Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Ania lecimy już rano w niedzielę do Portugalii tak jak Iza pisała, trochę się stresuję, mam nadzieję, że mały zniesie podróż dobrze i zmianę klimatu 🙂

no nadrobiłam 🙂
buziaki zokazji 10 miesiecy dla dzieciaczków których pominęłąm i dzisiejszego solenizanta Pawełka!
Iza duzo dawaj picia, zadnych soków, chyba ze marchewkowy bez cukru ale najlepiej wode przegotowaną i ten hipp,chelebk z masełkiem, zupy nie na wywarze przy biegunce, warzywa gotowane najlepiej marchewka z ryzem ,babana niby tez mozna tak mam wtabelce.mleko zastąpic sinlackiem, kleik ryzowy na wodzie dawac.chociaz kupiłam i sinlac i minime i widze zeta druga ma wiecej witamin co chyba lepsze jak ma sie zastąpic mleko. albo mleko bez laktozy sie podaje.
i tu pytanie do Nequiti. bo u nas jest tak ze Filipek nie chiał jesc nic oprócz cyca i chlebka z masłem.darcie było typu :mama da mama da mama da da!i to takie ze hoo.wode pił do wczoraj nawet ładnie. kroplówki dostawał.jakie mieliscie zalecenia co do mleka?
ale od pocztaku bo ja jak zwykle od tyłu. w nocy wtedy nie chciał juz cyca.jak wstał w koncu na kolejną przerwe to mu wmusiłąm łyzeczką troche picica i wtedy zwymiotował jedzenie z dnia i to picie i juz sie zebrałam do szpiatla bo skoro mi nie pił od hm.. 17? 16? i miał w dzien 10 kup sama woda zielona. nie jakas zadka kupka tylko woda!! jak siki tylko zielona.no i to ze juz nie da rady zmusic go do picia wiec pojechałam myslałąm ze mu podłacza kroplówke i bedziemey mogli wysjc. ale nie. zostalismy. dali nas na sale z rotawirusami. chłopczyk półtora roku przechodził bardzo ciekzo- myslałąm ze sie zle to skonczy. cały czas spał, jak mu niepotrzebnie babka wmuszała picie przez sen to wymiotował z dwojoną siła. na kroplówkach był jak wrak.a moj Filipek cały czas sie smiał. kupek miał mało chyba 3 zaczał ładnie jesc cyca i pic wiec chociaz tyle.wiec chciałam wysjc ale jak sie dowiedziałam ze to rota to zostałam bo nie wiadomo co dalej.dwa dni było spoko juz miałam wypis na nastepny dzien przygotownay ale niestety... i mały przez to ze tylko na piersi to zaczał miec luzne kupki. dla mnei było to normalne wkoncu na samym cycu to jakie maja byc ale troche jednak były i sa jescze nie dobre ale juz nei sama woda. tylko półpłynne.i wymioty raz naszczescie.raz jak udało sie mu dac marchewke to była papkowata juz ale niestety nie znosi juz marchewki.kleik dopiero dzis rano zechciał mi zjesc i dzis generalnie juz je chlebek, kleik, i kaszke sinlac i minime. z woda za to jest problem nadal 😞 ale wmuszam ile sie da i kaszki daje bardziej wodniste.Filipek jest jescze w trakcie biegunki jescze tydzien ma miec diete i tu uwaga!!! mam odstawic cyca bo generalnie w biegunce sie nie podaje mleka! ze wzgledu na laktoze.troche jestem wnerwiona jak mam niby to zrobic? kurka tylko cyc dał mu taki w sumie nie najciezszy przebieg. mam nadzieje ze te kupki powoli zmniejszy sie ich liczba..Nequitia czy Tobie tez kazali nie dawac mleka? czy wy wyszliscie juz po biegunce? bo chyba u was było tak ze trafiliscie w drugim tygodniu biegunki?ja dałąm własnie przed chwilą cyca w dzien nie dawałam mimo ze płakał o niego 😞 bez sensu to jest bo mi sie dziecko odstawi.jutro bede dawac cyca ale tylko wtedy kiedy mysle dawac juz od 11 miesiaca.za normalne posiłki typu obiad sniadanie owoc jogurt dawac bede