GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

no dzis juz lepiej..ale i tak boli paracetamol bralam... a=najgorzej ze to prawa reka i ciezko mi cokolwiek pry malym zrobic.. kapie go maz... a obiad mielismy wczoraj zamowiony i dzis tez tak bedzie bo ja nie jestem w stanie ziemniaka obrac 😞(( no a poza tym to....zdebialam wlasnie...przed chwila dzwonili z przychodni..... mielismy wizyte patroznazowa lekarza jak maly byl a maly a oni mi dzwonia czy jutro moze pielegniarka do nas przyjechac:P ciekawe po co:PP no ale jak chce to niech sobie przyjedziw:P

z tym ciastem to tak jak agami pisała.180 stopni to ja każde ciasto piekę 🙂 czas to zawsze na oko mniej więcej tak samo.z tą pianą to ja zawsze robię na jabłka-pod ciasto. wyjmować wkładać... ale można na wierzchu zrobić to by się zarumieniło i było a'la beza 🙂 wcześniej myliłam agami aagaa a teraz jeszcze dwie - Aniqa i Anika noż to w dupsko....kiepska ma pamięć 🤢
agami a to brzoskwiniowe ciasto,pamiętam robiłam z Twojego przepisu ale nie zapisała,więc napisze Ci jak pamiętam a Ty mi powiesz czy dobrze.robię biszkopt,kroję na pół,do środka wkładam dżem brzoskwiniowy a na wierzch układam pokrojone brzoskwinie i galaretkę brzoskwiniową,tak?? zrobię na nasze chrzciny też 🙂 jest dobre i ładnie wygląda 🙂

agami w ogóle to współczuje z tą rączką Twoją...ja sobie kiedyś wylałam wodę z czajnika na obydwie ręce - przed łokciami.niosłam wodę do kąpania Julii i w łazience jakoś ucho poszło od czajnika...bąbli nie miałam,szybko pod zimną wodę i chyba to mnie ocaliło ale piekło niemiłosiernie...taka pianka jest na oparzenia ale to chwile pomaga a potem jeszcze cieplej się robi i ogień normalnie 🤢 koło łóżka miałam postawione wiadro z woda i non stop moczyłam ręce.najgorzej ze woda się szybko nagrzewała...umęczyłam się okropnie i wiem co czujesz 😞 trzymaj się,kilka dni masz z głowy niestety...

Rita napisał(a):

marika321 napisał(a):

Rita napisał(a):

marika321 napisał(a):

po całej nocy 80 ml mleka....... 😞 😞 😞

malutko-może za godzinkę dopije 🙂

kochana tyle ściągniętego....coraz mniej mam swojego a młody pije 120 max 150

ups źle rozumiałam-sorki 🙂 ja niestety nie mogłam karmić i jakoś nie jestem w temacie

ale dziecko sciaga duzo wiecej niz laktator, nie martw sie!!!!!

Dzien dobry 🙂)
ale napisalyscie, jest co czytac a moj maly terrorist mi w ogole nie pozwala 🤔
wanilia ja tez bym byla za swinka 😉

Ktos tu wczoraj pisal, ze same kiecki ma dla dziecka. A moja jeszcze kiecki nie miala na pupie 🤔

I ktos pisal, ze dziecko woli telefony, piloty itd. niz zabawki - u nas podobnie, niech sie tylko jakas folia czy kartka nawinie 😁 pilot telefon wszystko jest szalenie interesujace 😉

Ulka to pozazdroscic Ci laktacji mozna.

