Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Beti - mam dylemat znów z tym DTPa ... Niewiem w końcu czy wziąść TRIPACEL czy Infanrix ... Niby mam już receptę na Infanrix ale szczepienie dopiero w październiku. ..

Wczoraj sobie przypomniałam, że dziś na 12:10 mam USG bioderek Maluszka. A mam ostatnio złe przeczucia jakieś i aż się boję tam iść 😞
I w ogóle przypomniałam sobie nagle, że nie zgłosiłam Maluszka doswojego ubezpieczenia w pracy,a deklarację wypisałam już dawno temu. Klipa ze mnie. Na szczęście wszystko załatwiłam przez Skype'a 😉 Musze mu jeszcze szybko wyrobić kartę chipową, bo 28 wrześniaw czasie rehabilitacji musi ją mieć, a na to się czeka ok.miesiąca.. Ach..wszystko na ostatnią chwilę jak zwykle. Masakra jakaś.

.

.

Magda buziaki dla Marysi z okazji dwóch miesięcy! Dzielna ta Twoja Mała jak nie wiem co! :*
A ja własciwie rzadko kiedy jestem głodna. Po karmieniu to zawsze chce mi się pić, ale jeść to nie.. W zasadzie jeśli chodzi o śniadanie i kolację,to wmuszam w siebie, żeby Mały miał pełnowartościowe jedzenie. Tylko na obiad jestem głodna. Ale waga też zatrzymała się w pewnym miejscu, co najmniej 4kg za wcześnie 🙂 A brzuszek jest calkiem niezły. Troszkę flakowaty, ale musze przyznać, ze spodziewałam się czegoś gorszego.Bardziej przeszkadza mi cellulit, dlatego pójdę na masaże od września 🙂

U nas po szczepionce ok. Wczoraj dalam czopka na dobranoc i dzis juz ma nizsza temperature 37,6. Po iglach nie ma sladow, nic.
Tylko oczywiscie wyje, bo problem z kupka, zoladek mu az caly skacze.
beti82, ja wiem co przezywasz, bo ja swojego tez non stop musze nosic, a tu zywe 5,5kg, kregoslup wysiada, no i samopoczucie moje jest tak do dupy ze szok.

beti82 napisał(a):

ja bym wzięła Tripacel bo ma mniej aluminium.0,33 a infadrix ma 0,5.tak bynajmniej wyczytałam na składach na necie.Nequitia tez tym szczepiła teraz.
z tym płakiem to jednak kupiła te grzechotki z canpolu safari.bo zywe kolory i mniejsze.zobaczymy jak sie spodoba.i Doris tak ja ciagle jestem głodna zwłaszcza po nakarmieniu małego.

kurde, a pediatra mówiła, że infanrix wogóle nie ma ... 😮 😮 😮
ja już zgłupiałam ... ale thx



aaaaa ! ona mówiła o rteci a Ty piszesz o aluminium 😜

beti82 napisał(a):

mykam bo mały drze sie i drze dochodzi do tego ze przestaje reagowac juz bo on codzien całymi dniami sie drze.mam juz dosyc a przeciez musze tez cokolwiek zrobic w domu a nie tylko nosic go na rekach czy zabawiac bo sie nudzi czy zasnac nie moze.co innego jak kolka lub głodny.

kurde, u nas to samo...
u mnie jeszcze mąż w domu ale gdyby nie on to bym chyba nie jadła, nie sikała i wogóle brudem zarosła... Julka jest bardzo absorbująca i WOGÓLE nie śpi w dzień ... 😞
Ale chociaż w nocy ostatnio jest b. dobrze bo i mamy nowy rekord : 8 GODZIN !!! Bałam się, że pieluchy od dupki nie odkleję, ale wszystko spoko.

W koncu usiadlam zjesc kanapke. Adrian zrobil kupke ale wcale mu nie ulzylo, a ile placzu przy tym bylo 😮. O spaniu nie ma mowy, chyba ze u mamusi na rekach, a jak go odloze to znow wyje. Masakra jakas.
Doris25 no ja wlasnie taka chodze, w pizamie, niewykapana, rozczochrana, bo maly szaleje. Musze czekac na swojego az przyjdzie z pracy.
U nas zamiast coraz lepiej to jest coraz gorzej, bo wczesniej to nawet jakos obiad mi sie udalo zrobic, a teraz to ni cholery.

