Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ania egzamin jako tako... mam nadzieję, że na tróję poszło... oprócz tego inne trzy wpisy dostałam... więc do przodu 🙂
A co do Marysi to ciekawe czy wyczuwa moje nastawienie do tego miejsca... może dlatego taka niedobra... no i na bank idą jej zęby, ale bardzo powoli... i już od dłuższego czasu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Buterfly ja także nie stosowałam tej parafiny a gdzie można ją kupic???
Ja robiłam oliwką albo olejuszką niby specjalny preparat na nią 😮

Ivi pelny szacunek że marzy ci się już 2 dzidzia mi się nie spieszy ani mojemu mężowi marzymy by się wyspac w końcu kiedyś 🙂tak nam mały daje w kośc 🙂
Nequitia nasz mały także ma dziś gorszy dzien lęka się i ryczy o byle co,marudzi na maksa i mu także wszędzie zle wymiękam normalnie

Mojemu te zęby wychodzą już chyba od miesiąca bo tak trze dziąsła że hej a co nie ma to nie ma 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, Lenka daje mi ostro w dupę... ale wolę dostać w tyłek 4 lata z rzędu i mieć trochę spokoju niż znów za 3-4lata wchodzić w to samo... A niestety taki 3 - 4 latek jest gorszy niż dwójka malutkich dzieci w podobnym wieku... Moja koleżanka przechodziła piekło kiedy jej "dorosły" 3,5 letni synek po pojawieniu się siostry znów zaczął się moczyć, płakać w nocy, wchodzić do łóżeczka, do wózka, mówić że jest dzidziusiem i jego też trzeba karmić cycusiem... MASAKRA!
Ja zawsze chciałam mieć dwójkę a nawet trójkę (o ja głupia 😁 ) dzieci i nie zraża mnie to jak jest i co jest teraz... Najważniejsze żeby dzieci były zdrowe!
A co maja powiedzieć mamy bliźniaków? A mojej kuzynce przytrafiły się bliźniaki półtorej roku po pierwszym synku 🤪 to dopiero masakra 😁


W tym miesiącu miałam owulację potwierdzoną przez ginekologa. Hormonów nie badałam jedynie tarczycę i w związku z nią muszę odwiedzić endokrynologa. Drugą fazę cyklu mam ładną, z reguły trwa do 13 dni a teraz mam już 15 dzień fazy lutealnej i echo... a zazwyczaj w tym dniu ciąża była już 100%.
Ale jak widać, dupa blada w moim przypadku... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój magiczny pomysł z podaniem Pawełkowi kaszki na noc skończył się takim rzygiem, że nie wiedziałam,co ratować...masakra! Czegoś takiego jeszcze nie było...ale jak się po tym uśmiechnął szeroko i wystawił te swoje dwa ząbki to aż się wzruszyłam. No i zauważyliśmy białą kropkę na górze...Masakrycznie ma spuchnięte dziąsełko i najlepsze jest to, że po obu stronach, a więc będzie chyba tak jak z dolnymi...wyjdzie pierwszy, a po paru dniach zaraz następny..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doris to fakt moja Oliwka nie lubi mm Ivi ja też podziwiam Cię, ze starsasz się o drugiee.
Ja bym chciałam żeby Oliwka miała 6-7 lat jak przyjdzie drugie na świat. Taka różnica jest między mną a moją siostrą i uważam że bardzo dobra. Ja się mogłam nią opiekować i pomagać mamie a teraz poziom się zrównał i się super dogadujemy. Czyli będę mieć jakieś 30-31 lat jak zajdę w następną ciążę.
Butterlfuy co do wyjazdu męża. Do mnie jakoś nie docierają takie wypady osobno. Niby każdy powinien mieć własną przestrzeń, ale jesteś mega tolerancyjna że zgadzasz się na takie wypady Marcina.
Swoją drogą mąż... jak to w życiu bywa, nie może być zbyt pięknie. Morze łez dziś wylałam, zadzwoniłam do teściowej na skargę i podzieliłam mieszkanie żeby sobie w drogę nie wchodzić. I musowo wizyta u lekarza i silne leki na nerwy inaczej walizkę ma już naszykowaną.
😞 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, ja tylko na momencik...dziś miałam zabiegany dzień ale bardzo pozytywny 🙂

