Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Coq z kuchenka to faktycznie pojechałaś....ja tam nie zaglądam..... ☺️no i jakim cudem tam myjesz podłogę ....przesuwasz kuchenkę..... 😮....

Aniqa no M ..... 😮 😮 faktycznie m minus 10 talentów......(moja nauczycielka tak mówiła 😉)

Meliska a rodzice 30 🙂 więc już coraz bliżej 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Zaglądam bo tęsknię za wami do tego stopnia że mąż naprawił coś w kom i mam druga przegladarke i mamusie działają i mogę pisać 😉)))))))) cały dzień go dzis molestowalam słabo dziala ale zawsze coś 😉 coq jak kuba zębami w 4 miejscach rozcial warge jak się pprzewrócił to lekarz kazal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u mnie w kuchence wystarczy dolna szuflade wyjac i widac podloge 😜 ostatnio to odkryłam, ale szybko zasunelam szuflade spowrotem coby mi do glowy nie przyszlo tam sprzatac 😉
no Agami, mam nadzieje, ze teraz bedziesz czesciej wpadac 🙂
Coq, brrrrr, az mnie ciary przeszly na to przebite dziasło Jasminy 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂

Agami dziekuje za podpowiedz 🙂 Jasmina warg na szczescie nie ruszyla, od wewnetrznej stronyma rane i raczej nie rozciete tylko taka rana "wbita".

Dziewczyny, to oznacza, ze jestem dziwna sprztajac pod kuchenka? 🤔 😁 Aleu mnie w domu zawsze sie odstawia kuchenke i dosc czesto...a raz-dwa razy do roku to odstwiamy meble w kuchni, a mama ma wiekowe z prlowskie jeszcze wiec mordega 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Coq,ja bym powiedziala,ze to my jestesmy dziwne, bo nam sie nie chce 😉 widac,ze sprzatasz porzadnie bo u ciebie w domu tak sie sprzatalo. U mnie niekoniecznie (meble to odstawiane byly tylko jak malowanie bylo,czyli raz na kilka lat 😉

Kalinka obudzila sie dzisiaj w nocy o 2 z placzem i ciagle powtarzala "boje sie" wstalam pytam czego sie boi, a ona na drzwi paluszkiem pokazuje i mowi Tam". Kurde powiem wam,ze sie poczulam nieswojo i sama sie przestraszylam....ciekawe co ona tam zobaczyla...wzielam ja do nas do lozka i spala z nami do rana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
Kalinka obudzila sie dzisiaj w nocy o 2 z placzem i ciagle powtarzala "boje sie" wstalam pytam czego sie boi, a ona na drzwi paluszkiem pokazuje i mowi Tam". Kurde powiem wam,ze sie poczulam nieswojo i sama sie przestraszylam....ciekawe co ona tam zobaczyla...wzielam ja do nas do lozka i spala z nami do rana


O kurde Aniqa chyba tez bym sie przestraszyla 🤢 Moe cos Malej sie przysnilo...
A mnie sie teraz przypomnialo, ze Jasmina dzis w nocy dlugo sie smiala 🤔 ...przynajmniej tak cos mi swita.

My juz po spacerze...i dobrze, bo sie rozpadalo teraz.
Pytam: nosza wasze Maluchy bez problemu czapki?
U nas latem nie bylo mowy, zeby zalozyc kapelusik, teraz w dwa zimne dni miala chustke zawiazana, ale strasznie sie jej to nie podobalo. Dzis wyszlysmy w golej glowie, bo dosc cieplo, ale momentami wial tak porwisty wiatr, ze probowalam zalozyc czapke, trzy razy zrzucona 🤢 po jakims czasie moze pol godziny na glowie i znowu do wozka. A co zima? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,

wracam po dluzszej nieobecnosci.

W sumie nic mi sie nie chce. Floro w weekend grzeczny jak nigdy. Az zaczelismy podejrzewac ze zalozyl sie z chlopakami ze zlobka ktory bedzie dluzej grzeczny 🤪

Nie pamietam co komu mam odpisac, wiec napisze ogolnie:
Nocnik - Floro wola i siku i kupe. Robi i na nocnik i na kibelek, wiec ogolnie nie ma problemu. Pocztaki byly tak jak mowicie zasikane mieszkanie. Trzeba bylo go bardzo uwaznie obserwowac i sadzac poprostu na nocnik. Za kazdym razem jak nasikal chocby dwie kropeki to odrazu brawa, usmiechy, przytulanie ogolnie wileka radosc 🙂 NIe raz trzeba bylo 10 razy go przebierac, ale sie udalo 🙂 oczywiscie jak nasikal nie do nocnika to bylo tlumaczenie ze siku robi sie do nocnika, dawalam szmate Florowi i sprzatal po sobie 🙂 najwazniejsze sie nie poddawac.

smoczek - juz nie uzywa, od kiedy skonczyl roczek. Florkowi jako latwo to poszlo 🙂 wzielismy mu i juz 😉

picie z butelki ze smoczkiem - Floro pije z kubka, ze szklanki slowem ze wszystkiego co sie da i w sumie nie wazne co jest do picie. dostal odemnie moj stary kubeczek plastikowy z takim dziubkiem i bardzo lubi z niego pic

Mycie zebow - Floro zewsze ze mna myje zeby. Ma w tej chwili paste zurawinowa. Wczesniej mial jablkowa i jeszcze wczesniej Elmex (nie wiem jaki smak). Ogolnie nie ma problemu zeby myl. Moze warto sprobowac inna paste i szczoteczke.