Nie mam pojęcia o co dzisiaj chodzi mojemu synkowi, wszystko mu nie pasuje, cały czas płacze, jeść nie, pić nie, pielucha czysta, na huśtawce źle, na leżaczku też mu nie pasuje, na rękach średnio na maxa............ mam dość 🤢

dodam, że o kupkę tu nie chodzi, bo nad ranem dwie zrobił takie mega, niedawno kolejna poszła...

ja jeszcze chodzę w piżamie, na dodatek osikanej przez małego.. 😁 idę się ogarnąć bo w końcu zasnął... 🙂

.

Beti - u Ciebie chyba niedługo szykuje się 2gi skok, czy może już za wami ?

Ja dziś też się podłamałam z deka ponieważ znów podjęłam próbę i wybrałam się na spacer. Do dziś miałam teorię, że moje dziecko nie lubi spacerów z powodu upałów ale dziś ją obaliłam bo jest chłodno, wieje wiaterek, wręcz idealnie do spacerów. No ale nie dla mojego dziecka, znów był ryk jakby ją ktoś ze skóry obdzierał ... Zastanawiam się czy jest możliwe, że moje dziecko zapamiętało, że po spacerze było szczepienie, po szczepieniu znów do wózka i dlatego ma złe wspomnienia i boi się spacerów jak ognia ? W domu nieraz śpi w wózku ale jak tylko wychodzimy jest ryk. Nie wiem czy to możliwe, że dziecko tak zapamiętało akcję ze szczepieniem ... Jak myślicie ?

czesc mamusie wpadłam sie przywitac ..i troszke nadrobic zaległosci jejku jak was czytam to az mam ciarki na plecach.. moj mały bardzo spokojny rzadko płacze, cały czas sie smieje 😜 zaliczylismy przeciez podróż do Polski a pozniej po Polsce...raz nam sie tylko rozpłakał ..

och dziewczyny wytrwałosci każdy dzien bedzie coraz ciekawszy 🙂

Doris nie wydaje mi się..
moje dziecko też ostatnio NIE ŚPI W DZIEŃ.. W OGÓLE
I coraz dłużej ciągnie cycka.. ostatnio zdarzyło się 50minut!! i jak wyciągnęłam to dalej szukała..
ja się już dawno załamałam.. teraz wykorzystuję każdą wolną chwilę, bo dziś w dzień spała 3x po 10-15minut i tyle
dopiero teraz wystawiłam ją na taras i miałam zaraz z nią iść na spacer i jak wyszłam za jakieś 15minut to spała.. sama..

Doris25 napisał(a):

Beti - u Ciebie chyba niedługo szykuje się 2gi skok, czy może już za wami ?

Ja dziś też się podłamałam z deka ponieważ znów podjęłam próbę i wybrałam się na spacer. Do dziś miałam teorię, że moje dziecko nie lubi spacerów z powodu upałów ale dziś ją obaliłam bo jest chłodno, wieje wiaterek, wręcz idealnie do spacerów. No ale nie dla mojego dziecka, znów był ryk jakby ją ktoś ze skóry obdzierał ... Zastanawiam się czy jest możliwe, że moje dziecko zapamiętało, że po spacerze było szczepienie, po szczepieniu znów do wózka i dlatego ma złe wspomnienia i boi się spacerów jak ognia ? W domu nieraz śpi w wózku ale jak tylko wychodzimy jest ryk. Nie wiem czy to możliwe, że dziecko tak zapamiętało akcję ze szczepieniem ... Jak myślicie ?

Doris u nas też ostatnio cyrki ze spacerami... dziś to samo ledwo do parku doszłam, może 15 min minęło a tu krzyk taki jakby go ze skóry ktoś obdzierał... wszyscy spacerowicze patrzyli na mnie...masakra, a mówią, że dziecko jak poczuje świeże powietrze powinno odlecieć od razu... no ale mój syn jest inny 🙂

nie wydaje mi się żeby takie małe dziecko łączyło już fakty... że spacer wiąże się z pójściem na szczepienie...

