Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

My tez już po spacerze, ale za godzinkę tartuś wraca z pracy i idziemy na obiad do restauracji- tata ma gest 😉
Wczoraj przywieźliśmy Małemu huśtawkę z Fisher Price'a. Dosłownie nie mam dziecka... Zasypia jak aniolek w niej! I są świetne muzyczki! Normalnie nie mogę się na niego napatrzeć jak fajnie usnął. Zawołałam babcię Marcina, żeby sobie zobaczyła, bo ostatnio wszyscy się na mnie boczą, że nie chcę jej dawać dziecka pod opiekę i co usłyszałam?? ŻE DZIECKO SIĘ ZA BARDZO BUJA! A to był dopiero 2 poziom z 7 możliwych. A on spał z uśmiechem na twarzy dosłownie. Echhhh.. nie ma co byc miłym dochodzę do wniosku. Lepiej uchodzić za matkę kwokę i przynajmniej nie mieć z nikim problemu i nie wysłuchiwać durnych uwag. Pierdziele. Ale huśtawka jest...wyrąbana w kosmos!

Aniu masz taką huśtawkę? http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-kolyska-lezaczek-promocja-i1758354169.html
kurde ja dostają oczopląsu bo już mam tyle rzeczy wybranych dla Małej... chyba na tą huśtawkę się zdecyduję też... już mam wybraną matę rainforest z fisher prica no i tą huśtawkę (gdyby nie promocja to bym się nie zdecydowała) i butelki i smoczki z mambaby... oprócz tego upatrzyłam sobie półśpiochy bo Marysia wyrasta jak szalona i na 68 muszę pokupować już parę ubranek żeby pewnego dnia nie stwierdzić że nie mam w co dziecka ubrać 🙂 Niebawem zastrzyk gotówki mnie czeka więc mogę planować 🙂 hihi uwielbiam na Marysie wydawać kasę 🤪 haha oszalałam już całkiem chyba na jej punkcie 🙃

My zaliczyłyśmy już dwa spacerki... po 17 idziemy na jeszcze jeden, szkoda marnować taką pogodę 😎

Butterfly, ja ze swojej tez jestem zadowolona, aczkolwiek jest za gleboka i musze do niej klasc gruby koc i jeszcze poduszke zeby maly sie nie zapadl. Lezy sobie i patrzy na mamusie, bo przeciez nie bede go ciagle nosila. A co do bujania to ja nieraz na najwyzsze mu wlaczam zeby sie bujal, ale oczywiscie jestem przy tym zeby pilnowac. Nie sluchaj tam babci, przeciez wiesz ze co bys nie zrobila to i tak zle, jak Ty uwazasz ze tak jest dobrze to tak rob. Ja mam szczescie ze mojego Wojtka mama sie nie wtraca w nic co robie, chyba ze sama o cos zapytam. Ja juz mamy nie mam niestety wiec z mojej strony tez mi nikt nie marudzi.

ja mam ta:

http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-lezaczek-precious-planet-i1753856375.html

.

Nie wiem, mi lekarz kazal czekac zeby nie zaburzyc cyklu. Pewnie niedlugo sie doczekam, wiec bede sie trzymala zalecenia, zanim cos pokrece.

Nequitia ja mam coś takiego: http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=180000&e=product&pid=43305 I jesteśmy mega zadowoleni.Ale taka, jak przesłałaś to w zasadzie to samo tylko mniejsze.
Byliśmy dzisiaj zarezerwować lokal na chrzciny Maluszka. Już sie nie mogę doczekac jak go odstroję w marynareczkę, która dostaliśmy 🙃

Witam wpadłam tylko na chwilkę .
Widzę że więcej waszych pociech będzie miało chrzciny 11września 🙂
Agatka mi się podoba to drugie ubranko coś takiego chcę kupic małemu.
Dziś bylam na kontroli u ginki i wszystko ok dostałam receptę na tabletki zaczynam brac jak miesiaczkę dostanę 🙂
A dziś mam jajeczkowanie 🙂 normalnie jaja wczoraj mieliśmy ochotę na seks ale mały nie dał bo miał kolkę i ochota przeszła i dziś się cieszę z tego bo jeszcze byśmy wpadli z drugim 🙂he

Tak czytam wasze posty to mam wrażenie że mam malutkie dziecko teraz niewiem ile waży i jaki jest długi ale z 56 zaczyna wyrastac powoli 20lipca ważył 3800 a jak jest teraz to niewiem 23 mam szczepienie to się dowiem wtedy 🙂Dobrej nocki 🙂

ale sie ciesze mala od 4 dni (odpukac...) nie ma kolki czyli w koncu znalazlam cos co pomaga czyli sab simplex, wogole po tym jakies lepsze kupki robi i jest duzo spokojniejsza. 🙃

Tak pozwole sie wtracic bo przeszlam na lipcowki jakos razniej mi tam bo je znam z brzuszka ale od czasu do czasu czytam co tu ciekawego bo czasem wystepuje te same objawy albo problemy i tak czytam co do tabletek anty to ja dzis tez mialam wizyte i podobnie jak ktoras mamusia mam zaczac brac od zaraz a ze nie mialam ze soba gotowki ani karty to jutro jade kupic zeby nie brac wieczorem tylko w poludnie i lekarz stwierdzil ze zaniedlugo sie okres zacznie bo powolki sie tam zbiera do jajeczkowania

Ktoś kiedyś pytał o zabawy z dzieckiem... Na stronie FisherPrice'a znalazłam fajny zestaw zabaw w zależności od wieku. Podsyłam linka: http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=180030&e=playandlearn&ccat=play_and_learn

.

