Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ja nie bardzo wierze w ten wykres, u nas sie nie sprawdza. Sa dni ze powinien byc niby spokojny a zachowuje sie jakby diabel w niego wstapil i odwrotnie, ze jak niby powinien byc skok to jest grzeczniutki. Nie wiem, moze tylko u nas tak dziwnie.
Dzis bylo cos nowego.
Zawsze Adi jak robie do niego "abuuuuuu" sie smieje, pewnie z tego dziubka na koniec. A dzis ja do niego "abuuuuu" a on mi odpowiedzial tym samym i to kilka razy pod rzad. Fajnie, cieszylam sie jak dziecko.
W ogole jak tam u was faza oralna? Moj Adi narazie tylko raczki i pieluche molestuje w buzi.

Nequitia tak w ogole na podstawie zdjecia to Marysia ladnie sie podnosi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hejka laski!
Beti bierz ten antybiotyk i oby szybko ta okrutna infekcja przeszła, i nie myśl że małemu może coś być, myśl pozytywnie, skoro ten antybiotyk jest bezpieczny dla maluszka to pewnie tak jest, lekarz nie przepisałby czegoś co mogłoby mu zaszkodzić.
Czerwcówka trzymam kciuki żeby z serduszkiem było wszystko ok. A jeśli chodzi o to napięcie i asymetrię... miałaś jakieś podejrzenia co do tego?? buziaki dla Nikolki! 😘
Marlena Tobie to szczerze współczuję z tym kupkowym problemem. Mój jak dobę nie zrobi to już się martwię, widzę jak ciśnie. Wczoraj cały dzień nic... dusił, napinał... ale o 3 w nocy zrobił taką mega kupę, że z pampersika wypłynęła... i od razu uśmiech i na gadanie mu się wzięło 😁 Marlena może zmień herbatkę, ja słyszałam, że nadmiar kopru włoskiego też nie jest dobry na brzuszek, bo jest wiatropędny... Ja zauważyłam u swojego że bączki sprawiały mu ból, zmieniłam herbatkę na rumianek i jest lepiej. Może spróbuj rumianku... ma działanie rozkurczowe, a koper włoski zostaw na jakieś wyjątkowe sytuacje (kolka) 🙂
Doris fajny ten wykres... tylko czemu tyle tam czarnego?? 😜 nie wiem z moim synciem raczej się nie zgadza, tyle, że moje maleństwo urodziło się w 41 tygodniu, więc może jest tak jak beti pisze. Będę teraz obserwować według tego wykresu, tylko będę przesuwać o tydzień..

Jejku w niedzielę mamy chrzest... aż się boję jak ten mój mały rozrabiaka będzie się w kościele zachowywał.... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jejku, smoczek juz na 3ke? wow. Adi dalej ciumka z 1 bo jak mu zaloze 2ke to 3 minuty i butli nie ma 😮a to nie dobrze bo powinien 15-20min jesc. To sie udaje tylko ze smoczkiem nr.1.
Agatka, ja mu juz codziennie nie daje. Dzis mu zrobilam, to zasnal a za chwile karmienie, wiec juz mu nie podam. Kurde mowilam swojemu zeby kupil w Polsce herbatke koperkowa i rumiankowa to kupil 2 koperkowe 🤢. Ach faceci... jak cos zrobic to najlepiej samej.
No ja jeszcze z kupek nie jestem zadowolona, bo brzydkie ciemnozielone, smierdzace i klejace sa. Modle sie codziennie zeby to juz sie skonczylo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia u nas kółko zaczęły się po 2 m-cu... Coś okropnego.
Agata ja sama zwrocilam uwagę pediatrze na napięcie bo sami z siebie nic nie mówili, i zabralam Nikole do neurologa. Takie czasy...
Dziś już dokarmiam i mi mega przykro jak po cycu daje butle... :-(

Z koperku zrezygnowalam i rzeczywiście jest lepiej - raz na jakiś czas.
Kupki na cycu u nas nie było po 5 dni a wiecej nie dałam rady czekać i był czopek.. Bo baki były takie śmierdzące ze raz się wyzygalam..
Teraz z dokarmianiem powinny się pojawić.

Tylko jak w podróży karmić butelka??? Przecież musi być sterylna?!? A jak już gotowe wezmę to tylko godz po przygotowaniu można podać.. Masakra!!! Nie ma to jak cyc!

