GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

coq nie wiem teraz ile waży, 2 tygodnie temu ważył 6200g.

chloe no nie mam co narzekać 😁

Maciek dzisiaj tak strasznie kaszlał, że masakra... chciał odchrząknąć po prostu, ale że nie umie to po 15-20 razy kaszlał za jednym zamachem. i po ok 10 takich akcjach wypluł w końcu flegmę... oj, masakra to była... kaszlał i płakał, łzy ciekły mu po policzkach... biedactwo 😞

hej kochane dziś pogoda cudowna że aż się chciało na spacer wyjść!!
mały śpi właśnie zasnął!!!!
Dorianka trzymam kciuki za twojego małego będzie wszystko ok!!!
Agaaa biedna Maciejka współczuję oby szybko mu to przeszło!!!
Agami nie zadręczaj się jesteś naj naj lepsza matką dla swego dzieciątka

aaagaaa napisał(a):

Maciek dzisiaj tak strasznie kaszlał, że masakra... chciał odchrząknąć po prostu, ale że nie umie to po 15-20 razy kaszlał za jednym zamachem. i po ok 10 takich akcjach wypluł w końcu flegmę... oj, masakra to była... kaszlał i płakał, łzy ciekły mu po policzkach... biedactwo 😞

a jeszcze nie jest mu lepiej? pamietam ze od soboty juz jest chory, juz chyba powinno sie poprawiac, co?

Aniqa1111 napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

Maciek dzisiaj tak strasznie kaszlał, że masakra... chciał odchrząknąć po prostu, ale że nie umie to po 15-20 razy kaszlał za jednym zamachem. i po ok 10 takich akcjach wypluł w końcu flegmę... oj, masakra to była... kaszlał i płakał, łzy ciekły mu po policzkach... biedactwo 😞

a jeszcze nie jest mu lepiej? pamietam ze od soboty juz jest chory, juz chyba powinno sie poprawiac, co?

no od soboty, i to jest już inny kaszel. taki mu się odrywa. i po prostu gromadzi mu się to gdzieś w krtani i on nie umie tego wykaszleć bądź odchrząknąć...
miałam jechać na kontrolę w poniedziałek, ale pojadę jutro chyba... żeby go jeszcze raz osłuchała. bo chwilami wtedy jak tak kaszle to mu coś charczy tam w środku

połozyłam ta moja gwiazde spac w końcu, zmeczona była mocno. od kilku dni sukces, już nawet nie zapłacze jak klade ja do łózeczka i wychodze z pokoju 🙂 moze w końcu nauczyla sie zasypiac sama,oby tak zostało.
a tak pozatym stanelam dzisiaj na wadze i oczom nie moglam uwierzyc, waże 63,5 kg, gdzie przed ciaza bylo 73kg. prawie 10kg mniej! nie wiem skad, bo jem normalnie, słodycze wpieprzam wrecz, a waga tak leci w dół ciagle. Ale podobno przy nadczynnosci tarczycy tak jest, że ie je, a chudnie. chociaz jak ta nadczynnosc tez ialam przed ciaza to wtedy nie chudłam 🤢
A kalina miłosc do jedzenia po mnie oddziedziczyla, bo o 18 zjadła 150ml (bo juz 3 godz upłynely), a o 19.20 dalam jej znowu butle "na sen", myslalm ze wylko troszke pociagne, a ten głodomorek wypil kolejne 150ml 🤢 ja nie wiem gdzie ona to miesci

Aga wspolczuje tego kaszlu! 😞 Moja miala tylko suchy i tez myslalam,ze pluca wypluje.

Aniqa 😮 daj nam troche Kalinki apetytu! My od ponad godziny meczymy 125 ml wypita polowa 😮

Siostra mi przed chwila npisala, ze nie mam sie co martwic wozek spacerowy i fotelik samochodowy na lato jak przyjade, bo wszystko mi da, jej prawie roczny synek juz sie w nic nie miesci 😁

Aniqa a jak sobie w dzień radzisz z usypianiem bez piersi?

coq Kasiunia Ci odpisała? Bo u mnie cisza...
I zdejmij dziecku czapke z oczu!!!! 😁

coquelicot napisał(a):

Aga wspolczuje tego kaszlu! 😞 Moja miala tylko suchy i tez myslalam,ze pluca wypluje.