Czapka na glowie - nie wiele tu pomoge. Floro w lecie nie lubil jej nosic, ale od kiedy jest chlodniej to mu powiedzialam ze czapke trzeba nosic zeby byc zdrowym i sama tez ubieram. Moj synek barzdo mnie nasladuje wiec dobrze jest to wykorzystac 🙂

Wiecej nie pamietam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czapke nosimy bez problemu odkad jest naprawde zimno. chyba sama sie przekonala, ze lepiej miec czapuche bo cieplej 😉 Coq, w razie czego zima czapke ze sznurkami i po problemie, ale mysle ze do tego czasu mala sie przyzwyczai, zwlaszcza jak tez bedziesz nosic.
A dzisiaj wyczailam Kaline, jak zaczela cisnac kupe, wiec szybko na nocnik i kupa do nocnika wpadla, ogolnie moja euforia, brawa, pochwaly, a Kalina bez zainteresowania tylko spojrzala w nocnik i mowi do mnie: "mniam mniam??" no rece mi opadły.... 😮 ewidentnie jeszcze nie nasz czas na edukacje pieluszkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
czapke nosimy bez problemu odkad jest naprawde zimno. chyba sama sie przekonala, ze lepiej miec czapuche bo cieplej 😉 Coq, w razie czego zima czapke ze sznurkami i po problemie, ale mysle ze do tego czasu mala sie przyzwyczai, zwlaszcza jak tez bedziesz nosic.
A dzisiaj wyczailam Kaline, jak zaczela cisnac kupe, wiec szybko na nocnik i kupa do nocnika wpadla, ogolnie moja euforia, brawa, pochwaly, a Kalina bez zainteresowania tylko spojrzala w nocnik i mowi do mnie: "mniam mniam??" no rece mi opadły.... 😮 ewidentnie jeszcze nie nasz czas na edukacje pieluszkowa


Hahahahahaa 😁 😁 😁 Dobra jest! 🙃 Nie zostawiaj jej z nocnikiem i kupa sam na sam! 😜
U mnie byln lament przokropny, awantura i ucieczka w rezultacie gdybym chiala ja na nocnik posadzic. Nawet jak widze, ze robi kupe, bo ja gdzies w kocie przycapie to zaraz zaprzecza i chce zebym poszla sobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mmmmmm właśnie wpucowałam kalafiorka 🙂 gotowanego uwielbiam ale rzadko robię bo M nie przepada a sama pewnie ze 3 dni bym musiała go jeść..... 😉

Z czapka u nas nie ma problemu nawet odkąd się zrobiło zimno jak ubierzemy kurtkę Misio woła pokazując na głowę "kapka" 😉