Ulka napisał(a):

siemka, jestem sama z małą i mało czasu na forum...(bo maz pracuje)
moja ostatnio coś trenuje spiewanie.. raczej milczy wiekszosc czasu ale jak sie rozspiewa to spiewa i spiewa ja nie wiem, ona nie głuży czy tam grucha, nie wypowaida sylab, tylko spiewa tak piszczy sobie
wyczytalam ze niektore dzieci to milczki - to chyba moja poza spiewaniem oczywiscie

a mi sie cos laktacja zrobila jakas czasem mam takie twarde cycki ze jej daje zeby chocaiz troche pociągnela bo sie boje zatoru czy zapalenia, chyba sie produkcja zwiekszyla!

moja to samo, piszczy, raz wysoko raz nisko,a do tego "pierdzi" buzia, ze zawsze jest cala opluta 🙂

asiadudzika napisał(a):

z tym ciastem to tak jak agami pisała.180 stopni to ja każde ciasto piekę 🙂 czas to zawsze na oko mniej więcej tak samo.z tą pianą to ja zawsze robię na jabłka-pod ciasto. wyjmować wkładać... ale można na wierzchu zrobić to by się zarumieniło i było a'la beza 🙂 wcześniej myliłam agami aagaa a teraz jeszcze dwie - Aniqa i Anika noż to w dupsko....kiepska ma pamięć 🤢
agami a to brzoskwiniowe ciasto,pamiętam robiłam z Twojego przepisu ale nie zapisała,więc napisze Ci jak pamiętam a Ty mi powiesz czy dobrze.robię biszkopt,kroję na pół,do środka wkładam dżem brzoskwiniowy a na wierzch układam pokrojone brzoskwinie i galaretkę brzoskwiniową,tak?? zrobię na nasze chrzciny też 🙂 jest dobre i ładnie wygląda 🙂

Brzoskwiniowiec





BISZKOPT
Składniki:
6 jajek
1 szkl. Mąki tortowej
¾ szkl. Mąki ziemniaczanej
2 łyżki octu
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szkl. Cukru
Do miseczki wbijamy żółtka dodajemy ocet i proszek do pieczenia i widelcem ubijamy. Powstanie pianka. Piane z białek ubijamy mikserem i jak będzie sztywna to powoli wsypujemy cukier ciągle miksując. Do miski z pianą przesiewamy przez sitko (zwykłe kuchenne) mąkę ziemniaczaną i mąkę tortową i przekładamy tą piankę z żółtek. Mieszamy wszystko drewnianą łyżką (nie mikserem!) by było to puszyste i jednolite. Wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem, wysmarowaną margaryną i wysypaną tartą bułką. Pieczemy 45 minut w temp. 170 z termo obiegiem i grzaniem dolnym

MASA I
Składniki:
Kompot z brzoskwiń
Słoiczek musu jabłkowego
2 galaretki brzoskwiniowe
Galaretki rozpuszczamy w 1.5 szklanki wody. Brzoskwinie z kompotu rozdrabniamy mikserem i mieszamy z musem jabłkowym. Kompotu nie wylewamy bo przyda się później  Gdy galaretka zaczyna tężeć wlewamy galaretkę do musu jabłkowo-brzoskwniowego. To wszystko później nam ładnie zastygnie

MASA II
Składniki:
Sok z brzoskwiń z puszki
Kompot z brzoskwiń
2 budynie waniliowe z cukrem
1 masło
Gotujemy budyń na 0.8 l soku i kompotu brzoskwiniowego. Gdy ostygnie ucieramy to z masłem na jednolitą masę.


Teraz rozkrajamy biszkopt na 3 blaty. Kładziemy pierwszy blat i wylewamy na niego masę I. Kładziemy 2 blat i wylewamy masę 2. kładziemy 3 blat (stroną przypieczoną do dołu by naciągnęło i było wilgotne) i na 3 blacie układamy pocięte w paski brzoskwinie z puszki. Na to wylewamy tężejące rozpuszczone z 0.8l wody 2 galaretki brzoskwiniowe. Wszystko wkładamy na całą noc do lodówki by to dobrze wszystko zastygło. I gotowe  smacznego

mamy lewa jedyneczkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja sie zastanawiam czemu dzis tak marudzi.....
a noce byly ok spanko od 20-6 przerwa na mleko i do 8 a tu ząbek.....


