Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ooooo Boże!
U Nas 2:2 dla [chyba] rotawirusa…..
Ja wymiotuję i mam lekką biegunkę, Lenka ma biegunkę i w nocy mi zwymiotowała….
Ciekwie będzie jak złapie Tomka i Alanka o_O
A akurat wczoraj moi rodzice wyjechai na wieś….więc jakby coś to jesteśmy sami sobie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dorota fajną masz pracę że możesz się tak obrobić rano i cały dzień potem z Tyną!

co do urodzin naszych już wkrótce 3 latków - nie mogę uwierzyć że to tuż tuż - ja myślę że chyba pojadę do rodziców i tam urządzimy w ogrodzie, z grillem, tortem ale z cukierni, mam taką jedną swoja ulubioną, już mi się marzy jakiś śmietanowo - brzoskwiniowo - truskawkowy.... (ostatnio nie mogę się uwolnić - cały czas jakaś wizja słodyczy mnie prześladuje, wiecznie mam ochotę...) tam Borysek ma kuzynów, tak więc zrobimy kinder party. Zbytnio się wysilać nie będę musiała, rodzice pewnie wszystko zrobią za mnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
oj zazdroszcze trampoliny!!! sama bym chciała poskakac 😁 a co dopiero dziecko..juz kiedys miałąm ochote kupic mała do domu 😁 ale bym chyba w sufit głową zaryła.
ja z tortem nie ryzykuje. nie mam zdolnosci do ciast i ogólnie piekarnika.nawet do lodówkowych ciast 😁 wiec u mnie tylko kupno w grę wchodzi. ale firma w której zamawiam ostatnio torty na slub zrobiłą kiepski.sama smietana a biszkopta mikro. wiec musze chyba im wspomniec ze mieli wpadke bo zamowiłam od razu jak odbierałąm torta na slub to zamowiłam na urodziny młodego. nic specjalnego zwykły tylko z rysunkiem koparki.beda tylko chrzestni Filipa jesli przyjda bo moze gdzies wyjadą i rodzice moi.pokruszyły mi sie kontakty osob z dziecmi bo kazdy wrócił do pracy lub sie wyprowadził do domków poza miasto i urwały sie kontakty,wiec nie bedzie dzieci 😞 moze w przedszkolu pozna dzieci które go polubią to na 4y lata zrobi sie w bawialni imprezke. z rodzinka która ma dzieci nie utrzymujemy zbytnio kontaktów, wiec standard.a siostra z chrzesniakiem moim bedzie w holandii.
tak wiec podziwiam samodzielne wykonanie. koniecznie fotki prosimy torcika z urodzin 🙂 a ja pewnie przepis na kiedys moze w przyszłosci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosia no moze faktycznie maja słuch chłopaki 🙂 młody lubi tez spiewac do mikrofonu stworzonego przez samego siebie 😁 ale jak narazie w tym spiewaniu talentu nie widze 😁
współczuje przymusowego uziemienia!!! u nas dzis deszczyk był.ale temperatura fajna.
Ivi trzymaj sie czym mozesz! oby jakas łagodna postac i wam szybko przeszło a innych domowników ominęło!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a co do malowania to korzystalismy z pigmentów. tylko ze T. mnie nie posłuchał i nie zrobił proby z dwoma zmieszanymi pigmentami, wlał wszystkie 3 na 9 litrów wiec wyszedł intensywnieszy niz myslelismy. ale juz sie przyzwyczaiłam. odcien był w ogóle trudny do znalezienia w pigmentach, wymysliłam sobie taki ze nawet trudno mi go słowami opisac!!! pewnie dlatego tez nie trafiłam 😁 pomalowałąm druga warstwe i niech juz bedzie. w lato kuchnie zrobimy, tam jest maciupko do malowania.pudełka przyszły. fajnie to wyglada.młody juz spi u siebie w pokoju, całkiem jest przeniesiony i spi bez pieluchy. spie z nim bo takto budzi sie zbyt czesto , musi sie przyzwyczaic do nowego pokoju.dwa razy musze go wysadzac to suche łozko jest.dzis sprobowąłam bez wysadzania to posikał sie.zobaczymy co z tego bedzie.
z farb duluxa korzystalismy albo cos takiego, drogie były. odcien był spoko ale wydajnosc nieprawdziwa bo nie starczało na tyle metrów co pisali nawet na jedna warstwe nie mowiac juz o tym ze trzeba było drugi raz malowac bo były przeswity, mimo ze pod spodem był jasniejszy kolor.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joł Laski!
BO dziś poszedł do żłobka, jeszcze wczoraj musieliśmy sie pilnować z M żeby nie wypowiedzieć słowa żłobek bo był taki szał... dziś rano wstał, oznajmił że idzie do dzieci, z takim entuzjazmem, jestem w szoku! M mówi że ledwo mógł mu kapcie tam założyć, tak leciał! może mu się przestawiło w końcu 🙂