kaszki kleiki zamist nich.zobaczymy. jutro na obiad ryz z masełkiem moze zje. pojutrze spróbuje z ziemniaczkiem.moze znowu mu sie zechce jesc. a ps. na poczatku mielismy trzydniówke tez.lekarka której pokazywałam wysypke nie poznała sie i powiedziałą ze to potówki dopiero ordynator powiedział.przeniesli nam fajnego bobaska z innej sali ale niestey dziewczynka miałą stycznosc na sali poprzedniej z dzieckiem z biegunka i zapaleniem płuc. i dzis juz strasznie cherlała. i w domu mi juz Filip zakasłał 😞 oby to było nic 😞 wogóle przy tym rota tez miał lekko gardło ale przeszło, podobno to norma przy rota.
piszecie o spadaniu złozeczka... moja głupota nie zna granic. co noc mówiłam sobie przed połóozeniem spac-zabezpiecz w nocy dziecko jak sie bedzie budzic-czyli podniesc barierke. (na noc ja podnosiłam ale wnocy zapominałam).bo jak wstawał to musiaałm ja opuszczac by wyjac dziekco bo strasznie wysoko to łozeczko było i barierka strasznie wysoka.i prawie w kazda noc zapominałam raz. naszczescie budziłm sie gdzies godizne po pobudce i poprawiałąm błąd.ale co by było gdyby mały sie obudził..wypadłby z duzej wysokosci na bardzo twarde podłoze... 😞 przerazało mnie to, ze nie potrafie tego zapamietac bo w domu przeciez barierki takiej nie mam.ze jestem tak zmeczona ze nie mysle gdy poraz który wstaje do małego...dwa razy dziewczyny mnie budziły do małego , bo płakał a ja spałąm jak kamien....3 noce przed szpitalem miałąm koszmarne i sie to odbiłło..
Filip ostatnie dwa dni płakał juz w szpitalu, nowe otoczenie go juz nie bawiło, a dzis w domu..jest nie tym dzieckiem co było 😞 taki nie-wesoły 😞 a jego zawsze było słychac wszedzie 😞 mam nadzieje ze dojdie do siebie.
Nequitia u nas w szpitalu nie dawali mi jedzenia dlatego ze karmie ale zjadałam małego porcje czesc bo póbowałam mu podawac ale nie chciał to zjadałam. generalnie u mnie w szpiatlu to w ogole karmienie piersia dla nich to jest cos dziwnego.przysiegam. jak sie spytałam co po diecie czy karmic to takie stwierdzenia ze tyle dziekco ma i na piersi..no nie wiem...niech kazdy ma swoje zdanie, dwoch lekarzy moich z przychodni za karmeiniem, szpital tam gdzie rodziłąm to tez jak najdłuzej.
niech sobie mowia co chca, mam to gdzies.
a ja mam dzis rota ...ale ja to ja dorosły to co innego.
a NEquitia ja dwa dania dawałąm wczesniej przez chyba tydzien ale juz nei bardzo mi ajdł bo sa od 10ego miesiaca, ja rozumiem rozpiske ze 1y miesiac to pierwszy a 10y to w sensie skonczone 9 mesiecy.u nas sie narazie to nie sprawdziło. robiłam mu np pomidorowa kub jarzynowa i jarzynki osobno dawałąm i miesko osobno.takie juz suchsze, bez wody.gdzie by mi sie chciało i miałą czas na pierogii... podziwiam Cie!
a ps. dziewczyny zpl! dowiedziałąm sie po fakcie ze mozna w szpitalu zamowic sobie slae jednoosobowa zdzieckiem. i nastepnym razem tak zrobie bo moze sie dziecko pozarazac od dzieci w trakcie rozpoznania. bo nie zawsze trafiaja. czy te zto dziecko z biegunka i zapaleniem płuc jenoczesnie połozyli zsamymi biegunkami... a potem dziewczynka chora prze takie cos...u nas ponoc to kosztuje 35 zł doba wiec nie tak duzo. a ps. u nas zadnych lezanek dla rodziców nie było. ja z domu przyniosłam skłądany lezak i super to sprawa o kregosłup odpoczywał! a i moj tata tez ma rota juz. chyba wszystkich dopadnie...
oby Filipek doszedł do siebie z tymi biegunkami i humorkiem 😞

