Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Doris kolor ładny, ale mi generalnie typ parasolki nie bardzo się podoba. Ogólnie Mamas&Papas to dobra firma, bynajmniej tutaj ją chwalą 🙂

Marlena mój Milo to leniuszek i też butli nie chce sam trzymać... ehhh przyjdzie i na to czas, mam nadzieję 🙂

Beti są takie opaski elastyczne uciskowe, ja taką miałam właśnie na stopę, żeby tą kostkę podtrzymywać jak mnie bolała przy chodzeniu.

Coś Ani - Butterfly nie widać...

Hej!
Ja zaczynam łapać depresję.. Moje dziecko zaczelo11 mc życia i ciagle nie śpi po nocach. Wczoraj nawet w dzien nie chciała zasnąć. Spacer nam sie przedłużył (głupia myślałam ze jednak zasnie..) efektem czego były spuchniete nogi. Bolaly tak ze musiałam ja wnosić do domu na raty. Prawie sie przewracalam. A bol nóg ustal dopiero... jak zasnelam.
Do tego okropny bol piety (np podczas wchodzenia po schodach), i ciagle zaslabniecia (gin mówił ze bedą teraz skoki ciśnienia..)!!
Do tego marudna, zabkujaca, placzliwa Niki..
A gdzie tu czas dla mnie?!? Oj a tu jeszcze tyle przede mną... A jak będzie dwójka taka nakręcona?!?

Magda i jak poszło?!?

Ps u nas piękna pogoda, słońce od 6:30 aż pali w okno!!
Miłego dnia!!

i ja sie witam!
czytam na biezaco,ale brakuje mi weny,zeby popisac 😮
odnosnie wozkow parasolek.hm.moje zdanie jest takie,ze to nie sa wozki,tylko srodek transportu "na szybko"i po rownym terenie.zaleta-lekki i maly,reszta to same wady.my bedziemy kupowac najtanszy,pewnie uzywany,bo bedzie potrzebny do samolotu i na wakacje.w domu i na wycieczki poza miasto mamy solidny,sprawdzal sie juz w ub.roku w lesie na wybojach,caly czas jezdzi,jest wygodny i co najwazniejsze ma dobre amortyzatory(mamy tansza wersje mutsy urban rider)dzieciaki tak szybko rosna,ze stwierdzilismy-nie szalejemy z zakupami dla Leny.
pisalyscie o mebelkach z brw..opinie tez sa rozne-najwazniejsze,zeby fronty byly z mdf-u,a nie lakierowanej sklejki,wiem bo przeraabialam juz meble dziecieco-mlodziezowe.wytrzymaly 4 lata.ghrrr.dzieci NISZCZA!!!!najlepsze drewniane,ale te ceny!mam upatrzony zestaw HUGO(mozna podejrzec na allegro-nie umiem wstawic linka:unsure 🙂
pogubilam sie z datami urodzin dzieciaczkow-wybaczcie ze nie skladam zyczen!ale o wszystkich pamietamy i buziaki slemy!
przez ten skok u nas tez tylko mama i tulenie do cyca

Iza!!to juz prawie polowa-bedzie z gorki,dasz rade
Ivi-opdezwij sie jak hcg..

Dzień doberek !
Beti - no to dużo Filipek ma tego cyca ... Nie boisz się, że go nie dasz rady odstawić ?
Moja mama karmia mojego brata 1 rok i 9 m-cy i przez to on wcale nie chciał jeść obiadów - musiała mu dawać przez butlę, i wogóle był starsznym cycochem ... nie miała z nim lekko przez to właśnie ...
Moj Julka to się chyba sama odstawi od cyca... a ja się niepotrzebne martwiłam na zapas ...
Już 2 gi dzień ni je cyca przez ten katar - poprostu nie daj rady ssać ... dusi się ... a z butlą to łatwiej idzie ... nie trzeba w to tyle wysiłku wkłądać ....