Aniqa 😮 daj nam troche Kalinki apetytu! My od ponad godziny meczymy 125 ml wypita polowa 😮

Siostra mi przed chwila npisala, ze nie mam sie co martwic wozek spacerowy i fotelik samochodowy na lato jak przyjade, bo wszystko mi da, jej prawie roczny synek juz sie w nic nie miesci 😁

z checia troche bym oddała, bo przerazaja mnie ilosci, jakie zjada 😮

coq jak dobrze mieć siostrę ze starszym dzieckiem 😁 😁 😁

Aniqa a Ty dużo schudłaś...

dziewczyny a ja oglądam różne meble kuchenne... zobaczymy jak będziemy z kasą stać, ale chyba jednak będziemy robić na wymiar... i znowu brak mi wizji... bo co trochę mi się zmienia... teraz aktualnie podobają mi się takie z frontami błyszczącymi, jakby szklanymi. i ciemne. takie nowoczesne... ale nie wiem czy za kilka dni nadal mi się będą podobały 😉

wanilia napisał(a):

Aniqa a jak sobie w dzień radzisz z usypianiem bez piersi?

tak w kit prawde powiedziawszy...trwa to długo, przy cycku, to byl moment i jej nie bylo, ateraz roznie, czasami mam ja na rekach i kolysze, a jak nie chce tak to poprostu klade do lozeczka, wtedy placze ok. 10-15 min, ale sama zaśnie - warunek - musi byc mega zmeczona. cieżko mi, zwlaszcza jak sie meczy z zasnieciem, mam wtedy zajebista ochote wyjac tego cycka...ale nie mam serca z drugiej strony, moja mama mnie dodatkowo nastraszyla, zze jak jej dam, to ona wyssie moja chorobe...jakos mnie to przerazilo i jestem twarda, nie daje.
został tydzień do wizyty, modle sie, zeby mi zmniejszyla dawke i mogla karmic..

aaagaaa napisał(a):

dziewczyny a ja oglądam różne meble kuchenne... zobaczymy jak będziemy z kasą stać, ale chyba jednak będziemy robić na wymiar... i znowu brak mi wizji... bo co trochę mi się zmienia... teraz aktualnie podobają mi się takie z frontami błyszczącymi, jakby szklanymi. i ciemne. takie nowoczesne... ale nie wiem czy za kilka dni nadal mi się będą podobały 😉

mi tez sie takie podobaja, ale juz widze wiecznie oślinione łapki Kalinki na frontach 😁

aaagaaa napisał(a):

Aniqa a Ty dużo schudłaś...

no tez sie zdziwilam, az tak bardzo tego nie czuje..co prawda musialam wszystkie spodnie stare odłozyc i kupic nowe

Aniqa1111 napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

Aniqa a Ty dużo schudłaś...

no tez sie zdziwilam, az tak bardzo tego nie czuje..co prawda musialam wszystkie spodnie stare odłozyc i kupic nowe

też bym chciała schudnąć...

dobranoc

dobranoc Holi 🙂

ja właśnie ćwiczenia skończyłam robić, dzisiaj 19 dzień, jestem z siebie dumna, bo nigdy tyle nie wytrzymałam 😁 i zaraz na rowerek na pół godzinki 🙂

Basieńka nie byłam dzisiaj na vibromaxie bo zawalona ciuchami taty 🤢 i nie chciało mi się odgrzebywać urządzenia spod nich...

aaagaaa napisał(a):

Basieńka nie byłam dzisiaj na vibromaxie bo zawalona ciuchami taty 🤢 i nie chciało mi się odgrzebywać urządzenia spod nich...

spoko nie spieszy sie 🙂

wanilia napisał(a):

coq Kasiunia Ci odpisała? Bo u mnie cisza...
I zdejmij dziecku czapke z oczu!!!! 😁

Tez cisza 🤨
No co ty pirat musi byc 🙃

a ja po 30minutowej jeździe na rowerku oraz 30-minutowej rozmowie z mężem przy okazji 🙂 teraz uciekam się myć, a potem prasowanie... jakaś energia mnie dzisiaj rozpiera 😁

aaagaaa napisał(a):

a ja po 30minutowej jeździe na rowerku oraz 30-minutowej rozmowie z mężem przy okazji 🙂 teraz uciekam się myć, a potem prasowanie... jakaś energia mnie dzisiaj rozpiera 😁

Aga, co z ciebie za baba 😉 ja to przez ostatnie pol godz zjadłam: pol eklera, pol rurki z kremem, 4 kostki czekolady i wypilam sok ananasowy ☺️ zazdroszze Ci tej energii