Nocnik u nas służy jedynie do posiedzenia sobie.......nigdy w nim jeszcze nic nie było.......Misio nie śmiał by go wręcz zabrudzić.... 😜 kiedy robi kupę od razu wiadomo chowa się za drzwi lub pod stolik....na zew bawi się w kuku np. Za drzewami.....ale nie ma opcji by wtedy usiadł.....więc nie robię nic na siłę bo wiem że babcie by siły nie stosowały........zresztą same widzą że nie jest gotowy .....ale to prawda Coq jak zobaczy kuzyna to u Was może być przełom...... 🙂 u mnie siostrzenice już za duże na nocnik...... Więc poczekamy do wiosny wtedy zaczniemy ostrą naukę ....może i młody zmądrzeje......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wita |Was strzępek nerwów...Pisałam ostatnio że Mały nie chce jeśc i nadal jst tylko na cycu : 2go skończył pół roku...W nocy budzi się co chwile bo głodny, ja mam dość więc postanowiłam przeforsować butlę ale póki co to Hubert jest górą bo twardszy z niego zawodnik niż ze mnie 🤨 Teraz chyba zasnął po długim ryku, głodny....Butelka fee, cyca nie dałam i sama nie wiem czy dobrze robię, czy nie lepiej jeszcze poczekać 😞 Ale chciałabym żeby chociaż na noc wypił mm i pospał trochę. Zupki, warzywka, owoce służą do plucia : przechodzą tylko chrupki, chlebek i ugotowane mięsko w kawakłu 😮 Ale nie je tego tyle żeby móc to uznać za posiłek. Serio już nie wiem co z nim robić, dać mu jeszcze czas??? Mam już wizję dwulatka przy cycu 😉
Na forum zaglądam w tlefonie jak juz prawie śpię...Odniosę się więc do tego co pamiętam:
Aaagaaa szkoda że antybiotyk 🥴 Dużo zdrówka dla Macieja
Aniqa sytuacja na basenie mnie trochę zszokowała, Twoj M zachowuje się jak gówniarz a skoro mu się tak chude dupy podobają że zapomina przy nich że ma dziecko pod opieką to współczuję....Nie masz teraz lekkiego czasu zawodowo i prywatnie też chyba nie więc przesyłam uściski 😘
Meliska usmiałam się z awarii w obuwniczym 😁
Holi super że w nowej pracy Ci się podoba
Chloe czytasz? Jak sobie dajecie radę?
Basia gratulacje dla Florka, mówiłam że z pieluchą do śłubu nie pójdzie 😜
No i cholera więcej nie pamiętam...Jeszcze bym tylko chciała Coq zaprosić do siebie : najlepiej z mopem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Wanilia, nie dziwie sie, ze wysiadasz...chociaz mi sie wydaje ze troche za szybko Malego odstawiasz, może on gotowy na to jeszcze nie jest?...zwlaszcza, ze nie chce za bardzo jesc stalych posilkow. Broń Boże nie chce Cie pouczac, tylko ja bym sie wstrzymała z odstawieniem od cyca, dopoki nie zacznie przyjmowac stałych pokarmow. Jak mowi moja lekarka - trzeba probowac nawet 20 razy, zanim dziecko sie przekona do jakiegos smaku. Mam nadzieje, ze wszystko sie szybko unormuje.

A co do tego wypadu na basen...taaa, masz racje...chyba poprostu gowniarz mi sie trafil...przynajmniej pod pewnymi wzgledami
A co do pracy - powiem wam, ze nie sadzilam, ze bede miala takie problemy ze znalezieniem pracy. Generalnie jest tragedia na rynku pracy. poprostu NIE MA ofert. Juz obnizylam swoje wymagania, a mimo to posucha...dobijajace uczucie. Juz mi nawet rzez mysl przeszlo, czy nie wrocici do starej pracy...na szcescie honor mi nie pozwala 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa ja nie chce Małego odstawić tylko wprowadzić mu dodatkowo butlę, probowałam mu też podawać swoje mleko z buteli ale też porażka..I też się zastanawiam czy dobrze robię, czy jeszcze nie poczekac ale po poł roku chciałabym czasem wyjść gdzieś bez niego a jak tu zostawić dziecko które nie chce nic jeść??? Nawet M już widzi że jestem zmęczona taką intensywną laktacją ktora w dodatku przypadła na jesień, chciałabym troszkę odciązyc swoj organizm ale oczywiście nie mam zamiaru rezygnować z karmienia całkowicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wanilia no kochana Ty to masz siły. Ale rozumiem, że coraz więcej sił Ci ucieka. Próbuj Hubercika przedstawiać na modyfikowane. Tak jak mówisz jak na noc dostanie to lepiej będzie spał.

Aniqa a przystojnego ratownika tam nie było? ;-) nie no żartuje... trochę albo nawet więcej niż trochę niefajna sytuacja na tym basenie. Pod kilkoma względami

Holi fajnie, że podoba Ci się w nowej pracy :-)

Coq a jak tam z mężem?

Basia no jak ładnie, że Florek sika do nocnika. Tego Wam zazdroscimy ;-)

Meliska a bo tak jest zawsze: fajnie jak goście są ale najfajniej jak już pojadą;-)

Marika a Wy juz wróciliście do siebie?

Agami to mamy nadzieję, że jakoś ogarniesz problemy z forum a najlepiej, żeby ich w ogóle no i że bedziesz na forum częściej:-)

Beata jak tam, już po remoncie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
wanilia napisał(a):

No i cholera więcej nie pamiętam...Jeszcze bym tylko chciała Coq zaprosić do siebie : najlepiej z mopem 😁

hahahahahah 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Coq, co ty na to? 😉


Dyspozycyjna bede w grudniu i do polowy stycznia 🙂

kiedy dokładnie lecisz????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂

Wanilia trudno o jakies rozwiazanie skoro Hubert tylko mleko z piersi chce. Ale moze znajdzie w koncu jakis smak, do ktorego sie przekona i zacznie jesc jakies stale posilki. Wierze, ze jestes zmeczona, dwoje dzieci, malo snu plus laktacja i ogarniecie domu... moze zanim ja dojade to wez sobie jeszcze pania do sprzatania jak mozesz.

Aga szkoda, ze antybiotykiem sie skonczylo, oby szybko Maciek wyzdrowial przynajmniej.
A maz... spoko. Po tych czterech miesiacach, gdzie wyrabia po 200 godzin pracy jest chyba przemeczony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...