GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

w ogóle dzień dobry 🙂 te zakupy na mnie dobrze zadziałały 🙂 no ale musiałam jakies spodnie kupić bo normalnie mam tylko jedne i to całe sadełko boczkowe mi widać... 😮 wiec przy okazji kupilam sobie bluzkę 🙂 a spodnie nie zgadniecie jakie - dresowe 🙂 a co mi tam.do pracy nie chodzę a na pół roku spodni za nie wiadomo ile kupowała nie będę...wiec dwie pary czarnych co by wyszczuplały ☺️ Julci kupiłam w ramach walentynek dużo pierdół 🙃 a to pajaca na sznurkach a to opaske na włosy,spinki,gumki...eh dzieci 🙂 tak więc jutro jadę do rodzinki w okolice ciechanowa 🙂 wróce w czwartek to pewnie w piątek dopiero się odezwę.
co do zasypiania to moje dziecie przyzwyczajałam od początku do łóżeczka i nie ma problemu. czasami potrzebuje się więcej poprzytulać ale przeciez to normalne 🙂 a spać z Nią to spałam ze dwa razy może jak mialam grypę żołądkową i moze ze 2 razy nad ranem ją zostawilam.z Julką błąd nie odkładania dziecka do łóżeczka po karmieniu popełniłam i cierpiałam później bo ona w łóżeczku nie chciała spać wcale.walka była długa i beznadziejna.moja mam ciągle mi powtarza ze mała taka grzeczna 😆 jest faktycznie 🙂 zobaczymy co będzie dalej bo coraz więcej uwagi potrzebuje i daje o tym znać dobitnie 🙂 aaa i chyba zaczyna nam się normowac kupa bo ostatnio była w czwartek i dzisiaj znowu więc już nie tydzień 😁

halo!
a z okazi Walentynek mój mąż zaprosił mnie do teatru muzycznego na Grease" 🤪 🤪 super, cudownie, fantastycznie, zawsze chcialam to zobaczyc!1 tyle tylko zz za pozno zadzwonil i wolne terminy dopiero na 8 marca 😜 😜 ale to nic, beda spoznione walentynki polaczone z dniem kobiet. A dzisiaj dostalysmy z Kalinka po pięknym bukiecie róż, i ona i ja 🙂 🙂

Hejka 🙂
Dużo to dziś do czytania nie ma... widać, że wszystkie zakochane i świętują 😜
Mój małżon mało romantyczny... dał stówkę i kazał sobie coś kupić 🤪 ja nie lepsza... zrobiłam te desery z torebki co Kasiunia polecała ( mi ten panna cota lepiej smakuje )
Asia no fajowa ta mata 🙂
Coq nie nerwuj się... ginekolog nie zając nie ucieknie 😜... a mężuś sprawdzał i wszystko działało 😜

kasiuniaa1603 napisał(a):

I już po szczepieniu mały ma 5080g i 65cm 😁 Jak wychodził ze szpitala miał 3040g 59cm więc mogę być dumna. Strasznie mi zal go było jak płakał 😞 teraz śpi i mam nadzieję, że wszystko będzie ok 🙂

dzielny chłopczyk 🙂 a rośnie ekspresowo 😉

moja szwagierka urodzila dzisiaj synka Frania!! 🙂 🙂 to jej pierwsze dziecko, a rodzila od poczatku skurczow do porodu zaledwie 7 godz!!a maly jest tak podobny do szwagra, ze szok, nie wyprze sie go 🙂

dziewczyny, a powiedzcie jak czesto kremujecie buźki? bo ja dwa razy dziennie (rano i wieczorem) krememz z ziaji i sie zastanawiam czy nie za czesto

aaagaaa napisał(a):

a my się dzisiaj dowiedzieliśmy, że jest praca i mąż wyjeżdża w sobotę... 😞 😞 😞 😞

wspolczuje Aguś, rozlaki sa straszne, coś o tym wiem...ale na szczescie masz rodzicow na dole i nie bedziesz calkiem sama 🙂