ale literówek nawaliłama le jzu mi ie nie chce poprawiac 🙂
IZa z tatuazem dziwne c do barwnika przeciez to jest w skórze w którejs warstwie ten barwnik a znieczulenie podaje sie w kregosłup wiec co ma skóra do kregosłupa? jak mogłoby sie wymieszac??? ale teoria szok ale ja sie nei znam, raczej myslałam o braku mozliwosci obserwacji miejsca wkłucia, np jakby było zaczerwenienie wskazujace na zakzenie miejsca to by tego przez tatuaz nie mzona było zrobic.ale z tym barwnikiem dała babka...
dzieki dziewczyny za troske! Iza mam nadzieje ze u was to od ząbków ta biegunka! daj znac!
potwierdzam po bananie tez cos czarnego nitki jakies czy cos smigało w kupach Filipa kiedys.

dobrej nocki!!!

co do rota
"Przebycie zakażenia rotawirusem powoduje powstanie w błonie śluzowej przewodu pokarmowego swoistych przeciwciał klasy IgA. Przeciwciała te chronią przed ponownym zakażeniem tym samym typem serologicznym wirusa. Możliwe są jednak zachorowania powtórne spowodowane innymi typami wirusa. Zachorowania te mają łagodniejszy przebieg. Przeciwciała obecne w surowicy nie pełnią funkcji ochronnych, dowodzą jedynie przebytego zakażenia." wikipedia
pocieszajace ze łagodniej przejdzie. pocieszajace ze sie nie zarazi drugi raz tym samym czyli ode mnie.

a co do szczepionek " w Stanach Zjednoczonych szczepionkę uznano za niebezpieczną i nie do zaakceptowania"
ciekawa jestem czy o ta samą co w pl chodzi....
ja uwazam kazdy wybiera co chce. u nas za darmo było pneumokoki to wziełąm. na rota bym wzieła jakbym miałą dawac do złobka a o tym wczesniej nie myslaąłm teraz tak.ale u nas na rehabilitacji centralnie sie zakaził mały. nie dezynfekuja zabawek przedmiotów itp. i im to powiem. nie chce tak chodzic wiecej. nie zrobie jakies awantury bo kto wie moze jescze kiedys bede musiaął przyjsc, ale powiem im ze przez nich ze mam obawy co do higieny przedmiotów, ze centralnie po ich zajeciach mały jest drug raz chory i to złąpał u nich dwa wirusy!!!! nikt nie chorował z nikim nie miał stycznosci!wiec napewno tam!
ps. moja matka stwierdziła ze rotawirus nie istnieje nie ma czegos takiego i ze on ma biegunke od zębów i ze po co do szpitala...ze ona nie wierzy w wyniki. kur... gdyby mi pił to bym nie pojechała, ale jak juz nie pił to co miałam zrobic? czekac az wykituje? był juz odwodniony..ale nie az tak zeby stracic przytomnosc naszczescie..jescze dostałąm zjebke od lekarki ze czemu tyle czekałam to jej powiedziaąłm ze biegunka sie pojawiła dopiero poprzedniego dnia i ze rano przed biegunka byłą u lekarza i było podejrzenie trzydniówki i sie zamknęła.personel niemiły generalnie!
Gosia te jagody chyba dobra sprawa ale na rynku słoiczkowym bobovitykurcze same z jabłkiem niby jabłko mozna przy biegunce ale jak dla mnie jest to bez sesnu bo jabłko rozluznia stolec.ale jagody dobra sprawa. no ale moze banan pomoze kiedys nam pomógł na lekką biegunke.
a ps. moja matka zaczeła sie wtrącac do mojego zwiazku z T. pisze do niego smsy!!!!! wspiera go, jak ja chce cos osiagnac by pomagał lub mam pretensje bo powinien bardziej potraktowac zdrowie dziecka naszego a nie walnac sie i spac nie pzrjmowac sie i nie pomoc, to ona np napisałą ze "pewnie Ci prawi wywody nie przejmuj sie Tomus....." ja piernicze, ona sprawi ze sie z nim predzej rozstane. tak samo robiłą z męzem mojej siostry...

bo wlaząłm w tel T. skoro on mi grzebał kilka razy.
dobra ide!

super ze Filipek juz w domu,Bei lap odpornosc!na wszystko-i wirusy i glupote tego swiata!

Agata,ale wam zazdroszcze!koniecznie duuuzo zdjec i opisow jak zetkniecie malego z morzem 😁no i wysokich lotow!

butki sie lepiej wciaga niz wpycha na nozki-mamy metode _Lenka siedzi mi na kolanach,ja jedna reka (lewa)rozciagam buta,a prawa go wsuwam na noge..mam nadzieje ze opis zrozumialy

I u nas juz po 6 pobudka... zla jestem bo sie nie wyspalam.
Oj lobuz jeden maly no 🤢

Agatka to udanego wypoczynku!! Tak jak Andzia pisze zdjęcia, zdjęcia i opisy ;-))
Bawcie sie dobrze!!

