Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Dzien dobry kobitki,
Ja wlasnie odprowadzilam dzidziusia mojego 😞, znow mi smutno. Musze szybko zajac sie praca i zagryzc zeby nie przezywac za bardzo.
Nie wiem co robic z tym uchem, Adrian non stop sie lapie za prawe ucho, ale nie wyglada mi to na zapalenie, przeciez by sie darl, albo mial goraczke? Moze po prostu odkryl to ucho dopiero? No ale czemu prawe a nie lewe w takim razie? Nie wiem czy sie umawiac do lekarza, w ich oczach i tak jestem panikara.

Ale Jula szczesliwa 😁. Nie jest wcale gorzej uwalona niz Adrian jak je, jemu sie wtedy gadane wlacza.
Moje dziecko robi sie niedobre, szczypie, drapie, bije rekami co popadnie. Wlosow juz mi tyle nawyrywal ze szok.

Zagladne wieczorkiem, uciekam popracowac.

hej, hej... ale tu spokój był wczoraj 🙂 Marysia wstała, ja zaraz kawę idę zrobić 🙂 dzisiaj za oknem nawet słonko widać 🤪

tez podobnie zaywazylaam u mojej Lenki-od jakiegos czasu glaszcze sie po okolicy lewego uszka i po glowce-nie boli,nie ma temp.wydaje mi sie ,ze dzidki odkryly nowa czesc ciala.fascynacja stopkami trwa nadal 😉zmykam popracowac!
aha!!milego dnia!!

witam mamusie
Malena - myślę, że nie ma się co martwić tym uchem bo moj Julka też wcześniej się nie dotykała do uszek a wczoraj zaobserwowałam jak się łapie, pewnie dzieciaczki odryły nową częsc ciała

witam mamusie
Malena - myślę, że nie ma się co martwić tym uchem bo moja Julka też wcześniej się nie dotykała do uszek a wczoraj zaobserwowałam jak się łapie, pewnie dzieciaczki odryły nową częsc ciała

witam mamusie
Malena - myślę, że nie ma się co martwić tym uchem bo moja Julka też wcześniej się nie dotykała do uszek a wczoraj zaobserwowałam jak się łapie, pewnie dzieciaczki odryły nową częsc ciała

witam mamusie
Malena - myślę, że nie ma się co martwić tym uchem bo moja Julka też wcześniej się nie dotykała do uszek a wczoraj zaobserwowałam jak się łapie, pewnie dzieciaczki odryły nową częsc ciała

Hejka!

Doris ok, już zrozumialysmy ;D

Gosiu a twój m nie chce wsiąść tych 2 dni urlopo-opieki?!?
U mnie bierze m

Walizki wywiezione. Została babcia.
Musi pokonać schody... Ufff godzinie zejdzie...
U nas jak zwykle budzik m zadzwonił o 6:30 i obudził Niki wiec ja już od dawna na nogach teraz kawka i myśle o obiadku

hahaa, coś mi się z klawiaturą w laptopie stało, kuu...wa
muszę ją wyczyścić bo niektóre klawisze odmawiają mi posłuszeństwa

ja też od 6 na nogach, wszystko robiłam żeby jeszcze pospała ale się nie udało 😞 piździ jak niewiem, nie przyjemnie się wstawało, ciemno, buro brrr
a teraz mała cwaniara poszła spać a mama niech się buja 😁

Mój pierwszy obrót (trzeci z kolei ale pierwszy raz!)
Tylko coś mi sie wydaje ze za cwana ta moja córeczka
Co sądzicie o technice obrotu?

http://www.youtube.com/watch?v=H_j3SS78cmw

czerwcowka, fajnie Nikolka sie obrucila, zwinnie bez wysilku, wyglada jakby przypadkowo sie "przekulala", moim zdaniem jest ok.
Fajna jest tak na marginesie 🙂.

Doris25 w zlobku mi powiedziala opiekunka ze wlasnie albo odkryl ucho albo go swedzi albo beda szly zeby, bo niby wtedy tez dzieci sie lapia za uszy. On generalnie wklada tam kciuk, albo sobie naciaga ucho.... dziwi mnie ze tylko prawe.

Dzięki :-)

Ja tez słyszałam o związku zęby - ucho.
Jak nie ma gorączki i nie marudzi to jest ok.

Hej dziewczyny! My już po porannej drzemce, poodkurzałam i umyłam podłogi, obrałam ziemniaki na obiad nawet 🙂 Idziemy zaraz na spacer. Dzisiaj u nas chodzi ksiądz po kolędzie i najprawdopodobniej będę sama, bo Marcin nie zdąży... wcale mi się to nie uśmiecha...