my pospałyśmy do 10!

lecę farbować włosy, jeszcze całe mieszkanie muszę zrobić dokładnie na szmacie, bo facet przychodzi dziś oglądać o 15, no i położna jeszcze po 13... Pępek nam odpadł no i przychodzi sprawdzić czy ok 🙂 wpadnę potem!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorotko jak czwartek??? udał si?
co do kartonów to kupiłąm z allegro bo rozmiary mi nie pasowały w ikei, a na koncu jednak zdecydowałam sie na wzor liscie, mi8mo ze paski mi sie bardziej podobały ale w pokoju mam meble-szachownica i dywan tez we wzór kwadraty wiec paski by mi nie pasowały.tylko cena kosmiczna łącznie wyszła...ale efekt jest fajny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja miałąm dzis pechowy dzien. generalnie nic nie mogłam załatwic a poszłąm w miasto by wszystko pozałatwiac ofe itp no nic.a młody tez ostatnie dni dawał mega czadu.plucie i bicie nas to od operacji starndard. jeszcze pieron kłamie tak ze mu powiedziałam ze kupie mu ksiazke pinokiu. nie powiem zebym w ogole na niego nie krzyczała z T, krzykniemy bo inaczej sie nie da, ale w sumie i tak niewiele nas słucha nawet wtedy, ale młody jak my normalnym tonem mowimy rozmawiamy sobie normalnie to wystarczy powiedziec mu "nie na cos" a ten gada : mama krzyczy, tata krzyczy.ostatnio np rano po wstaniu przyklejałam sobie z nim naklejki w jego pokoju, poszedł do taty sprawdzic czy sie obudził, tata spał, cisza była, przyszedł do mnie i mowi : tata krzyczy. zamiast tata spi.. ale słowo krzyczy rozumie wydaje mi sie.eh. pojdzie do przedszkola i bedzie nawijał cały czas: mama krzyczy, tata krzyczy...super....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti Borysek super zadowolony wraca z tego żlobka ostatnio, tylko nie wiem, czy on tam nie dosypia, czy co, tak pod wieczór jest już taki mało przytomny i się robi nie do wytrzymania...

jeszcze co! z M już się tak skłóciliśmy o to... w pon mają wycieczkę do zoo!!! chyba zwariowali, ja rozumiem że niektóre dzieci są super grzeczne i będą iść za rączkę, ale nie Borys!!! M wyraził zgodę na tą wycieczkę! sam z nim nigdzie nie idzie bo jest wiecznie szał, a puści go z paniami i innymi dziećmi! we wt byliśmy w galerii i zgubił nam sie w sklepie reserved! co dopiero w takim zoo! Nie wiem, ja sobie go nie wyobrażam w autobusie i w tym zoo, jakby Olga była trochę większa, przynajmniej po szczepieniach, albo ktoś mógłby z nią zostać, to bym pojechała jako opiekunka, nawet z Olgą, bo mam już straszne wizje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...