ale i tak muszę cos kupić na ząbki polecacie camilie???? bo my nie przygotowani.... 🙂 na ząbkowanie

marika321 napisał(a):

mamy lewa jedyneczkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to gratulacje!!! my dalej szczerbate 😁 ja tez mam camilie, ale jeszcze nie stosowalam

marika321 napisał(a):

po całej nocy 80 ml mleka....... 😞 😞 😞

Oooo to faktycznie malo, ja mam po nocy tak od 260 do 300ml.
A w dzien sciagasz cos albo karmisz go?
No i gratuluje pierwszego zabka 🤪

dorianna napisał(a):

marika321 napisał(a):

po całej nocy 80 ml mleka....... 😞 😞 😞

Oooo to faktycznie malo, ja mam po nocy tak od 260 do 300ml.
A w dzien sciagasz cos albo karmisz go?
No i gratuluje pierwszego zabka 🤪

nie przejmuj sie ja po calej nocy tez czasem sciagam 80-100 a i tak karmie tylko cycem i przybiera na wadze;p wiec u mnie poprostu laktatorem tak opornie idzie.... i pytalam nawet poloznej... hehe no i widac taki moj urok ja nigdy wiecej nioz 130 z 2 nie sciagnelam :P

agami napisał(a):

dorianna napisał(a):

marika321 napisał(a):

po całej nocy 80 ml mleka....... 😞 😞 😞

Oooo to faktycznie malo, ja mam po nocy tak od 260 do 300ml.
A w dzien sciagasz cos albo karmisz go?
No i gratuluje pierwszego zabka 🤪

nie przejmuj sie ja po calej nocy tez czasem sciagam 80-100 a i tak karmie tylko cycem i przybiera na wadze;p wiec u mnie poprostu laktatorem tak opornie idzie.... i pytalam nawet poloznej... hehe no i widac taki moj urok ja nigdy wiecej nioz 130 z 2 nie sciagnelam :P

jA TEŻ ŚCIAGAM GÓRA 150 Z DWÓCH ups, caps....

woow gratulujemy ząbka 🤪 kto znalazł? kto znalazł?
kurcze tak czytam o tych popazeniach echhhh 😞 a wiecie mój Adam miał naście lat jak wode z parnika wylewał takiego wielgachnego i mu wrzątek do gumaków się nalał-po same kolana
u nas dziś pochmurny deszczowy dzień i mojej córce sie udziela-prawie cały dzień śpi-budzi sie tylko na jedzenie,pół godz zabawy i dalej kima

Aniqa1111 napisał(a):

marika321 napisał(a):

mamy lewa jedyneczkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to gratulacje!!! my dalej szczerbate 😁 ja tez mam camilie, ale jeszcze nie stosowalam

my tez gratulujemy 😆 i do szczerbatych dołączamy 😎 kto jeszcze kto ? 😉

Marika gratuluję ząbka 🙂 Michałek szybko wystartował - tak jak Weronisia 🙂
Zamowiłam matę - tą ze świnką - stwierdzilam że nie będzie mi się chciało rozbierać tych kwiatków co chwilę a nie mam tu tyle miejsca żeby mata non stop rozlożona leżała.
Dziś na rehabilitacji wrzask był troszkę mniejszy.

