;-)

I dziś święto! Bo spi!!! Odgazowal sie, poplakal, ululalam. Spał chyba 1,5h zjadłam, ogarnelam, podzwonilam po lekarzach, płacz-cyc i znów spi!!
Szok!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iga, moja Maa uwielbia Kaki 🙂 na raz potrafi zjeść całe 🙂

Iza, fajnie że już bliżej niż dalej 🙂 teraz przed Wami dopracowywanie szczegółów żeby się dobrze mieszkało, czyli np. świeczkę postawimy tam, a wazon tam 😉

zupa zjedzona, zbieramy się na spacer bo co tu robić... oboje teściowie na zwolnieniach, więc mała makabra 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...