Jutro o świcie jedziemy do moich rodziców - 300km... Boje się bo ostatnio mała nie daje się wsadzić do auta..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czerwcowka ja z sterylnoscia nie przesadzam, niech maly poznaje bakterie i sie uodparnia bo pozniej moze byc gorzej. Takie jest moje zdanie. Wyparzam butelki tylko 2 razy w tygodniu, a tak to myje dokladnie po kazdym karmieniu i dobrze wycieram.
Bierzesz butelke, mleko w proszku, ewentualnie przegotowana wode,zatrzymujesz sie po drodze w jakies restauracji, robisz miesznke i prosisz zeby ci podgrzali w mikrofali. Ja nigdy nie podgrzewam, wiec mozesz jeszcze inaczej, na miejscu poprosic o troche przegotowanej wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja też nie wyparzam butelek przed każdym mlekiem... mój Rafał nadrabia bo on zanim zrobi mleko i butelka jest wyszorowana i wysuszona to i tak ją wyparza... no ale my nie dajemy butli codziennie... Byłam w szkole i kolejny wpis do przodu yeah! 🤪 jeszcze jutro, pojutrze i jeden przedmiot na przedłużonej sesji bo babki nie będzie we wrześniu na bank... mój R. jutro o 5 rano został zaproszony na plan zdjęciowy haha, zawsze to trochę "łatwej" kasy no i zagra w filmie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
albo LUNA, MIKANKA?? zapadły się dziewczyny pod ziemię normalnie...
Marlena co do podnoszenia główki to Marysia pięknie ją trzyma... długo, stabilnie... ogólnie jest silna bardzo, ale to przez rehabilitację, wiadomo- oddziałuje na wszystkie mięśnie... Marysia zaczyna się obracać na boki, chwyta zabawki, wyciąga do nich ręce, nawet jak leży na brzuszku... i sprawia takie wrażenie nieraz jakby chciała zgięte ręce wyprostować i podpierać się dłońmi jak leży na brzuchu, ale na to stanowczo za wcześnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobry wieczór kobietki ja mam z wieczora troszkę czasu bo mój małżonek jest w domu i zajmuje się małym mam trochę wytchnienia.
Beti dzięki że o mnie pomyślałaś z tym karmieniem 🙂to naprawdę nie sprawiedliwe jest 😞
Nequitia śliczna ta twoja Marysia i jaka silna 🙂

Agatka my też teraz w niedzielę mamy chrzciny i już się boję jak mały wytrzyma tę godzinę i muszę jakoś wycyrklowac by był najedzony tylko jak to zrobic hmmm 😮
On ma już mniej więcej stałe pory jedzenia 🙃
Co do kolek odpukac to chyba nam się skończyły od kiedy długo go trzymamy do beknięcia wtedy mu się beknie z 2-3razy aż.No i sporadycznie podaję herbatkę koperkowa pediatra nam zakazała dawac i lepiej mały się czuje nie ma bolących bączków 🙂
Kupy robi albo codziennie albo co 2 dzien po 2-3 na dobę i są żółto zielonkawe a jak dawałam herbatke to były ciemno zielone dziwne czyżby miała wpływ na to hmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monia dziękujemy 🙂

Nawet nie wiecie jak ja się cieszę jak widzę, że Marysia się prawidłowo rozwija... szczególnie, że na każdym kroku słyszę od lekarzy "o motko! Ona miała jeden punkt"... nieraz mam ochotę powiedzieć "no ku**a miała przez konowałów pieprzonych" ale co ja mogę... Ostatnio był nowy neonatolog w poradni i patrzy na wypis z oddziału patologii i mówi, a czemu tej zamartwicy nie sklasyfikowano? ja mu na to, że nie wiem... on popatrzył na tabelkę w książeczce i mówi... aha no to ja już wiem, ja mu na to, żeby mi powiedział dlaczego... a on, że dzieci, które dostają 1 pkt rzadko kiedy przeżywają i że była to zamartwica, która nie ma klasyfikacji bo wykracza poza wszelkie normy... Dlatego każdy mały sukces Marysi jest dla mnie czymś ogromnie ważnym... pamiętam, że jak pierwszy raz się uśmiechnęła świadomie do mnie to się poryczałam jak debilka jakaś... akurat ją karmiłam a ta wypluła cycka odepchnęła i spojrzała mi tak bardzo głęboko w oczy i zapodała taki uśmiech, że myślałam że nie wiem, serce mi wyskoczy z radości 🤪 coś cudownego!!!!!! a to było już tak dawno... teraz już się śmieje na głos, piszczy... krzyczy... masakra ile taki Maluszek potrafi wyrażać... 🙂 i jak różnie 🙂
Pamiętacie jak na początku żadna z nas nie wiedziała o co chodzi naszemu Maleństwu... a dziś? hihi różnica jak cholera 🙂
Ale tkliwego posta napisałam, aż mam łzy w oczach jak sobie wspominam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze, u nas ciągle brak kupki.Drugi dzień. Zobaczymy co będzie jutro. Co prawda Pawełek nie wariuje z tego powodu, ale jakoś mi żal, że mu w brzuszku zalega tyle paskudztw.
Beti ja z tego wszystkiego to nie wiem, jaka to była wada. Lekarka jakoś dziwnie to zapisała sferami i cylindrami.. Zapytam przy odbiorze tych okularów, bo sama jestem ciekawa. Taka byłam zakręcona...
Dziś kupiłam sobie sukienkę na chrzciny niedzielne. Z racji stanu ducha- czarna. Ale ma różnokolorowe kamienie naszyte na kieszeniach- kompletnie niespotykany pomysł. Wyczaiłam taki fajny sklepik, gdzie mają takie bardzo oryginalne rzeczy, pojedyncze sztuki. A sprzedawczyni to dusza artystyczna, fajnie umie wszystko dobrać.
Byliśmy dzisiaj na naukach przedchrzcielnych. Też się zastanawiam, jak Pawelek zareaguje Kościele. Do tej pory bylo ok, ale byl wózek, a teraz bez wózka to nie wiadomo... W każdym razie odciągnę sobie mleko i wezmę ze sobą na wszelki wypadek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...