Beti to widzę ze twoja mama jest lekko (!!) podobna do mojej..
Fajnie ze już w domku.
U nas w nocy kupa więc przebieranie, rozbudzenie i same wiecie.
Zasnela z nami do 6:45 więc super. Na śniadanie dostała mm.. Muszę w takim wypadku zastąpić miminia coś tam.
Beti Niki pije chętnie mieszankę (80% przeg wody + 20% soku własnej roboty z ... jablkami...) ok 400 ml nawet w taka pogodę, do tego wczoraj pól butelki hippa m jej wcisnal strzykawka.
Nie ma gorączki - to istotne?!? Apetyt ma słaby ale u niej to norma, a pogorszenie myślałam ze od pogody.. Po śniadaniu normalnie kupka na nocniczek ale wodnista ( już ja widać, nie jest sama woda..) czyli dziś już dwie.
Sąsiadka wyjechała (byliśmy wczoraj) może dziś wróci to ja zobaczy ale pewnie dopiero w poniedziałek.
Mam coś robić czy czekać jak pije?!

czerwcowka a co chcialas zrobic? czego sie obawiasz?

Nie wiem czy mam tylko czekać czy lecieć do lekarza. Boje sie zeby nie doszło do tego co u Was.Skąd mam wiedzieć czy to nie Rota sie zaczęło?!

czerwcowka spokojnie, luzna kupka to nie od razu wirus. Zastanow sie najpierw co takiego Niki jadla, moze dlatego ma luzna kupke.
Poczekaj przede wszystkim do wieczora, nic sie nie stanie, szczegolnie jesli pije. Poobserwuj czy bedzie jadla. No i policz ile kupek przez caly dzien. Na pewno do wieczora bedziesz wiedziala czy ma wirusa (niekoniecznie rota, grypa zoladkowa przeciez panuje). U nas bylo 12-16 kupek dziennie 🤢.
Bez paniki, najwazniejsze zeby pila i koniecznie zeby sikala. Jesli dziecko nie sika to juz na bank sie odwadnia.
Spokojnie przede wszystkim, obserwacja i sie nie denerwuj.
Zmierz jej tez temperature i tak jak Madzia pisala....
Pic pic pic.... normalnie to dziennie 300-500ml (mleko mm tez sie liczy jako plyn).

No i pisz do nas jak bedzie Cie brala niepewnosc.
Nie mysl o rota.... wieczorem bedziesz wiedziala czy jechac do lekarza czy nie ma takiej potrzeby.
Biegunka u dziecka czasami w ogole nic nie oznacza.

Wczoraj było 10 kupek, nic nowego nie jadła a pieluchy zmieniam zakupkane, siusiu było w nocniczku. Marlena myśle ze 10 kup w ciagu dnia to jest powód do niepokoju.

Dziś już tez Piła tego hippa może będzie lepiej ;-)

No jak bylo 10 kupek to Cie rozumiem, nie wiedzialam ze juz od wczoraj jest akcja.
W tym przypadku mozesz sie umowic na wizyte, chociaz wydaje mi sie ze jesli Niki pije to i tak Ci nic nie poradza.
Mozesz podac smecte, u nas bylo lepiej po 2 dniach jak zaczelam podawac.
No i miejmy nadzieje ze tylko grypa zoladkowa a nie zaden rota. Niby gdzie moglaby zalapac?
A Ty i maz zdrowi?