Wiecie co czasem tak skocze na listopadówki co i jak tam dzieciaczki bo Rafał też z listopada ,ale jednak widać różnice że to wcześniak niby 6 mc a jednak ten 1 mc trzeba do tyłu liczyć 🙂

Marika gratulacje dla Michałka i jego ząbka!! u nas szczerbatka 😁 kaszę ryżową z odrobiną deserku tak dzisiaj ładnie jadła że zęby jej nie potrzebne 🙂 kaszę lepiej jadła niż sam deserek... a pysia tak ładnie otwierała 😆 no było ciągnięcie za śliniak ale to się nie liczy 🙃 zjadła pół szkl a potem cycem popiła.no i tak to się właśnie pokarm skończy...dziecku smakuje kaszka a cycusie mniej produkują...tylko na popitkę...trudno.jeszcze chociaż na popitkę ze 2-3 miesiące będzie.to i tak dobrze po mojej grypie żołądkowej i walce o mleko.ale się obżarłam,ale tak sobie dogodziłam obiadem że ło matko!! lubi któraś z Was zacierki na mleku z gotowanymi ziemniakami?? na mleku prawdziwym oczywiście,od prawdziwej krowy,nie kartonowej,takim tłustym,pachnacym i zawiesistym 😁

agami to ja chyba musiałam po swojemu przepis uprościć 😁 ale też było pyszne. a powiedz mi skąd wziać kompot brzoskwiniowy o tej porze??bo chyba zmiksuje jabłka uduszone (będzie mus) i po prostu wymieszam z galaretkami brzoskwiniowymi bo jak inaczej?
czy któraś z Was ogląda moze GRĘ O TRON??

dzień dobry 😁

my dziś na zakupach byliśmy z Maciejkiem 🙂 i kilka spraw też do załatwienia było: bank, kantor, energetyka, orange i wszędzie z Maćkiem byliśmy 🙂 no i tylko kasa wydana 😉

Asia taką samą szarlotkę robię 🙂
Aniqa jak zaczepnie Kalinka się patrzy 😁 super zdjęcie 🙂 no i widzisz, nie było potrzeby się martwić, bo Kalinka zdolna i sprytna i obroty już wykonuje 🙂 super!!! 🙂
Dorianna dobrze, że Briana coraz mniej bolą paluszki 🙂
Anika jaki już duży Twój Rafałek 🙂
Wanilia maty fajne, ale szczerze to nie wiem którą bym wybrała.
Ulka u nas oprócz gadania to na topie też jest piszczenie 😁 Maciek piszczy raz cienkim głosem, raz grubym, i tak raz długo raz krótko 🙂 śmieszne dźwięki z tego wychodzą 😜
Marika gratulujemy ząbka!!! 🙂

asiadudzika napisał(a):

agami to ja chyba musiałam po swojemu przepis uprościć 😁 ale też było pyszne. a powiedz mi skąd wziać kompot brzoskwiniowy o tej porze??bo chyba zmiksuje jabłka uduszone (będzie mus) i po prostu wymieszam z galaretkami brzoskwiniowymi bo jak inaczej?
czy któraś z Was ogląda moze GRĘ O TRON??

ja wzielam od siebie z piwnicy hehehe bo ja mam tego mase;p
zamiast kompotu znajoma moja daje poprostu sok z puszki z brzoskwin.... a mus jablkowy dla leniwcow jest super z biedronki 🙂 bodajze;p

Hejka 🙂

Nadrabiam na raty i już prawie nic nie pamiętam ☺️

Marika gratuluję ząbka 🙂 u nas jeszcze nic i chyba żadnych widoków

Wanilia bo to pytanie o posiłki to w związku z kupkami było... poprawiły się u Weroniki? i cieszę się, że na fitnesie już lepiej 🙂

Aniqa super, że Kalinka zaczyna tak śmigać, a tak się martwiłaś 😁

Anika Rafałek to nieźle się pnie w górę 😉

Agami całuję w paluszki 😘

Wanilia tak te maty przeglądam... w sumie obydwie fajne, ale znasz wymiary tej okrągłej, bo albo jestem ślepa albo już mi na mózg siadło... chyba jednak ku tym kwiotkom bym się skłaniała, ciekawa dość, tylko te elementy zdaje się mniejsze... no cóż decyzja Twoja, może poradź się męża... mój zawsze pomocny w zakupach 😜 😜 😜 bierz co chcesz 😁