Aniqa1111 napisał(a):

moja szwagierka urodzila dzisiaj synka Frania!! 🙂 🙂 to jej pierwsze dziecko, a rodzila od poczatku skurczow do porodu zaledwie 7 godz!!a maly jest tak podobny do szwagra, ze szok, nie wyprze sie go 🙂

Gratulacje ciociu 🙂 Franek mi się podoba, brałam nawet to imię pod uwagę w przypadku chłopca, ale dziołcha jest 😜

Aniqa1111 napisał(a):

dziewczyny, a powiedzcie jak czesto kremujecie buźki? bo ja dwa razy dziennie (rano i wieczorem) krememz z ziaji i sie zastanawiam czy nie za czesto

po kąpieli jak mi się nie zapomni ☺️ ale moja strasznie nie lubi tego... no nie rozumiem dziewczyna 😜 no i przed spacerkiem takim na mróz

Ja kremuję tylko przed wyjściem, a tak to czasami oliwką.
Mała po kąpieli znowu krzyk, płacz i wrzask, nawet cyca nie chciała 😞 kurcze nie wiem co się dzieje, kolka, czy skok rozwojowy?

kurde cos jest naprawde na rzeczy z tym placzem od kilku dni> Basienka, pammmat, Nadia, ja - cos nam dzieciaczki placza ostatnio bez powodu 😮

moj tez dzis placze 😞

a u nas masakra 🤢 mały gorączkuje, dostał rozwolnienia i cały czas płacze... ten płacz to jak wrzask podczas szczepienia. Dałam mu czopek to przeszło na 1h i znowu gorączka wraca... 😞
A co do walentynek to mój M zrobił mi niespodziankę i jak byłam w sklepie to zrobił caluśki pokój w świeczkach i wręczył mi kwiatki 🙂

kasiuniaa1603 napisał(a):

a u nas masakra 🤢 mały gorączkuje, dostał rozwolnienia i cały czas płacze... ten płacz to jak wrzask podczas szczepienia. Dałam mu czopek to przeszło na 1h i znowu gorączka wraca... 😞
A co do walentynek to mój M zrobił mi niespodziankę i jak byłam w sklepie to zrobił caluśki pokój w świeczkach i wręczył mi kwiatki 🙂

ajć...trzymam kciuki, żeby malemu szybko minelo

Aniqa1111 napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

a u nas masakra 🤢 mały gorączkuje, dostał rozwolnienia i cały czas płacze... ten płacz to jak wrzask podczas szczepienia. Dałam mu czopek to przeszło na 1h i znowu gorączka wraca... 😞
A co do walentynek to mój M zrobił mi niespodziankę i jak byłam w sklepie to zrobił caluśki pokój w świeczkach i wręczył mi kwiatki 🙂

ajć...trzymam kciuki, żeby malemu szybko minelo

bardzo bym tego chciała... dzisiaj to ja obchodzę się z nim jak z jajkiem, a jak on płacze to ja z nim... teraz usnął, mniemy nadzieję, że na dłużej 🙂

Aniqa1111 napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

a my się dzisiaj dowiedzieliśmy, że jest praca i mąż wyjeżdża w sobotę... 😞 😞 😞 😞

wspolczuje Aguś, rozlaki sa straszne, coś o tym wiem...ale na szczescie masz rodzicow na dole i nie bedziesz calkiem sama 🙂

no dobrze, że są rodzice... ale i tak mi smutno 😞

agami napisał(a):

moj tez dzis placze 😞

a mój dziś cały dzień albo przespał albo płakał. ale spał dużooooo. aż się boję nocy... i taki przytulas z niego dzisiaj, jak tylko go odkładałam to płakał...