Ivi, dzielna babeczka z Ciebie że już działacie 🙂 Ja jak pomyślę ze mogłabym tak być znów śpiaca, słaba z bólem podbrzusza( tak miałam z Wojtkiem) przy ząbkującym Wojtku i jeszcze zaje.....skokach to stanowczo mówię nie;D Co nie oznacza że najprawdopodobiej już ok listopada i my zaczniemy starania 🙂
Pewnie wiesz że zdrowa kobieta i mężczyzna ma prawo się starać bez rezultatu dość długo. U nas po roku czasu dopiero lekarze zaczynają tak naprawde szukac problemu...Możesz mieć owulacje ,szybkie plemnieki męża a i tak nie trafią do celu za pierwszym, drugim czy trzecim razem i to jest normalne!.... nie martw sie....uspokój, nie załuj miłości 😉 a będziesz mieć niespodziankę...Pamiętaj że ważna jest też nasza psychika, czym większe masz parcie na zajście tym dłużej sie nie uda...Nie jesteś maszyną, wszystko pójdzie swoim trybem...tylko wyluzuj, nie stresuj sie!!! A i tak jak Ania powiedziała mamy cały czas jeszcze rozlegulowane hormony...czasem to trwa aż sie ładnie uregulują...sprawdz je najpierw...
Z tego co wiem to Mikaanka też miała zacząć działać w tym czasie 😉
Kasienkas tak to jest z tymi facetami...u nas też zdarzają sie kryzysy...jest ciężko, szczególnie na początku...nowe życie, dziecko...ja już miałam nawet takie myśli że gdyby nie Wojtuś to bym sie spakowała i pojechałą w cholere...trzeba przeczekać, mieć cierpliwość i nie działać pod wpływem emocji...żeby niczego nie żałować...głowa do góry kobito!
MAgda gratuluję zaliczeń 🙂
Więcej nie pamiętam co pisałyście 😁
Ide spać, bo muszę mieć siły na tego mojego bidnego dzieciaczka i jego dziasełka obolałe...
A! Dałam mu dziś indyka w pomidorach! Zjadł cały duży słoik i to w takim tempie że ledwo wyrabiałam z nabieraniem łyżeczka a on już piszczał i buzie otwierał 😁 Może będzie lubił tak pomidory jak jego mamusia 😉 Polecam!
Dobranoc:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ooooo,ja dziś pierwsza! Ale to dlatego, że mój ukochany synek dzisiaj dał się rodzicom wyspać tak jak już od dawna nie pozwalał...obudził się raz o 4, zjadł (nic dziwnego,skoro większość wyrzygał przed spaniem) i dał żyć resztę nocy aż do 7 🙂 Jestemjak nowonarodzona, choć chyba nie da się odespać tego wszystkiego. Nie wiem, co pomoglo. Czy ta kaszka na noc czy Camile...
Gosi nie widzę...
Czerwcówka, jak tam impreza? 🙂
Magda, zapomniałam pogratulować!
Kasia, ja nie mam problemu z tym, żeby Marcin gdzieś sobie wychodził, ja też potrzebuję czasem wyjść z koleżankami, niekoniecznie w jego towarzystwie. Ale przed ślubem byłam mocno zaborcza...oj, byłam...Ale to nic dobrego nie przynosiło tak naprawdę. Choć o te jego wyjścia to nawet jego mama się dziwi, ze pozwalam. Brat Marcina bez żony ani rusz 😉
Miłego dnia Wam życzę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja Marysia zwariowała o 1 się budzi z wrzaskiem i drze się do 3-4... mój r ma to w dupie a ja ją kołyszę, tulę śpiewam byle była cicho... no masakra... nad ranem zasypia ze mną w łóżku i budzi się o 6 😮
Ivona a pomidorów się później nei wprowadza? koło 8 czy 10 mca?

dziewczyny jak myślicie od kiedy można dziecku dać ogórka kiszonego? hehe, Marysia już jadła, to znaczy lizała, ale chciałabym troszkę dać do zupki, taką ogórkową zrobić 🤪

Dzisiaj do ośrodka pozałatwiać rehabilitację bo r oczywiście przez miesiąc jak nas nie było nie zrobił ku**a nic... NIC... mam dosyć wszystkiego haha razem z nim...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madzia, ja tez już podałam pomidora i Małemu nic nie było. Chyba jest po 6 miesiącu, bo pewnie inaczej nie podawaliby go w słoiczkach 😉 Mój Pawełek też się zajadał, ale powiem Wam, że ostatnio mam ogromny problem z jedzeniem u niego zupek i wszystkiego co ma warzywa. Nie wiem czy to wynika z konsystencji, bo nie są już takie "gładkie"...jak podaję owoce to jest ok. W takim wypadku to chyba nie wina ząbków..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas oczywiście co noc kilka pobudek przez wielki wrzask... masakra normalnie, drze się wniebogłosy i nic, absolutnie nic go nie uspokoi tylko pierś.... najlepsze jest to że on sie tak drze przez sen, budzimy go, po kilku minutach otworzy oczy i dalej się drze... czy to się skończy kiedyś??? wygląda to dokładnie tak, jak w opisie skoku, czyli jakby miał koszmary...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczynki,

dawno mnie nie było.
Uczę się testów na egzamin. W weekend miałam jazdy.
Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u kuzynki.Urodziła córeczkę, ma 2750g i 52 cm. Wygląda jak laleczka, aż nie mogę uwierzyć, że Lenka też taka była.

Magda wracaj do Lcy 🙂

Moja Lenka też się budzi w nocy, ale to jej 29 tydzień. I teraz nie wiem czy to skok czy zęby, bo ich nie widać nadal.

Poza tym jest ok w dzień jest normalna i śpi też normalnie...tylko te nocki...jestem zmęczona...ale wiem, że nie jestem sama.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivi to ja już mam ten etap z jazdą samochodem... masakra się dzieje w aucie... a zaczęło się jak wracaliśmy do Płocka... 6 godziny jazdy z darciem i marudzeniem w tle... ocipieć można...

Ok Maryś się przekonała do dziadka już nie ryczy jak go widzi... ufff

Tedit chętnie bym wróciła... ale jeszcze ostatni semestr mgr mi tu został, a chce już w końcu skończyć 🙂

No i u nas faza na kichanie... to znaczy ja udaję że kicham a Maryśka się zaśmiewa w głos 🤪 a a a psik!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...