u nas tez było tak duzo ale sama woda. teraz tez jest tyle ale lepszych. fakt moze byc od czegos innego. ale generalnie nawet jesli ma rota to dopuki pije duzo płynów i ten hipp to jest dobrze, mozesz ewentualnie sprawdzic jutro w poradni dyzurujacej czy stan nawodnienia jest ok. ale na szpital to ja sie wstrzymywałam jechac dopiero jak juz przestał pic i przy przymusie picia zwracał, bo wtedy to juz nie było mowy o nawodnieniu doustnym. nawet cyca nie chciał wtedy. a i tak wylądował wszpitalu w stanie srednim nie ciezkim.chciałąm tylko po kroplówke i szkoda ze tak nie daja tylko kroplówa i do domu.rób jej dietę juz najlepiej, mleka z laktozą jak najmniej, kleiki rozrzedzone na wodzie, marchewy duzo gotowanej.ja dzis dam bananka moze pomoze. generalnie u nas juz lepsza kupka i piciu juz 200 poszło i wodnista kaszka i kleik w nocy cyc.tylko ze nie wiem jak oni sprawdzali te miejsca po wenflonach. lekarka ogladała ale skupiła sie na dłoni a nie na drugim miejscu.dłon ok ale po drugim wenflonie widze ze jest troche rózowe, odczyn sie chyba zrobił. okłady miał, niby to odgniecenie ale jakos nie znikło.altacet kupiłam zrobie okłady jak wstanie...
pamietam jak lekarka mowiła kiedys jak byłam ze sluzowymi kupami bo robił po 4y na dzien przez 9 dni ze nie zawsze moze byc temp. przy zakazeniach.ale wydaje mi sie ze chociaz stan podgoraczkowy chyba powinien byc.ja bym zaczekała moj plan był włąsnie taki ze miałąm isc do lekarki a nie do szpitala ale tak jak pisałam przestał pic wiec lekarka w przychodni nie podłaczyłaby nam kroplówy niestety...
MArlena grypa zołodkowa czy tak zwana jelitówka to zakazenie najczesciej rotawirusem albo zadziej adenowirusem lub norowirusem

co do leków wstrzymujacych kupke to rodzice bardzo chcieli jakies takie dostac w szpitalu a lekarze na nie. ze nie powinno sie podawac.
a i kup dicoflor 30 ! jak masz teraz jakis probiotyk to jzu dawac osłonowo. soku jabłkowego lepiej nie dawaj, jelsi juz to sama marchewka np zhippa jest bez cukru, bo cukier tez wzmaga biegunke, niestety w sinlacu jest, no ale nie da sie by wszystko było ok. ryz z jabłkiem gotowanym dawali, chlebek z masłem.

ryzanke mozesz ugotowac na wodzie czy zupe jarzynowa na wodzie. miesko gotowane osobno.
zamiast mm kup takie cos i podawaj. tylko nie wiem czy te mleka mają jakis przedział wiekowy. poszukam.
http://www.leki-apteka.pl/enfamil-o-lac-400-g-mleko-bez-laktozy-dla-niemowlat-od-urodzenia.html
i siemię lniane moze tez pic.osłonowo. to dawali w szpitalu

Dzięki Beti ;-))
Właśnie przyszlismy od lekarki-sąsiadki.
Mówi ze na jej oko to Rota ale początek i łagodnie.
Beti ;-)) nawet to samo mleko mi przepisala ;-))
Do tego katar i cztery zeby na raz!!
Mówi ze opuchniete strasznie ale jeszcze nie wyszły.
Generalnie wszystko na raz.

Mówi ze super bo stan nawodnienia jest suuuper ale tylko dlatego ze daje jej ulubiony sok z jablkami. Zakazała więc zobaczymy co będzie..
Generalnie może być ok!

no to dobrze ze macie na miejscu i szybko lekarza. i super że Nikolka pije i nawodniona dobrze.oby tak dalej!

a ja sie głowie czemu na wypisie nie napisali ze miał trzydniówke??? chyba w poniedziałek skocze do tego lekarza -ordynatora który to stwierdził czy to w koncu byłą trzydniówka czy zwykłą wirusowa wysypka. bo potówki to na pewno nie były. a lepiej wiedziec czy dziecko miało trzydniówke czy nie na przysłosc.takie niedoinformowanie ze maskara.

Sąsiadka jest ordynatorem więc wie jaka jest teraz skala tych Rota.
M dzwonił właśnie ze już w 4 aptekach i rossmanie nie ma tego enfamilu :-(
Teściowa wzięła Niki na spacer, jest osłabiona i placzliwa ale jak jej idą 4 zeby na raz to nic dziwnego :-(
Ja dodalam na tyłku i dopijam poranną kawę + king + taras
Ja tez od wczoraj wieczorem bol brzuszka i kibelek :-(

Złapała pewnie na tych basenach termalnych, napila sie pewnie tej wody i już gotowe :-(

I Beti oklask na równe 60 ;-)

Pawełek zaczął szalec na dwóch... Powinnam się cieszyć? 🙂

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/333/51ccd79de0b56c9amed.jpg[/IMG][/URL]

A to nowy kolega Pawełka, Olo:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1556/104ef143e91c0ae9med.jpg[/IMG][/URL]