Tera tak analizuję te wózki - tzn "środki transportu turystycznego" jak to Andzia pięknie ujęła i dochodzę do wniosku, że chyba kupię ten tańszy ...mamas & papas bo też mi potrzebny tylko na wakacje i do znajomych na week. Jeszcze muszę pomyśleć ...

czerwcowka u nas to samo. Milion pobudek w nocy, w dzien spi tylko na mnie jak go odkladam to ryk. Dzis az sie poryczalam, normalnie mam go dosyc dzisiaj. Ciagle na mnie wisi, nie moge sie wysikac nawet 🤢. Przylepa straszna sie zrobila.

no ja parasolki tez myslałam tansza kupic jesli juz 🙂 bo na lato wiosne i troche jesieni. w zimę to sie rozklekocze.ale taką która mozna po nieróznosciach normlnie prowadzic a nie cały czas stopa naciskac by koła podniesc...a wiem że takie są.poza tym w lato to czesc spacerów bedą w rowerku. potem jeździku....wiec tak jak Andzia mówi szkoda kasy...
no Doris ja juz mam powoli dosyc tego karmienia.zwłąszcza bycia smoczkiem, ale niesttey przy tym darciu co było to jedynie to pomagało mu zasnąc. zadne lulanie nic.krzyk taki ze ho.z obiadkami i owocami nie mamy juz problemów 🙂 wszystko wina ząbka była ewidentnie.znowu wciana cała miche a za godzinę głodny............ 😮jakby jadł wieksze porcje mleka to by było ok, a takto to lipa.ale jak sie wkurze to koniec tego bedzie i juz.musze go nauczyc wiecej pic płynów. tak 300-400 ml na dobę.

Iza ktos by sie przydał Ci pomoc, kurcze tyle dobrego że nie masz teraz w tej ciąży blizniaków....ostatno mam faze bo tyle tych blizniaków widze na spacerach, ze ja z dwoma naraz Filipami to bym wykitowała. kolega T. mowi ze jak jedno zasnie to drugie sie budzi i drze i wtedy tamto sie budzi i tak w kółko...nawet na spacery nie dają rady wychodzic codziennie a są we dwoje, bo znajomy na urlopie.

o tak z bliżniakami podobno wesoło na maxa.
Marlena, nie martw się i mnie też się zdarza wyć. Jak mała ma fazę na ręce, to nie daje nic zrobić.
Kregosłup mi wysiadł głównie przez to własnie. Ze jak gotuje, czy odkurzam czy sram za przeproszeniem, to z nią na rękach.
Czasami to oszaleć idzie jak nic.

Kasia, ja nawet jak siedze na kanapie to on mi sie wdrapuje na plecy. najgorzej jest wlasnie ze spaniem, nie chce sam i juz. dziwne ma te swoje akcje, a ja juz mam serdecznie dosc. Ciagle sama sie uzeram, bo przeciez tata zmeczony po pracy i musi odpoczac.
Jak tak dalej pojdzie, a raczej tak bedzie to po okresie letnim wyprowadzam sie z Adrianem, bo nie dam rady sprzatac po 3 osobach, pracowac, zajmowac sie dzieckiem.

Ja tez mam ochotę czasem rzucić wszystkim!!
My jesteśmy przede wszystkim źli na siebie bo nie wiemy po co ona sie budzi.. Czemu nie śpi.. Dlaczego jest niespokojna..

W sobotę zjeżdża sie moja rodzinka z mamą a w niedziele wyjazd pod krk ;-))
Planuje odpocząć, już samo nie-noszenie Niki jest super ulgą!!

czerwcowka ja tez nie wiem o co mu chodzi. Budzi sie, placze, wygina sie, czasem normalnie musze wstac i z nim chodzic jak jakis lunatyk po nocach.

