GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Witajcie!!! u mnie niestety nie najlepiej 😞 Mały dostał antybiotyk i dodatkowo stracił apetyt 😞 Ledwo co zje 90 ml mleka co 3-4h 😞 Ponadto miałam małą sprzeczkę z moim M i niestety powiedziałam słowa, o których nawet wstyd mi mówić... przegięłam na maxa 😞 no i doszło wiele innych rzeczy... 😞 Nie wiem co teraz będzie, bo usłyszałam słowa, że może nie jesteśmy sobie pisani.... 😞 😞 😞 Nie wiem co mam teraz zrobić 😞 a słów niestety cofnąć nie mogę... a bardzo bym tego chciała..... 😞 😞 😞

hej wszystkim.
Kasiunia kurde szkoda mi was. Fakt słów nie da się cofnąć ale myślę że będzie wszystko dobrze!!!

kasiuniaa1603 napisał(a):

Witajcie!!! u mnie niestety nie najlepiej 😞 Mały dostał antybiotyk i dodatkowo stracił apetyt 😞 Ledwo co zje 90 ml mleka co 3-4h 😞 Ponadto miałam małą sprzeczkę z moim M i niestety powiedziałam słowa, o których nawet wstyd mi mówić... przegięłam na maxa 😞 no i doszło wiele innych rzeczy... 😞 Nie wiem co teraz będzie, bo usłyszałam słowa, że może nie jesteśmy sobie pisani.... 😞 😞 😞 Nie wiem co mam teraz zrobić 😞 a słów niestety cofnąć nie mogę... a bardzo bym tego chciała..... 😞 😞 😞

Kasiunia Ty powiedziałas coś czego załujesz i pewnie tak samo M. Myślę że powinniście porozmawiać jak tylko opadną emocje. Nie zadręczaj się tylko przeproś M skoro sama widzisz że przesadziłaś. Buziaki dla Was 😘 I zdrówka dla Awada 😘

Nie wiem dziewczyny z tego co potem powiedział to naprawdę mam wątpliwości... 😞 Obym się myliła i z czasem wszytko się ułoży, bo nie wyobrażam sobie życia samej........ 😞 😞 😞

kasiuniaa1603 napisał(a):

Nie wiem dziewczyny z tego co potem powiedział to naprawdę mam wątpliwości... 😞 Obym się myliła i z czasem wszytko się ułoży, bo nie wyobrażam sobie życia samej........ 😞 😞 😞

Kasiunia faceci tez czasem lubia dopiec- miejmy nadzieję że to tylko słowa...Ja się z moim pokłóciłam przedwczoraj tak że juz chciałam się zabierać z małą do rodziców. Oczywiście to było bez sensu, prozmawialismy i jest ok. Kłótnie się zdarzaja, najważniejsze czy się kochacie. Jeśli tak to wyjaśnicie sobie co trzeba i tyle. Trzymam kciuki

A mojemu to tez do dupy nakopie jak wróci - pojechał o ósmej rano z psem na stary poligon bo umówił sie ze znajomym na tropienie i nadal go nie ma. Że też im się chce w taka pogodę 😮 No ale pies pewnie przeszczęśliwy 😉

wanilia napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

Nie wiem dziewczyny z tego co potem powiedział to naprawdę mam wątpliwości... 😞 Obym się myliła i z czasem wszytko się ułoży, bo nie wyobrażam sobie życia samej........ 😞 😞 😞

Kasiunia faceci tez czasem lubia dopiec- miejmy nadzieję że to tylko słowa...Ja się z moim pokłóciłam przedwczoraj tak że juz chciałam się zabierać z małą do rodziców. Oczywiście to było bez sensu, prozmawialismy i jest ok. Kłótnie się zdarzaja, najważniejsze czy się kochacie. Jeśli tak to wyjaśnicie sobie co trzeba i tyle. Trzymam kciuki

"Kochacie" no właśnie usłyszałam, że miłość to nie wszystko... bosh jaka ja głupia 😠

kasiuniaa1603 napisał(a):

wanilia napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

Nie wiem dziewczyny z tego co potem powiedział to naprawdę mam wątpliwości... 😞 Obym się myliła i z czasem wszytko się ułoży, bo nie wyobrażam sobie życia samej........ 😞 😞 😞