Butterfly Ksiądz po kolędzie? To jakiś skrót do wizyt którego ja nie czaję, czy coś ze mną nie tak?
U nas ksiądz chodzi po świętach, nigdy przed 🙂

Dziewczyny a u nas eureka. Wczoraj się zawzięłam. wyjęłam wszystkie smoczki, butelki, kubeczki itp. Cała kuchnia była w brudnych naczyniach Oliwki. Ale udało się. Pije soczek z niekapka, ale... musiałam wyjąć ten korek i zrobił się normalny kubek z ustnikiem. Ale pije. Tak więc wszystkie butelki do idą do lamusa. Jest na cycku w nocy, w dzień łyżeczka, soczki kubeczkiem. Jestem lżejsza o jeden ważny kłopot.

Kasienkakaks- u mnie tez chodza przed swietami , bo jest bardzo duzo rodzin do obejscia i by nie zdazyli po swietach 🙂
A i brawo dla Oliwki za niekapka 🙂

My juz po spacerku 🙂 jutro sie musze pakowac , z jednej strony sie ciesze a z drugiej nie 😞

Czerwcówka co tych 2 dni opieki to właśnie sobie wczoraj to uprzytomniłam! Marcin weźmie na pewno, szkoda by się zmarnowały...

Wiecie co, a u nas jest gorączka! Wczoraj wieczorem BOrysio mi zwymiotował, ale wszystko potem było ok.. no i dziś taki rozpalony... KAtar jeszcze mu rano ściągałam, ciekawe czy to gardło ma jeszcze czerwone? Mnie jeszcze trochę drapie, to pewnie on atak samo ma....

A u nas pogoda jak na wiosnę! Słońce świeci, jest prawie 10 stopni! wietrzę mieszkanie całe!

KAsienkas no to fajnie że w końcu Ci sie udało coś wyczarować!

ps. ile płacisz opiekunce???

No tak to jest, ze w tym roku u nas ksiądz po kolędzie jest tak wcześnie 🙂 Ale przynajmniej z głowy będzie.
Gosia, ja też poszłam na spacer i zostawiłam okna pootwierane. Jak przyszłam to kompletnie inne powietrze w domu, super! Tęskni mi się do czasów, kiedy balkon był otwarty na oścież cały czas.
Dynia z ziemniakiem za nami. Jutro wprowadzam śliwki. Z tego wychodzi, że tylko ta marchewka jak na razie jest nie do ogarnięcia.

siemka laski ale sie martwie tym brakiem okresu normalnie az mnie jakas depresja lapie.... 😞 😞 😞

witam ponownie,
u nas niestety złe wieści, wróciłam z Julką od lekarza: zapalenie oskrzeli !
a taki niepozorny ten kaszel, nie chciałam z siebie panikary robić i odrazu lecieć do lekarza ☺️
bidulka dostała antybiotyk...
ja też chora, m.chory ...
w przychodni pełno dorosłych i dzieciaczków ...

Aniaruda- czemu się martwisz, robiłaś 3 testy więc ciąża wykluczona ? Brakuje Ci jej (miesiączki) ? 😮 A może bierzesz azalię czy coś takiego ? bo wtedy to mogło być plamienie obfitsze a nie okres.

Butterfly - zazdroszczę werwy do sprzątania, mi się nic nie chce poza pisaniem na laptopie i.. jedzeniem !

Coś Magdy, Beti, Agatki Iwonki nie widać

Kasiaks - gratuluje sukcesu, może i ja spróbuję ?

az tak za nia nie tesknie ale to juz dwa tygodnie wiec pewnie cos jest nie tak... 😞 😞 😞 😞

co za dzień... głowa mi pęka... jakieś zmiany ciśnienia chyba... dziś serwowałam zupkę z brokułem 🙂 Maryś zjadła całe 150ml i baaardzo jej smakowało 🙂 dla dużych "dzieci" barszcz zrobiłam 🙂
Zostało mi zrobić pranie, albo dwa najlepiej i to z samych rzeczy Marysi 🙂 dobrze że mamy dużo ubranek bo mamusia zaniedbała te pranie ostatnio, a muszę wyprać wszystkie kocyki po remoncie i śpiworek z wózka...

Wczorajsza próba podania na noc mleka modyfikowanego z kleikiem ryżowym nie udana... Mała ładnie ssała pół godziny butelkę i się okazało, że zjadła 20ml 😮 więc dzisiaj kupiłam dużą butelkę z aventu i smoczki nr 3 i spróbuję raz jeszcze, bo tamten smoczek to niby do kaszki ale inny niż ma w butelce do herbatki 🙂
A no i chyba wózek będę musiała oddać na gwarancję 🤢 2 razy mi koło odpadło i w ogóle krzywy jakiś, z jednej strony między gondolą a stelażem rękę włożę, a z drugiej nie wcisnę nawet palca 😮 jeszcze jakby to był wózek za 600zł to spoko ale nie za 1300 😞 tylko że w hurtowni nie dają wózka zastępczego, więc muszę coś wymyśleć i to szybko bo 17 grudnia wyjeżdżam z Marysią na dolnyśląsk, a bez wózka to lipa raczej...