a ja czekam na kolację 🙂 bo mąż coś robi w kuchni, zabronił mi wchodzić 😜 pachnieeee pięknieeee 🙂 a na stole 2 kieliszki do wina, świeczki 🙂 hohohoh 🤪 🤪 🤪

aaagaaa napisał(a):

a ja czekam na kolację 🙂 bo mąż coś robi w kuchni, zabronił mi wchodzić 😜 pachnieeee pięknieeee 🙂 a na stole 2 kieliszki do wina, świeczki 🙂 hohohoh 🤪 🤪 🤪

moj tez pozapalal juz swieczki i pyta ciagle miedy koncze z forum 🙂 ah, trzeba isc sie kapac i obowiazek malzenski spełnic 😜 😜

witam kochane no my z moim mężem nie obchodzimy święta zakochanych!!! Mój mały z rana jest grzeczny na spacerkach śpi ale po południu daje czadu!!! jadł by co chwila i marudzi a takie to jest!!! Wiecie co mój mały ma buzi taką wysypkę jakby kaszkę wyczuwalną pod palcami co by to mogło być!!!

wiecie co dziś jestem mega zmęczona idę zaraz spać bo mi się same oczy zamykają

Aniqa1111 napisał(a):

kurde cos jest naprawde na rzeczy z tym placzem od kilku dni> Basienka, pammmat, Nadia, ja - cos nam dzieciaczki placza ostatnio bez powodu 😮

Moze to przez spadek cisnienia. Skoro az tyle dzieciakow placze bez powodu. Jedyne co jest wspolne to pogoda... wszedzie w miare jest taka sama. Oby to bylo to. No nic ja poczekam do Poniedzialku jak mu nie przejdzie to pojdziemy do lekarza. Chyba ze mu sie pogorszy wtedy podziemy wczesniej.

miejmy nadzieje ze to pogoda bo Kuba dzis po kapieli chwilke kaszlal i nie wiem czy sie zakrztusil czy kaszel to byl;/ ehhh a poza tym to za tydzien szczepienie znowu 😞((
no a co do placzu to misiek placze mi wm trakcie jedzenia dzis... tzn wypije troche z jednej jak slabo leci to chce druga i jak dam sie uspokoi... chwile z drugiej i placz wiec nie wiem czy go gardlo nie boli i porpstu ma problem ze ssaniem bo go moze boli;/ poobsewrwuje go jutro... bo gorączki nie ma, rozwolnienia tez...

Witam kobitki:-)
katja moze i kolacja z maluszkami, ale to nie to samo co sam na sam;-)
coq ja tez jeszcze nie bylam na wizycie kontrolnej u gina, a to juz ponad 2 miesiace, przez te pobyty w szpitalu... ale moj maz mnie "badal" i wszystko wyglada oki i przebieglo super, tak jakbym nie rodzila:-P
Na USG bioderek dopiero zarejestrowalam malego na 13 marca, wiec tez pozno z nim ide;-)

Aha i mam pytanie co do objawow poszczepiennych, bo moj malutki po ukluciu na blonnice, krztusiec i tezec, na raczce dostal taka czerwona duza plamke i to miejsce bylo takie twarde i grube, mialo ktores malenstwo tak?

Dzien dobry 🙂

U mnie minela noc bez zaklocen od 20 do 1. Potem od1:30 do 5 spanko,wiec pospalysmy. Zapisuje sie do klubu dzieci placzacych bez powodu. Tzn pewnie powod jest ale go nierozgryzlam. Agami Sarah tez czasem placze przy karmieniu, i to nie wina gardla. Wczoraj bylam u lekarzs bo mam kaszel i okazalo sie ze mam zapalenie oskrzeli i od razu poprosilam zeby lekarka Sare znadala i jest zdrowa. Czasami wudaje mi sie,ze jak Sarah placZe tak bez powodu to jakby jej sie przypominalo cos np. ze kiedys dluzej na jedzenie czekala,albo ze ja wyciagneli z cieplego brzucha. SmiesNe to wiem ale mam takie wrazenie ☺️
,