.

.

ech... też bym poszła na solarkę... nogi mam blade że ja pierdzielę... najgorsze że leginsy do połowy łydki mam w których śmigałam po porodzie i w japonkach i ku**a opaliły mi się stopy same z takimi paskami... ani sukienki ubrać ani nic krótszego niż do połowy łydki bo reszta blada i wyglądam tragicznie... tak samo na ramionach trzy różne białe paski opalone... masakra jakaś bo rączki, dekoldzik i plecy mam na ładny brąz złapane... dzisiaj wymyśliłam super pomysł haha że zatatuuję rozstępy na czarno i będę miała wzór w zebrę od pępka na boki i schodzące do bioder... takie dwa symetryczne trójkąty hahaha oboje jesteśmy miłośnikami tatuaży (ja przed ciążą sama robiłam) ale jak mój R to usłyszał to się popukał w głowę hehehe ale mam tak przeorany brzuch że już mi dziwne pomysły do łba wpadają 🤪

Marysia śpi, ja zjadłam kolacyjkę, umyłam się i też już leżę... więc miłej i przespanej nocki dziewczynki życzę 😘

Marzy mi sie 20min solarium. Ty chociaz Gosia pamietasz kiedy bylas. Ja w ogole stwierdzilam ze strasznie wygladam, z somu wychodze bez makijazu, kiedys to dla mnie bylo nie do pomyslenia. Wlosy mam juz straszne, a moj Wojtek tylko marudzi zebym nie scinala. Teraz to caly czas tylko dziecku poswiecam, ale to chyba normalne... ale te 20min to mi sie marzy 😁 😁 😁.

Adrian dzis niespokojny, nawet wykapany, po masazu i pelnej butli sie wierci, bo go brzuszek boli. Placze duzo i sie napina 😞. Az sie boje jaka bedzie nocka, czuje ze dlugo nie pospi takze ja pije herbatke i uciekam spac.

Kuzwa, a mi sie przypomnialo ze dzis procz jablka nic nie jadlam 😮

.

Gosia, mi sie juz nawet nie chce malowac 🙂, ale jeszcze troche, jak juz przezyjemy ten trudny okres to sie wezme za siebie. Potrzebuje po prostu jakies pozytywnej energii, bo mnie ostatnio wszystko wkurza, a na dodatek mam jakas zalamke. Pewnie tez dlatego ze Wojtka nie ma i latwo nie jest. Dobrze ze Adi duzo sie smieje i usmiecha, to mi od razu jakos lzej sie robi. Z drugiej strony jak widze jego podkowe to mi serce peka. Jedyny jego placz do ktorego sie przyzwyczailam to jak jest glodny, bo wiem ze musze na spokojnie przygotowac butle, wiec mnie nie rusza az tak. Gdyby nie te jego pieprzone zaparcia to byloby calkiem dobrze, bo grzeczny jest ostatnio i w ogole szybko sie rozwija, codziennie jakas niespodzianke dla mamy przygotowuje. Dzis zaczal sie porzadnie slinic, znow cos nowego. Banieczki robil ze sliny i sam sie z tego cieszyl. Lapki juz wyciaga czasem do przedmiotow no i oczywiscie wszystko by chcial brac do buzi.

Uciekam spac, bo cos czuje ze duzo czasu mi nie zostalo.
Zycze wam przespanej nocy 🙂.

Agulinka to i tak masz wiecej w porownaniu do mnie, bo ja po calym dniu mam 50-70 ml 😞

No i Weronisia duza bo Zuzia jak miala 2,5 miesiaca to 4,8 kg i 55 cm 🙂

Od rana dzisiaj śmiechy i zabawy z moim synkiem. Oj, uwielbiam te poranki! Nakarmiony i przebrany padł w huśtawce. Wsadziłam go tam, puściłam bujanie i muzyczkę, odczekałam czy nie marudzi i poszłam się kąpać. Wychodzę- dziecko już śpi. Tak może być zawsze 🙂
Dostaliśmy ostatnio od kuzynki kolejną partię ciuchów- ogromną torbę- i teraz mam prasowania jak cholera. Boszszsze jak ja tego nie znoszę! Ale faktycznie z ciuszków Mały powyrastał już, pamiętam jak po porodzie dostaliśmy od sąsiadki( takiej starszej pani) komplet ciuszków i był dużo za duży, a dziś go włożyłam i jest w sam raz. Wkładam ciuszki na 62 i 68, bo te rozmiary to i tak jedna wielka ściema. Czasem 68 jest mniejsze od 62 😮

.

beti82, Twoj Filipek to chociaz cos wydala i mozesz ocenic ze cos jest nie tak. Adrian juz 2ga dobe bez stolca, meczy sie, steka i placze nawet przy puszczeniu baczka, wyrazne zaparcie. Dzwonilam znow do lekarza, a asystentka do mnie czemu nie dzwonie do centrum pediatrycznego. Tylko ze numer nie jest udostepniony, a tam mozna jechac tylko w poszczegolne dni i tylko w godzinach 15.00-16.30, a ja nie mam jak, bo nie ma mnie kto zawiezc, a autobusem nie dam rady, bo wiadomo ze malego nie da sie wyszykowac na poszczegolna godzine, szczegolnie ze tam jest tylko 1,5 godz otwarte. Lekarz ma do mnie oddzwonic, ale narazie sie nie kwapi. Jestem zrozpaczona, nie mam pojecia co robic a on wyje no i ja oczywiscie razem z nim. Tutaj opieka, to tak jakby jej bylo brak, co za ludzie !!!