Widzę, ze dzieci jakby się zmówiły.. U nas jak najbardziej ok. Na USG bioderek było super, kilka mam zachwycało się Pawełkiem w poczekalni,badanie wzorowe, po powrocie do domu spacerek 3-godzinny i też super. Spotkałam koleżankę,z którą leżałam na patologii ciąży i rodziła dwa dni po mnie. akurat była na spacerze z synkiem. I od dzisiaj będziemy chodzić na spacery razem. Ale fajnie!!
No i zaliczyłam dzisiaj pierwszy raz przejażdżkę z Małym autem- sama. Bałam się jak nie wiem co, ale to trzeba się w końcu przemóc.Jutro ide najprawdopodobniej do ginekologa i okulisty. Wreszcie nadrobię zdrowotne zaległości.

Dzięki dziewczyny za opinie ! Moja mama też tak mi mówiła, że to nie możliwe, ale już poprostu niewiem jak mam tłumaczyć takie zachowanie. Wychodzi jednak na to, że woli rączki do których została przez nas przyzwyczajona...
Może jak już zacznie siadać to będzie lepiej bo będzie mogła sobie obserwować świat z wózka, mam nadzieję !

Agata - pocieszyłaś mnie z tym spacerem !
Czerwcowka - moja też tak długo ostatnio ciągnie !
Witaj Nika !

Doris ja też się pocieszam, że jak przesiądzie się do spacerówki to bardziej polubi spacery, będzie mógł obserwować wszystko dookoła... a tak w gondolce to nudno, choć staram się zawsze coś powiesić, włożyć do środka żeby było ciekawiej...

Butterfly super, że masz takie grzeczne dziecko 🙂jak ja byłam na bioderkach to oczywiście Miłoszek na poczekalni mały koncert dał, na szczęście długo nie czekaliśmy, jejku mi się nigdy nie udało 3h przespacerować z moim synkiem...

Dziewczyny a jak myślicie kiedy jest odpowiedni czas by zamienić gondolę na spacerową wersję? Czytałam forum "Majówek" i tam niektóre dziewczyny już pozamieniały na spacerówki.

Nequitia i Beti dzięki za info o tym tripacelcie jak dobrze napisalam.
Magda mój mały dostał kartkę od neurologa że chce by był szczepiony właśnie tą szczepionką i mowila że niby nie jest platne ale mam się zapytac i dac im tę kartkę z jej zaleceniami.Mój mały w 1min miał 5pkt więc miał też zamartwicę ale tą lżejszą więc zapytam o to szczepienie jak będę małego rejestrowac.Łapcie po oklasku ode mnie 🙂
acha muszę cwiczyc z nim w pozycji siedzącej by uczyl się sztywniej trzymac główkę bo ma chwiejną tak neurolog powiedziała i mam cwiczyc z nim.

Muszę się wam pochwalic wygrałam walkę z zasypianiem małego w łóżeczku bo ni cholery nie chce spac tylko na rekach lub na naszych brzuchach a od piątku zasypia sam w łóżeczku lub na kanapie jak leży ale musi miec ze sobą pieluszkę 🙂Jupi 🙂
Acha i coraz mniej ma kolkę jedynie co to długo muszę go nosic do odbicia po karmieniu bo jak się nie odbije to wieczorem jest kolka to mam sprawdzone 😞

Wiecie co już się nauczyłam mojego Szymka wiem kiedy coś go boli,kiedy marudzi itd jest spokojnym dzieckiem mało płaczliwym jak mu nic nie jest to gaworzy po swojemu się śmieje.
Ale narazie z mężem nie myślimy o drugim po tym co przeszliśmy to byl Horror dla nas i niby już tyle czasu mineło ja mam w pamięci ten poród i lekarzy masakra jakaś 😞

Co do wagi to ja 14kg schudłam ważyłam 84kg na koniec ciąży jeszcze mi 5kg zostało do wagi z przed ciąży albo i więcej he też mam obwisły brzuch chciałam kupic sobie pas ale muszę poczekac bo czasami mnie rana pobolewa chodz mam zagojoną ładnie czasami za dużo dzwigam no i Szumek też już wazy 5kg 🙂
No i nadal mam tę krechę ktora bardzo pomału ginie 😞

Nequitia jak wy dostaliścię tę refundację????Na ten Tripacel???
Ten dokument od neurologa wystarczy czy coś jeszcze miałaś???

.