Kasiunia faceci tez czasem lubia dopiec- miejmy nadzieję że to tylko słowa...Ja się z moim pokłóciłam przedwczoraj tak że juz chciałam się zabierać z małą do rodziców. Oczywiście to było bez sensu, prozmawialismy i jest ok. Kłótnie się zdarzaja, najważniejsze czy się kochacie. Jeśli tak to wyjaśnicie sobie co trzeba i tyle. Trzymam kciuki

"Kochacie" no właśnie usłyszałam, że miłość to nie wszystko... bosh jaka ja głupia 😠

Czyli innymi słowy powiedzial że Cie kocha tylko upierdliwa jesteś 😜 Będzie dobrze - ja zmykam mo mój łaskawie wraca z pleneru

Kasiaaa będzie dobrze tak się stało poniosło was ale wydaje mi się że twój M tego nie chciał tak jak i ty!!! Troszkę poczekaj i przejdzie sAMO!!

kasiuniaa1603 napisał(a):

Witajcie!!! u mnie niestety nie najlepiej 😞 Mały dostał antybiotyk i dodatkowo stracił apetyt 😞 Ledwo co zje 90 ml mleka co 3-4h 😞 Ponadto miałam małą sprzeczkę z moim M i niestety powiedziałam słowa, o których nawet wstyd mi mówić... przegięłam na maxa 😞 no i doszło wiele innych rzeczy... 😞 Nie wiem co teraz będzie, bo usłyszałam słowa, że może nie jesteśmy sobie pisani.... 😞 😞 😞 Nie wiem co mam teraz zrobić 😞 a słów niestety cofnąć nie mogę... a bardzo bym tego chciała..... 😞 😞 😞

wracam ze spacer, na ktorym sie rozpadalo, maly sie rozplakal i ogolnie wracalismy prawie biegiem,wchodze na forum a tu tez nie wesolo 😞
Kasiunia moze to przez chorobe Awada tak sie klocice? Wiadomo dla Ciebie to ogromny stres, faceci czasem tego nie rozumieja. Ja przy katarku Juliuszka juz zmartwiona chodze i zrzedze.

holi32 napisał(a):

Kasiaaa będzie dobrze tak się stało poniosło was ale wydaje mi się że twój M tego nie chciał tak jak i ty!!! Troszkę poczekaj i przejdzie sAMO!!

Tak mam zamiar zrobić, ale na przyszłość będę zamykać jadaczkę i myśleć trochę zanim coś powiem... 😉

chloe napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

Witajcie!!! u mnie niestety nie najlepiej 😞 Mały dostał antybiotyk i dodatkowo stracił apetyt 😞 Ledwo co zje 90 ml mleka co 3-4h 😞 Ponadto miałam małą sprzeczkę z moim M i niestety powiedziałam słowa, o których nawet wstyd mi mówić... przegięłam na maxa 😞 no i doszło wiele innych rzeczy... 😞 Nie wiem co teraz będzie, bo usłyszałam słowa, że może nie jesteśmy sobie pisani.... 😞 😞 😞 Nie wiem co mam teraz zrobić 😞 a słów niestety cofnąć nie mogę... a bardzo bym tego chciała..... 😞 😞 😞

wracam ze spacer, na ktorym sie rozpadalo, maly sie rozplakal i ogolnie wracalismy prawie biegiem,wchodze na forum a tu tez nie wesolo 😞
Kasiunia moze to przez chorobe Awada tak sie klocice? Wiadomo dla Ciebie to ogromny stres, faceci czasem tego nie rozumieja. Ja przy katarku Juliuszka juz zmartwiona chodze i zrzedze.

ja podejrzewam, że moje hormony cały czas mną dominują + te tabletki antykoncepcyjne, które jak powiedział mi lekarz są depresyjne powodują że jestem jak bomba, która ma zaraz wybuchnąć... bo ja tak do wszystkich nerwowo, nie tylko do mojego M.... czas odstawić to diabelstwo i zacząć się kontrolować.