Po 23 dniach blogiego spokoju (czyt . normalnego życia) w niedziele przylatuje teściowa :-((
Wtedy dopiero nerwy dadzą popalic..

Dziś m miał nocny dyżur przy Niki to chociaż do 6:30 pospalam ;-))
Opalam sie a Niki śpi w wózku.
Padła ;-))

hej laski!

Iza, MArlena głowa do góry! ja też mam czasem dość, moje dziecko też się jeszcze budzi w nocy, dzisiaj np od 4 do 5 się bawił z nami w łóżku, a ja już nerwa miałam.
Iza dasz radę, już bliżej niż dalej, pocieszające jest to że chociaż mdłości ustąpiły.

MArlena nie obniżyłaś jeszcze łóżeczka na ostatni poziom? nie boisz się że się przechyli i główką wypadnie?... ajjj aż nie chcę myśleć.

agatka nie ma szans ze sie przechyli bo barierka siega klatki piersiowej, wiec to fizycznie niemozliwe. Owszem prosilam Wojtka zeby znizyl z 3 tyg temu, takze czekamy az sie tacie zachce 🙂

rzadko bywa w lozeczku.... spi ze mna niestety. Tylko go wsadzam jak np. wywieszam pranie, a wtedy mam go na oku.

Cześć diewczynki
Ja się tylko witam i uciekam bo "umieram " to mało powiedziane
Gosia czym ty się leczyłaś jak Was ten wirus złapał ?
Ja nie wiem o co chodzi ale tak mnie mdli od wczorajszej nocy , ze szok, cokolwiek zjem to mam ochotę zwrócić,żołądek jak zaboli to zalewam się płaczem do tego stan podgorączkowy i jestem strasznie słaba a z 2ka maluchow siedze sama 😞 Mam nadzieję , ze jeśli to wirus to szybko sobie pójdzie i dzieci się nie zarażą . A może to wczorajsza gruszka siedzi mi na żołądku? już sama nie wiem 😞

Mysza u mnie tak ciąża sie zaczęła ;-))
Oj oj oj żartuje ofkors ;-))

Dziewczyny czuje Kopniaczki!!!
Do tej pory same mini ruchy.. Teraz normalnie maluch mnie regularnie kopniaczkuje!!
Siedzę i sie hihram do siebie ;-)) zapomnialam już jakie to uczucie!!

CZERWCÓWKA - GRATULAAAACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!! Aż mnie ciarki przeszły po nogach i włosy 😉 dęba stanęły !!! Super wiadomość !!!

Mysza - nie dobrze , oby to była tylko gruszka a nie żaden wirus, żeby się maluchy nie pochorowały !!!

Marlena - koniecznie obniż łóżeczko !!! Ja to sie boję nawet , że z najniższego mi wypadnie ...

moja sąsiadka z góry - Polka, też miała na tym środkowym poziomie i też jej maluch już stał i niewiele brakowało do nieszczęśliwego wypadku... dzieciaki są tak elastyczne i cwane i ruchliwe, że lepiej chuchać na zimne.

Mysza dużo zdrówka dla Ciebie! mam nadzieję, że ominie maluchy 😘

Dzięki 😘

Co do ruchliwości dzieci - moja mała cwaniara łapie za kabel od lampki, która jest przywieszona do ściany - mamy taki kwiatek z ikea ... i ciągnie go...
kamerkę też zwala, szarpie za kabel a ona spada ... taka zabawa ...

człowiek dosrosły jak chory to sobie da radę a najgorzej dzieci ...
a i rodziców przy tym wymęczą ...
mojama teraz mega gile ...
noce nie przespane ...
maruda ...
sama wolałabym mieć katar - nawet 2 tyg zamiast jej 2 dni ... ehh

Mysza - zdrówka !

dziewczyny - jakie macie pchacze ? hihi jak to dziwnie brzmi ...
znaczy jakiej firmy i czy są fajne ?

My mamy z chicco. Jestem zadowolona.