czasem jest tak że właśnie nie pomyślimy a potem żałujemy!!! Ja coś czasem brzydkiego powiem do męża i zła jestem na siebie nawet jak go przeproszę

kasiuniaa1603 napisał(a):

chloe napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

Witajcie!!! u mnie niestety nie najlepiej 😞 Mały dostał antybiotyk i dodatkowo stracił apetyt 😞 Ledwo co zje 90 ml mleka co 3-4h 😞 Ponadto miałam małą sprzeczkę z moim M i niestety powiedziałam słowa, o których nawet wstyd mi mówić... przegięłam na maxa 😞 no i doszło wiele innych rzeczy... 😞 Nie wiem co teraz będzie, bo usłyszałam słowa, że może nie jesteśmy sobie pisani.... 😞 😞 😞 Nie wiem co mam teraz zrobić 😞 a słów niestety cofnąć nie mogę... a bardzo bym tego chciała..... 😞 😞 😞

wracam ze spacer, na ktorym sie rozpadalo, maly sie rozplakal i ogolnie wracalismy prawie biegiem,wchodze na forum a tu tez nie wesolo 😞
Kasiunia moze to przez chorobe Awada tak sie klocice? Wiadomo dla Ciebie to ogromny stres, faceci czasem tego nie rozumieja. Ja przy katarku Juliuszka juz zmartwiona chodze i zrzedze.

ja podejrzewam, że moje hormony cały czas mną dominują + te tabletki antykoncepcyjne, które jak powiedział mi lekarz są depresyjne powodują że jestem jak bomba, która ma zaraz wybuchnąć... bo ja tak do wszystkich nerwowo, nie tylko do mojego M.... czas odstawić to diabelstwo i zacząć się kontrolować.

tabletki to gowno straszne, masz racje! Na pewno sie Wam ulozy, bo widac ze Wam na sobie zalezy!!!

wiecie co no ja biorę Cerazette i fakt to jest gówno!!!! hehe ale póki co chce się zabezpieczyć

Dzień dobry my jesteśmy dzisiaj po pierwszym obiadku mała jadła marcheweczkę ale wcianała 🤪 oczywiście ręce jej trzymaliśmy bo wszystko byłoby brudne 😁 teraz śpi a ja też idę się położyć trochę i odpoczac dzisiaj jest u nas maraton rowerowy ulice zamknięte i rano o 10:30 byliśmy w kościele później tata jej kupił balona z helem ma przy łóżeczku z księżniczkami wali rękom w niego i gaworzy do niego 😁 😎 do później 😘
kasiunia1603 przeproś i powiedz że źle powiedziałaś że żałujesz tego i nie pomyślałaś co mówisz .. a dla małego zdrówka 😘
dorianna oby mały wyzdrowiał jak najszybciej 😘
chloe nie przejmuj się katarkiem Juljuszka szybko minie 😘

nikogo nie ma pusto zimno i szaro na polu i nudy jak fiks mógłby się już skończyć ten dzień

Kasiunia tak czasami jest, że się powie w złości coś czego się tak naprawdę nie myśli... ja kiedyś też tak powiedziałam. trzeba przeprosić, i nerwy miną i wszystko się ułoży 😘

hej kochane!!! mały mój już śpi a ja już po kolacji!!! Jeszcze chwilkę i do spania

uuuf, juz poszli!!!
Juliuszek obchodzil dzisiaj swoje pierwsze imieninki 🙂 Byla babcia, dziadek, dwie prababcie i pradziadek no i wujek- moj brat ktory ma 11 lat 😉
A teraz nasz soelnizant smacznie spi 🙂

Mowisz chloe ze juliuszek juz spi to dobrze na pewno
Zmeczony calym dniem

Kasia ulozy sie... my tez mielismy wczoraj mala wojne i tez sie dzis dopiero pogodzilismy... czasem tak bywa... widze staz mamy podobny po slubie... ja bralam 08/2o10 🙂 i mimo ze znamy sie juz 10 lat to ciagle sie docieramy;p ihihi tak bywa.... przepros i staraj sie panowac...chociaz wcale to latwe nie jest i ja czasem tez tykam jak bomba zegarowa....
Juliuszku sto latek z okazji pierwszych imieninek;D
dobranoc laseczki

DZien dobry,
za oknami sloneczko,lciekawe jaka temperatura.
Kasiunia pogadaj z M, ja tez czasem chlapne cos a potem zaluje. Ja tez jestem nerwowa i porywcza,wiec tez zdarza mi sie powiedziec cos zanim pomysle.
Chloe-Wszystkiego najlepszego dla Juliuszka:*
Odezwe sie wieczorkiem,a teraz wstaje,bo na 10 do pracy a maz jedzie z Sara na bioderka. Mam wyrzuty,ze nie moge jechac...
Milego dnia

dzien dobry 🙂

dzien dobry